Skocz do zawartości

Browar domowy Dzikie węże


wwonsz

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, będę w tym temacie prowadził dziennik swoich warek, zachęcam do komentowania, to dla mnie dopiero początki i chętnie się nowych rzeczy nauczę.

 

Dotychczasowe warki:

#1 Dry stout

#2 AIPA (refermentuje)

#3 Hefeweizen

Edytowane przez wwonsz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#3 Hefeweizen

 

Moje pierwsze przeniczne piwo, bałem się filtracji zwłaszcza i słusznie :/

 

Słody:

pszeniczny 2,2 kg

pilzneński 1,5 kg

carabelge 0,2 kg

 

Zacieranie:

Słody wrzucone do 15l wody o temperaturze 46C.

 

44C - 10 minut

50C - 15 minut

63C - 30 minut

 

W tym momencie niestety rozbił mi się termometr, a w pobliskim supermarkecie nie mieli spożywczego :( Wiedziałem w jakim tempie mniej więcej podnosiła się temperatura, więc raczej wszystko zatarło się według planu.

 

73C - 40 minut

mashout 75C i filtracja

 

Wysładzałem do 24 litrów z użyciem fałszywego dna. Po spłynięciu kilku litrów wszystko mi się zatrzymało, ponacinałem złoże, ale nic to nie dało, więc mieszałem. W efekcie dużo syfów mi się dostało do brzeczki, do fermentora zresztą też. Postaram się przy rozlewie zaciągnąć już tylko samo piwo.

 

Chmielenie - 90 minut

 

80 min. - Perle 10 g

30 min. - Perle 5 g

5 min. - Hallertauer Tradition 10 g

 

Drożdże: saszetka WB-06, uwodnione, zadane w ok. 20C (nie wiem dokładnie, bo rozbiłem termometr). Trzeci dzięń sobie radośnie bulka, piana jest.

 

Na gęstwie z tego piwa mam zamiar robić dunkelweizena. Zrobię sobie filtrator z oplotu to może filtracja lepiej pójdzie, albo nawiercę więcej dziurek w fałszywym dnie.

 

 

 

11/12 rozlane do butelek na refermentację. Wymieszałem ze 132 g cukru rozpuszczonego we wrzątku, wyszło 37 butelek.

Edytowane przez wwonsz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno pytanie nasuwa się jeśli chodzi o problemy z filtracją. Stosujesz podbicie? http://www.wiki.piwo.org/Podbicie

Tak, ale używam wody z kranu (45C), może jest za zimna i nie spełnia swojej roli. Edytowane przez wwonsz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

#4 Dunkelweizen

 

Słody:

pszeniczny - 3,13 kg

pilzneński - 0,9 kg

monachijski - 1,36 kg

Special B - 170 g

karmelowy 150 EBC - 170 g

Carafa Special II - 57 g

 

Słody wrzucone do 18l wody o temperaturze 69 C. Zacieranie w 67 C przez 60'. Wygrzew do 79 C.

 

Chmiele:

Hallertau Tradition 28 g - 60'

 

Drożdże:

Gęstwa WB-06 z Hefeweizena

 

Ekstrakt brzeczki przed zadaniem drożdży: 15 BLG

 

Fermentor stoi teraz w 18 C.

 

 

Receptura z "Brewing Classic Styles" Zainasheffa i Palmera.

Edytowane przez wwonsz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#5 Grodziskie

 

Słody:

pszeniczny wędzony dębem - 3 kg

 

Słody wrzucone do 12l wody o temperaturze 67 C.

40' w 65 C

40' w 72 C

Wygrzew do 79 C i filtracja

 

Gotowanie przez 70'

 

Chmiele:

Iunga granulat - 50 g dodane w momencie przelewania na filtrację

Iunga granulat - 10 g - 60'

Iunga granulat - 10 g - 10'

Iunga granulat - 20 g - 0'

 

Drożdże:

suche Safale US-05

 

Ekstrakt brzeczki przed zadaniem drożdży: 7 BLG

 

Fermentor stoi teraz w 18 C.

 

Receptura to ta z małymi zmianami.

 

Filtracja tego piwa to była katastrofa. Mam filtrator z oplotu, Dunkelweizen robiony tego samego dnia poszedł gładko, to zatrzymało się jeszcze zanim zawróciłem brzeczkę przednią... Dużo mieszałem podczas filtracji i ostatecznie brzeczka do chmielenia poszła mocno mętna. Podejrzewam, że mi za bardzo zacier ostygł jak grzałem wodę do wysładzania, będę się rozglądał za jakimś elektrycznym podgrzewaczem, żeby wodę do wysładzania mieć gotową już jak skończę zacierać. W tym momencie dopiero wtedy zaczynam grzać, bo muszę mieć wolny garnek i kuchenkę.

 

Może przerwa beta glukanowa też by coś pomogła?

 

Całe szczęście moje ulubione style powstają z jęczmienia, więc nie będę się aż tyle męczył z filtrowaniem pszenicy :P

 

 

Druga rzecz, przy której namieszałem chyba to dodanie do złoża filtracyjnego chmielu w granulacie zamiast w szyszce jak w recepturze. W efekcie sporo tego chmielu musiało się dostać do gotowania, bo po chmieleniu brzeczka była bardzo goryczkowa, wędzonki w ogóle nie czułem, więc chyba nie będzie się tego piwa dało nazwać grodziszem xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.