Skocz do zawartości

Pierwsza warka


dudi

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie nie, ale ja bym to i tak wyczyścił. Kwestia podejścia. Tylko nie sugeruj się moim zdaniem, jak coś złapiesz to nie biore odpowiedzialnosci :D

 

To po co doradzasz skoro później nie chcesz, żeby sugerować się Twoim zdaniem? Bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas pierwszej warki miałem efekt wyrównania wody w rurce po 10 dniach (brewkit, safale s04) i chyba jakoś tak zlewałem na cichą, blg już nie spadało.

Teraz podczas drugiej warki mam ten sam efekt już w 5 dniu tu zdjęcie http://www.fotosik.pl/zdjecie/274cea43bc6382edjednak teraz użyłem drożdży z zestawu brewkit coopers.

Nie chce mierzyć nie potrzebnie blg bo to mi da odpowiedź, może ktoś pomorze?

 

Czy efekt ten zauważyliście u siebie i oznacza on w zasadzie koniec burzliwej?  

Edytowane przez dudi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy efekt ten zauważyliście u siebie i oznacza on w zasadzie koniec burzliwej?  

Oczywiście pomoRZemy! 

Rurka fermentacyjna nie jest wyznacznikiem fermentacji. Prawdopodobnie burzliwa ustaje po takim czasie, ale jeszcze drożdże sprzątają po sobie i jak zgłodnieją to mogą dojeść resztki, te chociażby 1 blg. Nie przelewaj, zostaw w spokoju piwko na kilka dni, wyjdzie mu to na dobre. Efekt który napisałeś może być spowodowany jeszcze nieszczelnością fermentora. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temp. brzeczki od paru dni 20C, dziś rano patrzyłem na rurkę i bulkało a rurka zalana wodą od dołu do komory wyjścia a o 14 po równo w obu, myślałem już o ciśnieniu atmosferycznym może tak skoczyło nagle ;) ale później pomyślałem o końcu pracy grzybków:) i braku wydalania CO2 i wyrównaniu ciśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Ci mówię, zapomnij o piwie na 3 tygodnie. Po tym czasie rozlej do butelek i powinno być wszystko ok. 

Co do wcześniejszego tematu brudnej rurki-ja jej nie myje, ale kontroluje poziom wody, że gdy w razie przestanie intensywnie piwo pracować to woda odetnie dopływ powietrza 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dwóch swoich warkach z brewkitu narypałeś więcej postów niż ja o moich wszystkich :D Powiem klasycznie, daj spokój temu piwu, niech sobie stoi te minimum 2 tygodnie i wszystko będzie ok. Naprawdę trzeba się nieźle namajstrować przy tym piwie, zaglądać do fermentora itp., żeby złapać infekcję, także uzbrój się w cierpliwość i kubeł zimnej wody na łeb albo jakiś kieliszeczek czegoś mocniejszego dla uspokojenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze bo nie mam się z kim podzielić spostrzeżeniami, piszę i pytam bo pomaga mi to w pojęciu i poukładaniu wiedzy, pisze bo od tego jest forum, pisze bo może to komuś pomoże jak będzie czytał mój temat :) i dziękuje wam za zainteresowanie może ja i komu pomogę w przyszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

pisze bo od tego jest forum

nie , kolego forum nie do końca jest do tego żeby tylko na nim pisać (bo chcę, lubię bo mi wolno) ale też po to by go (jak zauważyłeś) czytać :)

Zadawanie pierdyliarda nic nie wnoszących pytań powoduje tylko powstawanie szumu informacyjnego, a nie rozjaśnianiu tematu :(

Pomimo, że na szczęście nie posiadam tam konta, myślę, że twarzoksiżka jest dobrym miejscem do pisania co kto myśli, co mu doskwiera i czym chce się dzielić z innymi.

Tak więc myślę, że chyba pomyliłeś adresy stron :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wydaje mi się że nikt nie czyta moich wypocin tylko normalne pytania.

i tu się tez mylisz, są taco to czytają teraz, a pewnie będą i tacy, którzy będą to czytać gdy Ty będziesz maił na liczniku np. ze 100 warek.

Myślisz jak oni będą odbierać Twoje wpisy?

