Skocz do zawartości

INFEKCJE


cyjarz

Rekomendowane odpowiedzi

Dawno nie robilem nic na s-04, zasyp glownie pale ale i 1kg platkow. Podczas gotowania z chmielu perle wylecialo mi baaardzo duzo jakis twkich bialych farfocli nie wiem co to bylo ale na dnie garnka uzywajac whirlocka zostawilemm chyba z 5l brzeczki bo nie dalo sie odciagnac klarownej brzeczki. Fermentacja burzliwa 9 dni, zlewam na cicha i jakis taki dziwny osad na sciankach, drozdze sie dziwnie zbily jak by na dnie nawet nie podniosly mocno przy przenoszeniu fermentora...na gorze ladna pianka niby ok ale wole zapytac bo ten osad na scianach jakis dziwny...eaa0ca4224c3642b732f42e206b76b57.jpg4b30bd11bbd44eec61c581203c20796f.jpg

Wysłane z mojego MI MAX 2 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popukaj fermentor i zobacz w która stronę poleci ten "osad" - na mój gust to pęcherzyki co2

Dawno nie robilem nic na s-04, zasyp glownie pale ale i 1kg platkow. Podczas gotowania z chmielu perle wylecialo mi baaardzo duzo jakis twkich bialych farfocli nie wiem co to bylo ale na dnie garnka uzywajac whirlocka zostawilemm chyba z 5l brzeczki bo nie dalo sie odciagnac klarownej brzeczki. Fermentacja burzliwa 9 dni, zlewam na cicha i jakis taki dziwny osad na sciankach, drozdze sie dziwnie zbily jak by na dnie nawet nie podniosly mocno przy przenoszeniu fermentora...na gorze ladna pianka niby ok ale wole zapytac bo ten osad na scianach jakis dziwny...eaa0ca4224c3642b732f42e206b76b57.jpg&key=b08551d74b6f4afddceb52f96ebb8d60be409eb6dd3a75a60c2336887c4d8f0e4b30bd11bbd44eec61c581203c20796f.jpg&key=4b9fde6143a2347627142cefea568babfd03d0418928783144fddaaa4b692004

Wysłane z mojego MI MAX 2 przy użyciu Tapatalka




Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, kaktusr napisał:

Dawno nie robilem nic na s-04, zasyp glownie pale ale i 1kg platkow. Podczas gotowania z chmielu perle wylecialo mi baaardzo duzo jakis twkich bialych farfocli nie wiem co to bylo ale na dnie garnka uzywajac whirlocka zostawilemm chyba z 5l brzeczki bo nie dalo sie odciagnac klarownej brzeczki. Fermentacja burzliwa 9 dni, zlewam na cicha i jakis taki dziwny osad na sciankach, drozdze sie dziwnie zbily jak by na dnie nawet nie podniosly mocno przy przenoszeniu fermentora...na gorze ladna pianka niby ok ale wole zapytac bo ten osad na scianach jakis dziwny...eaa0ca4224c3642b732f42e206b76b57.jpg4b30bd11bbd44eec61c581203c20796f.jpg

Wysłane z mojego MI MAX 2 przy użyciu Tapatalka
 

Pęcherzyki miałem teraz takie same. Piwo było dobre. Wg mnie wygląda ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam problem z moim Altbierem, surowce z zestawu homebrewing.pl:

 

Słód monachijski  4kg

Słód karmelowy ciemny Caraaroma® 0.15kg

Chmiel goryczkowy Magnum  25g 

 

Zacieranie i chmielenie zgodnie z instrukcją ze sklepu

66' 50min

72' 20min

Meshout

Wyszlo 11blg

Fermentacja burzliwa w 16 stopniach - 8 dni, blg 2 - cicha 10 dni w 14 stopniach - butelkowanie.

Po 2 tyg. leżakowania pierwsze otwarcie, z wyglądu ładne, fajna piana i kolor. W smaku zaś słodkie, nikła goryczka ale najgorszy jest aromat. Po wypiciu odbija się, nie wiem jak to nazwać, drożdzowo chemicznie, bardzo nieprzyjemnie. Po nalaniu pachnie nawet ok, jednak po wypiciu połowy i zamieszaniu czuć ten sam zapach jakim się później odbija... Osad niewielki jest na dnie butelki, starałem się lać tak żeby go nie zaciągnąć do szklanki. Sprzęt mam praktycznie nowy, wszystko dezynfekofane oxi włącznie z butelkami.

