Skocz do zawartości

20.05.2017 Podlaski Konkurs Piw Domowych


b.dawid

Rekomendowane odpowiedzi

Czas na informację o naszych sędziach oraz organizacji oceny na III Podlaskim KPD

 

------------------------------------------------------------------

 

W kategorii American IPA eliminacje zostały podzielone na 3 rundy. 

Sędziowie mieli zadanie spośród piw w każdej transzy wybrać 6 najlepszych.

 

W rundzie I piwa serowowane były w 5 transzach, po 9-10 piw w każdej. 

Z każdej z nich zostało wybranych po 6 najlepszych, co dało sumę 30 piw kwalifikujących się do II rundy eliminacji.

 

W rundzie II piwa serwowane były w 3 transzach, po 10 piw w każdej.

Z każdej z nich zostało wybranych po 6 najlepszych, co dało sumę 18 piw kwalifikujących się do III rundy eliminacji.

 

W rundzie III piwa serwowane były w 2 transzach, po 10 piw w każdej.

W tej rundzie nie było ustalonej liczby piw mających przejść do finału. Komisja sędziująca AIPA miała wolną rękę w ustaleniu liczby piw finałowych. W rezultacie do sobotniej rundy finałowej zakwalifikowało się 7 piw.

 

Powyższy system został zastosowany w celu dokonania możliwie najdokładniejszej selekcji piw w eliminacjach. W sytuacji, w której mieliśmy do oceny aż 46 piw, przeprowadzenie standardowych eliminacji w naszej opinii nie pozwalało na dokładną i możliwie obiektywną selekcję piw finałowych. Uznaliśmy, że ustalenie w każdej transzy z góry określonej liczby najlepszych piw będzie łatwiejsze i obarczone mniejszą możliwością powierzchownej oceny i ewentualnego błędu ze strony sędziów. W końcu łatwiej wybrać 6 najlepszych piw z 10, niż z 46.

Liczba 6 piw kwalifikujących się z każdej transzy, związana jest z ilością punktowanych miejsc w Pucharze PSPD. Została ona ustalona na wypadek bardzo mało prawdopodobnej sytuacji, w której do jednej transzy trafiłoby 6 najlepszych piw całego konkursu. Dzięki temu i tak wszystkie zakwalifikowałyby się dalej.

 

Jako że każde piwo w eliminacjach oceniane było od jednego do trzech razy, selekcji piw w kategorii AIPA dokonywały dwie komisje.

 

Komisja A1 w składzie:

- Robert Kamiński (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.

- Filip Mazur - sędzia certyfikowany PSPD, ranga IV; sędzia certyfikowany BJCP, ranga Recognized.

- Dorota Idzikowska-Rząca - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.

 

Komisja A2 w składzie:

- Czesław Dziełak (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga III.

- Dawid Pożoga - sędzia certyfikowany PSPD, ranga IV.

- Mateusz Puślecki - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.

 

III transza II rundy eliminacji oraz cała III runda eliminacji oceniana była przez połączoną komisję A, w składzie:

- Robert Kamiński (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.

- Filip Mazur - sędzia certyfikowany PSPD, ranga IV; sędzia certyfikowany BJCP, ranga Recognized.

- Dawid Pożoga - sędzia certyfikowany PSPD, ranga IV.

- Mateusz Puślecki - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.

 

Komisja A w powyższym składzie oceniała piwa również w rundzie finałowej.

 

--------------------------

 

W kategorii Munich Dunkel z racji mniejszej liczby nadesłanych piw, eliminacje zostały przeprowadzone w sposób standardowy.

24 oceniane piwa zostały podane w 4 transzach, po 5-7 piw w każdej. Sędziowie mogli zakwalifikować do finału dowolną liczbę piw. W trakcie oceny eliminacyjnej okazało się, że z I transzy do finału nie awansowało żadne piwo, z II transzy awansowało jedno, z III transzy dwa, a z czwartej jedno. Łącznie do finału zakwalifikowały się cztery piwa.

