Pierwsze warzenie piwa- Witbier

[ZooK]

Witam

 

Jutro zamierzam uwarzyć swoje pierwsze piwo. Zaopatrzyłem się w zestaw startowy z Browamatora "super start" oraz gotowy zestaw surowców do warzenia WItbier-a. Byłbym bardzo wdzięczy gdybyście spojrzeli na moje "notatki" i powiedzieli czy wszystko dobrze mam rozpisane, czy czegoś zapomniałem. Na dole posta napiszę moje pytania. Z góry dziękuję za pomoc.
 

·        Gar- 15l wody grzeje do temperatury 50 C

·        Wsypuję słody i płatki pszeniczne(czy to jest dobry moment?)- mieszam żeby się nie posklejały

·        Grzeje brzeczkę do 62 C i utrzymuję temperaturę przez 30 min

·        Grzeję brzeczkę do 73 C i utrzymuję temperaturę przez aż do negatywnej próby jodowej

• Próbę jodową wykonam Jodyną

·        Podgrzewam do 77 C

·        Za pomocą rondla przelewam całość do fermentora z kranikiem (bez napowietrzania)- wężyk z metalowego oplotu przykręcony do kranika od wewnątrz

·        Czekam 30 min żeby młóto się ułożyło

·        Wkładam talerzyk na młóto i zlewam 2-3 l brzeczki przedniej i wlewam z powrotem do fermentora

·        zaczynam wysładzanie -5 l wody podgrzanej do temperatury 75 C

·        Przelewam całość do Gara- czekam aż się zagotuje-

·        Dodaje 30 g Styrian Golding w 30 min gotowania

·        Dodaje 10 g Styrian Golding i 15 g Sazz w 75 minucie

·        Dodaję curacao, 20 g słodkiej pomarańczy i 20 g kolendry w 75 min

·        Dodaję 20 g Saaz i 10 Styrian Golding w 85 min

·        Całość gotowania 90 min

·        Schładzam całość do 30 C w wannie wypełnionej zimną wodą

·        Dodaję drożdże

·        Od tego momentu wszystko musi być wysterylizowane

·        Do fermentora z kranikiem wsypuje OXI i dolewam wody, mocze rurkę do zlewu , wstrząsam całością i zostawiam na 5 min

·        Sprawdzam BGL z brzeczki- celuje w 13

·        Zaczynam zlewanie do fermentora bez kranika i staram się jak najmocniej napowietrzyć całość

·        Po zlaniu całości dodaję drożdże ( mam suche)

·        Zamykam całość pokrywą z dziurką

·        Zostawiam do fermentacji burzliwej- około 7 dni 18-21 C

 

1. W którym momencie mam dodać płatki przeniczne błyskawiczne?

2. Czy fermentacja cicha jest konieczna? Browamator twierdzi że nie. 

[jka.kawa]

Hej, 

1. Płatki o ile są błyskawiczne nie wymagają kleikowania, spokojnie możesz je dodać z innymi słodami. Pamiętaj tylko żeby wodę podgrzać o jakieś 3-4 stopnie więcej od zakładanej temperatury, po wsypaniu słodu spadnie.

2. Wszystkie moje warki były robione z cichą, na pewno nie zaszkodzi

 

Powodzenia

[fuki33]

Cicha nigdy nie jest KONIECZNA, dużo osób robi bez niej. Ja zawsze czekam na ułożenie się młota ok. 10-15 minut i po prostu zlewam pierwsze 2l z powrotem do wiadra i filtruję dalej. Co do talerzyka to uważam, że on potrafi sprawić więcej problemów niż ułatwić życie. Lej po prostu po ściankach fermentora. A wszystko musi być sterylne już w momencie chłodzenia, żeby Ci nie przyszło do głowy coś tam wkładać, bo to narażanie się na infekcje (jeżeli chodziło Ci już o ten moment to sprawy nie było ) 

 

 

·      Sprawdzam BGL z brzeczki- celuje w 13

Chyba BLG

 

 

 

·      Po zlaniu całości dodaję drożdże ( mam suche)

Pamiętaj o rehydratyzacji ;> 

 

Nie sugeruj się ściśle czasem fermentacji, kończ jeżeli już będziesz pewny, że nie fermentuje, jeżeli nie chcesz trzymać piwa dłużej.

 

Powodzenia!

Edited May 16, 2016 by fuki33

[ZooK]

To w takim razie cichą fermentacje wprowadzę, tylko jak zlać z fermentora bez kranika? Grawitacyjnie za pomocą wężyka? Jeśli tak czy musi on być sterylny?

[Luis]

Do wysładzania raczej 15, a nie 5l wody;)

[fuki33]

To w takim razie cichą fermentacje wprowadzę, tylko jak zlać z fermentora bez kranika? Grawitacyjnie za pomocą wężyka? Jeśli tak czy musi on być sterylny?