Co poszło nie tak, zacieranie, fermentacja, a może to jakaś infekcja?

IMG-02d20eebfc61b11689f61720cd0c72d8-V.thumb.jpg.6ad246a1855e22c8c15671c3807001f2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dwa aromaty które mi się z Twoim opisem kojarzą. Pierwszy to aldehyd octowy - zielone jabłuszko często pachnie chemicznie więcej tutaj:https://www.wiki.piwo.org/Aldehyd_octowy

Jeżeli to on to zawaliłeś fermentacje albo ilość dodanych drożdży. Możesz poleżakować piwo z 1-2 miesiące powinien zacząć zanikać.

 

Jak nie zanika to przechodzimy do drugiego aromatu - Chlorofenol czyli typowa infekcja. Jeżeli ją złapałeś to zapoznaj się z zestawem do dezynfekcji czyli Soda kaustyczna (NaOH) oraz Starsan. OXI jest skuteczny jeżeli ma z styk z dezynfekowaną powierzchnią - oznacza to, że jak używasz do fermentora to trzeba co chwilę nim zamieszać i rozprowadzać po wszystkich ściankach. Polecam Starsan jest to złoty moim zdaniem środek bardzo skuteczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.10.2018 o 16:14, kaktusr napisał:

Dawno nie robilem nic na s-04, zasyp glownie pale ale i 1kg platkow. Podczas gotowania z chmielu perle wylecialo mi baaardzo duzo jakis twkich bialych farfocli nie wiem co to bylo ale na dnie garnka uzywajac whirlocka zostawilemm chyba z 5l brzeczki bo nie dalo sie odciagnac klarownej brzeczki. Fermentacja burzliwa 9 dni, zlewam na cicha i jakis taki dziwny osad na sciankach, drozdze sie dziwnie zbily jak by na dnie nawet nie podniosly mocno przy przenoszeniu fermentora...na gorze ladna pianka niby ok ale wole zapytac bo ten osad na scianach jakis dziwny...eaa0ca4224c3642b732f42e206b76b57.jpg
 

 

S-04, piwo dobre, bez infekcji. Myślę, że nie powinieneś się przejmować.

40507103_313401259423796_4382104683422941184_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=db8d8f037997feadbd27bb72391e6bc9&oe=5C41A6F4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Undeath napisał:

Są dwa aromaty które mi się z Twoim opisem kojarzą. Pierwszy to aldehyd octowy - zielone jabłuszko często pachnie chemicznie więcej tutaj:https://www.wiki.piwo.org/Aldehyd_octowy

Jeżeli to on to zawaliłeś fermentacje albo ilość dodanych drożdży. Możesz poleżakować piwo z 1-2 miesiące powinien zacząć zanikać.

 

Jak nie zanika to przechodzimy do drugiego aromatu - Chlorofenol czyli typowa infekcja. Jeżeli ją złapałeś to zapoznaj się z zestawem do dezynfekcji czyli Soda kaustyczna (NaOH) oraz Starsan. OXI jest skuteczny jeżeli ma z styk z dezynfekowaną powierzchnią - oznacza to, że jak używasz do fermentora to trzeba co chwilę nim zamieszać i rozprowadzać po wszystkich ściankach. Polecam Starsan jest to złoty moim zdaniem środek bardzo skuteczny.

 

Dzięki bardzo za odpowiedź! Faktycznie, po przeczytaniu opisu aldechydu octowego mogę powiedzieć że aromat jest bardzo zbliżony do opisanego jako farba emulsyjna. Zostawię w takim razie butelki w spokoju na jakiś czas, zobaczymy czy cos się zmieni. 

A co do dezynfekcji - tak, trzęsę i bełtam roztwór oxi. Ale starsan i tak kupie.

Dzięki wielkie i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.10.2012 o 20:41, arek-lin napisał:

Nie mam możliwości nagazowania sztucznie. Plan mam taki, że na dobę lub dwie w ciepłym (tzn około 20°C, gdzie teraz było w okolicach 14-15°C), a następnie do piwnicy, gdzie temperatura wynosi około 8°C i w miarę szybko wypić. O ile się da :D

W przypadku takiej infekcji jakieś zatrucie pokarmowe nie grozi mam nadzieje? 

