Stan 0 Posted February 16, 2010 Jak w temacie będzie pracować 'wolniej' czy w ogóle nie ruszy , bo nie mam gdzie w domu teraz postawić fermentatora a zostaje piwnica można tak nastawić czy zmuszony jestem poczekać aż w piwnicy temperatura podskoczy do 15°C ?? Quote Share this post Link to post Share on other sites
elroy 727 1 Items Posted February 16, 2010 Jak w temacie będzie pracować 'wolniej' czy w ogóle nie ruszy , bo nie mam gdzie w domu teraz postawić fermentatora a zostaje piwnica można tak nastawić czy zmuszony jestem poczekać aż w piwnicy temperatura podskoczy do 15°C ?? A jakie masz drożdże? Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 719 1 Items Posted February 16, 2010 Myślę że i przy 15 będą miały ciężko , jak już gdzieś Tobie napisałem na razie warz dolniaki ! Quote Share this post Link to post Share on other sites
Stan 0 Posted February 16, 2010 (edited) drożdże Safale S-04 a w tej chwili nie mam drożdży na dolną a same kupić to zdeko chore 9.5 zł drożdże a przesyłka ponad 10 zł to jak to jest z nagazowaniem skoro przenosi się w niższą temperaturę i niby pracują ale wolniej to ile powinny stać w ciepłym po zakapslowaniu ?? Edited February 16, 2010 by Stan Quote Share this post Link to post Share on other sites
elroy 727 1 Items Posted February 16, 2010 No to nisko. Rekomendowane 15-24°C Obawiam się, że Ci to nie wystartuje. Pozostaje Ci rada Anteksa Quote Share this post Link to post Share on other sites
BaronVonZuk 22 Posted February 16, 2010 (edited) IMO jeżeli zaczniesz w pokojowej (~ 22°C ) a później przeniesiesz do pomieszczenia o niższej temp to mogą pójść. Ja bym spróbował ponieważ temp. 15- 24 °C jest temp. zalecaną (czyli przedział optimum) a co za tym idzie tą w której pracują najlepiej natomiast w niższej też powinny pójść. Jeżeli się zdecydujesz daj znać jak poszło. Zupełnie inaczej ma się sprawa z fermentacją drożdży "dolnych" w temp. "górnej", ale to już off topic... Edited February 16, 2010 by BaronVonZuk Quote Share this post Link to post Share on other sites
Stan 0 Posted February 16, 2010 więc robię ryzyk fizyk nastawie wieczorem a na 2 dzień na wieczór do piwnicy i zobaczymy w końcu jak zabutelkowane niby pracują no to taki nastaw ma lepsze warunki i może się uda na pewno napisze co z tego wyszło i podejrzewam że burzliwa się wydłuży do około 2 tygodni ale to nic Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 719 1 Items Posted February 16, 2010 drożdże Safale S-04 a w tej chwili nie mam drożdży na dolną a same kupić to zdeko chore 9.5 zł drożdże a przesyłka ponad 10 zł Jak byś napisał w profilu gdzie mieszkasz to może okazało by się że za rogiem mieszka piwowar z gęstwą 10zł przesada , zagadaj z Tomkiem to może sie uda poleconym za 3,5zł Quote Share this post Link to post Share on other sites
BaronVonZuk 22 Posted February 16, 2010 Daj mi proszę info na PW bo jestem bardzo ciekawy wyników, a w roztargnieniu mogę pominąć dalszą część opowieści. Quote Share this post Link to post Share on other sites
kitaferia 0 Posted February 16, 2010 Fermentowałem na S-04 w 13-14 °C i miałem kwacha, pierwszy raz od moich początków. Quote Share this post Link to post Share on other sites
BaronVonZuk 22 Posted February 16, 2010 Kwach nie jest determinowany tylko przez temperaturę... Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 719 1 Items Posted February 16, 2010 Fermentowałem na S-04 w 13-14 °C i miałem kwacha, pierwszy raz od moich początków. Tak z ciekawości jak długo fermentowało ? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Belzebub 24 Posted February 16, 2010 Kwach nie jest determinowany tylko przez temperaturę... Ale jak jeszcze dodać do tego plastikowe wiadro to uwzględniając wydłużony czas fermentacji - wszystko możliwe. Quote Share this post Link to post Share on other sites
kitaferia 0 Posted February 16, 2010 Fermentowało 3 tyg. z tego co pamiętam - zapisków nie ma teraz pod ręką. 3 warki wtedy uwarzyłem i jeden kwach, co nie tak z plastikowym wiadrem? Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 719 1 Items Posted February 16, 2010 Ale jak jeszcze dodać do tego plastikowe wiadro to uwzględniając wydłużony czas fermentacji - wszystko możliwe. W plastiku uwarzyłem 155 warek , bywa że burzliwa z cichą trwa 2-3 miesiące i są pijalne , mało tego zajmują miejsca na podium w konkursach Quote Share this post Link to post Share on other sites