Zaciągasz jak paliwo z baku, wpierw opłucz w OXI

[kondek]

jak nie masz kranika to pozostaje grawitacyjnie. wężyk musi byc sterylny

[ZooK]

Dlaczego 15?? Ja myślałem że muszę dopełnić do takiej ilości na jaką szykowane są składniki.

[Jezier]

Mając 20L wody wymieszanej z zacierem nie otrzymasz po filtracji 20L brzeczki - młóto zatrzymuje wodę i to całkiem sporo. Do tego dochodzi kilka litrów odparowanych podczas gotowania (4-6). Nie wiem, co masz napisane w instrukcji, ale jeśli zestaw surowców jest na 20L to możesz swobodnie wysłodzić 27litrów i taką ilość gotować, po 1,5h wrzenia zostanie Ci właśnie z 20L, a do fermentora trafi jeszcze trochę mniej ze względu na brzeczkę, która zostanie w garze wraz z chmielinami.

[ZooK]

Dziękuję bardzo wszystkim za pomoc, odezwę się po rozlaniu do butelek.

[Plo Koon]

Wszystko co ma kontakt z brzeczką, a potem piwem od momentu wyłączenia palnika (po zakończeniu gotowania) musi być sterylne. 

[ANalfabeta]

A ja mogę jedynie zasugerować, żeby na 1 warkę nie brać nic z solidnym udziałem pszenicy.

Swojego Weizena robiłem jako chyba 3 czy 4 więc procedury miałem w miarę wyrobione, a i tak krwi napsuła oczywiście filtracja.

 

Na stronie BA w opisie zwykłego prostego Pale Ale jest info, że idealnie nadaje się na pierwszą warkę i ja to potwierdzam.

Tak zrobiłem , a mimo to nie omieszkałem pytać w Ostrym dyżurze

[mikemat]

Ja zasugerowałbym jeszcze schłodzić brzeczkę jeszcze niżej, do 20 stopni i dopiero wtedy zadać drożdże.
Pracujące drożdże wydzielają temperaturę, więc podnoszą temp. brzeczki, a fermentacja powyżej 22 stopni to już dla mnie proszenie się o wady
Płatki możesz dodać od razu ze słodami

[ZooK]

Witajcie 

Nie to że odkopuje jakiś stary temat, ale obiecałem że napiszę jak już będzie po wszystkim

 

Piwo po 8 dniach zostało zlane na cichą fermentacje i właściwie stanęło. Bardzo mnie to zmartwiło i niestety byłem zmuszony do wstawienia fermentatora do cieplejszego pomieszczenia (24 stopnie mniej więcej). Kiedy piwko zeszło do około 3-4 BLG (3 tygodnie) zostało rozlane do butelek z dodaniem glukozy(40g rozpuszczone w wodzie i dodane do fermentora)miałem strach dawać więcej. Teraz to co na pewno zrobiłem źle: Strasznie dużo litrów ubyło w trakcie warzenia- nastawione z 22L skończyło się z 16L... Skutek taki że jest to piwo pszeniczne o wysokiej goryczce(na oko 30-40 IBU). Wrażenia z picia bardzo pozytywne(lubię goryczkę), wyraźnie wyczuwalna kolendra, słabiej z pomarańczami. Alkoholu właściwie nie wyczuwam (Żubr to to nie jest:P). Nie jestem specem od degustacji, ale nie wyczuwam żadnych gwoździ ani mokrych kartonów.

Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim którzy mi pomogli tutaj na forum i na czacie, bez was nie udało by mi się zrobić czegokolwiek .

 

I co mnie najbardziej cieszy, w przyszłym tygodniu zamierzam uwarzyć jakiegoś IPA, APA a może CIPA:)

Pozdrawiam
Bartosz Żok

[Piwosz86]

 

 

Kiedy piwko zeszło do około 3-4 BLG (3 tygodnie) zostało rozlane do butelek z dodaniem glukozy(40g rozpuszczone w wodzie i dodane do fermentora)miałem strach dawać więcej.

40g glukozy na 16l piwka to wychodzi 1,25g na butelkę. Nagazowało Ci się dobrze to piwo?

[ZooK]

Niestety nie, bardziej bałem się zrobienia granatów, dlatego poszło tylko tyle glukozy, z tą zmianą że butelki były 0,33 a nie 0,5 L

[Eselchen]

Kiedy piwko zeszło do około 3-4 BLG (3 tygodnie) zostało rozlane do butelek z dodaniem glukozy(40g rozpuszczone w wodzie i dodane do fermentora)miałem strach dawać więcej.

Następnym razem skorzystaj z kalkulatora http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html

[ZooK]

Starch miałem tylko taki że BLG było całkiem wysokie, a to piwo jest moją pracą magisterską więc musiało się udać, nawet kosztem złego nasycenia CO2. Dziękuję za podanie linku do kalkulatora.