Ja bym zabutelkował kilka piw tak dla doświadczenia na przyszłość i zobaczył co z tego wyjdzie 

Gdzieś czytałem że bakterie też muszą mieć środowisko żeby się rozwijać podstawą jest tlen, jak im tego zabraknie to umierają 

W butelce infekcja może się zatrzymać 

Taka moja teoria amatora. :)

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Piotr Piotr napisał:

Gdzieś czytałem że bakterie też muszą mieć środowisko żeby się rozwijać podstawą jest tlen, jak im tego zabraknie to umierają 

Nie jest to prawda. Są bakterie będące obligatoryjnymi tlenowcami, którym tlen jest niezbędny do życia, ale są też fakultatywne beztlenowce, które bezproblemowo radzą sobie bez tlenu jak i nawet obligatoryjne beztlenowce, dla których tlen jest toksyczny i potrafią przeżyć tylko w środowisku takim jak właśnie np. zakapslowana butelka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Oskaliber napisał:

Nie jest to prawda. Są bakterie będące obligatoryjnymi tlenowcami, którym tlen jest niezbędny do życia, ale są też fakultatywne beztlenowce, które bezproblemowo radzą sobie bez tlenu jak i nawet obligatoryjne beztlenowce, dla których tlen jest toksyczny i potrafią przeżyć tylko w środowisku takim jak właśnie np. zakapslowana butelka. 

Dziękuję za odpowiedź :) już jestem mądrzejszy :) Pozdrwaiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Piwo warzę już ponad półtora roku. Trochę warek na koncie już mam, ale zawsze to były górniaki. Postanowiłem zrobić pilsa na drożdzach Saflager W 34/70. Wszystko szło ok. po prawie dwóch tygodniach postanowiłem zlać na cichą i taki oto ukazał mi się widok. Chodzi mi dokładnie  o te małe plamki. Czy to infekcja czy pozostałość po pianie drożdżowej? W smaku jest chyba lekko kwaskowe, ale  może to tylko moja panika. zapach jest ok. 

20181030_093109.jpg

20181030_093118.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.10.2018 o 20:38, Undeath napisał:

Są dwa aromaty które mi się z Twoim opisem kojarzą. Pierwszy to aldehyd octowy - zielone jabłuszko często pachnie chemicznie więcej tutaj:https://www.wiki.piwo.org/Aldehyd_octowy

Jeżeli to on to zawaliłeś fermentacje albo ilość dodanych drożdży. Możesz poleżakować piwo z 1-2 miesiące powinien zacząć zanikać.

 

Jak nie zanika to przechodzimy do drugiego aromatu - Chlorofenol czyli typowa infekcja. Jeżeli ją złapałeś to zapoznaj się z zestawem do dezynfekcji czyli Soda kaustyczna (NaOH) oraz Starsan. OXI jest skuteczny jeżeli ma z styk z dezynfekowaną powierzchnią - oznacza to, że jak używasz do fermentora to trzeba co chwilę nim zamieszać i rozprowadzać po wszystkich ściankach. Polecam Starsan jest to złoty moim zdaniem środek bardzo skuteczny.

 

Cześć,

podłączę się pod temat.

Całkiem niedawno warzyłem pszeniczne z dodatkiem mięty: http://26204-browar-zielony-kłos/?do=findComment&comment=484385

W minioną sobotę zlałem na cichą żeby jeszcze ustały się drożdże a dzisiaj postanowiłem zabutelkować. Podczas zlewania na cicha wsio było ok jednakże dzisiaj po otwarciu wieka czułem taki chemiczny zapach jakby farby emulsyjnej. Piwo jest z dodatkiem mięty i nie wiem czy mogę nią za to winić. Dodatkowo przy zlewaniu na cichą, zlałem drożdże do słoika. Po otwarciu pachnie ładnie ale widać jakby jeszcze pracowały bo na górze zrobiła się piana. Piwo znad drożdży też ma posmak chemiczny.

