Skocz do zawartości

Brewcrafter/Coobra/Bulldog 25


teufel

Rekomendowane odpowiedzi

Jeden z kolegów na forum ostatnio polecił mi zaciernaie w większej ilości wody i minimalne wysładzanie np 3 litrami wody, próbował ktoś z was takiego rozwiązania? Mam robić sesyjną ipę  w tym miesiącu, ok 3 kg zasypu słodu + 0,5 kg płatków owsianych i zastanawiam się czy nie zacierać w 21L wody na próbę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Macie jakiś patent na domycie wężyków w Coobra? Kupiłem używaną Coobre i chciałbym ją wyczyścić na błysk. Najbardziej mi zależy na wężyku pomiędzy pompą a rurka pionową. U mnie jest mocno odbarwiony.

 

1748665288_20190217_1739192.thumb.jpg.24ee603f18fe3f67302fb6055949ee56.jpg

Edytowane przez wizi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakiej średnicy i grubości bo to chyba najważniejsze są wężyki. Bardziej mnie inter w starej coobrze ten który idzie od pompki na górę kosza. Ale ta nowa też chyba ma takie same. Bo ten który mam w klonie trochę mi się wygina.

 

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja już nie wiem, kiedyś wysładzanie szło bardzo wolno, 30-40 min, teraz mi przelatuje woda jak przez samo sitko i spada mi bardzo BLG przez wysładzanie.

Przykład z dziś, 5.2kg słodów, 24L wody, zacieranie 1,5h, podnosze kosz i woda praktycznie znika, dodaje 6L wody, które też znika momentalnie i później już tylko delikatnie kapie. Przed wysładzaniem BLG 13 a po 10. Czyli tak jakbym wlał po prostu wodę. Czy w takim razie po prostu mam pominąć wysładzanie i lać tyle wody ile mi wlezie do kotła? Zmniejszyłem szczelinę w śrutowniku na 0,9mm bo wcześniej miałem trochę ponad 1 ale też to nic nie dało.

Dodatkowo dziś miałem 65% pszenicy w zasypie a to powinno ładnie przytkać mi wysładzanie a nie przytkało nic... Znów mi wyjdzie wydajność na poziomie 60%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli praktycznie nic cukrów Ci nie wypłukało. Woda musi albo kanalikować albo przeciskać się między koszem a złożem. Spróbuj zamieszać na kilka minut przed wysładzaniem. Zacierasz z górnym tależykiem? Dobrze wymieszałeś słód z wodą przed zacieraniem?

Edytowane przez wizi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam się do tematu. Mam podobne wrażenia (Coobra CB3). Ostatnio wydaje mi się, że woda przy wysładzaniu przecieka po ściankach kosza a nie przechodzi przez złoże. Wysładzam z talerzykiem. Mieszam słód około 2 razy w trakcie zacierania ze względu na większą wydajność. Tuż przed wysładzaniem nie mieszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wizi napisał:

Spróbuj zamieszać na kilka minut przed wysładzaniem.

Mieszanie powoduje mocne zmętnienie brzeczki, które ustaje po ok 10-15 min. Mieszanie chwile przed wysładzaniem spowoduje problemy z mętnością na późniejszych etapach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Gwynbleidd napisał:

Czy w takim razie po prostu mam pominąć wysładzanie i lać tyle wody ile mi wlezie do kotła?

 

