Skocz do zawartości

Otwieranie butelek i unoszenie się drożdży


grzesiuu

Rekomendowane odpowiedzi

Otóż może to wydawać się głupie i proste, ale czy macie jakiś sposób na załatwienie problemu z unoszącymi drożdżami. Piwo przelałem do butelek PET 1,5l i na dnie podczas dojrzewania (piwo z brew-kitu) zgromadził się osad. Po odkręceniu butelki gaz zaczyna uciekać od dołu unosząc pozostałości po drożdżach, piwo staje się mętne w całej butelce i smakuje nie tak jak powinno. Wdzięczny bym był za jakieś sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zdecydowałeś się na domowe piwko to musisz się przyzwyczaić i zrozumieć, że domowe piwo zawsze będzie miało osad drożdżowy. Ten osad drożdżowy jest zdrowy i nie wpływa negatywnie na smak piwa, wręcz przeciwnie osad drożdżowy poprawia smak piwa. Nie przejmuj się zmętnieniem piwa nikomu to nie przeszkadza i Tobie także nie powinno. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zdecydowałeś się na domowe piwko to musisz się przyzwyczaić i zrozumieć, że domowe piwo zawsze będzie miało osad drożdżowy. Ten osad drożdżowy jest zdrowy i nie wpływa negatywnie na smak piwa, wręcz przeciwnie osad drożdżowy poprawia smak piwa. Nie przejmuj się zmętnieniem piwa nikomu to nie przeszkadza i Tobie także nie powinno. :(

bnp nie spodziewałem się tego z Twoich ust :(

 

 

edit. a raczej palców :(

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zdecydowałeś się na domowe piwko to musisz się przyzwyczaić i zrozumieć' date=' że domowe piwo zawsze będzie miało osad drożdżowy. Ten osad drożdżowy jest zdrowy i nie wpływa negatywnie na smak piwa, wręcz przeciwnie osad drożdżowy poprawia smak piwa. Nie przejmuj się zmętnieniem piwa nikomu to nie przeszkadza i Tobie także nie powinno. :([/quote']

bnp nie spodziewałem się tego z Twoich ust

 

 

edit. a raczej palców :(

Zwłaszcza jak się ma taaaaaki dopisek w stopce. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagazowanie jest normalne jak leje się po ściance niema piany a jak troszkę się poleje to piana duża. Piwo młode. Leżakowało w odpowiedniej temp. ( w bali z zanurzoną grzałką z termostatem;) Myślałem że pojemność jak jest 3 razy 0,5 to i 3 razy drożdży więcej. Tak teoretycznie to jaby tak odwrotnie butelki zostawił to by na zakrętce zostawały. Kila kropel by się z butelki ulało i po drożdżach. No ale jak sugerujecie że poprawia smak to już sam nie wiem. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagazowanie jest normalne jak leje się po ściance niema piany a jak troszkę się poleje to piana duża. Piwo młode. Leżakowało w odpowiedniej temp. ( w bali z zanurzoną grzałką z termostatem;) Myślałem że pojemność jak jest 3 razy 0,5 to i 3 razy drożdży więcej. Tak teoretycznie to jaby tak odwrotnie butelki zostawił to by na zakrętce zostawały. Kila kropel by się z butelki ulało i po drożdżach. No ale jak sugerujecie że poprawia smak to już sam nie wiem. :(

A widzisz.. z czasem osad drożdżowy staje się coraz bardziej zbity i bąbelki już nie podrywają go z dna. To też zależy od rodzaju drożdży. Daj piwu poleżakować to problem powinien zniknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Leżakowało w odpowiedniej temp. ( w bali z zanurzoną grzałką z termostatem;)

Wszystkie piwa tak przechowujesz ?

Nie tylko jak tam musi dojść przez te kilkanaście dni w okolicach 20stopn.

 

zbyszek73 myślę że i tak była by znacząca różnica. A nigdy nie piłem piwa domowego to nie wiem jaki jest punkt odniesienia.:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Leżakowało w odpowiedniej temp. ( w bali z zanurzoną grzałką z termostatem;)

Wszystkie piwa tak przechowujesz ?

A mnie tez zastanawia co to była z temperatura ?

 

Edit : już wiem...

Edytowane przez Belzebub
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Leżakowało w odpowiedniej temp. ( w bali z zanurzoną grzałką z termostatem;)

Wszystkie piwa tak przechowujesz ?

Nie tylko jak tam musi dojść przez te kilkanaście dni w okolicach 20stopn.

 

zbyszek73 myślę że i tak była by znacząca różnica. A nigdy nie piłem piwa domowego to nie wiem jaki jest punkt odniesienia.:smilies:

Jak już zlejesz piwo do butelek 1,5 litra, odczekaj kilka dni wkładając butelki do mrozu (lodówka, za okno) później na ok. godzinę, dwie do jeszcze większego mrozu i później przelej do innej czystej butelki. Pozbędziesz się znacznej ilości osadu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.