Skocz do zawartości

Zbudować chłodnicę


fagot

Rekomendowane odpowiedzi

A myślał ktoś nad wykorzystaniem do celów chłodzenia wężwonicy z takiego zwykłego Junkersa ?

Ja planuję wykorzystać palnik' date=' by dysponować "poważną mocą", ale wężownica tez wydaje mi się być przydatnym elementem do wyciągnięcia z bebechów tegoż Junkersa.[/quote']

Myślałem i szybko się wyluzowałem.

A widzisz, to faktycznie chyba trzeba odpuścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam chłodnicę z rurki bodajże 6 mm i zastanawiam się jak z tej średnicy przejść na coś większego, by bez problemów wpinać się zawór 1/2". Póki co mam nasadzony wężyk, który mieści się w otwór od szybkozłączki (tej nakręcanej na kran), ale mocowania tam żadnego i boję się, że kiedyś ciśnienie wypchnie wężyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Widzę Ciepyl, że temat chłodnic i wymiany ciepła jest Ci znany jednak z całym szacunkiem mieszasz trochę ludziom w głowach.

Podajesz jakieś dane a później piszesz że wszystko powinno się zgadzać jeżeli się nie pomyliłeś?

Piszesz o jakimś kawałku teorii a używasz dziwnego nazewnictwa.

Nie odbieraj proszę tego osobiście ale uznałem że muszę do kilku Twoich postów się ustosunkować, choćby dla dobra nauki :)

 

Chłodzenie, przy średnicy rurki 8mm, najlepsze rezultaty daje, gdy natężenie przepływu jest powyżej 4-5 litrów na minute.

Taka informacja może i byłaby przydatna gdybyś podał długość roboczą chłodnicy i grubość ścianki.

 

Poniżej tej granicy przepływ jest laminarny (lub półlaminarny) i z punktu widzenia chłodzenia nieefektywny.

Nie ma czegoś takiego jak przepływ półlaminarny. Jest albo laminarny albo burzliwy inaczej turbulentny, wirowy. Można spotkać się z określeniem przepływu przejściowego jednak zawsze będzie to przepływ już częściowo burzliwy.

Jak napisałeś charakter ruchu płynu opisuje liczba Reynoldsa. Zależy ona od średnicy (w przypadku rurki) prędkości przepływu, lepkości i gęstości płynu.

Granica między przepływem laminarnym i turbulentnym jest ruchoma i zależy od warunków brzegowych, kształtu, chropowatości itg.

Na podstawie badań przyjmuje się że gdy liczba Re jest poniżej wartości 2300 (dla przewodów cylindrycznych) możemy założyć że przepływ będzie laminarny. Wartość ta ma szerokie zastosowanie w przemyśle. W sprzyjających warunkach początek niestabilnego ruchu może wystąpić jednak wcześniej.

Z nudów pozwoliłem sobie policzyć parę rzeczy (wiem że to nie szkolne forum ale może sie komuś przyda i mimo wszystko jest trochę w temacie:

Tak więc w naszym przypadku liczba Re wyniesie 526 dla rurki o średnicy we. 8mm, prędkości przepływu 0,1m/s. Wartości gęstości i lepkości wody przyjąłem dla 5°C. Dla przepływu 0,5m/s liczba Re wyniesie 2635. Czyli przepływ będzie burzliwy ale zużycie wody znaczne.

W wyniku wzrostu prędkości a właściwie różnicy ciśnień może dochodzić do utraty ciągłości strugi a tym samym miejscowego braku kontaktu wody z powierzchnią rurki. Jest to zjawisko kawitacji. Nie jest to bezpośrednio związane z przepływem burzliwym jednak znaczne zwiększanie prędkości przepływu powoduje gorszą wymianę ciepła właśnie z powodu tego że przekrój rurki nie jest wypełniony w całości wodą. I logiczne jest że w miejscach gdzie wody w rurce nie ma wymiana ciepła jest gorsza.

 

Najważniejsze jest by przepływ po oby stronach rurki był burzliwy (dobrze jest mieszać).

