Rivski Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 (edited) Hej, mam dwa pytania odnośnie mojej drugiej warki. Jest to black IPA z przepisu scooby'ego.Zacierałem w 66°C, potem mash out w 76°C, po filtracji wyszły mi 24l, po gotowaniu odparowało do 19-20l. 16 BLG przed zadaniem drożdży (US-05), fermentor trzymany w ~21°C. I teraz moje pytania: 1. po około tygodniu zrobiłem pomiar i zeszło do 4BLG, poczekałem jeszcze 3-4 dni, sprawdziłem ponownie i ten sam wynik, zlałem na cichą. Czy to nie za wcześnie? (wiem, że już po ptakach, ale zawsze warto dopytać) Niby wyczytałem, że jak się przez parę dni nie zmienia to już można spokojnie działać, ale może wolno fermentowało? Czy 4BLG to nie będzie za dużo? (przy początkowych 16). Przyznam, że drożdży trochę mało poszło, bo jedna saszetka 11g + zapomniałem utlenić przy przelewaniu. 2. jak to w końcu jest z tą cichą fermentacją? Zamykać szczelnie, z rurką, rozszczelnić pokrywę? Co czytam to inne porady. Zostawiłem szczelnie zamkniętą klapę, co pół dnia tylko rozszczelniając na chwilę fermentor, bo się wybrzuszała pokrywa. Chmieliłem na zimno i chciałem teraz w weekend zlać do butelek, ale nie wiem czy przy tym jak mi się ta pokrywa tak często wybrzusza i przy tym 4BLG przy zlewaniu na cichą mogę spokojnie dodać cukru do refermentacji i zlewać nie bojąc się o granaty potem?Przy przelewaniu na cichą piwo w smaku super, trochę ściągającej goryczki, ale to zakładam, że po 2-3 tygodniach zejdzie. Edited March 31, 2016 by Rivski Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemezisso Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 1. Fermentacja w za dużej temperaturze. Jeśli 21°C to temperatura otoczenia to w fermentorze jest jeszcze więcej. Po pierwszej warce te drożdże z 17 zeszły mi do 4BLG, a zacierałem w wyższej temperaturze. 2. Nie otwieraj co pół dnia bo po co? Następnym razem użyj sobie rurki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tonyk Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 (edited) Mierzenie BLG to odpowiednia metoda, zlane w odpowiednim momencie, choć gdybyś potrzymał dłuzej drożdze jeszcze by sobie mogły nieco posprzątać z korzyścią dla piwa. 1 saszetka jest wystarczająca. Wszystko wygląda dobrze. Na przyszłość proponuje FFT i nie będziesz miał żadnych obaw. Na cichą zamykamy szczelnie, mimo wybrzuszenia. Pokrywa jest na tyle nieszczelna, że odpowiednią ilość gazu upuści. Nic nie wybuchnie Edited March 31, 2016 by Tonyk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.