Skocz do zawartości

FermControl – urządzenie do utrzymywania stałej temperatury fermentacji


gradzus

Rekomendowane odpowiedzi

 

A mnie marzy się np., żeby ktoś w końcu zrobił sterownik do warzenia.

Czy ktoś wogóle próbował zrobić sterownik w oparciu o arduino? Proste rozwiązanie z wyświetlaczem i kilkoma przyciskami można zrobić w cenie 60zł. Sam zrobiłem troche bardziej skomplikowany sterownik oparty o arduino w moim automacie http://www.piwo.org/topic/18763-automat-warzelniczy-40l/

Oczywiście problemem pozostanie estetyka takiego rozwiązania ale widze że na rynku już się pojawiają gotowe obudowy http://botland.com.pl/obudowy-do-arduino/3850-obudowa-do-arduino-uno-z-lcd-keypad-shield.html

Za 60 zł to chyba jakiś wolontariat musiał by być. Nawet odliczajac koszty wysyłki to było by na granicy cany zakupu. Porządny sterownik wymaga dużego nakładu pracy więc nie sądze, że ktoś od tak udostępni jakieś zaawansowane rozwiązanie w tak niskiej cenie. Sam z chęcią bym za taką cenę kupił.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie znam arduino ani innych "pi" ale zmajstrowałem sobie automat do sterowania procesem fermentacji na tym co znam i co miałem. Serwerek na pingwinku, sterowanie przekaźnikami przez LPT, sondy na ds18b20, apache+php+mysql. Mam sterowanie i podgląd online :P.

tutaj jest wykres aktualnie prowadzonej warki, to pierwsza warka na tym sprzęcie czyli testowa, w międzyczasie zmieniałem nastawy itp. Drożdże zadane 6.03 około 22:30. Oczywiście ten projekt nie wyczerpuje jeszcze wszystkich moich potrzeb ale będę go rozwijał, sam algorytm sterowania bierze pod uwagę dwie sondy zdefiniowane jako sonda główna(brzeczki) oraz sonda środowiskowa(np. lodówka). Parametry jakie należy dobrać to temperatura zadana(Tzad) tolerancja przegrzania/przechłodzenia(mierzone na otoczeniu, czyli o ile dopuszczamy przegrzanie/przechłodzenie otoczenia w trakcie regulowania temperatury brzeczki) oraz histereza(jako tolerancja na odchyłki temperatury zadanej). ;)

i jeszcze zrzut jak wygląda tak grupa sterująca po zalogowaniu

 

post-4298-0-33752700-1457596987_thumb.jpg

Edytowane przez b.dawid
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 60 zł to chyba jakiś wolontariat musiał by być. Nawet odliczajac koszty wysyłki to było by na granicy cany zakupu. Porządny sterownik wymaga dużego nakładu pracy więc nie sądze, że ktoś od tak udostępni jakieś zaawansowane rozwiązanie w tak niskiej cenie. Sam z chęcią bym za taką cenę kupił.

 

Pozdrawiam.

 

 

Tak, podałem cenę samych części. Wychodziłem z założenia że na arduino raczej nie da się zarobić a każdy w miarę ogarnięty piwowar jest w stanie kupić co trzeba, wgrać program przez usb i podłączyć kabelki pod odpowiednie piny. Jak będę miał czas to napiszę program, udostępnie i zrobię listę co trzeba kupić.

 

Swoją drogą ten sam sprzęt można wykorzystać po drobnym przeprogramowaniu do utrzymywania stałej temperatury w lodówce/zamrażarce podczas fermentracji - ustawić mrożenie w lodówce na maksimum i użyć arduino jako głównego termostatu.

 

 

 

Rozwiązania fajne ale i nie tanie. Swoją drogą po co ludzie używają raspbery pi do amatorskiego piwowarstwa? Arduino jest prostsze, tańsze i łatwiej napisać w nim podstawowy program...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Inne obowiązki sprawiły, że od ostatniego wpisu minęło trochę czasu. Niestety pierwsza konstrukcja z ogniwem Peltiera nie dała zadowalających wyników... Podejmiemy jeszcze jedną próbę,  z inną konstrukcją.

Przy okazji prac powstał sterownik wifi temperatury:

 

post-15814-0-24568200-1460582005_thumb.jpg

post-15814-0-89909900-1460582009_thumb.jpg

post-15814-0-99927100-1460582054_thumb.jpg

post-15814-0-65589100-1460582059_thumb.jpg

post-15814-0-82182300-1460582063_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Dlaczego nie dała zadowalających wyników i jaka była to konstrukcja w sensie sposobu przenoszenia ciepła z Peltiera do brzeczki.

