Skocz do zawartości

Brak fermentacji.


rasz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich w poniedziałek zakupiłem cały sprzęt potrzebny do produkcji piwa z brewkita. Na początek wybrałem Coopersa European lager 1,7kg dodałem 1,5kg ekstraktu Coopers Maltextrakt jasny i 0,25kg glukozy. Całość uzupełniłem w fermentorze do 22 litrów. Drożdże dołączone do puch uwodniłem w temp. 25 C i tu pojawia się problem gdyż one nie urosły (nie spieniły się) tylko rozpuściły się w wodzie. Trzymałem je w szklance z 45 min i nic. Dodałem je do brzeczki (temp. brzeczki 22-23 C). Zamknąłem wieczko, zamontowałem rurkę ale po 15 godzinach cisza, nic nie rusza nawet nie ma piany. Temperatura w jakie to trzymałem to 19 C, pomiar cukru przed zadaniem drożdży wyszedł 12 blg.

Wystraszyłem się i dziś kupiłem drożdże drugie Safale us-05 takie doradzili w sklepie.

A teraz pytanie co robić czekać, czy dodawać te us 05 i jak je przygotować? Pomocy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro robisz European Lagera to domyślam się że do zestawu były dołączone drożdże dolnej fermentacji, zapewne W34/70. Po pierwsze dolniaki są mniej spektakularne, więc nie zawsze będzie w starterze taka piana jak w drożdżach fermentacji górnej. Tym bardziej że starter wykonałeś na wodzie (drożdże nie pienią bo nie mają jedzenia). Prawdopodobnie gdybyś do wody dodał glukozę (12g/100ml) pieniłoby się. Po drugie drożdże które dokupiłeś to drożdże górnej fermentacji raczej do piw amerykańskich, więc zdecydowanie nie mieszałbym drożdży.

 

Poczekaj jeszcze trochę, mi lagery ruszają czasem dopiero po 48 godzinach. Jeśli po tym czasie frementacja nie ruszy, to zmierz jeszcze raz ekstrakt na wszelki wypadek, bo może drożdże pracują tylko nie widać tego. Jeśli nic nie zadziała kup lepiej nową paczkę drożdży, ale W34/70, uwodnij je i dodaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstrzymaj się jeszcze, 15 godzinny lag to nic strasznego. Jeśli do jutra nie ruszą wtedy posiłkuj się nowymi drożdżami. Jak je przygotować? Tak samo jak przygotowywałeś poprzednie drożdże, tylko uwadniaj je max 30 minut.

 

 

Skoro robisz European Lagera to domyślam się że do zestawu były dołączone drożdże dolnej fermentacji, zapewne W34/70.

 

No niekoniecznie, nie wiadomo jakie drożdże dali do tej puszki, a instrukcja myli jeszcze bardziej, bo piszą, żeby fermentować w temp. dla drożdży górnej fermentacji.

Edytowane przez Versaar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakie były dodane drożdże do puszki (górnej czy dolnej fermentacji), złota torebeczka z wybitą datą i literką P.

A jak nie ruszą do jutra to dodać te drożdże Safale us-05 czy mam jeszcze inne dokupić?

Czy jak będę uwadniał drożdże to dodawać oprócz wody jeszcze glukozę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakie były dodane drożdże do puszki (górnej czy dolnej fermentacji), złota torebeczka z wybitą datą i literką P.

Wg plotek powtarzanych nie tylko na tym forum :-), jeżeli była literka P to są ponoć dolniaki - ale wątpliwe aby to były W34-70...

 

Patrz: http://www.piwo.org/topic/9273-drozdze-z-brewkitu-coopers-lager-dolna-fermentacja-test/

 

Sprawdź datę tych drożdży i ew. termometr - bo jak Cię okłamał i zadałeś do cieplejszej wody niż 25°C, to może za wiele ich nie ma. Na razie - zamieszaj porządnie fermentatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co pisze w instrukcji? Jest podana jakaś temperatura fermentacji?

 

 

 

Sprawdź datę tych drożdży i ew. termometr - bo jak Cię okłamał i zadałeś do cieplejszej wody niż 25°C, to może za wiele ich nie ma.

 

Wątpię żeby się termometr pomylił o 10 stopni.

