Skocz do zawartości

RIS 26 blg zatrzymana fermentacja


mat

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Uwarzyłem RISa 26 blg do którego trafił litr gęstwy Dennys Favorite 50 1450 (4 pokolenie). Fermentacja stanęła na 12 blg i ani drgnie.

Piwo warzone 30.12.2015. Zacieranie 63 C - 64 C -> 70 min, 72 C -> 20 min.

Żeby pobudzić drożdże do pracy:

1. Kołysałem fermentorem

2. Zamieszałem całość łygą zbierając z dna drożdże

3. Zadałem dwie saszetki drożdży New World Strong Ale http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/drozdze-piwowarskie-suche/1750-new-world-strong-ale-m42-mangrove-jack-s-.htmlWcześniej oczywiście uwodnione.

 

Blg ani drgnie. Powyższe czynności wykonane zostały w odstępie kilku dni.

Macie jakieś pomysły jak ruszyć dziada?

Dodam, że piwo ciągle jest na  "burzliwej", nie przelewałem znad drożdży.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwukrotnie miałem taką sytuację:

 

1. Wee Heavy 25 Blg - dałem dużo za dużo gęstwy, która najprawdopodobniej była kiepska. Piwo próbowałem ratować innymi drożdżami, ale tak niestety zostało. Po 2 miesiącach dawania mu szans zrobiło się dziwne w smaku i z fermentora poszło do toalety.

2. Wheat Wine 24 Blg - drożdże stanęły na 15 Blg. Gęstwy dałem wg mnie dobrą ilość - świeża, po 2 lekkich piwach. Zadana po 24h od zebrania (Wyeast 3944). Akurat zebrałem gęstwę z Wyeast 1056 i dałem jej żeby zobaczyć czy coś się stanie. Efektów brak. Kupiłem na szybko bretty i je zadałem. Piwo fermentowało wolno 4 miesiące i wczoraj zabutelkowałem. Bretty dojadły z tych 15 Blg do 5,9 Blg. Ekstrakt nie zmieniał się w ciągu chyba 3 tygodni więc zabutelkowałem. Wg mnie może być całkiem udane, ale na efekty będę musiał trochę poczekać. Najgorzej jak mi posmakuje, bo fermentacja będzie raczej nie do powtórzenia :)

 

Generalnie żadne kołysania ani nic nie pomagały. Drożdże zadawane prawidłowo, w podobnej temperaturze co brzeczka. Doszukiwałem się długo po 1 piwie co mogło być nie tak i dałem sobie spokój. Po 1,5 roku trafiło się 2 raz piwo z takim samym efektem i tutaj to samo - nie mam pojęcia co się stało tym razem natomiast ratowałem się brettami.

 

Jedyne co mogę Ci poradzić to chyba zaopatrzyć się w bretty i je zadać do piwa. Zostawić na dłużej w temperaturze pokojowej i zabutelkować w odpowiednim czasie celując w niskie nagazowanie (bretty zawsze coś tam w butlach dojedzą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem jeszcze o drożdżach szampańskich, 3 - 4 saszetki na cichą. 

 

Też myślałem o winnych, ale pewien doświadczony piwowar poradził mi bretty i jak na razie jestem zadowolony.

Szampańskie do RISa nieco mi osobiście nie pasują - przyznam, że brettowego RISa to bym spróbował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wyślij mi bretty to pomyślimy :D

 

Trzeba było pisać wczoraj to bym zebrał gęstwę :D

 

 

 

Co do samego piwa u mnie RIS zszedł na S-04 z 27-11 i piwo według wielu osób jest świetne :)

 

To musiał być niezły słodziak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Była po IIPA, mój błąd, przyznaję. Jakieś sugestie?

 

Wg mnie to, że była po IIPA, nie dyskwalifikuje jej do ponownego użycia. Drożdże mogły być przemęczone, ale nie obstawiałbym tego jako główny powód problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://byo.com/stories/issue/item/3170-stuck-fermentations-techniques

Może cokolwiek pomoże.

 

Akurat mam taką samą sytuację, RIS wędzony 26Blg zszedł do 12 Blg. W wypadku win przygotowywałem odrobinę moszczu/soku doprawiałem go odżywką, dodawałem drożdży, jak się rozkręciły to dodawałem część "zastopowanego wina", jak dalej ładnie pracowały to albo jeszcze raz hartowałem, albo taki pracujący starter wlewałem.

Takie problemy miałem albo przy mocnych miodach, albo jak lekko przesiarkowałem miazgę.

 

Z RISem spróbowałbym czegoś podobnego, gdyby nie to że piwo się zakaziło - prawdopodobnie przez wodę, która wleciała przez korek z waty, bo dopiero jakiś czas po tym wydarzeniu pojawiła się błona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jeszcze tylko podniesienia temperatury nie próbowałeś? Może warto?

Próbowałem :)

 

 

 

Z tak wysokim blg poradzą sobie Enowini WS, jest to szczep bardzo neutralny, spokojny, ale wytrwały (dlatego spokojnie przerobi 12 do 6-5blg).
 

Myślałem o takich:

http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/drozdze/1506-drozdze-bioferm-champ-7-g.html

Tym razem zrobiłbym starter z ekstraktu i zadał ze dwie saszetki. Pytanie czy przelewać piwo na cichą i po tym zadawać drożdże? 

Edytowane przez mat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być równie dobrze koniec fermentacji, mój ris zszedł z 25°Blg do 11°Blg, obecnie po prawie 1,5 roku nagazowanie stabilne, a drożdże były w normalnej kondycji bo refermentacja poszła w 2 tyg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być równie dobrze koniec fermentacji, mój ris zszedł z 25°Blg do 11°Blg, obecnie po prawie 1,5 roku nagazowanie stabilne, a drożdże były w normalnej kondycji bo refermentacja poszła w 2 tyg.

 

Taka sama sytuacja u mnie jak już pisałem wyżej :) Kilka osób piwo piło i nie narzekali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak taka jest fermentowalność brzeczki to nic nie poradzisz, tylko bretki ;) ewentualnie dodaj cukier.

Następnym razem inny zasyp.

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.