 

Oceny piw w kategorii Munich Dunkel, zarówno w eliminacjach jak i w finale dokonała 3 osobowa komisja w składzie:

 

- Michał Krzysztofik (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga II.

- Jan Gadomski - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.

- Maciej Ostasiewicz - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.

 

-------------------------------

 

W kategorii Biere Brut również eliminacje zostały przeprowadzone w sposób standardowy. Spośród nadesłanych w tej kategorii 4 piw, do finału zakwalifikowały się wszystkie 4. 

 

Oceny piw w kategorii Biere Brut, zarówno w eliminacjach jak i w finale dokonała 4 osobowa komisja w składzie:

 

- Czesław Dziełak (przewodniczący) - sędzia certyfikowany PSPD, ranga III.

- Jan Gadomski - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.

- Maciej Ostasiewicz - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.

- Piotr Czarny - sędzia certyfikowany PSPD, ranga V.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

American IPA

1.       Czarny Piotr 36,75

2.       Miler Andrzej 32,00

3.       Krzywicki Rafał 32,00

 

 

Munich Dunkel

1.       Drzazga Karol 39,67

2.       Sklarek Łukasz 39,33

3.       Bystryk Mariusz 33,00

 

 

Biere Brut

1.       Kamiński Robert 40,00

2.       Bystryk Mariusz 34,00

3.       Kozłowski Bartosz 33,75

 

 

Wszystkich laureatów z miejsc 1-3 proszę o pilny kontakt na pw - muszę podać Wasze dane sponsorom. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komplet arkuszy finałowych w kategoriach Munich Dunkel oraz Biere Brut zostały rozesłane.

 

Jeżeli do kogoś nie dotarły, dajcie znać.
W razie problemów z czytelnością - również.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę zdań o tym, co można znaleźć na arkuszach oceny.

 

Podobnie jak w poprzednim roku, sędziowie na naszym konkursie posługiwali się pięcio-stopniowym systemem opisu intensywności cech sensorycznych. Wygląda on tak:

 

5 - wysoka intensywność

4 - średnio wysoka intensywność

3 - średnia intensywność

2 - umiarkowana intensywność

1 - niska intensywność

 

0 - brak cechy

 

Obecność w opisie na arkuszu małej cyferki w nawiasie, informuje o intensywności opisywanej cechy.

 

Warto opisane przez naszych sędziów "intensywności" porównać z zamieszczonymi na początku tego wątku opisami stylów. Wtedy Wasze metryczki mogą stać się nieco bardziej zrozumiałe i bogatsze w treść.

 

W tym roku w opisie na arkuszu pojawiła się mała innowacja w postaci "plusów" i "minusów".

"Plusy" oznaczają, że obecność danej cechy lub poziom jej intensywności, została przez sędziego potraktowana jako cecha pozytywnie wpływająca na charakter piwa lub będąca zgodną ze stylem.

"Minusy" oznaczają, że obecność danej cechy lub poziom jej intensywności, została przez sędziego potraktowana jako cecha negatywnie wpływająca na charakter piwa lub  będąca niezgodną ze stylem.

 

Wprowadzenie tego elementu opisu miało na celu m.in. lepsze i jaśniejsze uzasadnienie ilości przyznanych przez sędziego punktów za daną cechę piwa. Dziękie temu piwowar ma jasno wskazane w opisie, które elementy sędzia potraktował jako pozytywne (stylowe), a które jako negatywne (niestylowe) i jaka była podstawa przyznania takiej, a nie innej ilości punktów dla danej cechy. 

 

Mam nadzieję, że arkusze są wystarczająco czytelne i nie będziecie mieli problemu ze zrozumieniem zawartej w nich treści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy laureaci,

 

mam już od wszystkich dane kontaktowe. W tej chwili dogaduję ostatnie szczegóły ze sponsorami. Być może niektóre firmy już się z Wami skontaktowały, niemniej spodziewajcie się ode mnie maila ze szczegółami dot. odbioru poszczególnych nagród. Proszę o wyrozumiałość, jest tego trochę i zebranie kompletu informacji trwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy laureaci otrzymali maile z listą nagród i sposobem ich realizacji. 

