Skocz do zawartości

Brewcrafter/Coobra/Bulldog 25


teufel

Rekomendowane odpowiedzi

 

Tak czy siak Coobra pod względem ekonomicznym jest lepszym (tańszym) wyborem.

Tym bardziej, że wyposażenie to samo praktycznie (umówmy się, że rondelkiem nie można się dać przekupić ;) ). Ciężko mówić o wersjach sterownika, bo nie ma na nim widocznych oznaczeń a instrukcja która była w pudełku omawia starą wersję (grzałki 700/1800/2500). W zasadzie kupując nie miałem pojęcia, którą wersję przywiezie kurier.
To miałeś farta ze dostałeś v2 chyba ze v1 juz nie ma w obrocie :)pozostaje nic tylko warzyc ;) Będziesz kombinowal coś z tym hop stopperem? Bo zastanawia mnie to na ile się on sprawdzi w tym kociolku:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będziesz kombinowal coś z tym hop stopperem?

Póki co zastanawiam się między rozwiązaniem bardziej profesjonalnym - siatka ze stelażem w środku a jakimś rozwiązaniem chałupniczym (idea dopiero powstaje). Zobaczymy.

Edytowane przez repcak92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej nakręcam się na Coobrę, jednak zastanawia mnie wydajność/wielkość warek (martwię się czy kociołek nie jest za mały). Ściągnąłem profil do BS ze strony https://www.olkompaniet.se/coobra-cb25i zastanawiam się jak to wygląda w praktyce (czytaj ile maks udało wam się uwarzyć- czyli jakie najmocniejsze piwo udało wam się uwarzyć, ew ile maks litrów brzeczki udało wam się uzyskać). Inne pytanie-jak czasowo wygląda proces od zacierania do wysładzania, bo w sumie przy Risie można by chyba było dwukrotnie zatrzeć po 7 kg słodów, o potem już razem gotować (tylko czy czasowo ma to sens). No i tak na szybko ostatnie pytanie- jak z ew. przypaleniami i myciem sprzętu (czym i jak długo wam zajmuje- wcześniej w komentarzu - była godz- czy udało się to skrócić)?

Edytowane przez vpatyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20l RISa na standardowym garnku 30l też nie zrobisz za jednym razem. Możesz po prostu zrobić mniejszą warkę. Co do ilości przy drugiej warce miałem 27l brzeczki przed gotowaniem. Co do czasu mycia, to nie wiem bo więcej nie warzyłem.

 

P.S. Mój refraktometr jest już na WER Warszawa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No i tak na szybko ostatnie pytanie- jak z ew. przypaleniami i myciem sprzętu (czym i jak długo wam zajmuje- wcześniej w komentarzu - była godz- czy udało się to skrócić)?

Uważyłem chyba z 5 warek na tym sprzęcie i jeszcze nigdy nic mi się nie przypaliło ale oczywiście jeśli ktoś będzie wykorzystywał przez cały proces pełną moc grzałek to pewnie się przypali. Hmm godzina mycia? ;) Naprawdę nie wiem w jaki sposób można myć ten kociołek przez godzinę, mi to zajmuje max 10min ale i to jest chyba przesadą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak z tym czasem od rozpoczęcia procesu zacierania do zakończenia wysładzania (przy załóżmy zacieraniu 40+20+mashout)?

Czyli zacieranie wiesz już ile będzie trwało 60min+mashout 10min= 70min + czas podgrzewania miedzy przerwami załóżmy 66-72-78 stopni C ok 15min to daje mam 85min. Wysładzanie w zależności od zastosowanych słodów ale jeszcze dłużej jak 40min mi nie zeszło, a najkrócej wysładzałem ok 15min czyli cały taki proces +- musisz liczyć ok 2 godzin.

Edytowane przez dan737
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki, właśnie o to mi chodziło (czasy podgrzania i przeciętny czas wysładzania). Czyli jak mniemam do rozpoczęcia chłodzenia idzie się wyrobić w 3 godz (przy założenia, że zacznę podgrzewać przy wysładzaniu). Chyba trzeba się poważnie zastanowić nad kupnem. Jeszcze pozostaje kwestia maksymalnego zasypu, jaki można użyć (ktoś wcześnie pisał, że i 9 kg "można pewnie wrzucić", więc ciekawe, czy ktoś rzeczywiści testował).

Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia- przy oglądaniu filmików Bullfoga/Brewcraftera zwróciłem uwagę, że na niektórych filmach wysładzanie robili najpierw podnosząc kosz do połowy, a później do samej góry (nie wiem czy Coobra ma możliwość ułożenia kosza w obu tych pozycjach, a poza tym zastanawiałem się po co tak wysładzali...?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem ostatnio...

 

 

Dzisiaj 4 godz 20min cały proces mi zajął tj. warzenie, chłodzenie, mycie wszystko oprócz srutowania slodu, a w międzyczasie zdążyłem przelać na cicha inne piwko, naszykowac butelki do rozlewu, zjeść śniadanie i przejrzeć forum

 

 

 

 

Czyli jak mniemam do rozpoczęcia chłodzenia idzie się wyrobić w 3 godz

 

Do rozpoczęcia warzenia owszem do 3 godzin idzie się wyrobić ale do chłodzenia to już raczej nie. Ja też podgrzewam już wstępnie zamin zdąrzę wysłodzić.Co do maksymalnego zaspu to w Brewcrafterze w instrukcji jest napisane, że 7,5kg to jest max ale myślę że robiąc trochę gęściejszy zacier da się zmieścić trochę wiecej, moje max to ok. 6kg słodu. Brewcrafter daje Ci możliwość podniesienia kosza wewnętrznego na pozycję jaką chcesz i zalecają aby zawsze był minimalnie wyżej od wysłodzin. Ostatnie warki które robiłem to podnosiłem od razu na maksymalną wysokość i wysładzałem, a dlaczego nie zalecają tego robić w ten sposób tylko stopniowo podnosić kosz to już nie wiem może po to żeby spadające krople nie napowietrzały brzeczki- nie wiem. Jeśli męczą Cie garnki to bierz Coobrę i myślę, że będziesz zadowolony bo kociołek ułatwia cały proces znacznie ale co kto lubi jednemu lepiej warzy się w garnkach innemu na tego typu kociołkach. Dla mnie zyskujesz tutaj sporo na czasie, nie trzeba przenosić zacieru czekać aż ułoży się złoże filtracyjne, zawracać brzeczki, przenosić do gara zaciernego, pilnować palnika, latać i myć wszystkiego po tych akcjach które wymieniłem. 

Edytowane przez dan737
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa poziomy chyba sa dlatego, że cały kosz ze słodem i z częścią brzeczki jest ciężki, więc łatwiej podnieść na dwa razy.

 

Coś w tym jest... Kosz ewidentnie może być "za ciężki", co można zobaczyć na załączonym filmiku (od 5.45-do 5.55)

https://www.youtube.com/watch?v=APwW0dg8lS0

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko do użytkowników kociołka.

Na filmiku na youtube wrzuconym przez Aries(polski dystrybutor Coobry) widzę, że podczas zacierania zakładają na górę tzw "sparging plate"  - po co?

Czy to nie utrudnia cyrkulacji zacieru?

Wydawało mi się, że ten element nakłada się podczas wysładzania aby nie poruszać złoża filtracyjnego i dopiero do wysładzania należy go założyć.

Gość z tego filmu kilka postów wyżej robi to właśnie tak.

 

Przeczytałem instrukcję, ale zarówno po polsku jak po angielsku jest to tak napisane, że nie mam jasności.

 

Przede mną pierwsza warka na tym sprzęcie w weekend :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, po co to robią. Testowaliśmy zacieranie z talerzem i bez niego i, szczerze mówiąc, różnicy nie było.