No chyba że to wielka tajemnica. Ale skoro nie zadziałało to raczej nie ma się czego obawiać że ktoś skopiuje rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem to w domu na różne sposoby. Przede wszystkim najlepiej sobie darować peltiery za 15 złotych z Chin, których pełno na allegro. Mają niby z boku silikonem pozaklejane, ale ten silikon albo jest nieszczelny albo szybko się "odkleja". Natychmiast w środku peltiera skrapla się para i peltier jest do wyrzucenia.

Po zakupieniu mocniejszego i lepszego jakościowo peltiera, uzyskamy w solidnie odizolowanej skrzyni ze styropianu spadek rzędu 8-9 stopni w porównaniu do temperatury otoczenia (pamiętać należy jeszcze o wzroście temperatury związanej z fermentacją, którą małemu peltierowi ciężko "przebić"). Tak więc taką lodówkę i tak należy trzymać w pomieszczeniu gdzie jest maks te 20 stopni. Do tego w środku peltiera skrapla się mnóstwo wody i należy dobrze zaprojektować system chłodzenia - ja używałem na zimnej stronie radiatora z komputera z wiatraczkiem (szybko się on spieprzył od skraplającej się wody). Przy zastosowaniu większych radiatorów i innego nawiewu, również nie uzyskiwałem lepszych rezultatów.

Problem jest również z zasilaczem. Używałem komputerowego, który choć deklarował bodaj 15A przy 12V, często wybijał się przy peltierze mającym 8 czy 10A (znajomy elektronik twierdzi, że po prostu przy załączeni go idzie "strzał" prądowy na początku, który wywala zasilacz i należy go wówczas włączyć ręcznie od nowa). Poradziłem sobie z tym dodając kondensator "filtrujący" między peltierem a zasilaczem. Dodatkowo należy zainwestować w grubsze kable (cienkie bardzo się grzeją, ale znów grube to mamy straty prądowe) i najlepiej porcelanowe złączni (plastikowe z castoramy mi się topiły, co było dość niebezpieczne).

Efekty peltierem da się otrzymać tylko w jeden sposób - stworzyć chłodnicę wewnątrz fermentora i peltierem chłodzić wodę biegnącą w środku. Zrobiłem z cienkiej rurki miedzianej chłodnicę, zrobiłem otwory w pokrywce wiadra i wkleiłem na silikonie tę chłodnicę do wieczka. Miałem gdzieś pompkę wodną oraz zrobiłem aluminiowy blok wodny do chłodzenia peltierem wody. Pompka przepychała wodę przez blok wodny do rurki miedzianej i z powrotem do naczynia z wodą. Oczywiście układ, za wyjątkiem gorącego radiatora, był odizolowany we wspomnianej styropianowej skrzyni. 

 

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że nie ma to sensu. Pudło i tak jest duże jak lodówka. Ja się poddałem i nie bawię już w peltiery. Do tego, jeśli nawet udałoby się stworzyć takie urządzenie, to jest ono dużo bardziej "prądożerne" niż lodówka z kompresorem. Do tego nie sądzę, by się dało uzyskać temperaturę na np. lagery, a w zwykłej lodówce nie ma z tym problemu.

 

Na gumtree znalazłem lodówkę za darmo, dokupiłem elektroniczny termostat za stówkę i jestem zadowolony. Jedyne co dorobiłem, to izolację dla czujnika temperatury z termostatu - doklejam go do wiaderka, tak by czujnik zbierał bardziej temperaturę fermentującej brzeczki, aniżeli otoczenia (biorę na to poprawkę ok 2 stopni). Myślałem też, by czujnik temperatury umieszczać w środku, ale nie znalazłem jeszcze czujnika dobrego do kontaktu z alkoholem. Poza tym jestem zadowolony z patentu z izolacją, więc nie ma co zmieniać czegoś co dobrze działa.

 

Poniżej kilka fotek z mojego projektu. Oczywiście skrzynia styropianowa została potem uszczelniona jeszcze jedną pianką, oraz owinięta ściśle folią streczową (czy jak to się pisze), aby dodatkowo uszczelnić wszystko no i by się styropian nie strzępił. Dodam, że od środka skrzynia była oblepiona styropianem odbijającym temperaturę (cienki styropian obklejony jakąś folią aluminiową - ludzie używają ją np. za grzejnikami na ścianach by odbijała ciepło).

 

http://www.piwo.org/gallery/image/7969-dsc-0001-4/

 

niestety ale nie mam fotek z okresu późniejszego. Są tylko pierwsze próby na tej "peltierowskiej" lodówce.

Jeśli chodzi o zwykłą lodówkę, to termostat widoczny na zdjęciu przykleiłem sobie na boku lodówki silikonem i wygląda bardzo ładnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to żadna tajemnica, wręcz przeciwnie - może odpowiedz pozwoli uniknąć komuś ponoszenia dodatkowych kosztów.

