IPA - ocena receptury

[Przemall]

Witam, proszę o ocenę receptury.

 

Słód Pilzneński - 5 kg

Słód Monachijski - 1 kg (tutaj pytanie czy po prostu nie wyszło by na to samo 6kg Pilzneńskiego)

Słód Caramel Pils - 0,5 kg

 

drożdże US-05

 

zacieranie - 67 stopni

wysładzanie - 78 stopni

 

chmielenie:

60' Citra 50g

60' Simcoe 20g

10' Simcoe 30g

 

na zimno Simcoe 50g

 

Planuję:

-22l

-109 IBU

-14 blg

-5,6%

 

Znając życie i moją wydajność obstawiam 18l.

 

Zależy mi na tym, żeby uderzyło z butelki świeżo ściętą sosną, czy innym iglakiem, jak w przypadku doktorów single hop simcoe.

Edytowane 17 Grudnia 2016 przez Przemall

[mandragorasc]

Zmniejsz karmel 3% max

[Przemall]

planowałem 300g, ale sprzedawali po 500, a pomyślałem, że szkoda wywalać, 3% to by było 200, jednak zostanę przy 300. A jaki byłby efekt uboczny gdybym jednak użył 500?

[Wilczur]

Carapils to nie jest jakiś silny karmel, bardziej dodaje odczucia pełni niż silnie słodkiego smaku, więc wg mnie nic się strasznego nie stanie jak sypniesz 500g.

[udarr]

Zależy mi na tym, żeby uderzyło z butelki świeżo ściętą sosną, czy innym iglakiem, jak w przypadku doktorów single hop simcoe.

 

Jeżeli Ci na tym naprawdę zależy to moim zdaniem musisz zwiększyć ilość chmielu bo 30g na 10' i 50g na zimno to za mało na buchanie świeżo ściętą sosną szczególnie jak podczas fermentacji coś pójdzie nie tak a wprowadzanie innych słodów niż podstawowe również nieco przykrywa aromaty chmielowe. Na pewno będzie wysoki poziom goryczki jeśli mówimy o 109ibu przy 14blg i w miarę prostym zasypie

 

edit: Tak w ogóle to ten chmiel z 10' zdecydowanie przesunąć na 0'.

Edytowane 18 Grudnia 2016 przez udarr

[Przemall]

Okej, jak będę miał dostęp do kompa. Po zmieniam wartości na beersmith. Istotne jest też to żeby ta magiczna granica 100IBU pękła.

[Smul&Sons]

Ja wielokrotnie używałem Carapilsa w ilości ok 10% i zawsze byłem zadowolony z efektów. Co do monachijskiego to oczywiście że nie wyjdzie na to samo, po pierwsze pytanie czy chcesz wrzucić tam Monachijski I czy II, w zależności od tego będziesz miał mniej lub bardziej przyciemnione piwo i mniejszą lub większą słodowość. Jeśli natomiast zastąpisz go pilsem to będziesz miał bardzo jasne piwo.

Na twoim miejscu zmniejszyłbym temperaturę zacierania żeby piwo nie wyszło za słodkie (im wytrawniejsze tym lepiej bedzie czuć to 100IBU) najlepiej do 62-63 stopni to będziesz miał West Coast IPA. 

Na Flame Off wrzuciłbym min. 100g Simcoe, najlepiej 200. Może wyjdzie drożej ale będzie zrywało papę z dachu.

Pozdrawiam

[dirk gently]

-109 IBU

-14 blg

Jesteś pewien że chcesz zrobić 109IBU? To jest współczynnik nachmielenia ok 2. Typowe komercyjne AIPA, jeśli są dobrze nachmielone, mają ten współczynnik w okolicach 1.0-1.2.

[Przemall]

to nie będzie typowe komercyjne AIPA, dlaczego 109 miałoby być złe?

