Karolus Posted April 19, 2016 Share Posted April 19, 2016 Witam Jestem tuz przed butelkowaniem swojego pierwszego piwa, dlatego zastanawiam się co dalej z nim zrobić Tzn... jest coraz cieplej, wiec temperatura w piwnicy również idzie do góry (niestety nie mam wkopanych w ziemie piwniczek (od takie niedopatrzenie ;p) Fermentator stoi w mieszkaniu temperatura w miarę stabilna ~20C tu będę też przelewał do butelek (boje się "zarazy" jak diabli, więc nie kombinuje z żadnym przelewaniem itp, fermentuje z pojemniku z kranikiem i od razu do butelek planuje lać, n ainne eksperymenty przyjdzie czas, jak nabiore wprawy w "przedszkolu"), więc i tu sobie postoi ten pierwszy tydzień, ale co dalej... Obecnie w piwnicy mam 17-18 może znajdę miejsce z 16 ale niżej nie zejdę, no ew w garażu gdzie pewnie koło 12-13 by było, ale z dużymi wahaniami temperatury (to chyba nie za dobre dla dojrzewającego piwa, prawda?) Wydaje mi się że o 17C to trochę za dużo, dlatego wymyśliłem że zrobię pożytek ze starej lodówki którą mam w piwnicy (nadal chłodzi i jest całkiem spora, a praktycznie nie używana), ale czy nie przesadzam? w lodówce będzie koło 2-4C czy to z drugiej strony nie za mało? Proszę o jakąś podpowiedź co zrobić w moim przypadku Z góry dzięki PS. to pewnie ma znaczenie, robię german schwarzbier z brewkitu OS Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
crusher Posted April 19, 2016 Share Posted April 19, 2016 (edited) Wydaje mi się że o 17C to trochę za dużo masz racje, wydaje ci się. garażu gdzie pewnie koło 12-13 by było Temperatura idealna. A i tak jak to twoje pierwsze piwo to pewnie po 2 tygodniach mało co zostanie. Zakapsluj, potrzymaj z tydzień w domu, czyli w tej temp. co fermentowałeś - niech się piwo nagazuje. A później wynieś do tych 13 stopni. 2-4 stopnie też pewnie dobre, ale po co ? Możesz tam dawać piwko przed degustacją, chociaż to i tak za niska temperatura na picie piwa. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. A jak będziesz miał na składzie +300 butelek to też w tą lodówkę wszystko zmieścisz ? Wtedy nie będziesz miał innego wyjścia i będziesz trzymał w takich warunkach jakie masz. fermentuje z pojemniku z kranikiem i od razu do butelek planuje lać a cukier do butli pójdzie ? Edited April 19, 2016 by crusher Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolus Posted April 19, 2016 Author Share Posted April 19, 2016 fermentuje z pojemniku z kranikiem i od razu do butelek planuje lać a cukier do butli pójdzie ? Nie, do butelek 4g glukozy na 0,5L i 8g do 1L Żeby dać do butli to musiałbym najpierw zlać do innego pojemnika bo inaczej zburzą się śmieć z dna, prawda? Swoją drogą to czy dosypany do butelki cukier/glukoza rozpuszczą się same, czy trzeba im jakoś "pomóc" (wymieszać w butelce, potrząsnąć? nic w instrukcji do brewkitu o tym nie ma ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
crusher Posted April 19, 2016 Share Posted April 19, 2016 Piszac do butli mialem na mysli butelki. Jak zakapslujesz piwo to mozesz potrzasnac butelka i glukoza sie rozpusci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
opeciarz Posted April 19, 2016 Share Posted April 19, 2016 fermentuje z pojemniku z kranikiem i od razu do butelek planuje lać a cukier do butli pójdzie ? Nie, do butelek 4g glukozy na 0,5L i 8g do 1L Żeby dać do butli to musiałbym najpierw zlać do innego pojemnika bo inaczej zburzą się śmieć z dna, prawda? Swoją drogą to czy dosypany do butelki cukier/glukoza rozpuszczą się same, czy trzeba im jakoś "pomóc" (wymieszać w butelce, potrząsnąć? nic w instrukcji do brewkitu o tym nie ma ) Zabutelkuj w takiej temperaturze jak teraz stoi piwo, nie przenoś niepotrzebnie fermentora bo piwko się trochę zmąci. Wyłączona lodówka to fajna skrzynia termiczna. Jak w przyszłości będziesz potrzebował trochę obniżyć temperaturę fermentacji to bez włączania lodówki możesz to zrobić zamrożonymi wkładami z butelek plastikowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolus Posted April 19, 2016 Author Share Posted April 19, 2016 Dzięki wielkie za odpowiedzi, czyli plan jest następujący: lać do butelek, dosypać cukru, zakręcić, odstawić tu gdzie jest przenieść do piwnicy i..... czekać 2-3tyg, a potem to pewnie już tylko z górki będzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
crusher Posted April 19, 2016 Share Posted April 19, 2016 Najpierw cukier a pozniej lac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolus Posted April 19, 2016 Author Share Posted April 19, 2016 Najpierw cukier a pozniej lac. Jasne, tak miało być Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.