Rozumiem że chodzi o "mieszanie" machanie chłodnicą? Wpływ na rodzaj przepływu mają właściwości podane wyżej. Mieszanie chłodnicą oczywiście pomaga ale nie ma o żadnego związku z "przepływem burzliwym po obu stronach rurki".

 

Przewodność cieplna stali jest 6 razy gorsza niż miedzi, jednak ma to bardzo mały wpływ na transport ciepła, praktycznie pomijalny.

Hmmm, generalnie to zdanie mnie najbardziej ujęło.

Miarą przewodności cieplnej jest współczynnik przewodzenia ciepła lambda, którego wartość zależy jak wiadomo od rodzaju materiału (jego stanu, struktury, gęstości, temperatury, niekiedy wilgotności itp.)

Wartość tego współczynnika dla miedzi 99,8% wynosi 386 W/mK. Stali nierdzewnej (chromowej) 31 W/mK, stali chromoniklowej (kwasoodpornej) 19 W/mK. Łatwo policzyć że kwasówka jest gorsza o ponad 20 razy... Dla ciekawych podam jeszcze że styropian ma 0,04-0,05W/mK.

 

Co do tej miedzi i stali. Przy obliczeniach przenikania ciepła z jednej cieczy do drugiej zawsze pomijaliśmy udział przewodnictwa cieplnego, bo wartość oporu jaki stawia stal czy miedź jest znikoma.

Przy takiej różnicy współczynnika wymiany ciepła końcowe obliczenia dla np. przemysłowych wymienników ciepła mogą być kolosalne. Wyobraź sobie instalacje co w swoim domu zrobioną w całości z materiału 20 razy gorszego.

Przepływ ciepła (jak napisałeś) pomiędzy płynami rozdzielonymi ścianką nosi nazwę przenikania ciepła jednak nie mogę zgodzić się z tym że dla materiałów rożnych właściwościach fizycznych można pominąć ściankę w obliczeniach. Różnice mogą będą zbyt duże a skuteczna wymiana ciepła to przecież koszty.

 

Trochę teorii:

Przepływ ciepła pomiędzy płynami rozdzielonymi ścianką nosi nazwę przenikania ciepła czyli obejmuje ono przewodzenie ciepła w przegrodzie (ściance rurki) oraz wnikanie ciepła po obu jej stronach.

Podstawowym wzorem w wymianę ciepła jest wzór na gęstość strumienia ciepła q który zależy od współczynnika wymiany ciepła i gradientu temperatury. Dla przegrody płaskiej ma jeszcze znaczenie grubość ścianki. A więc w naszym przypadku wartość strumienia ciepła mówi nam ja dużo odbieramy lub oddajemy ciepła w odniesieniu do 1 m rury.

Nie chcę już zanudzać ale policzę najważniejsze. Wzór na jednostkowy strumień ciepła muszę podać (każdy sobie może policzyć): q=2Pi*lambda(t1-t2)/ln(d2/d1) [W/m] Po szybkich obliczeniach dostaniemy:

dla miedzi q=923850 [W/m]

dla kwasówki q=45470 [W/m] a więc różnica ponad 20-sto krotna? (co jest logiczne, patrz lambda)

 

Dla uproszczenia przy obliczeniach założyłem stały współczynnik przewodzenia dla miedzi i stali - w rzeczywistości maleje on wraz ze zmianą temperatury i że stan jest ustalony tzn. wartość q jest prawdziwa tylko dla chwili gdy mamy T2= 90. oraz że rzecz dotyczy rurki o długości 1 m. Pozostałe dane t1 = 5 °C, d2 = 0,01 [m].

 

Dla lepszego uświadomienia sobie różnicy między miedzą i stalą, wyliczyłem że aby skuteczność chłodzenia była jednakowa to dla przyjętej metrowej rurki miedzianej o fi wew. 8mm i średnicy zew. 10mm musielibyśmy ją zastąpić rurką ze stali nierdzewnej o fi wew. 8 i fi zew mniejszej niż 8,1 mm.

Uff?

