Skocz do zawartości

Brewcrafter/Coobra/Bulldog 25


teufel

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Witam

 

Przeczytałem cały wątek, jak i wiele innych na forum. Ale nie widziałem żadnych wpisów na temat najnowszej wersji Coobry.

Czy ktoś miał już możliwość zobaczenia na własne oczy COOBRA CRAFTBREWER CB3 PRO wersja 4?

Jakie poprawki zostały do niego wprowadzone?

Jakie wady posiada w dalszym ciągu to urządzenie i w jakie usprawnienia trzeba się zaopatrzyć, aby wszystko działało doskonale?

 

Od dobrych kilku lat warzę piwo wykorzystując duży garnek i całą szafę innych akcesoriów i zastanawiam się nad wprowadzeniem do tego większej automatyzacji. Warzę piwo regularnie co 2 tygodnie, a czasem i co tydzień. Myślę o takim właśnie urządzeniu, czy to dobry kierunek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka cobra 50l ma pewnie większy kosz. Z tego wynika że więcej słodu możesz zatrzeć, a co za tym idzie, możesz zrobić 25l mocniejszego piwa niż na cobrze 30l. Chyba że są jakieś technologiczne przeciwwskazania że warek 25l nie da się w nich robić. To byś musiał sprawdzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

cześć, ufff cały wątek za mną + kilka innych powiązanych. Z racji, że zrobiłem ponad 60 warek metodą tradycyjną (gaz + garnek + fermentor z oplotem) od kilku miesięcy rozważam różne rozwiązania. Gdyby nie to, że mieszkam w bloku już dawno zdecydowałbym się na układ 3 kotłów grzanych prądem z mieszadłem ale ogranicza mnie poważnie miejsce - nie tylko podczas procesu ale i przy przechowywaniu sprzętu (w naprawdę małej piwnicy mieszczę lodówkę do fermentacji, kilka skrzynek, fermentory, dwa wózki, foteliki, rowerki, sanki, wakacyjne walizki i inne potrzebne rzeczy - zbędnych musiałem się pozbyć). 
Rozważam 2 rozwiązania:
- klarstein/royal + zestaw wsparcia od @lewatywa8 
- samodzielna konstrukcja oparta o gar 50l z grzałką ~4kw, pompą, pospawanym na wymiar koszem doposażonym w elektryczne mieszadło. Sterowanie oparte o CraftbeerPI.

Trzeba się tylko zastanowić na jakiej wysokości powinna być ostatnia łopata mieszadła aby wystarczająca część złoża filtracyjnego była nienaruszona.

Ktoś usprawniał gotowe kociołki automatyczne lub robił podobny wg powyższego założenia? Widzę, że wiele osób stosuję mieszanie czy to w celu podniesienia wydajności czy też ułatwienia filtracji co wg mnie mija się celem założeń "automatycznego" kociołka. Myślę, że funkcjonalność mieszania w kociołku zwiększyłaby wydajność i ułatwiła filtrację.

Proszę o opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, hopek napisał:

cześć, ufff cały wątek za mną + kilka innych powiązanych. Z racji, że zrobiłem ponad 60 warek metodą tradycyjną (gaz + garnek + fermentor z oplotem) od kilku miesięcy rozważam różne rozwiązania. Gdyby nie to, że mieszkam w bloku już dawno zdecydowałbym się na układ 3 kotłów grzanych prądem z mieszadłem ale ogranicza mnie poważnie miejsce - nie tylko podczas procesu ale i przy przechowywaniu sprzętu (w naprawdę małej piwnicy mieszczę lodówkę do fermentacji, kilka skrzynek, fermentory, dwa wózki, foteliki, rowerki, sanki, wakacyjne walizki i inne potrzebne rzeczy - zbędnych musiałem się pozbyć). 
Rozważam 2 rozwiązania:
- klarstein/royal + zestaw wsparcia od @lewatywa8 
- samodzielna konstrukcja oparta o gar 50l z grzałką ~4kw, pompą, pospawanym na wymiar koszem doposażonym w elektryczne mieszadło. Sterowanie oparte o CraftbeerPI.