 

A jak nie ruszą do jutra to dodać te drożdże Safale us-05 czy mam jeszcze inne dokupić?

 

US-05 będą bardzo dobre bo zakładam, że nie masz warunków do fermentacji lagerów i to twoja pierwsza warka. Tak czy tak, poczekaj jeszcze z 10 godzin. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi pierwsza warka nie wyszła zbyt dobrze, też miałem Coopers lagera (drozdze gratis) i wyszlo wielkie g... Co prawda piwo normalnie fermentowało, ale w zbyt wysokiej temperaturze była trzymana... Dla eksperymentu kopiłem Oktoberfest Coopers i dodalem w34/70. Drozdze ruszyly nastepnego dnia. Obecnie od 2 tyg. stoi w 7°C i wciąż tam coś fermentuje :) 

W jakiej temperaturze trzymasz brzeczkę? Osobiście radziłbym lagera zrobić w piwnicy (około 10 -13°C), ale jak nie masz warunków i nie wystartują Ci te drożdże, to dodaj do górnej fermentacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termometr dokładny laboratoryjny, a co do drożdży to data była 04915 P

Tak to moja pierwsza warka a tu taka niespodzianka :eusathink:. Warunki do produkcji lagerów to niska temperatura - mam dwa pomieszczenia: pierwsze - temp. ok 17 - 19 C , drugie - ok 15 C.

Wieczorem sprawdzę czy wystartowały ( zmierzę poziom cukru) jeżeli nie to dodam us - 05 i wstawić do którego pomieszczenia?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Warunki do produkcji lagerów to niska temperatura - mam dwa pomieszczenia: pierwsze - temp. ok 17 - 19 C , drugie - ok 15 C

 

Oba teoretycznie się nadają (US-05 ma bardzo szeroką tolerancję na temperatury). Osobiście wybrałbym wyższą temperature z dwóch powodów: wolę bardzie estrowe ale (czyste ale != lager) oraz w wyżeszej temperaturze drożdże szybciej wystartują co przy już obecnym lagu jest pożądane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się pogubiłem, teraz fermentator stoi w kuchni ( 19 C) zapodam drożdże us 05 i od razu wynieść do piwnicy (17-196 C) czy poczekać jak zaczną pracować i dopiero wynieść? ( przez  noc niech popracują w kuchni  i wynieść rano)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Trochę się pogubiłem, teraz fermentator stoi w kuchni ( 19 C) zapodam drożdże us 05 i od razu wynieść do piwnicy (17-196 C) czy poczekać jak zaczną pracować i dopiero wynieść? ( przeznoc niech popracują w kuchnii wynieść rano)
 

 

Wynieś i zadaj drożdże (jak zajdzie taka potrzeba).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ja bym wstawił do 15C a później powoli przenosił stopniowo do cieplejszych pomieszczeń...

 

I tak powinno być - najepsza jest lodówka ze sterownikiem. Ale czy na pierwszą warkę? Poza tym powiedział, że ma tylko dwa pomieszczenia 15 i 17/19.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ja bym wstawił do 15C a później powoli przenosił stopniowo do cieplejszych pomieszczeń...

 

I tak powinno być - najepsza jest lodówka ze sterownikiem. Ale czy na pierwszą warkę? Poza tym powiedział, że ma tylko dwa pomieszczenia 15 i 17/19.

 

więc najpierw 15C potem 17/19C   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podglądam co jakiś czas, świecę latarką czy powstaje piana i mam negatywne odczucia, że to ruszy :thumbdown: .

 

 

 

ja bym wstawił do 15C a później powoli przenosił stopniowo do cieplejszych pomieszczeń...

 

I tak powinno być - najepsza jest lodówka ze sterownikiem. Ale czy na pierwszą warkę? Poza tym powiedział, że ma tylko dwa pomieszczenia 15 i 17/19.

 

więc najpierw 15C potem 17/19C   :)

 

To jeżeli nie ruszą to przenieść do piwnicy o 15 C ale na jak długo i po jakim czasie przenieść do drugiej 17-19 C ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wybierzesz tą drugą opcję to fermentuj w 15 stopniach przez kilka dni i jak fermentacja zacznie zwalniać (zwykle po 3-5 dniach, bulkanie może być jakimś tam wskaźnikiem) prznieś do cieplejszego pomieszczenia. I tam fermentuj do końca. Cichej (tzn przelewania do innego fermentora) nie polecam.

