Mathev 5 Posted September 1, 2016 (edited) Hej, Przelałem wczoraj 30.08 swoją AIPA 17° na cicha fermetacje. 20.08 drożdże zaczęły imprezę. Burzliwa trwała 10dni. Przez ostatnie 4 dni utrzymało się 4blg(cały czas były bulki w rurce). Dzisiaj po 24h od zlania usłyszałem bulki w rurce (byłem w ogromnym szoku). Zdarzają się takie rzeczy? Czy po prostu dałem gdzieś dupy? Jedyne co to chyba cieszyć się że nie butelkowalem tego po burzliwej. ps Temperatura fermentacji 22-24. ps2 Pisałem ten post na telefonie dlatego błąd w temacie. Sorry Edited September 1, 2016 by Mathev Quote Share this post Link to post Share on other sites
pigmei 6 1 Items Posted September 1, 2016 Dales dupy bo przerwales drozdzom robote. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Mathev 5 Posted September 1, 2016 Dales dupy bo przerwales drozdzom robote.Czytałem że bulki o niczym nie świadczą. Jeżeli blg nie spada przez kilka dni to znaczy koniec fermentacji. Dojdzie to do siebie czy pewne granaty? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wiatrol 7 Posted September 1, 2016 A ja bym nalał teraz jedną butelkę, zakapslował bez dodatku cukrów i sprawdził po tygodniu lub dwóch (przed butelkowanoem ) jak sprawy z CO2 w butelce Quote Share this post Link to post Share on other sites
rkkr 50 1 Items Posted September 1, 2016 Może podniosła się u Ciebie temperatura otoczenia i CO2 się z piwa ulatnia... Quote Share this post Link to post Share on other sites
pigmei 6 1 Items Posted September 1, 2016 Skoro juz zrobiles jak zrobiles to dopilnuj zeby piwo dofermentowalo a granatow nie bedzie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wilczur 25 Posted September 1, 2016 Hmm... ale co ma być szokującego w bulkaniu na cichej? To jest zupełnie normalne. Mogłeś potrzymać trochę dłużej bez zlewania, ale nie panikowałbym, po zlaniu jeszcze spokojnie powinno trochę zejść. Z piwa może się też uwalniać CO2 tak jak napisał rkkr. Potrzymaj co najmniej tydzień na cichej i zmierz blg. 1 Mathev reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
bart3q 469 1 Items Posted September 1, 2016 Dkładnie jak Wilczur pisze. Albo się po prostu odgazowuje, albo dostało trochę powietrza i dofermentowuje jeszcze. Daj mu chwilę na tej cichej i będzie wsio ok 1 Mathev reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Mathev 5 Posted September 1, 2016 Niestety jestem początkującym piwowarem. Nie mam nikogo znajomego od kogo mógłbym cokolwiek się dowiedzieć. Cała swoją wiedzę brałem z internetów. Gdzieś wyczytałem że jak za długo zostawi się piwo na burzliwej to wpływa to negatywnie na smak i aromat piwa. - mit? Quote Share this post Link to post Share on other sites
WujekStaszek 13 Posted September 1, 2016 Niestety jestem początkującym piwowarem. Nie mam nikogo znajomego od kogo mógłbym cokolwiek się dowiedzieć. Cała swoją wiedzę brałem z internetów. Gdzieś wyczytałem że jak za długo zostawi się piwo na burzliwej to wpływa to negatywnie na smak i aromat piwa. - mit? Gdybyś trzymał kilka tygodni to może coś by wyszło, ale przy takim ekstrakcie 3 tygodnie to minimum dla odpowiedniego przefermentowania i posprzątania po sobie drożdży. Poza tym fermentacja cicha też nie jest konieczna jeśli nie potrzebujesz gęstwy drożdżowej. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Mathev 5 Posted September 1, 2016 Niestety jestem początkującym piwowarem. Nie mam nikogo znajomego od kogo mógłbym cokolwiek się dowiedzieć. Cała swoją wiedzę brałem z internetów. Gdzieś wyczytałem że jak za długo zostawi się piwo na burzliwej to wpływa to negatywnie na smak i aromat piwa. - mit? Gdybyś trzymał kilka tygodni to może coś by wyszło, ale przy takim ekstrakcie 3 tygodnie to minimum dla odpowiedniego przefermentowania i posprzątania po sobie drożdży. Poza tym fermentacja cicha też nie jest konieczna jeśli nie potrzebujesz gęstwy drożdżowej. Chmieliłem na zimno Quote Share this post Link to post Share on other sites
udarr 117 Posted September 1, 2016 Jak się nie zbiera gęstwy to można też chmielić na zimno bez przelewania bo i tak całość potem ląduje w kiblu. Jak dobrze zrozumiałem to mierzyłeś blg już po 6 dniach od rozpoczęcia fermentacji, po 4 kolejnych dniach oddzieliłeś piwo 17blg od większości drożdży. Moim skromnym zdaniem trochę zbędny pośpiech, pewnie nie zaszkodzi ale jeszcze pewniejsze jest to, że nie pomoże. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wilczur 25 Posted September 1, 2016 Gdzieś wyczytałem że jak za długo zostawi się piwo na burzliwej to wpływa to negatywnie na smak i aromat piwa. - mit? Masz pewnie na myśli autolizę drożdży. Nie jest to mit, ale wszystko zależy co to znaczy "za długo". Nie przejmowałbym się tym zbytnio, bo najprawdopodobniej nie będziesz nigdy tyle czasu trzymał, żeby taki efekt się pojawił, zakładając oczywiście, że kontrolujesz fermentację i piwo jest trzymane w odpowiednich warunkach. Przede wszystkim czas po którym autoliza może wystąpić, będzie liczony od zakończenia fermentacji, więc po 10 dniach od jej rozpoczęcia nie może się pojawić, bo dopiero co drożdże skończyły pracować. O autolizę możesz zacząć się martwić, jeżeli zapomniałbyś o piwie, wyjechał i wrócił po kilku tygodniach (od zakończenia fermentacji). Quote Share this post Link to post Share on other sites
bart3q 469 1 Items Posted September 1, 2016 Niestety jestem początkującym piwowarem. Nie mam nikogo znajomego od kogo mógłbym cokolwiek się dowiedzieć. Cała swoją wiedzę brałem z internetów. Gdzieś wyczytałem że jak za długo zostawi się piwo na burzliwej to wpływa to negatywnie na smak i aromat piwa. - mit? Mit Quote Share this post Link to post Share on other sites
Hardmir 2 Posted September 1, 2016 Myślę że mogłeś napowietrzyć brzeczkę przy przelewaniu na cichą i mogłeś też zassać drożdże. ,,Obudzone" drożdże po prostu zaczęły dojadać cukry, często tak bywa. Drożdże nie wniosą w tak krótkim czasie do piwa niepożądanych cech, po zjedzeniu większości cukrów nie mają z czego ich stworzyć, a autoliza powstaje dopiero po kilku tygodniach. Quote Share this post Link to post Share on other sites