Zastanawiam się nad tym od 2-3 warek. Gdyby jeszcze dodatkowo mieszać kilka razy w trakcie zacierania, wydajność mogłaby być całkiem zadowalająca.Tak jak wcześniej wspomniałem, w moim przypadku mieszanie 2 razy w trakcie 1h zacierania już przynosi widoczne efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyślcie sami co przez te kilka miesięcy mogło się zmienić w Waszym sprzęcie że nagle spadła wydajność warzenia. CB nie jest z drewna, nie rozsechł się i nie wypaczył, nawet jeżeli obniżyła mu moc grzałek czy wydajność pompki (i tak od nowości była za duża) to to nie ma wpływu na wydajność. Przypuszczam że popadliście w rutynę i popełniacie błędy których nie zauważacie. Przypomnijcie sobie i porównajcie to co robiliście kiedyś gdy wszystko było OK i co oraz jak robicie teraz.                  Na początku gdy kupiłem sobie CB25 eksperymentowałem z mieszaniem żeby poprawić wydajność, nie jest to takie proste i oczywiste jak piszecie. Po zamieszaniu w sicie młóto musi się ułożyć w tym czasie pompka musi być wyłączona bo zapchacie hop stopper i będziecie później godzinami zlewali warkę do fermentatora (nie wspomnę o zapychaniu się pompki jeżeli ktoś korzysta z fabrycznej bazooki). Po zamieszaniu grzanie gara też powinno być wyłączone ponieważ na dno będą opadały i przywierają 'męty' których konwekcja nie będzie w stanie unieść do góry. Zaopatrzyłem  CB25 w osprzęt kupiony u kolegi Lewatywy czyli hop stopper i dodatkowe sito na dno kosza, słód po zwilżeniu śrutuję dość drobno (2 x grubszy niż kasza manna) i co chyba też ma znaczenie słód śrutuję przed warzeniem, nie leży długo nie wysycha. Czasami gdy korzystam ze starych ześrutowanych słodów dodaję do kosza łuskę ryżową lub gryczaną albo otręby.  Miałem małą wydajność na początku warzenia w CB ale wtedy uczyłem się, poznawałem nową technologię warzenia. Po kilku warkach osiągnałem wydajność około 75%. Do dziś czyli przez jakieś 2 lata sprawdzam co jakiś czas wydajność  i w zależności od gatunku piwa wydajność mojego warzenia  wynosi 75-78% (mnie to satysfakcjonuje). Gdy robię 'ciężkie' piwa i zacieram piwo na 2 razy (najpierw robię brzeczkę którą później używam zamiast wody w kolejnym warzeniu, bez problemów uzyskuję brzeczki 30Blg) wydajność spada do około 60% ale właśnie w takich warkach część słodów jakich używam jest gorszego gatunku i nie biorę do głowy tak małej wydajności.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siatka 650 300 na dno kosza pozwala drobniej śrutować ale też robiąc piwa pszeniczne zamiast słodu pszenicznego dodaję sporo kaszy mannej a siatka wszystko zatrzymuje. Lewatywa robi ją bardzo starannie, środkowy otwór wzmacnia pierścieniem.  Strumień ustawiam taki mniej więcej jak przy sikaniu 1-1,5l /min nie więcej. Stosunek woda / słód 2,5l / kg.

Edytowane przez mirek1g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj był w planie pils. Słody z marxam, niestety ześrutowali na mąkę z dodatkiem łuski (słód to był gratis do zamówienia i nie prosiłem o śrutowanie). Za stary jestem by czekać 4 godz na filtracje, poszło w kanał a dla @marxam czerwona kartka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, mirek1g napisał:

Siatka 300 na dno kosza pozwala drobniej śrutować ale też robiąc piwa pszeniczne zamiast słodu pszenicznego dodaję sporo kaszy mannej a siatka wszystko zatrzymuje. Lewatywa robi ją bardzo starannie, środkowy otwór wzmacnia pierścieniem.  Strumień ustawiam taki mniej więcej jak przy sikaniu 1-1,5l /min nie więcej. Stosunek woda / słód 2,5l / kg.

 

Nie staje Ci filtracja z powodu tej siatki ?

Mam te siatke i za kazdym razem kiedy ja stosowałem zatrzymywała mi sie filtracja na amen. fakt ze nie miałem wtedy śrutownika od Patryka i bylo o wiele więcej maki. Moze spróbuje jeszcze raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym tam wsypał sam słód o jakim pisał  Anteks to pewnie tak, ale ja do takich miałko zmielonych słodów zawsze dodaje coś co stanowi warstwę filtracyjna na siatce, są to łuska ryżowa albo gryczana (ta musi być sparzona żeby nie dała posmaku) jak ich nie mam to otręby (jakie są akurat w sklepie najtańsze), na to trochę grubiej ześrutowanego słodu dopiero miałkie. W ten sposób na siatce jest warstwa około 5cm dodatkowego filtra przez który i tak drobne frakcje przejdą ale ich też siatka nie zatrzymuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.