Przy pierwszej warce wydawało nam się, że ten talerz utrudnia curkulację, ale po jego zdjęciu nie zaobserwowaliśmy zmiany, więc założyliśmy go z powrotem. Od tamtej pory trzymamy go na miejcu w trakcie zacierania.
Wydaje mi się, że ten wynalazek pomaga równomiernie rozprowadzać brzeczkę przez większą powierzchnię słodu, a co za tym idzie nie zrobi nam się jedna dziura do samego dołu, przez którą będzie leciał płyn. Ale to tylko moje przypuszczenie i być może talerz nie jest do niczego potrzebny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale skoro już jesteśmy przy poszczególnych częściach kociołków. Czy ktoś mógłby mi łopatologicznie wyjaśnić, do czego ma służyć "overflow pipe" na środku kosza? Czytałem trochę na ten temat na forum, oglądałem filmiki i nadal nie do końca rozumiem ideę.
Nie rozumiem, gdzie i w jakich warunkach miałby nastąpić "overflow" (wylew/przelew/przelanie?).
Przepływ brzeczki tamtędy zamiast przez słód wydaje mi się bez sensu (powinno się go regulowac pompką tak, żeby leciało tyle, ile trzeba).

Nawet gdyby pompka przelała więcej, niż się zmieści nad słodem, to i tak przecież wylałoby się przez krawędzie kosza do zacierania.
Jedyne sensowne zastosowanie, jakie przychodzi mi do głowy, to utrzymywanie wyżej wymienionego talerza na swoim miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet gdyby pompka przelała więcej, niż się zmieści nad słodem, to i tak przecież wylałoby się przez krawędzie kosza do zacierania.

 

W Grainfather'ze jest po to, żeby grzałka była zawsze przykryta, czyli jak brzeczka zbyt wolno przepływa przez słód, to jej nadmiar wraca na dół przez rurkę. Kosz jest do samej góry kociołka, więc tamtędy nic się nie przeleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podczas intensywnego gotowania podczas pierwszej warki

 

Gotujesz chmiel w tym koszu do zacierania?

Jak efekty? Dużo zostaje?

 

 

 

żeby grzałka była zawsze przykryta
 

 

To jest jakieś wyjaśnienie. Dzięki!;)

Edytowane przez repcak92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po pierwszym warzeniu na Coobrze i muszę powiedzieć, że oceniam bardzo pozytywnie. Szybko, czysto i zdecydowanie mniej pracy. Wydajność z BS2 ok 70% (profil sprzętowy dla Coobry ustawiony jest na 72% więc prawie w punkt). Robiłem Berliner Weisse na słodach Vikinga (gdzie z wydajnością jest różnie) i jedno co było genialne, to filtracja przy zasypie  pszenicy 50%- niekiedy zdarzało mi się filtrować taki zasyp 4-5 godzin - tu wręcz się bałem, że poszło za szybko (ok 15-20 min). Od wrzucenia słodów do rozpoczęcia chłodzenia proces zajął mi ok 3 godz 15 min (przy 60 minutowym zacieraniu), więc szybciutko (a mogłem jeszcze skrócić, gdybym wcześniej zaczął grzać brzeczkę przy wysładzaniu). Chłodzenie trochę dłużej bo ok godz, więc chyba trzeba będzie w przyszłości zakupić wymiennik płytowy, żeby jeszcze skrócić czas warzenia.

 

Nie montowałem bazooki, chmieliłem w woreczku (zresztą chmielu było malutko), ale przezornie przed spuszczeniem piwo do fermentora - założyłem pończochę na kranik i co mnie zdziwiło wylądowała w niej masa miału (słodu), więc albo zrobiłem coś źle, albo jest to spory minus dla sprzętu (bo raczej nie jest to pożądane w piwie)- też macie taki problem (może właśnie bazooka by tu pomogła)?

