Skocz do zawartości

Wyższy ekstrakt początkowy z BrewKitu


krisangel

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Czyli IPE z puchy sobie odpuścić?
Ja bym odpuścił. Zrobiłem IPE Coopersa i nie byłem zadowolony. Dopiero jak zatarłem ziarno byłem zadowolony z IPY chociaż popełniłem mnóstwo błędów podczas warzenia tego piwa ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

IPE z puchy możesz zrobić ale dopiero stuningowana będzie ok... ale to bez sensu bo wtedy tylko krok do zrobienia z ekstraktów niechmielonych...

 

To fakt. To teraz trzeba poszukać jakiejś fajnej receptury

 

Polecam na początek skorzystać z gotowych zestawów dostępnych w każdym sklepie internetowym. Do wyboru są zarówno zestawy do warzenia z ekstraktów jak i z procesem zacierania. W większości są to bardzo dobre receptury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zrobisz jak uważasz, chociaż nie wiem na jakiej podstawie nie sądzisz że temperatura jest trudna do utrzymania, bo skoro to Twoja pierwsza warka to chyba nie na podstawie własnego doświadczenia.

 

W bloku myślę że może być problem ale w domu na wiosce nie. A napewno nie w zime. Jak nie piwnica to strych, jak nie strych to garaż, ew. zewnętrzny garaż. Można przenosić dowoli aż się znajdzie odpowiednie miejsce

 

I przy każdym przeniesieniu fundujesz drożdżom skok temperatury.

 

Żeby nie było że tylko marudzę, spróbuj takiego partial mash:

http://www.piwo.org/topic/16503-browar-najgorszego-sortu/page-3?do=findComment&comment=407955

Piwo wytrawne ale na pewno nie puste ano wodniste. Taniej i lepiej niż kit.

Warka 12L, wszystkie składniki byś musiał podwoić żeby zrobić 23L.

Edytowane przez dirk gently
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam.

 

Zgodnie z listem do św Mikołaja przyniósł mi zestaw Super Start z BA . Bez surowców bo te już chciałem sobie wybrać sam i dokupić. Będzie to moja pierwsza warka. Jako wielki fan stoutów chciałbym zrobić pierwszego stouta. Ale nie wodnistego pustego Dry Stouta. Chciałbym coś pełniejszego, może w kierunku FESa ew. jakiś sweet stout. I tu pytanie do was. Jak stuningować BrewKit do dry stouta (bo innych zbytnio nie ma) tak żeby coś ciekawego z niego wyszło. Z początku pomyślałem żeby zrobić go po prostu z mniejszą ilością wody. Np zamiast 20 to dać 13-14 litrów. Ale nie mam pojęcia co z tego może wyjść. Czy lepiej dowalić ekstraktu słodowego? Jak tak to jasny czy ciemny? Ewentualnie laktoza i milk stout? Chociaż treściwości to za dużo nie doda z tego co mi się wydaje. Także byłoby fajnie usłyszeć coś od bardziej doświadczonych kolegów.

 

PS. przy okazji możecie jeszcze coś polecić do dokupienia. Coś czego nie ma w zestawie od BA a napewno się przyda, to zamówie razem z surowcami.

 

Pozdrawiam

 

Podałeś dwa rozwiązania, obydwa poprawne. Możesz zmniejszyć litraż da ci to więcej blg i w zależności od drożdży trochę więcej pełni. Możesz też dokupić ekstrakt słodowy i zwiększyć tym blg -albo zrobić partial mash -odsyłam do wiki. Ogólnie kluczem tu są drożdże, ja bym wywalił te z zestawy dołączone do puchy - a dobrał jakieś S-04 czy inne tego typu drożdże. One powinny przy odpowiednim blg zrobić trochę pełni, ale jest też jeden mankament - piwa z puch generalnie wychodzą wodniste więc nie spodziewaj się cudów po nim ;) Pierwsze piwo swoje zawsze najlepsze więc pewnie i tak będzie smakować. 

