Skocz do zawartości

Pytanie o sondę ds18b20


karollom

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanie odnośnie sondy ds18b20 z silikonowym przewodem. Otóż naczytałem się trochę, że zwykłe te czarne przewody mogą jednak przepuszczać trochę wilgoci do czujnika i ten zaczyna wariować. A co myślicie o tej? http://allegro.pl/czujnik-ds18b20-kabel-silikonowy-1m-premium-i5085660383.html? Można by ją bezpośrednio zatopić w zacierze bez obawy, że czujnik zamoknie lub cokolwiek się innego złego z nim stanie? Czy lepiej jednak wsadzić tę sondę do rurki miedzianej i zalać pastą termoprzewodzącą do procesorów? 

Edytowane przez karollom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie kombinowałem z czujnikami, zazwyczaj były używane w takiej postaci, w jakich je nabyłem, problemów nie zaobserwowałem nigdy. Posiadam rożne sondy, takie na czarnym, (kiepskiej jakości przewodzie) oraz takie grube z czerwonym przewodem (silikonowy), które mają przeznaczeni przy piecach co2, różnicy absolutnie żadnej jeśli chodzi o pomiary czy czy komfort pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie polecam gotowac tego, ani innego przewodu o ile nie jest przeznaczony do zastosowan spozywczych. Ja u siebie rozwiazalem to wkladajac sonde (posmarowana pasta przewodzaca) do rurki ze stali nierdzewnej. Rurke stosunkowo tanio pozyskalem z podstawki pod garnki ze znanego szweckiego sklepu z meblami. Rurke nalezy z podstawki delikatnie 'odlamac' jedna strone odciac aby miec dostep do srodka. Po wsunieciu czujnika ja rurke zamknalem klejem na goraco(u mnie ta czesc rurki nie ma kontaktu z piwem) i dodatkowo koszulka termokurczliwa dla lepszego wygladu :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powinno być problemów lepiej już kupić ten tańszy czary, zawsze możesz dać 2 najwyżej jak jeden zacznie wariować to masz drugi albo mieć przy sobie zwykły termometr żeby jakiegoś fuckupa nie było :) A kombinowanie to nie jest dobry pomysł bo jakby taka pasta do zacieru się dostała to by mogło być nie ciekawie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wywiercić otwór fi 9 w garnku,
no tu chyba mam problem, bo garnek emalia.

 

 

 

Zdecydowanie nie polecam gotowac tego, ani innego przewodu o ile nie jest przeznaczony do zastosowan spozywczych.
 Nie mam zamiaru. Termometr będzie mierzył max 78* czyli masz out i tyle sami przy wysładzaniu. Potem już nie będę mierzył a mam w pogotowiu alla france. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zdecydowanie nie polecam gotowac tego, ani innego przewodu o ile nie jest przeznaczony do zastosowan spozywczych.

a mógłbyś podać przykład takiego przewodu, który jest przeznaczony do zastosowań spożywczych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zdecydowanie nie polecam gotowac tego, ani innego przewodu o ile nie jest przeznaczony do zastosowan spozywczych.

a mógłbyś podać przykład takiego przewodu, który jest przeznaczony do zastosowań spożywczych?

 

Nie bardzo. Nawet na szybko zgooglowałem ale zero trafień.

W sumie temat ciekawy gdyż przewodów w zakładach produkujących artykuły spożywcze są kilometry.

Miałem kiedyś praktyki w Danone, kabli mieli mnogość ale nie przypominam sobie aby miały bezpośredni kontakt z żywnością (było to ładnych kilka lat temu więc mogę nie pamiętać)

Inna sprawa, że zdanie zbudowałem w ten sposób z czystą, przemyślaną i wyrachowaną premedytacją, nie zastanawiając się czy takie przewody istnieją ;)

Tak jak pisałem ja bym żadnego przewodu, do gotowanej (nie chodzi nawet o wrzątek) brzeczki ani innego jedzenia nie włożył (no chyba że z certyfikatem :P ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

nie zastanawiając się czy takie przewody istnieją

ano właśnie.

trza było więc napisać, że to tylko taka Twoja teoria bo co po niektórych wprowadzasz w błąd :(

 

Moim zdaniem przewody w płaszczu silikonowym spokojnie mogą mieć kontakt z żywnością i to w wysokiej temperaturze (vide sondy termiczne w niektórych nowych piekarnikach).

 

Ale ja się nie znam, ja tylko lubię dobre piwo

i mam do czynienia z drutami od ponad 30 lat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

i mam do czynienia z drutami od ponad 30 lat

 

ok ufam więc, że mogę kupić silikonowy i będzie git. podejrzewam, że później i tak zrobie w rurce miedzianej, zagniote ją na końcówce w imadle na maxa, mam przeczucie, że będzie przyjemniejsze w pracy takie cuś. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

później i tak zrobie w rurce miedzianej, zagniote ją na końcówce w imadle na maxa, mam przeczucie, że będzie przyjemniejsze w pracy takie cuś.

chyba nie ponieważ wzrośnie znacznie pojemność cieplna elementu pomiarowego, a co za tym idzie bezwładność :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja u siebie rozwiazalem to wkladajac sonde (posmarowana pasta przewodzaca) do rurki ze stali nierdzewnej. Rurke stosunkowo tanio pozyskalem z podstawki pod garnki ze znanego szweckiego sklepu z meblami. Rurke nalezy z podstawki delikatnie 'odlamac' jedna strone odciac aby miec dostep do srodka. Po wsunieciu czujnika ja rurke zamknalem klejem na goraco(u mnie ta czesc rurki nie ma kontaktu z piwem) i dodatkowo koszulka termokurczliwa dla lepszego wygladu
to znaczy to nie zadziała poprawnie? 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo inaczej, czy ktoś testował jak mocno opóźniony jest odczyt temperatury sondy wsadzonej do takiej rurki? uwzględniając jak najcieńszą rurkę z najmniejszym możliwym otworem, aby czujnik wszedł posmarowany pastą termoprzewodzącą?

