Skocz do zawartości

Problem z drożdżami płynnymi.


Vattever

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ostatnio robiłem piwo Pils 12blg. Specjalnie do tego piwa zamówiłem drożdże płynne, gdyż chcę potem gestwe zadać do portera. Był to jednak spory błąd, ponieważ nigdy wcześniej ich nie używałem i w trakcie warzenia piwa, zdałem sobię sprawę, że trzeba zrobić starter. Uruchomiłem drożdże zgniatjąc pożywkę w środku (drożdże wyeast) ale po kilku godzinach w cieple, nie było widać większych oznak reakcji. Wydaje mi się, że delikatnie napompowała się saszetka ale trudno powiedzieć. Zadałem drożdże do wczesniej zagotowanej i ostudzonej wody powysłodowej ok.7blg i często mieszałem. Po 5 godzinach zadałem je do ostudzonej brzeczki. Niestety minęło około 30 gidzin i nic. Czy mam się martwić czy po prostu czekać? Wiem, że bez startera drożdże wolniej zaczynają pracę, ale czy aż tak ? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Saszetka drozdzy plynnych na standardowa warke 20L a do tego dolniakow nie wystarcza. Masz 100 mld komórek a potrzebujesz ok 360mld wiec to jest dość duży niedobór, szczegolnie jak nie pozwoliłes przynajmniej przez noc napeczniec saszetce i powiedzmy starter z wyslodzin miałeś tylko 5h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górniaki z Wyeasta rzadko ruszają bez startera nawet jak paczka mocno spuchnie, a co dopiero dolniaki. Jak masz to zadaj sucharami lub gęstwą z innego piwa.

Nie masz się co martwić, większość z nas przez to przechodziła - to najlepsza nauka na przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przenieś do cieplejszego miejsca (ok.20℃) i poczekaj. Efekty takiej fermentacji nie będą powalające, ale piwo może wyjść dość smaczne, o lekko owocowym aromacie. Większość zrobiła ten błąd. Przy okazji zrobisz test czystości środowiska,w którym warzysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Dziękuję wszystkim za pomoc ;) Teraz jestem już bogatszy w nowe diswiadczenie i mam nadzieję, że pils wyjdzie ;)

Uważaj z tą nadzieją,bo jak ci pils wyjdzie....rurką fermentacyjną

 

Wysłane z mojego V9 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się obawiałem, że niby fermentacja ruszyła ale na rurce nic nie widać, jedynie klapa się wygięła. Dziś doglądając mojego piwa usłyszałem mocne bulgotanie i dostrzegłem sporą i obfitą pianę. To chyba dobry znak :) Tylko teraz się zastanawiam, czy będę mógł tą gęstwę zadać do portera? Czy nie będzie tych drożdży za mało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, nie ogarnełeś, że trzeba starter zrobić z płynnych drożdży choć na opakowaniu są wyraźne instrukcję. Lepiej wstrzymaj się z gęstwami.

Uwarz jeszcze kilka piw. Najlepiej na sucharach. Uwodnij je porządnie. Naucz się i przyjdzie jeszcze dobry czas na Twojego portera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.