Skocz do zawartości

Brewcrafter/Coobra/Bulldog 25


teufel

Rekomendowane odpowiedzi

To raczej wątpliwa sprawa, pytanie czy komuś będzie się chciało zebrać wszystkie minusy i plusy obu, z opisów innych użytkowników. W tej chwili niewiele jest opisów klarstein, dzięki Matros za relację z obsługi. Pisałem do dystrybutora odnośnie części zamiennych do klarstein ale nie są zbyt rozmowni.

 

Wysłane z mojego HUAWEI TIT-L01 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam coś od siebie. Jakiś czas temu zastanawiałem się co wybrać Coobrę czy Klarsteina. Miałem okazje obejrzeć Bulldoga (a to chyba to samo co Coobra) i delikatnie mówiąc jakość mnie nie zachwyciła (nawet jak za te pieniądze to szału nie ma). Byłem już zdecydowany na Klarsteina gdy znalazłem RoboBrew. Obejrzałem trochę testów na YT i coraz bardziej zacząłem się do niego przekonywać. Niektórzy porównują go do Grainfathera ale nie mam porównania więc się nie wypowiadam, choć jeśli chodzi o sterownik to GF bije go na głowę. Zaryzykowałem i kupiłem RB. Pierwsze wrażenie, jakość wykonania znacznie lepsza niż Bulldog. Pierwsze warzenie, bez dodatkowego sita i hop stopera daje spokojnie radę (fakt, że zasyp był mały i chmielu też niewiele). Mam zamiar dodać siatkę nierdzewną będzie mi działać jako HS i dodatkowe sito.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klarstein/Ace Brewery/Hopcat

Zalety:

-Sterownik ( można ustawić 6 kroków, temp. moc i czas. Po każdym zakończonym kroku słychać kilkukrotne pikanie, sygnalizujące koniec danego kroku i rozpoczęcie kolejnego) 

-Pompa ( jak dla mnie wystarczająco silna, nigdy w czasie zacierania nie otwierałem zaworu całkowicie, bo przepływ jest wtedy spory i wolałem uniknąć zbicia się słodu w koszu)

-Konstrukcja ( blacha wygląda na cienką, ale kocioł i kosz wydają się solidne. Max zasyp jaki do tej pory dawałem było ok 7,5 kg. Wyciągając kosz całość z wodą trochę waży, jednak odkształceń nie zauważyłem)

-Wygląd ( Błyszczy się, bebechy są schowane, pompa także, porównując do Cobry) Wiem że są osoby które patrzą także na to jak sprzęt się prezentuje ;))

- Zajmuje mało miejsca ( dla mnie to akurat zaleta, nie zawalam kuchenki garem, wiadrami do filtrowania. No i mogę przygotować obiad i warzyć jednocześnie :D wcześniej było ciężko nawet ugotować ziemniaki jak 40l stał na kuchence)

-Łatwo się myje

-Utrzymywanie ciepła ( póki co nie zauważyłem jakiś znacznych strat. Może jakbym warzył w pomieszczeniach chłodniejszych straty byłyby większe. Sterownik pilnuje żeby nie spadło o więcej niż 1 stopień.)

 

Wady:

-Brak chłodnicy ( ja akurat miałem starą więc póki co korzystam z niej, jednak planuję zrobić sobie karbowankę pod wymiar, ale myślałem też nad wymiennikiem. Widziałem jednak że są już też do kupienia z chłodnicą)

-Bazooka ( jest zbyt krótka, przy IPA miałem trochę problemów )

-Pompa ( chodzi tylko i wyłącznie o śrutowanie, jeśli będzie zbyt drobne może coś wlecieć do pompy i ją przyblokować. Więc wadą to nie jest, ale trzeba mieć to na uwadze)

-Kosz/fałszywe dna ( raz miałem problem ze zbytnim zbiciem się słodu. Jednak to było z mojej winy. Zauważyłem że lepiej chwilę pomieszać żeby słód wciągnął trochę wody i zostawić żeby sam się ułożył. Wtedy ładnie wszystko przepływa przez kosz, a nie przez rurkę przelewową. Podobnie jak przy pompie, trzeba sobie dobrać odpowiednie śrutowanie i nie powinno być problemu) 

 

Jak mi się coś przypomni to dopiszę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, j-r-k napisał:

 Zaryzykowałem i kupiłem RB. Pierwsze wrażenie, jakość wykonania znacznie lepsza niż Bulldog. Pierwsze warzenie, bez dodatkowego sita i hop stopera daje spokojnie radę (fakt, że zasyp był mały i chmielu też niewiele). Mam zamiar dodać siatkę nierdzewną będzie mi działać jako HS i dodatkowe sito.

 

Czy w Polsce tego Robobrew można kupić?

 

Ma ten Robobrew fajną przystawkę zamieniającą go w pot stilla (https://www.williamsbrewing.com/ROBOBREW-GRAINFATHER-STILL-LID-P4358.aspx).

 

Jak piwo nie wyjdzie to można z niego coś niecoś odzyskać...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, marlow napisał:

 

Czy w Polsce tego Robobrew można kupić?

 

Ma ten Robobrew fajną przystawkę zamieniającą go w pot stilla (https://www.williamsbrewing.com/ROBOBREW-GRAINFATHER-STILL-LID-P4358.aspx).

 

Jak piwo nie wyjdzie to można z niego coś niecoś odzyskać...