Nie wiem jak ma się ten współczynnik nachmielenia do Call Me Simon, ale tamto piwo nie jest jakimś gęstym barley winem a ma te 78 IBU i pije się bardzo fajnie.

[dirk gently]

Call Me Simon to dużo mocniejsze piwo (chyba 9%AbV, więc pewnie z 19-20Blg co daje współczynnik nachmielenia 1.0.), w dodatku tam jest mnóstwo słodów karmelowych które to wszystko trochę balansują. No i między 78 a 109 IBU jest zasadnicza różnica.

Dlaczego 109 IBU miałoby być złe? Z tego samego powodu z którego złe jest wrzucenie pół kilo soli do rosołu. Miałem kiedyś styczność z piwem 100IBU na podobnym zasypie i z podobnym Blg i było to całkowicie niepijalne - poszło całe do zlewu.

Może wypij sobie Rowing Jacka (16Blg, 70IBU) i zastanów się czy chcesz mieć dwa razy mocniej nachmielone piwo.

 

Istotne jest też to żeby ta magiczna granica 100IBU pękła.

To jest piwowarstwo czy pissing contest? Edytowane 18 Grudnia 2016 przez dirk gently

[Przemall]

 

 

To jest piwowarstwo czy pissing contest?

Nie martw się, nie Ty będziesz pił, nie zadałem też nigdzie pytania odnośnie IBU, więc nie rozumiem czemu tak usilnie komentujesz tą kwestie.

[dirk gently]

 

To jest piwowarstwo czy pissing contest?

Nie martw się, nie Ty będziesz pił, nie zadałem też nigdzie pytania odnośnie IBU, więc nie rozumiem czemu tak usilnie komentujesz tą kwestie.

 

Myślałem że prosiłeś o ocenę receptury, ale widocznie nie przeczytałem Twojego "proszę o ocenę receptury" ze zrozumieniem, także kajam się i niniejszym kończę temat, smacznego.

[Dr2]

 

 

więc nie rozumiem czemu tak usilnie komentujesz tą kwestie

pewnie z takiej czystej życzliwości (wiem to teraz takie niepopularne i podejrzane)

 

 

Zależy mi na tym, żeby uderzyło z butelki świeżo ściętą sosną

to dodaj ich do piwa

 

 

Istotne jest też to żeby ta magiczna granica 100IBU pękła.

myslę, że wiesz o tym iż utylizacja AA na tym poziomie to już nie podlega wzorkom z BS i raczej jest mało osiągalna poza obliczeniami.

[Przemall]

 

 

to dodaj ich do piwa

 

Gratuluje, komentarz na poziomie zawsze spoko.

Edytowane 18 Grudnia 2016 przez Przemall

[Dr2]

 

 

Gratuluje, komentarz na poziomie zawsze spoko

a dziękuję, ale ja na prawdę uważam, że jeśli ktoś chce uzyskać w piwie aromat i smak świeżej sosny to chyba najprościej dodać właśnie syropu z pędów sosny niż szukać jakichś tam środków zastępczych czy półśrodków.

[Przemall]

Dobra, jako, że piwo w butelkach to pasuje podzielić się na forum tym co powstało. Wyszło 19BLG, były spore straty ze względu na chmielenie na zimno. Ostatecznie wyszło 18L. Goryczkę zmniejszyłem do 56 IBU. Do ilu odfermentowało - nie wiem. Cukromierz mi sie popsuł, więc nie mam pojęcia. Porównywałem do sesion IPA single hop simcoe z doctor brew. Aromat jest nieznacznie inny, ale nie jestem w stanie opisać czym się różni, a w smaku jest pełniejsze. Odnoszę też wrażenie, że czuć też coś oprócz chmielu. W piwie doktorów aromat jest jednolity wyraźny, a w moim oprócz tego simcoe coś jeszcze jest wyczuwalne czego nie potrafię nazwać. W każdym razie jestem zadowolony z piwa i dzięki za poradę, żeby zmniejszyć IBU.