 

Każdy ze zdobywców podium otrzymał:

-dyplom

-trofeum

-piwo ze sklepu Piwa Świata

-bon na 100 zł do realizacji w jednym z 3 współpracujących z nami sklepów

-1 fiolkę drożdży od Fermentum Mobile

-wybrane słody ze słodowni Viking Malt

-konto na okres od 3 miesięcy do 1 roku w serwisie Brewness

 

Ponieważ niezawodny Maryh 2 razy znalazł się na podium, jedno 3 miesięczne konto Brewness przeszło na laureata nr 4 w kategorii Munich Dunkel - Szamana. 

 

Gratulujemy! Zapraszamy za rok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Czołem!

 

Sprawy związane z organizacją III edycji Podlaskiego KPD są już od dawna załatwione. Materiały związane z informacją zwrotną dla sędziów także zostały już opracowane i rozesłane. Nadszedł więc czas na zamknięcie i podsumowanie tegorocznej edycji. W międzyczasie opublikowaliśmy kategorie na przyszłoroczną, IV edycję. Po wakacyjnym uśpieniu powoli zabieramy się za przygotowanie opisów kategorii, a także regulaminu konkursu.

 

I właśnie w związku z naszym Regulaminem chciałbym sprowokować dyskusję na temat, jak się okazało, jego najbardziej kontrowersyjnego punktu, czyli 30-tego, który mówi: 

"Finalistom w każdej z trzech kategorii III PKPD zostanie wysłany komplet arkuszy oceny nadesłanego piwa, zawierający arkusze od wszystkich sędziów oceniających to piwo oraz arkusz zbiorczy jako wymóg formalny Pucharu PSPD."

 

Na początek nieco historii.

 

Domyślając się, że nasz regulamin III PKPD może budzić pewne kontrowersje, wysłaliśmy go przed opublikowaniem do Komisji Technicznej PSPD z pytaniem, czy z takim jego brzmieniem nasz konkurs zostanie zakwalifikowany do Pucharu PSPD. Jako, że przez dwa tygodnie nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi, opublikowaliśmy Regulamin w znanym Wam brzmieniu. Był to koniec grudnia 2016. Odpowiedź Komisji nadeszła tuż potem, a brzmiała ona tak, że nasz konkurs zostanie zakwalifikowany do Pucharu PSPD.

 

Zamieszanie zaczęło się miesiąc później. W pierwszy weekend lutego w Olsztynie zorganizowany został tzw. "Konwent sędziów PSPD" (na którym zresztą mnie nie było). Odbyła się tam dyskusja na temat naszego konkursu. Jak zostało nam zreferowane, Zarząd PSPD, Komisja Szkoleniowa PSPD oraz część środowiska sędziowskiego poczuła się oburzona naszymi planami wysyłki pojedynczych arkuszy oceny piwa. Dyskusja była ponoć bardzo burzliwa i emocjonalna, z propozycjami wyrzucenia naszego konkursu spod patronatu PSPD.

Do tak drastycznych rozwiązań na szczęście nie doszło, zdecydowano się za to, metodą persfazji, za pośrednictwem obu Komisji sędziowskich przekonać organizatorów Podlaskiego KPD do rezygnacji z wysyłki pojedyńczych arkuszy oceny.

 

Argumenty przeciwko wysyłce pojedynczych arkuszy zostały nam przedstawione następujące:

 

- wysyłka pojedynczych arkuszy oceny uderzy w prestiż sędziów,

- ocena jednej osoby nie jest oceną sensoryczną, w związku z tym nie ma żadnego znaczenia; liczy się jedynie uśredniona ocena całego panelu,

- wysyłanie pojedynczych arkuszy jest sprzeczne z praktyką przyjętą w PSPD.