Edytowane przez skybert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

współczynnik przewodzenia ciepła będzie owszem 20 razy mniejszy, ale o sumarycznym przewodzeniu ciepła decydują jeszcze wnikanie ciepła, po obu stronach ścianki. Tak się składa że rok temu jako jedno z zadań projektowych liczyliśmy długość spirali przy której woda w zbiorniku zostanie zagrzana o ileś stopni przy określonych parametrach. Spirala wykonana była z kwasówki, ale z ciekawości zwiększyłem współczynnik przewodzenia ciepła 40 razy i... długość spirali zmniejszyła się o 4 %. Po za tym trzeba uwzględnić wiele czynników, t.j. rozkład temperatur wewnątrz spirali, rozkład temperatur na zewnątrz spirali. Mój algorytm na którym prowadziłem swoje obliczenia, stosuje uproszczenia, które można przyjąć.

 

Słowem głupi problem obliczenia chłodnicy nie jest taki prosty i należy wyniki traktować z rezerwą i opierać sie na doświadczeniach kolegów którzy takie chłodnice sobie zrobili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że kolega zna temat wymiany ciepła i masy :) . Mógłbym oczywiście opisać to w podobny sposób jak Ty to zrobiłeś, tylko przed napisaniem zastanowiłem się czy warto? Projektowanie wymienników ciepła to temat złożony i nie ma sensu liczyć go od podstaw dla chłodnicy do piwa, gdzie nie mamy kalibrowanych przepływomierzy, zdefiniowanych różnic temperatur itp. Mam dużo zastrzeżeń również do teorii, którą napisałeś i postaram się to opisać. (aby nie przepisywać swoich i Twoich słów, każdy mój cytat ponumeruje).

 

Ad. 1

Dla mnie kompletnie nie zrozumiałe. Co ma długość do liczby Re? Rozumiem, że jak bralibyśmy chłodnice która ma tysiąc metrów a jeden była by różnica, natomiast różnica pomiędzy 9 a 20 metrami jest żadna. Chodzi tu tylko o przekroczenie granicznej liczby Re i o nic więcej, bo po co coś więcej liczyć?

 

Ad. 2

Przepływ przejściowy jest nazywany przez niektórych przepływem półlaminarnym. Wszystko zależy od warunków jakie wymieniłeś. Mnie zawsze uczono że przepływ burzliwy zaczyna się od 2000 natomiast po przekroczeniu dopiero 10000 jesteśmy pewni, że jest burzliwy. Aby zaszła kawitacja to musielibyśmy przyłączyć znaczne ciśnienie, o to bym się nie martwił przy zwykłym zlewie. Kompletnie nie rozumiem stwierdzenia, że im większy przepływ tym zużycie wody większe. Im większa burzliwość tym więcej ciepła się odbiera i tym szybszy jest proces. Gdyby nie to nikt nie bawił by się w opisywanie wpływu prędkości przepływu na efektywność chłodzenia.

 

Ad. 3

Tutaj Kolega pojechał po bandzie. Najgorzej ciepło wymienia się, gdy nie ma ruchu płynu. Podczas chłodzenia chłodnicą zanurzeniową oczywiście brzeczka będzie się kotłować poprzez różnice w gęstości, jednak nie zaszkodzi mieszać a to w tym celu aby zmniejszyć do minimum warstewkę laminarną od zewnątrz chłodnicy, która zmniejsza efektywność chłodzenia.

 

Ad. 4

Różnica we współczynnikach jest duża, i co z tego? Drogi Kolego radzę przypomnieć sobie co tak naprawdę stanowi barierę podczas przenoszenia ciepła. Jest to warstewka laminarna płynu, która znajduje się przy ściance. To ona ogranicza przenikanie ciepła. Pamiętam jeszcze bardzo dobrze jaki opieprz dostałem za podobny wywód, jak Twój, na zajęciach. Przewodność cieplna warstewki laminarnej płynu a stali jest dużo większa.

 

Ad. 5

A kto liczy wymiennik przemysłowy? Nikt nie porównuje plastiku z metalem. Pisałem tylko o różnicy między miedzią a stalą.