Belzebub 24 Posted February 16, 2010 co nie tak z plastikowym wiadrem? A nie to tylko moje małe uprzedzenie. Uważam, że to może być powód różnych wad piwa, szczególnie tych o niskim blg, które pozostawione zbyt długo w plastiku (i chodzi mi głównie o szczelność) jest narażone na kontakt z powietrzem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Belzebub 24 Posted February 16, 2010 Ale jak jeszcze dodać do tego plastikowe wiadro to uwzględniając wydłużony czas fermentacji - wszystko możliwe. W plastiku uwarzyłem 155 warek ' date=' bywa że burzliwa z cichą trwa [b']2-3 miesiące [/b] i są pijalne , mało tego zajmują miejsca na podium w konkursach He he gratuluję. Ja też trochę naważyłem i raz zrobiłem na próbę w beczce plastikowej 120 l, i trafiło się jak ślepej kurze... Dobrze że tylko tlenowiec. Nie ma widać reguły. Wychodzę tylko z założenia, że plastikowe wiadro jest dużo mniej szczelne, niż na przykład butla a kontakt z powietrzem dla piwa jest zabójczy. A u Ciecie te 2-3 miesiące to zapewne stały piwa o dość dużej mocy. Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 719 1 Items Posted February 16, 2010 (edited) He he gratuluję. Ja też trochę naważyłem i raz zrobiłem na próbę w beczce plastikowej 120 l, i trafiło się jak ślepej kurze... Dobrze że tylko tlenowiec. Nie ma widać reguły. Wychodzę tylko z założenia, że plastikowe wiadro jest dużo mniej szczelne, niż na przykład butla a kontakt z powietrzem dla piwa jest zabójczy. A u Ciecie te 2-3 miesiące to zapewne stały piwa o dość dużej mocy. Może zrobimy sondę kto warzy w plastiki i z jakim efektem ? A z piw długo fermentowanych /leżakowanych to faktycznie były portery - one nie kontaktują się z powietrzem ? Edited February 16, 2010 by anteks Quote Share this post Link to post Share on other sites
Belzebub 24 Posted February 16, 2010 He he gratuluję. Ja też trochę naważyłem i raz zrobiłem na próbę w beczce plastikowej 120 l' date=' i trafiło się jak ślepej kurze... Dobrze że tylko tlenowiec. Nie ma widać reguły. Wychodzę tylko z założenia, że plastikowe wiadro jest dużo mniej szczelne, niż na przykład butla a kontakt z powietrzem dla piwa jest zabójczy. A u Ciecie te 2-3 miesiące to zapewne stały piwa o dość dużej mocy.[/quote'] Może zrobimy sondę kto warzy w plastiki i z jakim efektem ? A z piw długo fermentowanych /leżakowanych to faktycznie były portery - one nie kontaktują się z powietrzem ? He he byk jak nic, klasyczny bym powiedział, biję się w pierś Chodzi mi o to, że piwa o większej zawartości alkoholu są wg mnie bardziej odporne na różne wynalazki z powietrza. Ale to tylko moja opinia. Quote Share this post Link to post Share on other sites
BaronVonZuk 22 Posted February 16, 2010 (edited) Chodzi mi o to, że piwa o większej zawartości alkoholu są wg mnie bardziej odporne na różne wynalazki z powietrza. Ale to tylko moja opinia. Szanowny Belzebubie to nie tylko Twoja opinia ale również prawda objawiona Im więcej alkoholu, mniej powietrza, niższa temperatura, mniejsza AW, krótszy czas wystawienia na działanie czynników kontaminogennych tym mniejsze prawdopodbieństwo zakażenia. Edited February 16, 2010 by BaronVonZuk Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 719 1 Items Posted February 16, 2010 Przy obecnych temp . moje piwa fermentują 4-6 tyg i to żadne mocarze tylko zwykło 11-12 a ostatnio przez 3 miesiące leżakowało dziwne piwo - miała być pszenica ale pomyliłem drożdże i zadałem THG ( na cichej ponad 2 miesiące ) . Obawiając się że drożdże po tak długim okresie leżakowania w temp 4-10 °C nie podejma pracy , przed rozlaniem do butelek zadałem W34/70 . Piwo jest pyszne , zabiorę kilka butelek do ZG w celu degustacji Quote Share this post Link to post Share on other sites
Jejski 323 1 Items Posted February 16, 2010 Specjalnie nie przeczytałem Twojego pierwszego postu w tym temacie, jak i odpowiedzi. Kurw... zacznij czytać forum oraz wiki. Jak widzę taki temat napisany po Twoich wcześniejszych wypocinach rozgrzał mnie do czerwoności. Albo wiesz wszystko, albo zadajesz logiczne pytania. Jestem cierpliwym "ludziem", ale "są granice których przekroczyć nie można" . Możecie mnie wszyscy opier... ale przeczytam to w tym wątku dopiero za 3 dni. (emocje!!!) i z góry przepraszam. Quote Share this post Link to post Share on other sites
BaronVonZuk 22 Posted February 16, 2010 Oh Jejski nie denerwuj się, "trzeba siać" wiedzę, sam to czyniłeś w swoich postach dla początkujących Quote Share this post Link to post Share on other sites
Terry 1 Posted February 16, 2010 (edited) Fermentowałem na S-04 w 13-14 °C i miałem kwacha, pierwszy raz od moich początków. Na zdrowy rozum to w niższej temperaturze ryzyko zakażenie powinno być mniejsze niż w wyższej... Co do późniejszych wpisów... mi również zdarzało się trzymać na cichej piwa dużo dłużej niż zalecane 1-2 tygodnie (f. górna/dolna). Kwasów nie było. Przy dobrej dezynfekcji, higienie pracy, "pewnych" drożdżach i zapewne odpowiedniej porze roku złapanie kwacha przez przedłużone trzymanie na cichej wydaje mi się wielkim pechem niezależnie czy to plastik czy butla. I jeżeli już do zakażenia doszła to przyczyn doszukiwałbym się w pierwszej kolejności gdzie indziej. Edited February 16, 2010 by Terry Quote Share this post Link to post Share on other sites
Stan 0 Posted February 16, 2010 (edited) a wiesz co mnie to i te twoje gadki ... za 300 dni przeczytaj i w ogóle nie pisz i luz Edited February 16, 2010 by Stan Quote Share this post Link to post Share on other sites