Skocz do zawartości

[warzepiwo] Świat kawy w Rogue Cold Brew IPA


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

Niech ktoś mi powie, że życie kraftowca jest łatwe. Nie, nie jest. Często trzeba się mierzyć z piwem, które po prostu nijak da się pić. Pół biedy jeśli piwo jest chociaż w deklarowanym stylu, który lubię. Gorzej, gdy próbuję coś nie z mojej bajki. Przypadek Rogue Cold Brew IPA jest jeszcze inny.Piwo dla mnie, ale nie dla mnie

Tak w ogóle to miałem nie pić tego piwa. Szopka przyniósł na imprezę do spróbowania, ale w sumie po zakupie dopiero się zastanowił, że to nie za bardzo dla mnie. Zostawił jednak w lodówce, więc wziąłem, przygarnąłem i… sorry Szopka już wypite :P.

Dlaczego Rogue Cold Brew IPA nie jest dla mnie? Kto czyta systematycznie moje wypociny na tym blogu, ten wie, że akurat fanem ajpek jestem. Natomiast w tym przypadku mamy do czynienia z dodatkiem kawy. Powiedziałbym nawet, że nie z „dodatkiem”, a elementem dominującym. Nie znoszę kawy, nie piję jej na co dzień, nie lubię lodów, słodyczy, czy czegokolwiek innego, gdzie ją można znaleźć. Wyjątkiem jest zimna kawa, przygotowana przez szwagierkę.

DSC_0048.jpgRogue Cold Brew IPA | WarzePiwo.PLAromat Rogue Cold Brew IPA

Postawcie się, więc w mojej sytuacji, kiedy po otwarciu butelki dotknął mnie pierwszy aromat. Wiedziałem, że będzie ciężko z wypiciem tego piwa. Owszem fani RIS-ów i Stoutów pewnie byliby zadowoleni. Na butelce jest informacja, że każda partia tej IPA jest wzbogacana 200 galonami zimnego naparu z kawy. To czuć. Muszę jednak przyznać obiektywnie (jest coś takiego?), że gdzieś tam przebijał się taki nieco słodki, owocowy zapach.

Gorycz podbita kawą

Rogue Cold Brew IPA ma 82 IBU, 17 stopni Plato i 7,5% vol. Goryczka zatem niby znośna, ale po spróbowaniu muszę ją określić jako wysoką. Po prostu kawa ją podbija. Moim zdaniem nie jest zbalansowana słodami, wyraźnie dominuje. Niemniej podobnie jak to było w przypadku aromatu, tutaj też gdzieś kubki smakowe wychwyciły to, co bardzo lubię w stylu IPA. Nie jest zatem tak najgorzej z mojej perspektywy.

Fajnie popatrzeć

Zmęczyłem to piwko na spółę z żoną. Najwięcej przyjemności tak naprawdę tym razem miałem za sprawą zmysłu wzroku. Lekko zmętnione piwo o kolorze ciemnego bursztynu, może nawet przybrudzonej miedzi, pięknie prezentowało się w angielskiej szklance. Całość uzupełniała zbita, drobnopęcherzykowa piana o mocno złamanej barwie, takiej beżowej. Niestety dla mnie to jednak za mało, abym wrócił kiedyś do tego piwa. Mam nadzieję, że browary zostawią dodatki kawy dla ciemnych piw, a moje ajpy zostawią w spokoju. Wszystkim fanom kawy jak najbardziej jednak polecam.

DSC_0055.jpgpiana Rogue Cold Brew IPA | WarzePiwo.PL

Artykuł Świat kawy w Rogue Cold Brew IPA pochodzi z serwisu Warzę Piwo Domowe.

 

Wyświetl pełny artykuł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.