Geralt Posted January 18, 2016 Share Posted January 18, 2016 Witam. Pewnie temat był już poruszany wielokrotnie, ale zapytam. Jakie piwo polecacie na pierwsze zacieranie? Tak, żeby nauczyć się tego, załapać o co chodzi, ale przy okazji zminimalizować szansę na zepsucie tego piwa. I czy uważacie zacieranie w fermentatorze i styropianowej skrzyni za dobry sposób? I jeszcze jedna sprawa. Czy osoba warząca kilka piw rocznie powinna może korzystać z przepisów innych, czy niech lepiej skupi się na gotowcach z browamatora, homebrewing itp. Chodzi mi o to, że w gotowcach ilość kupionych składników jest chyba w sam raz, a w przypadku przepisów część słodów lub chmielu stałaby dłuższy czas napoczęta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rocaille'r Posted January 18, 2016 Share Posted January 18, 2016 (edited) temat był już poruszany wielokrotnie, ale zapytam. Serio...? Wiesz o tym, że tematy były ale mówisz wprost, że nie chciało Ci się ich czytać...? Masz świadomość, że to już delikatnie staje się bezczelnością? Ale ok. Będę ponad to. Ale i tak przejrzyj to forum bo co 5 temat odpowiada na Twoje pytanie. Jakie piwo polecacie na pierwsze zacieranie? Tak, żeby nauczyć się tego, załapać o co chodzi, ale przy okazji zminimalizować szansę na zepsucie tego piwa. Takie które lubisz. Łatwiej powiedzieć jakich się nie poleca. Odpuść dolną fermentację, piwa treściwe (subiektywnie powyżej 14Blg nie masz co się pchać) i te o skomplikowanym profilu aromatyczno-smakowym. Ze względów technologicznych można odpuścić te zacierane z przerwami, a ograniczenie się do zacierania jedno/dwu temperaturowego. Cała reszta jest do Twojej dyspozycji. Szkoły są dwie. albo uczysz się na jasnych (apa, american wheat...) i liczysz się z tym, że łatwo wyczuć niedociągnięcia, albo robisz piwo ciemne (np. stout), gdzie słody ciemne wiele wybaczają w błędach początkującego, ale i nie będziesz w stanie też określić co poszło nie tak i co ulepszyć, więc i wniosków nie wyciagniesz. I czy uważacie zacieranie w fermentatorze i styropianowej skrzyni za dobry sposób? jeden ze sposobów, według mnie średnio dobry. Lodówki turystyczne są tanie i dobre, według mnie Twój sposó to utrudnianie sobie życia na początku, dla kilku warek w roku nie warto, lepiej dołożyć i mieć wygodę. Czy osoba warząca kilka piw rocznie powinna może korzystać z przepisów innych, czy niech lepiej skupi się na gotowcach z browamatora, homebrewing itp. Chodzi mi o to, że w gotowcach ilość kupionych składników jest chyba w sam raz, a w przypadku przepisów część słodów lub chmielu stałaby dłuższy czas napoczęta. Widzę, że oszczędzasz, więc śrutownika też nie kupisz. Śrutowane słody raczej nie mogą leżeć zbyt długo i zajmują miejsce. chmiel podobnie. A paczki, które będziesz kupował to pewnie max 5kg. Więc ani to ekonomiczne ani ergonomiczne. Póki chcesz oszczędzać i się uczysz to jedź na gotowcach. Ewentualnie znajdź sklep, który sprzedaje z dokłądnością 0,1kg i zamawiaj na styk. Albo prostsza metoda -zacznij warzyć więcej, wtedy się opłaci Podsumowując to Twój trzeci temat i generalnie żadnego z nich nie powinno tutaj być ponieważ to jest wiedza podstawowa. Gwarantuję, że jakbyś przeczytał wiki ( http://www.wiki.piwo.org/Strona_g%C5%82%C3%B3wna) to miałbyś te wszystkie odpowiedzi, a tak to komplikujesz sam sobie życie, a szkoda, bo warzenie piwka ma być przyjemne a nie uporczywe tak czy inaczej powodzenia. Zaproś dziewczynę na randkę, kup popcorn i pooglądajcie na youtube jak inni piwowarzy warzą i rób to tak samo, z czasem sam będziesz miał swoje metody. Teorii i trochę chemii szukaj u kopyra, bo chyba jeszcze nikt nie zrobił innego kompendium. Edited January 18, 2016 by Rocaille'r Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buber Posted January 18, 2016 Share Posted January 18, 2016 Popcorn najlepiej zrobić samemu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Geralt Posted January 19, 2016 Author Share Posted January 19, 2016 @Rocaille'r 1. Napisałem "Pewnie temat był już poruszany wielokrotnie", a nie "Temat był już poruszany wielokrotnie", a to robi różnicę. 2. Zapoznałem się z wiki, oglądam kopyra i innych piwowarów, ale mam tak, że chce wiedzieć wszystko w 100%, nie lubię, jak coś mnie zaskakuje w trakcie działania. 3. Również chcę, żeby warzenie zostało moim hobby na poważnie, dlatego te pytania- jeśli coś mi nie wyjdzie na początku to się pewnie zrażę do tego i to zostawię. Niestety. 