 

Niekoniecznie. Mi mój pierwszy stout Coopersa nijak nie smakował ;) żadna pucha których zrobiłem chyba 4 mi nie smakowała ...

Zacierane też nie każde mi smakowało :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

PS. Jak złapiesz zajawkę, to dokupisz sprzęt i będziesz zacierał. Czytaj forum, będzie dobrze ;)

 

Plan docelowy właśnie taki jest :)

 

Czyli IPE z puchy sobie odpuścić? Muszę jakiś zarys mieć wstępny bo tak jak mówiłem, chce surowce zamówić od razu na 2 piwka

 

Tak jak tu ktoś wcześniej powiedział - kup garnek i sraczrurkę i zacznij od zacierania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

jako Początkujący, który całkiem niedawno zaczął przygodę z piwowarstwem domowym również od Brewkitów, mogę podpowiedzieć z własnego doświadczenia.

NIE zaczynaj od zacierania, i nie jest prawdą, że potrzebny Ci najbardziej "SRACZWĘŻYK" jak to niektórzy sugerują. Z czasem zorientujesz się, jak dużo będziesz musiał dokupić niezbędnych rzeczy, zacznij właśnie od Brewkitu i staraj się nie "kombinować" za mocno ;) przy pierwszym.

 

Ja na pierwszą warkę wybrałem Coopers Devil's Half Ruby Porter + Ekstrakt ciemny Gozdawy, drożdże z zestawu, 22l. 12,5Blg początkowe odfermentowało do 5blg, możliwe że przez Gozdawę ciemną. Dodałem tylko na cichą 25g kawy w ziarnach lekko palonej. Piwo wyszło super :)

Zorientujesz się o co chodzi, jak się procesy odbywają... głównie fermentacja.

 

Jeżeli zamierzasz kupić na 2 zestawy to proponuję na drugą warkę kupić jakieś 2 ekstrakty niechmielone i samemu chmielić, wprawisz się w kolejnym etapie warzenia piwa :)

przy kolejnej warce możesz dodać do ekstraktów jakieś słody karmelowe/palone zmniejszyć dodatek wody i uwarzyć jakiegoś mocniejszego Portera np. ja tak robiłem, plus jakieś częściowe zacieranie...

Przechodząc kolejno etapy zorientujesz się o co w tym wszystkim chodzi, będziesz na bieżąco poszerzał wiedzę studiując forum i kanały YouTube, zorientujesz się ile i jakiego sprzętu Ci potrzeba, a uwierz mi, że będziesz w trakcie uzupełniał swój "warsztat" o nowe niezbędne sprzęty (fermentory, termometry, chłodnica, gar min.30l. itp itp, ) aż tak jak ja, przy 5 warce, którą zamierzam na dniach warzyć już z zacieraniem, zorientujesz się, że brakuje Ci faktycznie już tylko SRACZWĘŻYKA do filtracji :)))

 

Ja osobiście zostawiłem AIPA właśnie na zacieranie, zakładałem, ze z ekstraktów nie wyjdzie taka jak przy zacieraniu ze składników, które sam dobiorę :) chmieląc ekstrakty zorientujesz się jaki chmiel Ci podchodzi i jakie efekty otrzymujesz przy różnych metodach chmielenia.

 

Wydaje mi się, że to dobra droga, mnie wiele nauczyło i tak jak na początku przerażało mnie to magiczne słowo "zacieranie" tak teraz po 4 warkach już jestem spokojny i wydaje mi się, że gotowy na rozpoczęcie warzenia piw z zacieraniem :) jednocześnie wiem, że nauki i nabierania doświadczenia przede mną łoooohoooohooooo ;)

 

Pozdrawiam i życzę sukcesu przy pierwszej warce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Brak sprzętu czy czegoś się obawiasz w zacieraniu ?

 

Po części i jedno i drugie. Jeszcze nie ogarniam w zacieraniu temperatur, czasów, przerw itd. Trochę wyższa szkoła jazdy. W dodatku po jakim słodzie czego się spodziewać. Choć to pewnie przyjdzie metodą prób i błędów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.