Trzeba się tylko zastanowić na jakiej wysokości powinna być ostatnia łopata mieszadła aby wystarczająca część złoża filtracyjnego była nienaruszona.

Ktoś usprawniał gotowe kociołki automatyczne lub robił podobny wg powyższego założenia? Widzę, że wiele osób stosuję mieszanie czy to w celu podniesienia wydajności czy też ułatwienia filtracji co wg mnie mija się celem założeń "automatycznego" kociołka. Myślę, że funkcjonalność mieszania w kociołku zwiększyłaby wydajność i ułatwiła filtrację.

Proszę o opinie.

a to mieszadło do czego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, anteks napisał:

a to mieszadło do czego?

 

Podobny pomysł mi świtał. Mieszadło w koszu, żeby rozluźnić ziarno podczas recyrkulacji i zapobiec "scementowaniu" złoża. Pompa, która będzie w stanie recyrkulować "zawiesinę", która przedostanie się przez kosz. Na wygrzew mieszadło wypada z kosza a pompa recyrkulując brzeczkę powoli ją filtruje.

Edytowane przez mjr_Kolicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mjr_Kolicki napisał:

 

Podobny pomysł mi świtał. Mieszadło w koszu, żeby rozluźnić ziarno podczas recyrkulacji i zapobiec "scementowaniu" złoża. Pompa, która będzie w stanie recyrkulować "zawiesinę", która przedostanie się przez kosz. Na wygrzew mieszadło wypada z kosza a pompa recyrkulując brzeczkę powoli ją filtruje.

warzyłeś juz na automacie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, anteks napisał:

Co tu rozwijać, chyba nawet nie widziałeś takiego kotła w czasie pracy i nie znasz zasad jego działania

Przecież zasada działania tych automatów jest prosta jak budowa cepa. Uwierz mi, to nie jest żaden rocket science ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo mieszadło albo recyrkulacja w kotłach. Przy recyrkulacji brzeczka przepompowywana jest przez złoże filtracyjne które układa się na dolnym sicie i wypłukuje cukry. Gdy dodamy do tego mieszadło drobiny słodu będa się przedostawać przez sito i zatykać pompkę/hopstopera. Przy prawidłowo ześrutowanym słodzie, stosunku woda/słód oraz przepływie  widać jak przelewa sie klarowna brzeczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, anteks napisał:

Przy recyrkulacji brzeczka przepompowywana jest przez złoże filtracyjne które układa się na dolnym sicie i wypłukuje cukry.

Zadaniem recyrkulacji w tych kociołkach jest przede wszystkim wyrównanie temperatury zacieru w całej jego objętości.

 

21 minut temu, anteks napisał:

Gdy dodamy do tego mieszadło drobiny słodu będa się przedostawać przez sito i zatykać pompkę/hopstopera.

 Stąd mowa o pompie, która będzie w stanie recyrkulować brzeczkę zrazem z takimi drobinami.

 

21 minut temu, anteks napisał:

Przy prawidłowo ześrutowanym słodzie, stosunku woda/słód oraz przepływie  widać jak przelewa sie klarowna brzeczka.

Mieszadło pozwoli na drobniejsze śrutowanie i gęściejszy zacier a pompa podczas zacierania może działać na pełnych obrotach bo młóto nie zrobi korka na dnie kosza. Brzeczka nie musi byc dyspergowana na powrocie bo i tak zostanie wymieszana z zacierem. Do sklarowania brzeczki wystaczy zrobić swoisty "pumpen vorlauf" po zatrzymaniu/wyciągnięciu mieszadła i na wolnych obrotach pompy, tym samym jednocześnie układając złoże i filtrując brzeczkę.

 

Taki to oto pomysł na kociołek z garnka.

Edytowane przez mjr_Kolicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, hopek napisał:

Trzeba się tylko zastanowić na jakiej wysokości powinna być ostatnia łopata mieszadła aby wystarczająca część złoża filtracyjnego była nienaruszona.

jest odpowiedzią na:

6 minut temu, anteks napisał:

Gdy dodamy do tego mieszadło drobiny słodu będa się przedostawać przez sito i zatykać pompkę/hopstopera.