11.thumb.jpg.d00f23e1792465cf502cc2439a24ef3d.jpg22.thumb.jpg.18cd5c804a76ccf50820d457af3a345a.jpg


Moje pytania zatem są następujące, czy nie za szybko zlałem na cichą? I co mogę jeszcze z tym zrobić? Piwo dzisiaj zlałem do butelek bo brix się nie zmienił ale zastanawiam się czy nie zlać ich z powrotem do wiadra z tą gęstwą, napowietrzyć i zostawić jeszcze na 1-2 tygodnie? Czy wystarczy tylko poczekać 1-2 miesiące i sprawdzić czy aldehyd octowy zniknie? Boję się trochę o granaty chociaż 10 dni burzliwej dla 10 brix w temp pokojowej ok 21-22st wydaje mi się ok.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co ty chcesz ratować, piwo czy gęstwę?

 

Jak piwo to pomysł ze zlaniem z powrotem jest fatalny. Teraz już nie pozostało nic innego jak czekać i zobaczyć.

 

Jeśli gęstwę to to, że pachnie aldehydem nie przeszkadza w niczym, żeby użyć jej w kolejnym piwie. Fermentacja i tak będzie biegła od nowa i aldehyd będzie rozkładany, zresztą jest go w tej gęstwie za mało, żeby wpłynąć na piwo. Chyba, że oprócz aldehydu są tam inne nieprzyjemne aromaty i masz podejrzenie infekcji, to wtedy lepiej ją zutylizować.

 

A na przyszłość zawsze lepiej przelewać później niż wcześniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Oskaliber napisał:

Ale co ty chcesz ratować, piwo czy gęstwę?

 

Jak piwo to pomysł ze zlaniem z powrotem jest fatalny. Teraz już nie pozostało nic innego jak czekać i zobaczyć.

 

Jeśli gęstwę to to, że pachnie aldehydem nie przeszkadza w niczym, żeby użyć jej w kolejnym piwie. Fermentacja i tak będzie biegła od nowa i aldehyd będzie rozkładany, zresztą jest go w tej gęstwie za mało, żeby wpłynąć na piwo. Chyba, że oprócz aldehydu są tam inne nieprzyjemne aromaty i masz podejrzenie infekcji, to wtedy lepiej ją zutylizować.

 

A na przyszłość zawsze lepiej przelewać później niż wcześniej. 

 

Oczywiście chodzi o piwo, gęstwa w sumie nie będzie potrzebna ale zawsze trzymam w lodówce jakbym potrzebował.

Dzięki za info, poczekam i zobaczymy bo żadnych oznak infekcji nie było przy zlewaniu na cichą. Tym bardziej, że wiadra zawsze sporo leżą w NaOH a później w Starsanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

 

Prośba o ocenę "widoczku" i sugestie co poszło nie tak ...

 

Kilka warek już mam na koncie, dotychczas nie miałem problemów, a ostatnio coś chyba nie poszło ...

Popełniłem takie pifko:
https://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/zestawy_surowcow/redakcyjne_z_zacieraniem/american_pale_ale_apa_11_blg

 

Problem był z filtrowaniem - zakładam że przez płatki orkiszowe, mocno rozklejone i zatykały.

Drożdże ładnie ruszyły w ciągu 24h, ładna piana, fermentowało w około 18 stopniach, wyglądało ok.

Cały czas utrzymywała się piana, co było zaskoczeniem, dzisiaj zlewałem na cichą (10 dni) i taki widok jak 
na zdjęciu - delikatny kożuch i co najgorsze ... dosyć intensywnie czuć kwasem :(

W smaku nie ma tragedii ale kwas również czuć - w kanał czy chmielić na zimno i próbować :) ?

Pozdrawiam

IMG_20181114_182613.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie zlewasz w trakcie trwającej fermentacji. To co widać to piana drożdżowa, która jeszcze coś tam działała. Podczas fermentacji aromaty są różne, stąd też może pojawić się nuta kwaśna. CO2 też jest kwaśny jeśli niuchnąłeś nieodgazowaną próbkę z wiadra i próbowałeś ją to nie dziwne, że było kwaśno. Za wcześnie zlałeś na cichą to jest jedyny błąd jaki widzę w tym piwie. Blg chociaż sprawdziłeś? Czy na czuja lałeś albo jak w instrukcji napisali?

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zmienił(a) tytuł na INFEKCJE
  • zasada przypiął/eła ten temat
  • zasada zablokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.