 

Tydzień później odbyło się spotkanie Podlaskiego OT PSPD, na którym prawie jednogłośnie zdecydowaliśmy, że Regulamin Konkursu zostanie utrzymany. Za to jako rozwiązanie kompromisowe przyjęliśmy, że pojedyncze arkusze oceny otrzymają jedynie osoby, które wyrażą taką chęć. W konsekwencji tego, w arkuszu zgłoszeniowym on-line pojawiła się karta, w której należało "odhaczyć", czy startujący u nas piwowar chce otrzymać komplet wszystkich arkuszy, czy jedynie metryczkę zbiorczą.

 

Na łączną liczbę 58 piwowarów biorących udział w III Podlaskim KPD, chęć otrzymania kompletu arkuszy wyraziło 56 osób, co daje odestek prawie 97 %.

 

Od konkursu minęły już 3 miesiące. Zapowiadane przez niektórych pandemonium krytyki naszych sędziów na forach i facebooku nie nastąpiło, tak więc wydaje nam się, że poziom rozesłanych przez nas arkuszy nie był taki straszny.

 

Tak jak pisałem na początku, jesteśmy tuż przed przygotowaniem regulaminu kolejnej edycji konkursu.

Konkurs organizujemy przede wszystkim dla Was, piwowarów. W związku z tym zwracam się do Was z prośbą o wyrażenie swojej opinii na temat wysyłki pojedynczych arkuszy oceny. Ze szczególną prośbą o zabranie głosu w dyskusji zwracam się do osób, które taki komplet arkuszy już od nas otrzymały w tym roku.

 

Co sądzicie o wysyłce pojedynczych arkuszy oceny piw? 

Czy uważacie, że arkusze otrzymane w tym roku były na dobrym poziomie?

Czy uważacie, że dzięki wysyłce pojedynczych arkuszy otrzymaliście lepszą informację zwrotną na temat Waszych piw?

Czy chcielibyście utrzymania wysyłki kompletu arkuszy na naszym konkursie?

 

Konkurs organizujemy dla Was, więc proszę pomóżcie nam w podjęciu decyzji odnośnie brzmienia regulaminu przyszłorocznej edycji.

 

Pozdrawiam!

Czesław Dziełak

Szef jury oraz współorganizator Podlaskiego KPD

Edytowane przez Dagome
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatniej edycji konkursu niestety nie udało mi się uczestniczyć, gdyż albo nie wyrobiłem się z piwem, albo piwo spierdzieliłem i nie było czego wysyłać, ale pozwolę sobie odnieść się do kilku zagadnień poruszonych przez Czesława:

 

1. Zawsze mnie bawi ten "autorytet sędziów", który jest mocno taki sobie, raczej częściej stykam się z tym, że "sędziowie się nie znajo" i wypisują bzdury (i to nie tylko od osób, które uważają się za pokrzywdzone, bo szwagrowi smakowało). W wysyłaniu arkusza zbiorczego chodzi o jednomyślny przekaz, a przy okazji rozkłada to odpowiedzialność. Każdy kto sędziował wie, że często złożenie metryczki zbiorczej jest trudne, bo oceny i uwagi w metryczkach potrafią się różnić, co w pewnych wypadkach jest zrozumiałe dla każdego kto ma chociażby podstawową wiedzę o ocenie sensorycznej. Każdy posiada inną czułość na dane substancje, ludzie mają różny poziom doświadczenia, dochodzi dyspozycja w danym dniu i wiele innych spraw, czy po prostu sędzia mógł się pomylić z różnych powodów.

Wydaje mi się, że tłumaczenie tego z jakich powodów mogą wynikać różnice i możliwość obejrzenia wszystkich metryczek byłaby bardziej budująca jeśli chodzi o autorytet.

