Skocz do zawartości

INFEKCJE


cyjarz

Rekomendowane odpowiedzi

Czegoś tu nie rozumiem . Zawsze wszyscy są upominani , żeby zrobić powtarzalne pomiary blg i wtedy dopiero będzie wiadomo , że fermentacja jest zakończona . Tutaj nagle wszyscy na podstawie zdjęcia i 10 dni fermentacji oceniają , że się zakończyła . Gdzie tu konsekwencja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemniej jednak ja byłbym za porządnym dofermentowaniem na burzliwej a z czystej ciekawości sprawdził blg . Jak się ustabilizuje to cicha . Na koniec cichej znowu kontrola i dopiero butelki . Ostatnio z konieczności miałem długą burzliwą , później długą cichą i jeszcze na cichej zjechało mimo wydłużonej burzliwej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacznie większym błędem jest zbyt późne przelanie na cicha niż nieco za wczesne. Przed przelaniem na cicha w piwie powinno być jeszcze z 1-2°Blg do zjedzenia dla drożdży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacznie większym błędem jest zbyt późne przelanie na cicha niż nieco za wczesne. Przed przelaniem na cicha w piwie powinno być jeszcze z 1-2°Blg do zjedzenia dla drożdży.

Chodzi o to żeby powstało trochę CO2 i osłaniało przed kontaktem z tlenem na cichej, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacznie większym błędem jest zbyt późne przelanie na cicha niż nieco za wczesne. Przed przelaniem na cicha w piwie powinno być jeszcze z 1-2°Blg do zjedzenia dla drożdży.

Ile to jest zbyt późne przelanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy piwo jest już ostatecznie odfermentowane. Szczególnie dotyczy to górnej fermentacji, względnie wysokiej temperatury i sporej ilości powietrza w fermentorze. Często wtedy do brzeczki dobierają się tlenowce (acetobacter).

Dla pełnego piwa górnej fermentacji optimum f. burzliwej to zwykle 4 dni.

Edytowane przez JacekKocurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w przypadku gdy wiele osób na forum nie stosuje cichej ( bo np. nie zbierają gęstwy ) ? Przedłużają wtedy burzliwą , chmielą w tym czasie na zimno . To aż tak duży błąd ? Czy większa jest wtedy podatność na infekcje niż przy przelewaniu na cichą ? ( uratowałem OT ;) )

 

Tylko niech się teraz nie zrobi dyskusja od wyższości św. Bożego Narodzenia nad WielkąNocą ( robić cichą czy nie ) . Odpowiedz mi proszę Jacku ( i inni koledzy ) na moje wątpliwości z tego posta .

Edytowane przez Quentin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cicha robi się sama. To etap, nie możesz go wymusić ani załóżmy zatrzymać (nikt chyba nie przerywa specjalnie fermentacji np. siarkowaniem)

Cicha jak ją nazywamy zaczyna się sama, kiedy drożdze mają już mało cukru do przerobienia.

Przelewanie to coś co należy wykonać gdy piwo jest mocno wysycone CO2, najlepiej gdy już skończy sie fermentacja. Przelwanie w trakcie może sporo spowolnić proces, albo wręcz zatrzymać. Niestety w butelkach się dokończy.

Lub nie przelewać wacle, gdy piwo jest niemal klarowne, bo można niepotrzebnie natlenić i w konsekwencji utlenić młode piwo. O czym pisał Jacek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalety przelewania na cichą to większa klarowność i mniej efektów autolizy w bukiecie piwa.

Wada: zwiększone ryzyko zakażenia.

Zbierać można także drożdże po jednoetapowej fermentacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli każda wersja ma swoje ''zady i walety'' :-) Generalnie jestem zwolennikiem cichej i tylko w dwóch przypadkach jej nie zrobiłem ( mówię o przelewaniu ) tylko zostawiłem na dłużej w fermentorze . Zobaczymy jakie będą efekty .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do autolizy to sensoryk ze mnie żaden, ale w 2 piwach nic takiego nie wyczułem. Jednak ciężko mi zaprzeczyć temu jednoznacznie.

Co do klarowności to piwa wyszły mi idealnie klarowne bez przelewania. Tak samo lub nawet lepiej niż z "cichą".

Gęstwę też zbierałem. Wszystko było OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie,

Doradźcie mi proszę,

Moja żona strąciła ze słoika w którym stoi gęstwa przykrywkę i myślę, że ok doby stała ona nieprzykryta w lodówce. czy w tym czasie było realne zagrożenie, że coś tam się przypałetało? Od razu jak to zobaczyłem to słoik zakryłem i gęstwa wyglądała i pachniała normalnie. ma ktoś jakieś doświadczenia z tym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy w ogóle da się jakoś odpowiedzieć na to pytanie, bo na dobrą sprawę to ciężko jest stwierdzić, czy pójdzie w infekcję czy będzie dobre. Wg mnie Biniu ma rację - lepiej stracić gęstwę i wydać 6-10 zł na suche drożdże (albo uśmiechnąć się o gęstwę do kogoś) niż potem wylać całą warkę w kanał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie,

Doradźcie mi proszę,

Moja żona strąciła ze słoika w którym stoi gęstwa przykrywkę i myślę, że ok doby stała ona nieprzykryta w lodówce. czy w tym czasie było realne zagrożenie, że coś tam się przypałetało? Od razu jak to zobaczyłem to słoik zakryłem i gęstwa wyglądała i pachniała normalnie. ma ktoś jakieś doświadczenia z tym?

Odczekaj tydzień, płukanka, jeśli nie pojawi się pleśń albo błonka, zapach be to raczej ok., jeśli to wartościowa gęstwa. W innym przypadku papu dla żyjątek w kanale. Może jeszcze ktoś z lepszą wiedzą napisze. Dobre rady zawsze w cenie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

otóż 3 dni temu otworzyłem fermentor żeby sprawdzić blg, piwo jeszcze wykazywało oznaki fermentacji i blg było jeszcze za wysokie, więc zamknąłem i stało sobie dalej. Dzisiaj otwieram wiadro, a tam na powierzchni jakieś białe kropki, a z takim czymś się jeszcze nie spotkałem. Dodam, że jest weizen na drożdżach MauriBrew WEISS - Y1433. Czy mam się czego obawiać?

post-4292-0-25099100-1391773898_thumb.jpg

post-4292-0-65224300-1391773901_thumb.jpg

post-4292-0-88060400-1391773903_thumb.jpg

post-4292-0-07442400-1391773906_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pierwsze i ostatnie zdjęcie jest niepokojące, jaką to ma formę kluski takiej czy bardzie płaskiego krążka, a reszta tych kropek wygląda jak pozostałości po fermentacji. Jakie piwo jest w smaku? I czy pachnie jakoś dziwnie? Co na pierwszym zdjęciu pływa w górnym lewym rogu?

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zmienił(a) tytuł na INFEKCJE
  • zasada przypiął/eła ten temat
  • zasada zablokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.