 

No niestety nie. Ja kupiłem go w Czechach (sklep Bahnik.cz). Bardzo szybka wysyłka choć na odpowiedz na maila czasem trzeba poczekać ze dwa dni, ale polecam. Do mnie przyszedł bez tej górnej rurki od pompy i po mailu zaraz mi dosłali. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem, nie mam porównania. Nie miałem okazji oglądać GF tyle co porównania na YT. Na pewno sterownik w GF jest lepszy. W RB ustawiasz tylko temperaturę i ewentualnie opóźnienie włączenia grzania. Nie możesz zaprogramować przerw. Jest to na pewno minus ale różnica w kasie jest duża. Tak jak pisałem RB (moim zdaniem) jest znacznie solidniej wykonany niż Bulldog i (jak wynika ze specyfikacji, sam jeszcze nie testowałem) ma większy zasyp (chyba o kilogram).  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, j-r-k napisał:

No niestety nie. Ja kupiłem go w Czechach (sklep Bahnik.cz). Bardzo szybka wysyłka choć na odpowiedz na maila czasem trzeba poczekać ze dwa dni, ale polecam. Do mnie przyszedł bez tej górnej rurki od pompy i po mailu zaraz mi dosłali. 

Wysyłają do Polski? Ile za przesyłkę, jak im płacisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zrobiłem coś takiego. Kupiłem kociołek COBRA za 1500zł od razu wywaliłem orginalny sterownik bo jest do niczego w zamian kupiłem nowy sterownik do GRAINFATHRA za 500zł dostępny na twojbrowar.pl i mam za 2000zł prawie ideał gdyby nie dziura po orginalnym sterowniku ale jak będe miał chwilę czasu do zrobie z kwasówki ładną zaślepkę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zrobiłem coś takiego. Kupiłem kociołek COBRA za 1500zł od razu wywaliłem orginalny sterownik bo jest do niczego w zamian kupiłem nowy sterownik do GRAINFATHRA za 500zł dostępny na twojbrowar.pl i mam za 2000zł prawie ideał gdyby nie dziura po orginalnym sterowniku ale jak będe miał chwilę czasu do zrobie z kwasówki ładną zaślepkę.
 

Da to się jakoś prosto połączyć? Czy trzeba się jakoś specjalnie bawić w lutowanie, specjalne wtyczki, itd...?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest z tym trochę zabawy bo trzeba zrobić dwa kabelki z wtyczkami od zasilacza komputerowego do podłączenia pomp i grzałek.

W kociołku były dwie grzałki 1000W i 1500W połączyłem je razem i tu też jest mały plus bo mamy 2500W a orginalne kociołki mają przeważnie 2000W sterownik Graifather ma regulator PID na Triaku więc idealnie utrzymuje zadaną temperaturę. Niby pisze na nim że można podłączyć grzałkę o mocy 2000W ale 500W więcej niewiele zmienia sterownik daje radę.

Najwięcej zabawy jest czujnikiem temperatury bo ten z Cobry nie jest kompatybilny ze sterownikiem Grainfatra. Orginalny czujnik z graifathra trzeba przedłużyć i bo ma bardzo krótki kabelek a w Cobrze jest on zainstalowany w dnie.

 

Jak by ktoś potrzebował to mam na zbyciu sterownik z czujką temperatury do Cobry lub Bulldoga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik jest w komplecie ze sterownikiem trzeba go tylko przedlużyć. Można też zastosować standardowy termistor NTC o wartości 10k Ohm przy 25 atopniach celcjusza. Ja używam takich czujek w chlodnictwie CAREL NTC kosztuje jakieś 20zł. Koszt to tylko sterownik 500zł dwa wtyki do zasilacza komputerowego i jakieś gniozdo plus wtyk np. JACK 3.5mm na przewód do czujki żeby odpiąć aterownik przy myciu kociołka. Razem to może 550zł kosztowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.02.2017 o 10:51, repcak92 napisał:

Generalnie jesteśmy bardzo zadowoleni z zakupu. Mam do posiadaczy dwa pytania:

# Czy ktoś już izolował garnek? Jeśli tak to czym? Zastanawiam się jak to wpłynie na gwarancję.

# Czy wkręcenie filtratora z oplotu w miejsce bazooki ma jakiś sens? Mam w planach sprawdzać przy najbliższej warce, ale może już ktoś próbował. Jeżeli nie sraczwężyk to zainwestuję w hopstopper prawdopodobnie.

Edit: jeszcze jedno pytanie przyszło mi do głowy. Czy coś stoi na przeszkodzie żeby zacierać w nieco więszej niż zwykle ilości wody (Na przykład 20l na 5gk słodów)?

kupiłem mate piankową o grubości 8mm do ćwiczeń w decathlonie

naciełem ją w miejscach rączek i kranu by lepiej  przylegała do gara, niczym nie sklejam, sama trzyma się 

na czas chłodzenia sciągam by polepszyć proces

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Łyskacz napisał:

Sorki za offtop ale co mu się w ogóle stało? 

Znaczy pytasz kim był Paul czy jak zmarł?

 

Zmarł nagle z przyczyn naturalnych - nikt nie podaje ani nie dopytuje dokładnie szczegółów - widziałem ale nie mogę teraz znaleźć źródła jakąś informacje o wylewie/udarze/zakrzepie/tętniaku więc mało precyzyjne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, FurioSan napisał:

Znaczy pytasz kim był Paul czy jak zmarł?

Kim był to wiem. Dzięki za informacje. Pytałem bo jego ostatni wpis na FB zabrzmiał dziwnie w kontekście tego co się stało. 

Ok moja ciekawość została zaspokojona. Koniec OT ;)

 

Edytowane przez Łyskacz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.