Świadomość, że nasza metryczka pójdzie do uczestnika też chyba bardziej motywuje do solidnego jej wypełnienia z dwóch powodów - wiemy, że nasza uwaga i tak nie zostanie uśredniona, więc niekoniecznie wiele wniesie, a także z powodu ewentualnego poniesienia "konsekwencji" słabego jej wypełnienia. Nie wiem, jak inni sędziowie, ale uczciwie patrząc to na pewno wykonałem z różnych powodów kilka "wujowych" metryczek (ale wydaje mi się, że z biegiem czasu jakiś postęp u siebie zaobserwowałem :) ).

 

2. Wysyłka arkuszy plus komentarz "szefa stolika" dałby mi więcej niż metryczka zbiorcza, zresztą na kilku konkursach po otrzymaniu dodatkowego komentarza w mailu nawet nie oglądałem metryczki, albo tylko szybko rzuciłem na nią okiem.

 

Ogólnie miałem się trochę bardziej rozpisać i coś tam jeszcze poruszyć, ale firefox spłatał mi figla i nie miałem siły pisać od nowa pełnej wersji poprzedniego posta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście wolałbym dostać metryczke zbiorcza. Trafiają do mnie argumenty komisji PSPD. Tak dobrze sformułowane są te argumenty, że chciałbym coś dodać ale tylko się powtórzę.

 

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kordas, @BelgLover - dzięki za zabranie głosu.

 

Nikogo więcej kwestia wysyłki pojedynczych arkuszy nie obchodzi? Nikt z osób, które w tym roku otrzymały takie arkusze nie zabierze głosu? 

 

Czy mam rozumieć, że jest Wam to uczestnikom obojętne? To może w ogóle olać jakiekolwiek arkusze, pojedyncze i zbiorcze. Skoro macie to gdzieś, to po co sędziowie mają się przy stolikach produkować i tracić czas? Przyznamy szybko punkciki i pójdziemy na piwo.

 

Okazuje się, że w ostatnich latach żyłem w błędzie. Wydawało mi się, że piwowarom biorącym udział w konkursach zależy na solidnej informacji zwrotnej. Wychodzi na to, że zależy raczej na zwycięstwie, nagrodach i punktach do pucharu, a informacja zwrotna może być byle jaka. Cóż, dobrze że w końcu się dowiedziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się, że w ostatnich latach żyłem w błędzie. Wydawało mi się, że piwowarom biorącym udział w konkursach zależy na solidnej informacji zwrotnej. Wychodzi na to, że zależy raczej na zwycięstwie, nagrodach i punktach do pucharu, a informacja zwrotna może być byle jaka. Cóż, dobrze że w końcu się dowiedziałem.

 

@Dagome, uważam że robisz świetną robotę, w tym kierunku powinny zmierzać wszystkie konkursy, nie schodź z tej drogi :good:

W waszym konkursie nie dostałem się do finału, więc trudno mi się odnieść do waszych metryczek pojedynczych

Dostałem takie dwa lata temu z Mikołajkowego i byłem bardzo zadowolony, nie wiem czemu rok temu z tego zrezygnowali :thumbdown:

Więc odpowiadając na pytanie czy jestem za? Jak najbardziej :)

Szczególnie że metryczki zbiorcze, czasami nie przekazują żadnej informacji, zdarzało się że w kolejnym zdaniu było zaprzeczenie poprzedniego.

Ale przecież to nie może się udać, jak można stworzyć metryczkę z 4 czasami całkowicie różnych ocen. Więcej powodów wymienił @Kordas, wiec nie będę się powtarzał

 

Metryczkom zbiorczym mówimy stanowcze NIE :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odzywałem się, bo w tym roku nie uczestniczyłem w konkursie, ale jeżeli chcesz mieć jak najwięcej głosów, to i swój wyrażę.
Krótko: przeciw zbiorczym, za pojedynczymi arkuszami.
Nie dość, że (jak mi się zdaje) czasem ciężko skompilować sensowny zbiorczy arkusz, to wysyłka pojedynczych powinna odbyć się szybciej i mniej problemowo.
Wydaje mi się też cenny wgląd w to, czy "kontrowersyjne" opinie (tzn. takie, z którymi piwowar się nie zgadza ;) ) wyraził sędzia na spójnej metryczce, czy na niespójnej, czy może wszyscy jednogłośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, coś się ruszyło. Dzięki, panowie!