 

Podsumowując:

Doceniam, że Kolega zainteresował się tym tematem. Nie pisałem tego w sposób naukowy bo nie ma takiej potrzeby. To jak wspomniałem tylko pobieżne obliczenia dla zwykłej chłodnicy! W tym co napisałem nie chodziło o to aby, każdy mając do dyspozycji 10mb rurki głowił się czy puścić wodę na 5,5 litra/minute czy 6. Chciałem tylko zaznaczyć, że puszczenie wody w z grubsza nakreślonym tempie powoduje lepszy odbiór ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że kolega zna temat wymiany ciepła i masy :)

Zna to dużo powiedziane ;). Dawno temu miałem w szkole ;)

 

Nie będę zbytnio polemizował bo zaczniemy wnikać w szegóły a to bez sensu zwłaszcza że temat nie jest prosty a ja doświadczenia w tym temacie nie mam.

Krótko odniosę się do Twich niektórych odpowiedzi.

 

Kompletnie nie rozumiem stwierdzenia, że im większy przepływ tym zużycie wody większe.

Nie rozumiem czego nie rozumiesz w stwierdzeniu że im większy przepływ tym zużycie wody większe?

Znając rozkład prędkości w kanale zdaję sobie sprawę, że w przepływie laminarnym prędkość czynnika przy ściance teoretyczne = 0 i w moich wywodzie odnośnie liczby Re chodziło mi tylko o to że faktyczny przepływ burzliwy uzyskamy zwiększając znacznie prędkość przepływu wody a zatem zużycie wody wzrośnie.

Odnośnie Ad 3 to pełna zgoda. Nigdzie nie napisałem że nie zaszkodzi mieszać chłodnicą a wręcz przeciwnie. Możliwe że źle zrozumiałem Twój post ale napisałem tylko że mieszanie chłodnicą nie wpłynie na rodzaj przepływu wewnątrz chłodnicy.

 

Ja zdaję sobie sprawę że na tą całą wymianę ciepła składają się jeszcze inne czynniki i to nie jest tak prosto policzyć jednym wzorem jak to ja zrobiłem.

Nie chciałem już zanudzać założeniami jakie muszą być spełnione aby powyższe obliczenia były prawdziwe ale chyba muszę je podać bo zaraz znowu ktoś się przyczepi:

- brzeczka cały czas ma 90* (nie maleje temperatura w miarę chłodzenia)

- odbiór ciepła na całej powierzchni rurki jest jednakowy i nie zależy od rodzaju przepływu

- pomijamy przenikanie ciepła po obu stronach ścianki (czyl pomijamy czym i co chłodzimy)

- nie uwzględniamy innych rodzajów wymiany ciepła

- woda chłodząca wewnątrz rurki cały czas ma 5 *?

 

Jednak dla naszych rozważań tylko porównawczych to wystarczy.

 

Podsumowując:

Również doceniam że Kolega podają polemikę ;)

Natomiast ja zabierając głos, chciałem zaznaczyć tylko jak duża jest różnica w wymianie ciepła między miedzią a stalą.

Edytowane przez skybert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wody więcej idzie to się zgodzę ale więcej ciepła odbiera i sumarycznie na ochłodzenie powinno iść jej mniej. Oczywiście nie popadając w skrajności. Należy tylko zwiększyć przepływ ponad granice przepływu burzliwego.

 

Z tym mieszaniem nie rozumiemy się ;) . Chodzi tylko o to, że jak mieszasz brzeczkę to od zewnątrz chłodnicy tworzysz burzliwość, czyli niszczysz warstewkę laminarną płynu, która utrudnia przepływ ciepła.