Edytowane przez guma44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro robisz European Lagera to domyślam się że do zestawu były dołączone drożdże dolnej fermentacji, zapewne W34/70. Po pierwsze dolniaki są mniej spektakularne, więc nie zawsze będzie w starterze taka piana jak w drożdżach fermentacji górnej. Tym bardziej że starter wykonałeś na wodzie (drożdże nie pienią bo nie mają jedzenia). Prawdopodobnie gdybyś do wody dodał glukozę (12g/100ml) pieniłoby się. Po drugie drożdże które dokupiłeś to drożdże górnej fermentacji raczej do piw amerykańskich, więc zdecydowanie nie mieszałbym drożdży.

 

Poczekaj jeszcze trochę, mi lagery ruszają czasem dopiero po 48 godzinach. Jeśli po tym czasie frementacja nie ruszy, to zmierz jeszcze raz ekstrakt na wszelki wypadek, bo może drożdże pracują tylko nie widać tego. Jeśli nic nie zadziała kup lepiej nową paczkę drożdży, ale W34/70, uwodnij je i dodaj.

W34/70 w 19stopniach szalałyby jak wściekłe w fermentorze :) w 8 stopniach nie fermentują spektakularnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro robisz European Lagera to domyślam się że do zestawu były dołączone drożdże dolnej fermentacji, zapewne W34/70. Po pierwsze dolniaki są mniej spektakularne, więc nie zawsze będzie w starterze taka piana jak w drożdżach fermentacji górnej. Tym bardziej że starter wykonałeś na wodzie (drożdże nie pienią bo nie mają jedzenia). Prawdopodobnie gdybyś do wody dodał glukozę (12g/100ml) pieniłoby się. Po drugie drożdże które dokupiłeś to drożdże górnej fermentacji raczej do piw amerykańskich, więc zdecydowanie nie mieszałbym drożdży.

 

Poczekaj jeszcze trochę, mi lagery ruszają czasem dopiero po 48 godzinach. Jeśli po tym czasie frementacja nie ruszy, to zmierz jeszcze raz ekstrakt na wszelki wypadek, bo może drożdże pracują tylko nie widać tego. Jeśli nic nie zadziała kup lepiej nową paczkę drożdży, ale W34/70, uwodnij je i dodaj.

Sporo głupot jak na jeden post.

1.Raczej nie były dołączone dolniaki, a jeżeli nawet, to na pewno nie W34/70. 

2. To nie był starter, tylko uwodnienie drożdży.

3. Dodanie 12g/100ml glukozy do uwadniania drożdży to baaaardzo duży błąd

4. Nikt nie powiedział, że US-05 są do piw amerykańskich - po prostu mają dość czysty profil, więc akurat do tego brewkita nadają się jak najbardziej.

Na prawdę warzysz już 6 rok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Skoro robisz European Lagera to domyślam się że do zestawu były dołączone drożdże dolnej fermentacji, zapewne W34/70. Po pierwsze dolniaki są mniej spektakularne, więc nie zawsze będzie w starterze taka piana jak w drożdżach fermentacji górnej. Tym bardziej że starter wykonałeś na wodzie (drożdże nie pienią bo nie mają jedzenia). Prawdopodobnie gdybyś do wody dodał glukozę (12g/100ml) pieniłoby się. Po drugie drożdże które dokupiłeś to drożdże górnej fermentacji raczej do piw amerykańskich, więc zdecydowanie nie mieszałbym drożdży.

 

Poczekaj jeszcze trochę, mi lagery ruszają czasem dopiero po 48 godzinach. Jeśli po tym czasie frementacja nie ruszy, to zmierz jeszcze raz ekstrakt na wszelki wypadek, bo może drożdże pracują tylko nie widać tego. Jeśli nic nie zadziała kup lepiej nową paczkę drożdży, ale W34/70, uwodnij je i dodaj.

Sporo głupot jak na jeden post.

1.Raczej nie były dołączone dolniaki, a jeżeli nawet, to na pewno nie W34/70. 