 

Mam włożone DS18B20 w rurke z nierdzewki pozyskaną z podstawki od garnka z IKEI. Nie używam żadnej pasty silikonowej, po prostu wkładam czujnik w rurkę i mierzę. Badań nie robiłem, ale uważam, że na moje potrzeby ewentualne opóźnienie jest pomijalne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam włożone DS18B20 w rurke z nierdzewki pozyskaną z podstawki od garnka z IKEI.

Rurke stosunkowo tanio pozyskalem z podstawki pod garnki ze znanego szweckiego sklepu z meblami. Rurke nalezy z podstawki delikatnie 'odlamac' jedna strone odciac aby miec dostep do srodka.

 Jasne... Dawajcie mi więcej takich patentów. Zaraz cały browar domowy będę miał na sprzędzie z IKEI :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie zastanawiając się czy takie przewody istnieją

ano właśnie.

trza było więc napisać, że to tylko taka Twoja teoria bo co po niektórych wprowadzasz w błąd :(

 

Moim zdaniem przewody w płaszczu silikonowym spokojnie mogą mieć kontakt z żywnością i to w wysokiej temperaturze (vide sondy termiczne w niektórych nowych piekarnikach).

 

Ale ja się nie znam, ja tylko lubię dobre piwo

i mam do czynienia z drutami od ponad 30 lat :D

 

Tak samo jak nie zastosowałbym rurki silikonowej bez certyfikatu dla spożywki tak samo nie włożyłbym przewodu elektrycznego w silikonowym oplocie do jedzenia. 

Nie jestem chemikiem ale zapewne po coś te certyfikaty są. Może stosowanie niecertyfikowanych tworzyw sztucznych nie zabija ale zapewne jest niezdrowe w jakimś stopniu.

A jak już się ktoś uprze przy stosowaniu czegoś takiego to niech chociaż umyje aby ściągnąć zanieczyszczenia poprodukcyjne.

Ale to tylko moje fanaberie, btw. i ja też się nie znam, i ja też lubię dobre piwo :P

 

Co do samego czujnika, sam chciałem go stosować do gotowania ale mi nie pasowała jego bezwładności, w szczególności przy obniżaniu się temperatury.

Myślę że spisze się OK gdyż podczas warzenia dynamika zmiany temperatury nie jest zbyt duża ale jakoś osobiście bardziej mi odpowiada termometr alla france.

Możliwe, że wrócę do tego rozwiązania gdy miejsce w domu pozwoli na budowę zautomatyzowanego kotła warzelno-zaciernego.

Btw. do czego podepniesz tę sondę? U mnie chodzi na arduino.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki :)

A ja glupi kupielm arudino nano specjalnie pod ten termometr i jeszcze oprogramowalem to cholerstwo :)

Musze sprawdzic jak ten modul z wyswietlaczem bedzie sprawdzal sie z bateriami (nie mam podpiecia pod gniazdko w pomieszczeniu z fermentorem) i jezeli bedzie OK to chyba sie przesiade a Arduino zastosuje do czegos innego :) (przyda sie w przyszlosci jako sterownik kotla warzelno-zaciernego ).

Edytowane przez SebeQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będzie się sprawdzał tak samo dobrze, z tym, że ja koło okapu gdzie warzę mam gniazdko więc uznałem to za słuszniejsze. Kupujesz koszyczek na baterie i baterie 12v i działa :) tu masz taki temat http://www.piwo.org/topic/21661-termometr-ds18b20-zasilanie/

Edytowane przez karollom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie chcialem uniknac 12V, u mnie Arduino dziala na 4x1.5V. Dodatkowo arduino mozna tak sprofilowac aby pobieralo znikome ilosci pradu. Tego tematu jeszcze nie cwiczylem gdyz u mnie termometr dziala tylko chwilowo gdy kontroluje temperature. Docelowo chce miec wpieta karte pamieci i zrzut parametrow co np.1h. W tedy taka optymalizacja sie przyda aby nie wymieniac baterii za czesto. No chyba ze zmienie ardu na wspomniany przez ciebie modul. W cale bym sie nie zdziwil gdyby dzialal przy napieciu 6V (do sprawdzenia). U mnie jak zwykle przy takich projektach (elektronika) najwiekszym wyzwaniem jest ladna, zgrabna obudowa :P Cale Hi-Fi (oprocz glosnikow i gramofonu) mam DIY i przez pare lat bylo to upakowane w pudelkach po butach :P Ale gralo pieknie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.