Chyba każdy się zgodzi, że ręczne przemieszanie na pewnej głębokości złoża filtracyjnego nie wpływa na jakość otrzymywanego filtratu. Albo zastosowanie pompy, która pożre wszystko co przejdzie.
Chodzi i taką konstrukcję, która przemiesza zacier ale nie za bardzo aby właśnie młóto z dna było nienaruszone. Skoro da się to zrobić ręcznie to tym bardziej może to zrobić maszyna.

Produkty, których używacie są dalekie od ideału i świadczy o tym wiek produktu (na rynku 5 lat?), 42 strony tego wątku, setki pytań na grupie fb, podmiany komponentów i ingerencje w proces mimo, że jest "automatyczny". To nie kalkulator, który dobił do technologicznych możliwości i jestem pewien, że za 5 lat takie kociołki będą lepszym produktem niż dziś. Stąd wątpliwości przed kupnem i alternatywny pomysł. Jak mam wydać ponad 2k PLNów to oczekuję, że włożę w proces minimum pracy a nie będę machał warząchwią i kontrolował proces.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, mjr_Kolicki napisał:

Zadaniem recyrkulacji w tych kociołkach jest w 95% wyrównanie temperatury zacieru w całej jego objętości. 

 

 Stąd mowa o pompie, która będzie w stanie recyrkulować brzeczkę zrazem z takimi drobinami.

 

Mieszadło pozwoli na drobniejsze śrutowanie i gęściejszy zacier a pompa podczas zacierania może działać na pełnych obrotach bo młóto nie zrobi korka na dnie kosza. Brzeczka nie musi byc dyspergowana na powrocie bo i tak zostanie wymieszana z zacierem. Do sklarowania brzeczki wystaczy zrobić swoisty "pumpen vorlauf" po zatrzymaniu/wyciągnięciu mieszadła i na wolnych obrotach pompy.

OK, pochwal się efektami końcowymi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw finalnego efektu.

Widziałem te garnki z automatycznym mieszadłem i wydają się spoko.

Świtał mi pomysł czy daloby się kociołek automatyczny (Klarstein/coobra itd) doposażyć w takie mieszadło. Nie,że chciałem robić tylko czy jest taka możliwość.

Główną przeszkodą jest rurka recyrkulacyjna biegnąca przez środek.

Ona uniemożliwiałaby montaż mieszadła,które też musiałoby iść przez środek.

Dlatego rozważania na tym zakończyłem.

Ale jak ktoś to zrobi albo zna rozwiązanie to z ciekawości bym zobaczył i jestem ciekaw efektów końcowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, spokens napisał:

Jestem ciekaw finalnego efektu.

Widziałem te garnki z automatycznym mieszadłem i wydają się spoko.

Świtał mi pomysł czy daloby się kociołek automatyczny (Klarstein/coobra itd) doposażyć w takie mieszadło. Nie,że chciałem robić tylko czy jest taka możliwość.

Główną przeszkodą jest rurka recyrkulacyjna biegnąca przez środek.

Ona uniemożliwiałaby montaż mieszadła,które też musiałoby iść przez środek.

Dlatego rozważania na tym zakończyłem.

Ale jak ktoś to zrobi albo zna rozwiązanie to z ciekawości bym zobaczył i jestem ciekaw efektów końcowych.

Wystarczy zrobić mieszadło z dziurką na środku i później dać na to łopatki, lecz uważam to za bezcelowe jak @anteks oraz musiało by być mega wytrzymałe i z bardzo mocnym silnikiem, bo nie wyobrażam sobie jak na silniku z wycieraczek w tak wąskim kosze zaciernym mieszać  :) Dodatkowo wypychało by ziarno przez sito

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam cały czas mieszadła i pompki, teraz w nowym garze nawet 2 (jedna tylko dla cyrkulacji na dnie) i nie narzekam na przytykanie złoża albo inne problemy, wydajność zdecydowanie wyższa niż na samej pompce, jedyny minus że brzęczka bardziej mętna, chyba że dodatkowo bym pompował na koniec bez mieszadła.

 

IMG_20200826_190144_M.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.