 

Ja również wiem, że stal jest gorsza tylko tu trzeba wziąść pod uwagę czy głównym oporem przepływu ciepła jest właśnie rodzaj metalu. W tym przypadku tak nie jest. Licząc tylko przewodnictwo metalu nie liczymy praktycznie niczego. Najważniejsze z punktu widzenia tego zagadnienia jest obliczenie trzech wartości: wnikania ciepła od wewnątrz chłodnicy do ścianki, przewodnictwo ścianki oraz wnikanie ciepła od zewnątrz chłodnicy. W tym aspekcie przewodnictwo w stosunku do wnikania jest malutkie. Dodatkowo uwzględnienie stale zmieniającej się temperatury brzeczki stwarza wielkie problemy. Nie wiem czy nie trzeba stosować całek.

 

Bardzo chętnie dalej bym mógł o tym rozmawiać bo swego czasu spędziłem bardzo dużo wolnych chwil by sie tego nauczyć i zdać. Wątpie tylko czy nasza Brać Piwowarska będzie nasze rozmowy tolerować ;) . Taki głupi kawałek skręconej rurki a opisanie wszystkich procesów, tylko wymiany ciepła, zajmuje około 1000 stron i podejrzewam, że do dziś nikt nie jest do końca pewien jak to jest.

Pozdrawiam ;)

Edytowane przez cieplyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam chłodnicę z rurki bodajże 6 mm i zastanawiam się jak z tej średnicy przejść na coś większego, by bez problemów wpinać się zawór 1/2". Póki co mam nasadzony wężyk, który mieści się w otwór od szybkozłączki (tej nakręcanej na kran), ale mocowania tam żadnego i boję się, że kiedyś ciśnienie wypchnie wężyk.

Ja zrobiłem tak: na rurkę od chłodnicy (od Wesołego) nałożyłem wężyk od gazu, może być igielitowy, a drugi koniec na końcówkę odciętą z wężyka z oplotem, z którego wcześniej zrobiłem filtr wg opisu na forum. Końcówkę węża trzeba "rozbroić", spiłować to co mocuje oplot i gumowy wężyk, ujawnia się wtedy "rurka" na którą nasadzasz wężyk i mocujesz opaskami zaciskowymi. Końcówka wężyka z oplotem pasuje do zaworu 1/2'. Ufff, trochę namąciłem, wystarczyło chyba napisać weź odcięty koniec z filtratora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy tylko zwiększyć przepływ ponad granice przepływu burzliwego.

Chodzi oczywiście o zwiększenie przepływu ponad granicę przepływu laminarnego ;)

 

 

W tym aspekcie przewodnictwo w stosunku do wnikania jest malutkie.

Dopóki nie zobaczę jakiś wiarygodnych danych dla podobnego układu to nie uwierzę.

Od razu uprzedzam abyś nie podawał wyników obliczeń dla układów opartych na amoniaku, glikolu, co2, freonie czy innych.

Jaki będzie w naszym przypadku udział procentowy przenikania tego nie wiem. Pewny jestem jednego że całkowity rzeczywisty strumień ciepła będzie się różnił właśnie o tą różnicę wynikającą z przenikania ciepła dla miedzi czy stali bo zakładamy przecież jednakowe warunki zewnętrzne, zmieniając jedynie materiał chłodnicy.

Piszesz że licząc tylko przewodnictwo metalu nie liczymy praktycznie niczego, moim zdaniem się mylisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam kolegom hurtownie hydrauliczne gdzie stosunkowo niedrogo (ok 10zł/mb) można zakupić nową rurkę miedzianą 10 mm z tzw bębna, łatwą w obróbce i zmajstrować chłodnicę na każdy rozmiar kociołka. W przypadku złączek to w marketach budowlanych są w cenie 4zł z wyjściem na wężyk każdego rozmiaru. Jeżeli chodzi o wydajnośc chłodzenia to polecam zawsze metodę na wyczucie tak jak i konstruowanie dobrego przepisu na piwko - najlepsze są własne wynalazki.:smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy tylko zwiększyć przepływ ponad granice przepływu burzliwego.

Chodzi oczywiście o zwiększenie przepływu ponad granicę przepływu laminarnego :smilies:

 

 

W tym aspekcie przewodnictwo w stosunku do wnikania jest malutkie.

Dopóki nie zobaczę jakiś wiarygodnych danych dla podobnego układu to nie uwierzę.