 

To nie jest tak, że skoro ktoś nie brał udziału w tym roku, albo nie dostał kompletu arkuszy, to nie warto się odzywać. W najbliższym czasie chcemy decydować o przyszłości konkursu, tak więc chodzi nam przede wszystkim o głos tych piwowarów, którzy planują brać w nim udział. To dla Was jest konkurs, więc prosimy o Waszą opinię.

 

Szkoda bardzo, że żadna z osób, które dostały w tym roku pojedyncze arkusze, dotąd nie zdecydowała się wyrazić na ten temat jakiejkolwiek opinii. Ani prywatnie, ani publicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie brałem udziału to sie wypowiem. Jako że otrzymałem juz wieleeeee metryczk zbiorczych  otrzymać metryczkę od każdego sędziego z których nic nie wynikał to chciał bym otrzymywać pojedyńcze od każdego sędziego. Tylko czy nie nie zostaniesz wyklęty i konkurs usunięty z pucharu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie że metryczki zbiorcze, czasami nie przekazują żadnej informacji, zdarzało się że w kolejnym zdaniu było zaprzeczenie poprzedniego.

 

 

Jako że otrzymałem juz wieleeeee metryczk zbiorczych  otrzymać metryczkę od każdego sędziego z których nic nie wynikał to chciał bym otrzymywać pojedyńcze od każdego sędziego.

 

Ale ten argument mówi raczej o potrzebie zrobienia lepszej metryczki zbiorczej :) Jeżeli zbiorcza jest kiepska, to pojedyncze są prawdopodobnie jeszcze gorsze :P

Na Podlaskim konkursie metryczki zbiorcze są dobrej jakości, bo i pojedyncze są lepiej wypełnione niż na większości konkursów.

 

Czy jeżeli metryczka zbiorcza jest solidnie wypełniona, to czy jest potrzeba dosyłania pojedynczych arkuszy?

 

Nie dość, że (jak mi się zdaje) czasem ciężko skompilować sensowny zbiorczy arkusz, to wysyłka pojedynczych powinna odbyć się szybciej i mniej problemowo.

 

Ten problem też na Podlaskim raczej nie występuje. Sędziowie są po bardzo dobrze przeprowadzonej kalibracji i ich ocena jest raczej spójna. Tak przynajmniej było w komisji w której sędziowałem.

 

Wydaje mi się, że powyższe głosy za wysyłaniem pojedynczych arkuszy, są raczej podyktowana słabo wypełnianymi metryczkami zbiorczymi w innych konkursach. W Podlaskim konkursie, zbiorcza jest wyczerpująca i moim zdaniem wystarczająca :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ anteks

Jest taka opcja. Wyklęty to podejrzewam, że już jestem.

 

@ szalas85

Kto wie, może jedną z przyczyn wspomnianej przez Ciebie spójności jest to, że do wysyłanego piwowarom arkusza sędziowie nieco bardziej się przykładają. Bo inaczej będzie wstyd.

 

Druga sprawa, piszesz, że skoro zbiorcza jest solidnie wypełniona, to nie warto wysyłać pojedynczych arkuszy.

Twoja logika zakładam jest następująca:

- wysoki poziom pojedynczych arkuszy powoduje wysoki poziom metryczki zbiorczej

- wysoki poziom metryczki zbiorczej powoduje, że nie ma potrzeby wysyłać pojedynczych arkuszy.