2. To nie był starter, tylko uwodnienie drożdży.

3. Dodanie 12g/100ml glukozy do uwadniania drożdży to baaaardzo duży błąd

4. Nikt nie powiedział, że US-05 są do piw amerykańskich - po prostu mają dość czysty profil, więc akurat do tego brewkita nadają się jak najbardziej.

Na prawdę warzysz już 6 rok?

 

Nie wiem skąd ta arogancja w twoich słowach, tym bardziej że negujesz to co napisałem, nie zadając sobie nawet trudu żeby sprawdzić, czy może jednak nie mam racji oraz nie podając żadnych argumentów dlaczego jej nie mam. Śpieszę więc z pomocą:

 

1. Raczej były to dolniaki drogi kolego, wystarczy sprawdzić na pierwszej lepszej stronie oferującej ten brewkit, lub tutaj: http://www.nationalhomebrewclub.ie/wordpress/coopers-kit-yeast/

 

2. Wiem że nie był to starter, napisałem o tym aby wyjaśnić dlaczego nie zbiera się pianka w rehydratyzowanych drożdżach, która jednak jest cechą starterów,

 

3. Nie sądzę żeby był to baaaardzo duży błąd, ponieważ po pierwsze to niewielkie stężenie glukozy raczej drożdżom nie zaszkodzi. Drożdże mają tak skoncentrowane płyny (duży potencjał osmotyczny, również cukrów) po suszeniu, że roztwór cukru nie powinien być przez nie odebrany jako szok. Po drugie tworząc starter w ten sposób nie obniżymy ekstraktu brzeczki bo będzie to też 12°Blg. Robię tak od zawsze i nigdy nie miałem problemów żeby drożdże nie ruszyły.

 

4. Sam producent pisze, że są to American ale yeasts (http://www.fermentis.com/wp-content/uploads/2012/02/SFA_US05.pdf), jak również że podczas fermentacji pozostają zawieszone w fermentorze. Doradziłem więc W34/70 ponieważ jedną z ważnych cech lagerów jest krystaliczność/przejrzystość, więc lepiej zastosować drożdże bardziej flokujące. Przemawia też mniejsza ilość cukrów resztkowych dla w34/70, co w lagerach jest pożądane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Raczej były to dolniaki drogi kolego, wystarczy sprawdzić na pierwszej lepszej stronie oferującej ten brewkit, lub tutaj: http://www.nationalh...pers-kit-yeast/

 

Z tego co widzę to MOGŁY być dolniaki. Na szczęście oznaczenie partii to potwierdza [P].

 

 

 

2. Wiem że nie był to starter, napisałem o tym aby wyjaśnić dlaczego nie zbiera się pianka w rehydratyzowanych drożdżach, która jednak jest cechą starterów,  

 

Z Twojej wypowiedzi, pod adresem której padł ten zarzut, wynika coś zupełnie innego.

 

 

3. Nie sądzę żeby był to baaaardzo duży błąd, ponieważ po pierwsze to niewielkie stężenie glukozy raczej drożdżom nie zaszkodzi. Drożdże mają tak skoncentrowane płyny (duży potencjał osmotyczny, również cukrów) po suszeniu, że roztwór cukru nie powinien być przez nie odebrany jako szok. Po drugie tworząc starter w ten sposób nie obniżymy ekstraktu brzeczki bo będzie to też 12°Blg. Robię tak od zawsze i nigdy nie miałem problemów żeby drożdże nie ruszyły.

 

Tutaj w ogóle się nie zgodzę. Hasło: "efekt glukozowy", albo "rozleniwienie drożdży".

 

EDIT: Jeszcze zagadka matematyczna.

 

Piwowar ma 20 litrów brzeczki o Blg 12. Dolał 100 mililitrów wody, w której uwadniał drożdże. O ile zmienił się ekstrakt brzeczki nastawnej?

Edytowane przez Enethion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekt glukozowy to raczej jakby to był starter, nie uwadnianie, w 30 min to chyba nawet nie zaczną wcinać tej glukozy.

Odwołując się do mądrzejszych (bo ja niewiele wiem) - Dori sugeruje 1blg (nie 12) z glukozy dla optymalnego uwadniania. 

No i jak wybijemy więcej drożdży to nie powinno być problemu z tym że nie ruszą (praktycznie zawsze ruszą), tylko najwyżej z dofermentowaniem czy niechcianymi produktami ubocznymi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.