 

Hop Spidera nie planuje na razie, czekam na dostawę toreb w których będę chmielił https://pl.aliexpress.com/item/New-Food-grade120-mesh-high-density-nut-milk-juice-wine-nylon-mesh-Filter-Bag-Polyester-Brew/1000001422272.html?spm=2114.13010608.0.0.MsXOOI

 

Za tydzień kolejny test - RIS z 7,75 kg słodów i  będę celował w ok 23 blg- boje się tylko czy pompa udźwignie taką gęstą brzeczkę (może ktoś testował), bo przy Speidel'u podobno daje radę do 16 blg. Choć w sumie gdyby był problem, to zawsze można ją wyłączyć i mieszać zacier ręcznie (też czekam na ew. sugestie). Na pewno zdam relację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem bazooka rozwiązałaby Ci kłopot pływających resztek, bo wbrew pozorom filtruje to nienajgorzej (byłem mega zaskoczony). Ale to tylko moje zdanie - mogę się mylić. Niestety przy większej ilości chmielu mieliśmy kłopoty z blokowaniem się bazooki pod koniec zlewania do fermentora.
Innym sposobem, który ludzie stosują przy zacieraniu jest wrzucenie odpowiednio przyciętej siatki na spód kosza do zacierania. ale nie mam pojęcia na ile się to sprawdza.

Też planujemy gotować chmiel w worku (do tej pory planowałem zamówić worek w jednym z polskich sklepów, kosztował chyba 27zł). Martwię się tylko czy jak 'przytrzasnę' worek z chmielem chłodnicą, to skuteczność chmielenia nie spadnie drastycznie.

 

Myśleliśmy o RISie i też wpadliśmy na pomysł mieszania łychą gdyby pompka nie dawała rady. Jak już uwarzysz to koniecznie opisz jak poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. pierwsze warzenie na kobrze za mną.

Robiłem AIPA z 6.7 kg słodu.

 

Zacieranie:

Wody dałem w stosunku 3:1 czyli 20L. i to chyba było troche za mało. Zrobiłem też błąd, bo ostatnie 3k słodu wsypałem za jednym zamachem i miałem duży problem, żeby to rozmieszać(w zasadzie to nie wiem czy rozmieszałem do końca), część też wsypała mi się poza kosz zacierny. Zacier ładnie się cyrkulował i samo zacieranie przebiegało bezproblemowo. Sam sterownik, działa tak jak powinien, podgrzanie wody, ustawienie temp(podtrzymywałem z mocą 700w) i timera - to znacznie ułatwia sam proces.

 

Wysładzanie:

Wysładzanie trwało godzinę - i tu mam zagwozdkę czemu...za mało wody? słód za drobno ześrutowany i fałszywe dno się przytkało? Spodziewałem się, że potrwa to max 20minut. Miałem przygotowane 16 litrów wody.

Zastanawiałem się też czy tą płytkę do wysładzania pchać do końca - żeby ugnieść słód, czy też może po prostu lekko wcisnąć - czy ma to jakiś wpływ  na prędkość wysładzania?

Wg beersmitha powinienem wysładzać do 29 litrów -  po godzinie miałem 27 i w sumie już nic nie ciekło, co potwierdziłem  po wyjęciu kosza ze wysłodzinami.

 

Gotowanie:

Podgrzewać zacząłem już podczas wysładzania, z mocą 2000W i gotowało się już po około 10 minutach, więc zmniejszyłem moc bo wysładzanie ciągle trwało. Grzałki ładnie grzeją, nic się nie przypala. Chmieliłem dość srogo i pierwszy raz używałem hopstopera, który niestety coś mi się przytkał przy ostatnich 2-3 litrach, więc do fermentora poszło mniej piwa niż zakładałem. Na tubie widziałem pomysł, żeby do zlewania użyć pompki, przy hopstoperze nie ma żadnego problemu, że się przytka chmielem.

 

Chłodzenie:

chłodziłem swoją chłodnicą, oryginalna poszła z pudełkiem po kociołku do schowka.

 

Mycie:

Szybko,sprawnie i mniej rzeczy do ogarnięcia.

 

Ogólnie jest okej. Spodziewałem się, że za pierwszym razem będzie to trwało dłużej- trzeba poznać sprzęt. Po ogarnięciu problemu wysładzania i hopstopera myśle, że spokojnie w 3,5h będzie można się zmieścić(od wsypania słodu, do zamknięcia pokrywy fermentora)

Edytowane przez Zdrawko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.