 

Jednak z drugiej strony, skoro pojedyncze arkusze prezentują wysoki poziom i nie ma potrzeby wyrównania i zamaskowania różnic oraz sprzeczności w opisie i w ocenie u poszczególnych sędziów metryczką zbiorczą, to po co pojedyncze arkusze przed piwowarami ukrywać?

 

Ja bym raczej odwrócił Twoje pytanie. Czy jeżeli pojedyncze arkusze są solidnie wypełnione, to czy jest potrzeba dosyłania metryczki zbiorczej?

 

Komplet 3-4 spójnych i zgodnych arkuszy oceny ma zdecydowanie większą "moc przekazu" niż pół-anonimowa metryczka zbiorcza, za którą stoi nie wiadomo przecież jaka zgodność opisu i oceny.

Z wysyłką pojedynczych arkuszy jest też znacznie mniej roboty, niż z tworzeniem metryczek zbiorczych. Informacja zwrotna trafi do piwowara również znacznie szybciej.

 

To metryczka zbiorcza, jest dodatkiem do arkuszy oceny, a nie arkusze oceny dodatkiem do metryczki zbiorczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dagome

 

Już kilka razy o tym dyskutowaliśmy poza forum, napisałem ten post tylko po to, żeby spróbować ośmielić piwowarów którzy mają inne zdanie, żeby przerodziło się to w dyskusje. Moje zdanie znasz, nie chcę się tutaj powtarzać :) Niech wypowiedzą się inni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za metryczką zbiorczą przemawia na pewno jeden z paradygmatów sensorycznej oceny żywności, który mówi, że wartość ma tylko opinia panelu jako całości.

Jeżeli ta teoria jest prawdziwa, to w przypadku wysłania tylko metryczek cząstkowych (bezwartościowych wg tej teorii) tak naprawdę przenosi się z sędziów na piwowara obowiązek stworzenia metryczki zbiorczej (jedynej wartościowej wg tej teorii).

 

Co do prywatnego zdania w dyskusji, to jako piwowar, wolałbym metryczki cząstkowe (lub jeszcze lepiej zbiorczą i cząstkowe, bo można prześledzić tok rozumowania tworzącego zbiorczą przy okazji ;) ), bo mam jakieś tam doświadczenie w tworzeniu metryczek zbiorczych i jestem w stanie sobie zrobić zbiorczą, ale jak początkujący piwowar dostanie metryczki dość się różniące od siebie, to może być lekko zmieszany.

Teoretycznie też wysyłanie cząstkowych powinno działać motywująco na sędziów do porządnego wypełniania metryczek, chociaż to też różnie może być.

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie też wysyłanie cząstkowych powinno działać motywująco na sędziów do porządnego wypełniania metryczek, chociaż to też różnie może być.

 

Czy naprawdę musimy w co drugim poście sugerować, że sędziowie to niekompetentni lenie?

 

Sędziowałem Podlaski KPD. Jestem niezbyt zaawansowanym sędzią, ale motywacji do rzetelnego wypełniania metryczek nie czerpię z udowadniania czegokolwiek komukolwiek. Akurat jestem z Białegostoku i nie ponoszę kosztów dojazdu/noclegu, zgłosiłbym się do jury tak czy owak, ale proponuję docenić pozostałych, którzy przyjeżdżają na własny koszt i wykonują rzetelną pracę. Sugerowanie, że bez bata nad głową by tego nie robili, nie zachęca do angażowania się w działalność non-profit, jaką jest sędziowanie konkursów piw domowych. 

 

Konsekwentnie powtarzam, że jako sędzia jestem przeciwko wysyłaniu arkuszy pojedyńczych, bo nie brakuje osób złośliwych/niedoinformowanych, które nie wiedząc, że ocena sensoryczna musi być wypadkową kilku indywidualnych ocen aby mieć jakąkolwiek wartość merytoryczną - będą wyciągać niespójności (zupełnie naturalne) na forum publiczne. Jako piwowar również, ponieważ wiem, że piwo poddawane jest ocenie, która siłą rzeczy nie jest prawdą objawioną - jeśli w ocenie kompetentnego sędziego jakaś wada występuje, to prawdopodobnie w większej grupie osób, takich opinii byłoby więcej. Jest to dla piwowara informacja, nad którą należy się pochylić, a nie ignorować, bo 3/4 składu twierdzi, że wszystko gra.