Od razu uprzedzam abyś nie podawał wyników obliczeń dla układów opartych na amoniaku' date=' glikolu, co2, freonie czy innych.

Jaki będzie w naszym przypadku udział procentowy przenikania tego nie wiem. Pewny jestem jednego że całkowity rzeczywisty strumień ciepła będzie się różnił właśnie o tą różnicę wynikającą z przenikania ciepła dla miedzi czy stali bo zakładamy przecież jednakowe warunki zewnętrzne, zmieniając jedynie materiał chłodnicy.

Piszesz że licząc tylko przewodnictwo metalu nie liczymy praktycznie niczego, moim zdaniem się mylisz.[/quote']

no może nie zupełnie nie liczymy niczego, ale przy przepływie ciepła jest tak, że decyduje opór cieplny który jest odwrotnością przewodnictwa cieplnego. Opór przewodzenia ścianki ze względu na dużą przewodność cieplną stali jest na tyle mały, że różnica pomiędzy stalą a miedzią jest tak mała ze pomijalna i mieści się w granicach rezerwy układu.

Jeśli masz program Mathcad mogę się podzielić arkuszem, na którym liczyliśmy długość spirali grzewczej podnoszącej temperaturę w zbiorniku o daną temperaturę w 15 minut. Popatrzysz na wyprowadzenia wzorów, całki pozmieniasz sobie dane i zobaczysz jak mały jest wpływ przewodzenia ścianki na szybkość przepływu ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) no tak laminarnego, pomyłka w druku.

 

Dla naszego przypadku mówimy o przenikaniu ciepła. Więc wartością charakterystyczną dla tego zagadnienia jest współczynnik przenikania ciepła. Można go zdefiniować jako 1/k=(1/alfa1)+(s/lambda)+(1/alfa2), k=[W/m^2K].

Człony 1/alfa dotyczą wnikania ciepła od płynu do ścianki natomiast s/lambda to przewodzenie przez ściankę. Aby obliczyć alfy trzeba korzystać z tzw. liczb podobieństwa. W tym przypadku założyłem Re=3000, Pr=11,16 i wyszedł Nu=36,5 (według równania McAdamsa na przepływ burzliwy wymuszony Nu=0,023xRe^0,8xPr^0,4). Liczę tylko jedną alfę aby zobrazować rząd wyników.

Nu=alfa x d/lambda i alfa przy średnicy 10mm wyszło 1825 W/m^2K. Odwrotność to: 5,48x10^-4.

s/lambda przy ściance 1mm wynosi dla miedzi 2,6x10^-6 a dla kwasówki 5,26x10^-5. Korzystałem z tych lambd które podałeś. Różnica zgodzę się jest duża ale i tak porównując do wnikania wartość jest mała. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że wnikanie od zewnątrz chłodnicy też będzie miało podobną wartość a nie wiem czy nie większą.

 

Jeżeli natomiast uznamy przepływ za laminarny różnice są dużo większe. Nie wiem pod jakim kątem Ty zajmowałeś się tymi zagadnieniami ale mnie tak uczyli. Różnica jest o rząd lub dwa a to już jest dużo nie sądzisz?

Edytowane przez cieplyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz program Mathcad mogę się podzielić arkuszem, na którym liczyliśmy długość spirali grzewczej podnoszącej temperaturę w zbiorniku o daną temperaturę w 15 minut.

Mam. Jesli możesz to wyślij proszę na skybert@o2.pl, w chwili wolnego czsu spróbuję się "pobawić".

 

Różnica zgodzę się jest duża ale i tak porównując do wnikania wartość jest mała.

