Skocz do zawartości

napęd śrutownika


Pieron

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć :D

Coder idziesz w dobrym kierunku, ja po prostu na portercie zawiązuje worek (od góry głowicy porterka zaciskam drutem miedzianym) i śrutuje prosto do worka.

Gdy stosuje worek foliowy nie ma kurzu wcale.

Bielok dobrze prawi :cool: u nas to podobnie wygląda tylko że używamy worków po słodach, szczególnie lubię te z WESa 9-cio kilogramowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :cool:

 

Ja tam kręcę wycieraczkami bez worków i jest trochę mąki, ale to należy do calości i mnie to nie przeszkadza.

Wena chodzi o to żeby maka była w worku a nie wszędzie wokół. No chyba że lubisz ślady mąki na wszystkim wokół :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć :)

U koło pasowe zrobione z 3 warstw płyty 10 mm skręconej wkrętami (wew. koło o średnicy 1 cm mniejszej niż zew. koła). Napęd silnik 180W z pralki. Powiększony pojemnik na słód wycięty z 5l peta, obkurczony dmuchawą ciepłego powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja kombinuję, żeby zrobić taki rękaw ze starej nogawki, przez który śruta wpadałaby pod blat, do wiaderka

Patent z nogawką okazał się skuteczny, tylko nie może być za długa, żeby się nie zatykało.

Jeszcze planuję zaszyć ją na stałe na śrutowniku, tylko zrobię dziurkę na śrubę regulującą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Cześć :D

U koło pasowe zrobione z 3 warstw płyty 10 mm skręconej wkrętami (wew. koło o średnicy 1 cm mniejszej niż zew. koła). Napęd silnik 180W z pralki.

Cześć ;)

Bielok czy masz jakoś podparte koło pasowe a właściwe jego ośkę (czyli ślimak śrutownika) po drugiej stronie? Na zdjęciach tego nie widać.

Jeśli nie, to czy wałek ślimaka nie jast za bardzo zginany?

Przeliczałeś przełożenie czy tak na oko srednicę koła zrobiłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Oś ślimaka jak u Przemo nie jest nigdzie podparta. Jednak śrubę wkręcaną ślimak mam na tyle długą ze w wolnej chwili dorobię poparcie na jednym łożysku. Pasek klinowy mam tak lekko naciągnięty że ściągam i zakładam go niemal małym palcem. Gdy na niego spojrzeć wygląda na nie naciągnięty. Koło pasowe ma pewnie z 10 cm więcej średnicy niż koła pasowe od pralek, robiłem maksymalnie wielkie na ile mi pozwalała frezarka, którą te koła wycinałem. Więc i obroty są niższe niż przy napędzie na kole pasowym z pralki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gdyby zastosować do napędu motoreduktor ,to jakie musiały by być obroty na wyjsciu i jaka moc silnika ? np to http://allegro.pl/motoreduktor-220v-100w-2850-160-obr-min-na-wyjsciu-i1204941814.html

pozdrawiam

W przybliżeniu:

Człowiek na korbę śrutownika może przyłożyć siłę ok 100 [N] (10kG) co daje moment obrotowy na osi 20 [Nm]. Ale wydaje się że o połowę mniejsza siła wystarczy.

Ten motoreduktor da nam moment obrotowy na wale wyjściowym 5,9 [Nm]. Powinien pociągnąć,ale chyba na granicy.

2,66 obr/sekundę to chyba ciut za dużo. Im mniejsza prędkość obrotowa tym większy moment przy stałej mocy.

Generalne zastosowanie takiego lub podobnego motoreduktora jest chyba najlepszym rozwiązaniem jak ktoś ma na zbyciu 200 zł lub więcej. Do tego trzeba jeszcze zbudować jakąś ramę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Można spróbować wykorzystać do napędu porketa silnik z przekładnią od wyciągarki, tak jak zrobione jest tu: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=663

 

Ja używam młynka kupionego kiedyś w bogutynmłynie i napędzam go elektryczną maszynką do mięsa.

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez mareks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładne walce są na allegro, ale cena jeszcze ładniejsza... http://allegro.pl/srutownik-gniotownik-przedkladnia-szajba-nowe-i1203567644.html 1050 zł

Wydajność też niekiepska:

Wydajność gniecenia-płatkowania wynosi od 800 - 1000 kg/h

Czyli słód na jedną warkę (5kg) ześrutowałby w jakieś 20 sekund. :)

Edytowane przez Stasiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Cześć,

 

Zabieram się za zmechanizowanie śrutownika. Mam silnik 230V na tabliczce pisze ze ma 40W mocy, niby wydaję się, że trochę mało, ale próbowałem go zatrzymać i się mi nie udało. Jest fajny bo jest nie dużych rozmiarów. Zastanawiam się, czy taki silniczek wystarczy do śrutowania słodu. Czy lepiej użyć standardowego silnika z pralki? Wydaje mi się że te silniki mają duży zapas mocy i nie potrzeba, aż tak dużego zwłaszcza jeżeli jest zastosowana przekładnia. Z drugiej strony mam obawy o słód pszeniczny, nie słodowaną pszenicę, owies... Co o tym sądzicie, czy jest sens kombinować z tym silnikiem, czy lepiej od razu z silnikiem z pralki? Na duży silnik musiałbym robić podstawę, na mały wystarczyłoby zrobić pokrywę na wiadro.

 

rvc045.jpg

 

105b69f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elo :)

 

Wiktor, młody jesteś, szczupły, szybki ;-)

Nie to co ja stary dziad :(

czasem pośpiech nie jest wskazany. No chyba że łapie się pchły albo pije ze wspólnej butelki :)

 

ja używam wiertarki i ma to swoje zady i walety, ale jak Cie nie zabije to to jest najprostsze i najlepsze rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Mam silnik 230V na tabliczce pisze ze ma 40W mocy, niby wydaję się, że trochę mało, ale próbowałem go zatrzymać i się mi nie udało.

Moc oczywiście jest ważna, bo im większa tym lepiej, ale ważniejszy jest moment obrotowy wału na wyjściu. Oczywiście moment zależy od mocy ale też od obrotów.

Przy śrutowaniu wiertarką 1kW ok. 100 obr/min daje to 95,5 [Nm] i rewelacji nie ma, przy 200 obrotach już 47,8 [Nm]. Dla Twoich 40W przy założeniu 60 obr/min dostaniemy na wale tylko 6,4 [Nm] przy 30 obrotach niecałe 13 [Nm] (takie założenie jest niemożliwe bez reduktora albo elektroniki) A jeśli to goły silnik to pewnie kręci się cos koło 1400 ob./min więc moment będzie 0,3Nm. Nie ma szans aby ten silnik uciągną porketa. Rozwiązaniem było by zastosowanie reduktora odpowiednio dobranego ale jak pisze Wiktor to też za mało no chyba że zwolnisz do paru obrotów na minutę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.