 

 

 

No widzisz, za mało czytasz forum, żeby wiedzieć że to była normalna odpowiedź Dr2, a nie uszczypliwa :) na uszczypliwe będziesz musiał jeszcze zasłużyć :P

:good:
 tak jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po przerwie, dziś po 12 dniach przelałem swoją warkę (11,5-12) na cichą BLG 3,5 - przelałem tylko dla tego że piana drożdżowa pokryła mi cały fermentor oraz rurkę i musiałem wszystko wyczyścić a w dodatku uwolnić fermentor z kranem ( źle zacząłem zamiast użyć jako pierwszy fermentor bez kranu dałem z kranem).

Piwo w porównaniu do pierwszej warki pachniało i czuć było w smaku przyzwoitą jakość jak na ten etap, wcześniej popełniłem trochę błędów.

 

Teraz plan mam taki że w weekend zrobię test BLG jak będzie takie samo albo 3 to butelkuje. Będzie to 16-17 dzień fermentacji i nie będę czekał na drugi pomiar taki sam bo nauczony poprzednią warką piwo po przelaniu na cichą i dostarczeniu trochę tlenu oraz ruchu brzeczki piwko może mi jeszcze zejść 0,5 - 1 BLG. Może być? :)

Edytowane przez dudi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja generalnie gdybym odnotował spadek blg, nawet na samym końcu fermentacji, to bym poczekał te 2-3 dni i przeprowadził kolejny pomiar żeby mieć pewność, że fermentacja została zakończona. Piwu to nie zaszkodzi a będzie bezpieczniej. Nie będzie miło jak dasz komuś granat. Druga sprawa to, że nie powinieneś zakładacć, że piwo jest wolne od infekcji i nic tam nie dojada po zadanych drożdżach nawet jeśli te skończyły pracę. Jeśli to Twoja druga warka to zalecałbym jeszcze nieco cierpliwości a na manewry pod tytułem odpuszczanie pomiarów pewnie przyjdzie jeszcze pora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wnioskuję z twojej wypowiedzi, że chodzi o pokorę - dobrze, tak zrobię. Ostudziłeś moje emocję ale jako, że moja pierwsza warka nie wyszła dobra to, boję się nadmiernie otwierać deko fermentora i badać BLG.

Niby jest to raz więcej ale jednak.

Po przelaniu na cichą jak zakładałem pojawił się ruch w rurce fermentacyjnej czyli coś się ruszyło albo drożdże albo CO2 z piwa zobaczę jutro czy dalej bulka;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz plan mam taki że w weekend zrobię test BLG jak będzie takie samo albo 3 to butelkuje. Będzie to 16-17 dzień fermentacji i nie będę czekał na drugi pomiar taki sam bo nauczony poprzednią warką piwo po przelaniu na cichą i dostarczeniu trochę tlenu oraz ruchu brzeczki piwko może mi jeszcze zejść 0,5 - 1 BLG. Może być?

 

Nie do końca rozumiem co masz przez to na myśli. Lecz miej na uwadze, że dodanie około 120 g cukru do 20 l piwa podbija ekstrakt o około 0,6 BLG, a jest to ilość do nagazowania piwa. Jeżeli więc zabutelkujesz piwo które będzie miało jeszcze 1-1,5 BLG do zejścia to będziesz miał wystrzałową imprezę w domu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mimo, że mam mało warek na koncie to doradzę sposób jaki ja stosuję od 1 mojej warki. 2 tygodnie burzliwej i 2 tygodnie cichej :) nawet jak nie chmielisz na zimno to i tak przelewaj na cichą bo w końcu zaczniesz, a tylko wprawy nałapiesz :) byle dbać o czystość. W międzyczasie nie tykać, BLG sprawdzać przy przelewaniu.

Edytowane przez rot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ze nie ma co popadać w schematy, ale Imho lepsze to niż ciągłe otwieranie fermentora w celu badania blg co parę dni. Ja przy standardowym piwie 12 blg na us05 trzymam piwo 2 tyg na burzliwej i tydzień na cichej. Wiem czego mogę się spodziewać po tych drożdżach, więc używam tego schematu.

Edytowane przez redlum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.