4 i najważniejsze: Pomimo lekko zgryźliwego tonu bardzo Ci dziękuję za odpowiedź- na coś takiego właśnie liczyłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karlosboy Posted January 19, 2016 Share Posted January 19, 2016 Na start polecam Stout- według uznania masz kilka typów do wyboru. Ciężko będzie coś spartolić, jak nie będzie zakażenia. Polecam oto taki przykład: https://youtu.be/c8Ypv7pPCYM W fermentatorze nie zacieraj jak nie jesteś ograniczony sprzętowo, ja bym tak nie robił. Skoro to pierwsze zacieranie to zrób to dobrze. Możesz brać gotowy zestaw składników. Nie wiem czy to wyjdzie dużo taniej... ale zawsze gotowy zestaw możesz uzupełnić o płatki, laktozę itp nic Ciebie nie ogranicza. Powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest_1 Posted January 20, 2016 Share Posted January 20, 2016 @Rocaille'r 1. Napisałem "Pewnie temat był już poruszany wielokrotnie", a nie "Temat był już poruszany wielokrotnie", a to robi różnicę. 2. Zapoznałem się z wiki, oglądam kopyra i innych piwowarów, ale mam tak, że chce wiedzieć wszystko w 100%, nie lubię, jak coś mnie zaskakuje w trakcie działania. 3. Również chcę, żeby warzenie zostało moim hobby na poważnie, dlatego te pytania- jeśli coś mi nie wyjdzie na początku to się pewnie zrażę do tego i to zostawię. Niestety. 4 i najważniejsze: Pomimo lekko zgryźliwego tonu bardzo Ci dziękuję za odpowiedź- na coś takiego właśnie liczyłem. Ale w wiki jest wszystko napisane. Do tego jak oglądałeś Kopyra to powinieneś wiedzieć co robić podczas pierwszej warki Polecam Ci przeczytać jeszcze raz WIKI od dechy do dechy. Mnie zrypali, odesłali do wiki i teraz nie zadaje pytań na które odpowiedzi są w wiki. Jeśli nie chcesz się zrazić do tego trudnego hobby to zainwestuj chociaż w podstawowy sprzęt + podstawową chemię do dezynfekcji i odkażania (co do odkażania w mojej stopce jest link). Unikniesz w ten sposób zakażeń które są łatwe do załapania u niedoświadczonego. Ja bym może nie polecał na początek konkretnego stylu piwa. na start może być np.100% zasyp z pilzneńskiego + drożdże US-05. To była moja pierwsza warka i wyszło z tego na prawdę bardzo dobre pijalne piwo. Nawet będę jutro powtarzał tą warkę bo nie mam co z resztą słodu zrobić a jest już starawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
redlum Posted January 20, 2016 Share Posted January 20, 2016 zasyp pilzeński + Us-05 i chmiel 30g marynka na goryczke i 30-50g lubelski na aromat - wychodzi bardzo proste Polskie Ale - które smakiem jest zbliżone do zwykłego piwa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest_1 Posted January 20, 2016 Share Posted January 20, 2016 (edited) no gdzieś tak właśnie by było. Na pewno bedzie tanio Edited January 21, 2016 by legler Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jacenty Posted January 21, 2016 Share Posted January 21, 2016 Jakie piwo polecacie na pierwsze zacieranie? Pierwsze piwa mają to do siebie, że jak najszybciej chce się ich spróbować. Większość gatunków wymaga długiego okresu dojrzewania (dla początkującego piwowara nawet dwa miesiące, to wieczność). Dlatego zawsze będę polecał na pierwsze piwo, piwo pszeniczne. Dwa tygodnie i jest w pełni dojrzałe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rocaille'r Posted January 21, 2016 Share Posted January 21, 2016 A ja bym się nie odważył na początek może American wheat gdzie dużo tej pszenicy i może fakt będzie szybciej, ale nie jest tak łatwo zrobić dobrego pszeniczniaka... Kolega zrobi zabieranie że wszystkimi przerwami, gdzie każdą przedobrzy, bo temperatura będzie skakala, potem zapcha się filtracja pięć razy i kolega zrazi się do szlachetnego hobby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jacenty Posted January 21, 2016 Share Posted January 21, 2016 ale nie jest tak łatwo zrobić dobrego pszeniczniaka Jest łatwo, o ile ktoś solidnie się do warzenia przygotuje. Bez poznania teorii każde piwo sprawi problem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rocaille'r Posted January 21, 2016 Share Posted January 21, 2016 (edited) Sądząc po ilości tematów typu 'pierwsza warka, co robić' , 'czy to infekcja' 'dlaczego piwo zeszło do 5 a nie 4blg' itp. To jesteś tego na prawdę pewien...? Też tak uważam że można, ale to juz nie do końca jest czyste hobby, w którym nie zna się pojęcia czasu, pieniędzy, monotonii. Warzenie staje się powoli modne, a to oznacza, że coraz więcej osób będzie chciała to robić szybko, łatwo i najlepiej jeszcze za darmo. Do tego zmierzam, że praktyka pokazuje iż może co 5 osoba przygotowuje się solidnie do tego stopnia, że zrobi dobrego pszeniczniaka nie zrażając się sądząc po tematach kolegi - nie jest jeszcze do końca zdecydowany, czy kocha to hobby czy jeszcze nie, a pytał: Tak, żeby nauczyć się tego, załapać o co chodzi, ale przy okazji zminimalizować szansę na zepsucie tego piwa. Dlatego stoję przy swoim Jacenty ma rację co do szybkości, ale uważam, że gra nie warta świeczki Edited January 21, 2016 by Rocaille'r Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.