 

Dużo istotniejszy dla mnie, jako uczestnika konkursów, jest skład jury sędziowskiego. Dobrze, żeby nie byli to anonimowi ludzie, bo wówczas nie wiadomo czego się spodziewać i wyniki mogą być różne.  

Edytowane przez pan_czarny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy naprawdę musimy w co drugim poście sugerować, że sędziowie to niekompetentni lenie?

Pisałem tylko o motywacji.

 

 

 

(...) ale proponuję docenić pozostałych, którzy przyjeżdżają na własny koszt i wykonują rzetelną pracę. Sugerowanie, że bez bata nad głową by tego nie robili, nie zachęca do angażowania się w działalność non-profit, jaką jest sędziowanie konkursów piw domowych.

To też inny aspekt sędziowania, sędzia raczej bardziej może się spodziewać krytyki niż pochwały, jakoś nie kojarzę, żeby często ktoś pisał na forum, że dostał super metryczkę, już wie co zmienić itp.

Taka robota ;)

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym i ja zabrać głos w dyskusji. W tym roku wysłałem dwa piwa na Podlaski konkurs - jedno odpadło w eliminacjach, drugie było na podium. Co uderza, w porównaniu do większości innych konkursów - bardzo duża ilość informacji od organizatorów. Wiem które moje piwo było sędziowane, przez jakich sędziów, mam szansę przez to poznać ich preferencje oraz odczucia/wrażliwość sensoryczną. Dzięki informacji, które moje piwo było oceniane, mogę z większym zrozumieniem podejść do rozbieżności moich odczuć vs odczuć sędziów, im później piwo było podawane tym większą ;)

Jeśli chodzi o metryczki - eliminacyjna jak to eliminacyjna, główne powody odrzucenia piwa, piwo przechmielone (munich dunkel) z czym mogę się zgodzić, oraz użycie złych odmian chmielu (ameryka) - pewnie kwiatki od estrów oraz dość wysokie chmielenie na aromat jak na ten styl zostało troszkę źle zinterpretowane, ale nie ma się co dziwić, sam się głowiłem skąd się takie nuty wzięły w tym piwie. Więc informacja co do poprawy w piwie jest, jakieś wnioski również można wyciągnąć.

Jeśli chodzi o metryczki finałowe, po otrzymaniu ich zdziwienie - ale tu tekstu nawalone;) Szczegółowe opisy odczuć sensorycznych, troszkę różniące się u poszczególnych sędziów, ale główne cechy wspólne. Dodatkowo super patent - oznaczenie czy dana cecha była brana za pozytywną (+) czy negatywną (-). Spory feedback, widać że jakaś cecha piwa to nie incydentalna rzecz/pomyłka sędziego, ale że wszyscy/większość z nich to czują i to tam musi być ;)

Nie miałem wrażenia, jak czasem na innych konkursach się zdarzało, że dostaję metryczkę od nie swojego piwa. Wiem, które cechy zdominowały moje piwo. Dodatkowo, widzę, przez obszerne opisy, że sędziowie przyłożyli się do oceny, a nie robili to po łebkach. Nie wiem, czy to wynikało ze świadomości, że metryczka pójdzie w świat, czy zawsze tak jest - osobiście nie byłem na zbyt wielu konkursach, ot raz czy dwa zdarzyło się polewać piwo w eliminacjach;)

 

Jestem jak najbardziej za utrzymaniem tego systemu, i zadowolony z informacji jakie otrzymałem.

 

Takie tam od strony piwowara mało związanego ze środowiskiem sędziowskim.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.