Dzięki Twoim obliczeniom (niestety nie mogę ich teraz zweryfikować, zwłaszcz liczbę podobieństwa) doszliśmy do konkretnych wniosków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda zapełniać miejsce na serwerze dla rysunków itp. :smilies:

 

Skybert jeżeli interesuje Cię temat wnikania, przenikania i przenoszenia ciepła mogę podesłać Ci na PW link do prezentacji w PowerPoincie na ten temat. Nie chce go umieszczać na forum bo to są wykłady jednego z rzeszowskich profesorów. Tam jest wszystko o liczbach podobieństwa i zakresie ich stosowania. Są również wszystkie równania empiryczne opisujące prawie każdy ruch ciepła oraz metody obliczeń wymienników ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skybert jeżeli interesuje Cię temat wnikania, przenikania i przenoszenia ciepła mogę podesłać Ci na PW link do prezentacji w PowerPoincie na ten temat. Nie chce go umieszczać na forum bo to są wykłady jednego z rzeszowskich profesorów.

Właściwie to nie jest to moje hobby :smilies: pracuję w innej branży.

Ale wyślij mi, bo może to akurat znajomy :smilies: ( za moich czasów był tam tylko jeden profesor od WCiM, w dodatku nadzwyczajny)

 

Zbaczamy trochę z tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rysunek dla tego zagadnienia w załączniku. Jak pisałem jest to przenikanie ciepła. Wewnątrz chłodnicy jest ruch wymuszony cieczy, na zewnątrz jeżeli nie mieszamy konwekcja naturalna. Konwekcji nie opisze wzorami bo nie jest to takie proste i nie mam wystarczającej ilości danych (a może umiejętności :smilies: ).

 

Jak już pisałem wnikanie liczymy za pomocą wzorów empirycznych i liczb podobieństwa. Wzory na liczby podobieństwa w rysunku numer 2. Na tym rysunku znajdują się również wzory na przepływ burzliwy i laminarny.

 

Można za pomocą tego obliczyć wszystko. Dla ruchu burzliwego już obliczyłem przy Re=3000 natomiast obliczę teraz dla laminarnego o Re=1000 i długości chłodnicy 10m. Wychodzi 1236 W*m^2/K czyli 1/alfa=8,08*10^-4.

Uff mam nadzieje, że nie pomyliłem się w rachunkach.

 

EDIT: Podsumowując: Im szybciej płynie woda chłodząca tym mniejsza jest warstewka laminarna. Idealnie by było gdyby w ogóle jej nie było ale tak się nie da. Jeśli ruch jest laminarny w rurce (czyli zbyt mała prędkość liniowa wody) chłodzenie jest gorsze około 2 razy. Różnica w prędkości jest tu niewielka a tempo chłodzenia ze względu na burzliwość znaczne.

Edytowane przez cieplyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Żeby nie zakładac nowego tematu postanowiłem tutaj zapytać (pomimo 2 letniej przerwy :P )

Przymierzam się do zakupu chłodnicy z nierdzewki - i teraz pytanie:

 

lepiej brać taką z większą średnicą rurki (np. 3/4'' - 19mm), ale z mniejszą ilością zwoii?

Czy lepiej cieńszą (np. 1/2'' - 12,7mm lub cieńsza), ale bardziej (geściej) nawiniętą?

 

Oczywiście chodzi o wydajność jednej i drugiej - bo jednak chciałbym do minimum ograniczyć zuzycie wody do schładzania brzeczki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź jeszcze (poza powierzchnią) jakie podłączenie możesz zaoferować swojej chłodnicy - obstawiałbym raczej 1/2" (ja do chłodnicy z Bromanii, mam wkręcony nypel (obustonny gwint "męski" 1/2"), który przykręcam w miejsce wyciąganej wylewki z baterii zlewozmywakowej...

 

średnica rurki jest mniejsza od przyłącza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej brać taką z większą średnicą rurki (np. 3/4'' - 19mm), ale z mniejszą ilością zwoii?

 

Czy lepiej cieńszą (np. 1/2'' - 12,7mm lub cieńsza), ale bardziej (geściej) nawiniętą?

 

 

 

Ja kupiłem kwadratową 16 x 16 26 zw. wys 25 cm i fi 8mm od tajleR chłodnice profesjonalne super sprawa przy tych wymiarach to aż 16,64 m rurki więc wydajność jest.

 

http://www.piwo.org/topic/9221-s-sprzedam-chlodnice-zanurzeniowe/page__hl__%20ch%C5%82odzenie%20%20brzeczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.