Wydaje nam się, że problemem jest odbiór ciepła z brzeczki. My próbowaliśmy zrealizować to za pomocą miedzianego płaskownika. Niestety chłodzenie 20l płynu na poziomie 0.1 stopnia na godzinę nie jest satysfakcjonujące...

Z drugiej strony - czy ktoś jest w stanie zrobić taki test dla lodówki? Załóżmy, że lodówka jest wyłączona (w środku temperatura otoczenia). Wkładamy fermentator z 20l wody i sprawdzamy temp co godzinę. Gdyby ktoś zrobił taki test byłby jakiś punkt odniesienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi z 64 stopni zeszło do 24 w ciągu nocy. Więc chyba jednak dużo szybciej działa ;P wsadziłem gorącą brzeczkę do lodówki i poszedłem spać :P a w przypadku za długiej pracy, w lodówce termik rozłączał kompresor i nic się nie działo :) Lodówka jest w stanie powietrze w środku schłodzić spokojnie do grubo minusowych temperatur i to nawet jak jest coś w środku ciepłego, natomiast peltier jak mówiłem - koło 8-9 stopni. Do tego moc jego "przebijania" jest bardzo niska. Jak piwo koło 16 plato fermentowało w środku, to peltier chodził już cały czas, a i tak nie mógł zejść poniżej wyznaczonej temperatury. Widoczniej wiadro wytwarzało więcej ciepła, niż ten zimna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi z 64 stopni zeszło do 24 w ciągu nocy. Więc chyba jednak dużo szybciej działa ;P 

 

Nie miarodajne. Z 64 stopni to by dużo zeszło nawet stojąc sobie po  prostu w mieszkaniu. Poza tym na tym zakresie temperatur to powinno się chłodzić chłodnicą, lodówka/peltier jest do innych zastosowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że powinno się chłodnicą, ale mi się akurat urwał cybant trzymający wężyka na chłodnicy, a bez niego po kropelce ciekło do wiadra i bałem się zakazić. Wsadziłem więc do lodówki i nic złego się nie stało.

 

No to inaczej. Z tych 24 stopni potem w 6 godziny na pewno zeszło do 16 (na tyle lodówka była ustawiona - czy udałoby się zejść niżej w tym czasie? nie wiem). Rano przed pracą tyle miało (o 8 rano) i nie dawałem drożdży. Wróciłem chwile po 14 do domu i było 16 stopni (była to sobota, gdy czasem pracuję pół dniówki od 10-14), więc idealnie by zadać drożdżaki.

Uprzedzę od razu pytania - piwo było lekkie bo było to grodziskie 9 plato (bo zaraz ktoś się znajdzie, że gęstość brzeczki jest tu kluczowa i trzeba brać ją pod uwagę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

 

Za 60 zł to chyba jakiś wolontariat musiał by być. Nawet odliczajac koszty wysyłki to było by na granicy cany zakupu. Porządny sterownik wymaga dużego nakładu pracy więc nie sądze, że ktoś od tak udostępni jakieś zaawansowane rozwiązanie w tak niskiej cenie. Sam z chęcią bym za taką cenę kupił.

 

Pozdrawiam.

 

 

Tak, podałem cenę samych części. Wychodziłem z założenia że na arduino raczej nie da się zarobić a każdy w miarę ogarnięty piwowar jest w stanie kupić co trzeba, wgrać program przez usb i podłączyć kabelki pod odpowiednie piny. Jak będę miał czas to napiszę program, udostępnie i zrobię listę co trzeba kupić.

 

Swoją drogą ten sam sprzęt można wykorzystać po drobnym przeprogramowaniu do utrzymywania stałej temperatury w lodówce/zamrażarce podczas fermentracji - ustawić mrożenie w lodówce na maksimum i użyć arduino jako głównego termostatu.

 

 

 

Rozwiązania fajne ale i nie tanie. Swoją drogą po co ludzie używają raspbery pi do amatorskiego piwowarstwa? Arduino jest prostsze, tańsze i łatwiej napisać w nim podstawowy program...

 

 

 

Z tym że lodówka wystarczy jak ma po prostu zwykłe sterowanie z histerezą typu ON/OFF a przy zacieraniu już się przyda ten PID czy overshoot. W sumie to nie wiem po co kombinować z brewpi skoro można zwykły STC1000 za groszę kupić i da to samo tylko bez "fajnych" wykresów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Spróbowaliśmy dwóch rozwiązań chłodzenia opartego o ogniwa Peltiera. Niestety wyniki nie były satysfakcjonujące – spadek temperatury o 0.7 stopnia na godzinę.
Pozostał jednak całkiem fajny kontroler fermentacji, opisany w tym wątku:
http://www.piwo.org/topic/21427-fermcontrol-%E2%80%93-kontroler-temperatury-fermentacji-z-licznikiem-b%C4%85belk%C3%B3w-sterowany-przez-wifi/

Edytowane przez gradzus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.