Skocz do zawartości

Koniec fermentacji?


Jan11

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszą warkę zrobiłem z brewkita z zestawu startowego WESa, mogę porównać smak tylko do masówki, wydaje się niezły. Zakupiłem zestaw surowców BA do zacierania Red Irish Ale, filtr z oplotu, garnek trochę za mały bo 20l. Zacieranie zgodne z instrukcją, próba jodowa zrobiona, drożdże rozrobione z wodą-ruszyły, nie wiem czy nie za mało napowietrzyłem, wlewałem do fermentatora z wysokości metra. Otrzymałem 23 litry, 12blg, temp. 19 stopni. Pierwszy dzień piana 2-3cm, temp.20 stopni, drugi dzień piana prawie znika, pokrycie cieniutkiego kożuszka 50% powierzchni trzeci, dzień to samo, czwarty pianki praktycznie nie ma, nie bulga, pomiar prawie 5blg, zlewam na cichą 20 litrów i napełniam PETa 1,5 litra dodając dwie płaskie łyżeczki glukozy.

Na cichej "bulgnęło" w rurce ze trzy razy i stoi trzeci dzień w 21 stopniach blg jakby spadło do 4,5 (ale to w granicach błędu pomiarowego), w PETe gazu prawie nie ma, był lekko ściśnięty, odkształcił się po potrząśnięciu, lecz ciśnienie niewielkie. Kolor mocna herbata, smak bez kwasu, dość gorzki, czuć fajnie chmiel.

Czy poza cierpliwym czekaniem coś można zrobić?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że trochę się pospieszyłeś z tym zlewaniem na cichą skoro było jeszcze 5°Blg .

Mogłeś poczekać jeszcze 3-4 dni. Ale to nic potrzymaj z 10 dni na cichej i rozlewaj.

Możesz napełnić przy rozlewie kolejnego PET-a i sprawdzać na nim nagazowanie.

U mnie w PET-ach dobre nagazowanie pojawia się czasem dopiero po 10 dniach i rośnie jeszcze przez dość długi czas.

Więc przypuszczam że w butelkach jest tak samo.

 

Życzę powodzenia i duuuużo cierpliwości :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za rady, wczoraj rozlałem do butelek. Granatów nie przewiduję, wcześniej zdążę wypić. Uwarzyłem pszeniczne ciemne, dziś pojawił się piękny kożuszek, drożdżyki pracują aż miło. Chmiel wrzuciłem w woreczkach muślinowych, które przed chłodzeniem wyjąłem, dopiero potem przypaliłem, że gdybym wrzucił luzem "chmieliłby" dłużej. Czy to był błąd, (w tej warce nie zmienię), ale jak działać w przyszłości?

Myślę, że najtrudniejszą rzeczą w praktyce początkującego piwowara, czyli mnie jest zamienić jedno C w drugie C. CIEKAWOŚĆ (zaglądanie, próbowanie) w CIERPLIWOŚĆ.

Pierwsza warka z puchy jest już świetna, napisałbym wspaniała, lecz z Waszych postów wiem, że zacieranie to jest to i dlatego określenie "wspaniałe" zachowam na następne warki.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że najtrudniejszą rzeczą w praktyce początkującego piwowara, czyli mnie jest zamienić jedno C w drugie C. CIEKAWOŚĆ (zaglądanie, próbowanie) w CIERPLIWOŚĆ.

Im mniej zaglądania do fermentora, tym bezpieczniej. Sam się kiedyś doigrałem zakażenia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W specyfikacji drożdży S-04 jest informacja - odfermentowanie: średnie

 

Tobie odfermentowało 67% (pozornie) czyli moim zdaniem właśnie średnio.

 

Edit: Sprawdziłem i na dwóch piwach które robiłem na tych drożdżach było 75% i 71%.

Edytowane przez admiro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Red Ale też odfermentowało do 4blg i miałem stresa co by nie wyszły granaty, dlatego dałem słabe 3g/but cukru do refermentacji.Początkowo po miesiącu piwo było słabo nagazowane ale teraz po prawie 6 miesiącach jest ok i po otwarciu nie wylata z butelki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dałem ok. 120 g ekstraktu słodowego do refermentacji.

Jeśli chodzi o opisy drożdży to mało im ufam.

Roggenbier odfermentował z 12,5°Blg na 3,5°Blg (a i piwo jest wyjątkowo mocno nagazowane, że aż zrywa osad przy otwieraniu), ale w opisie Fermentis WB-06 jest podane, że słabo odfermentowują. Boję się, że to wina wysokiej sendymentacji S-04. Może powinienem po 3-4 dniach burzliwej zamieszać piwo aby zmusić drożdże do dalszej pracy.

Zobaczymy co z tego wyjdzie :D

 

Dzięki za odpowiedź

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Proszę o radę.

Uwarzyłem Irish Red Ale z drożdżami Safale S-04, zlałem na cichą, gęstwę pozostałą na dnie fermentatora zalałem brzeczką Milk Stout. Rano piękny kożuch, piękna fermentacja, niestety po dobie piana praktycznie znikła, BLG z 12 spadło do 7,5. Czekam (nie)cierpliwie trzy dni, nic się nie dzieje, kołyszę fermentatorem i zamykam szczelnie, pokrywa się wybrzusza, co dzień upuszczam z pół litra gazu, Blg "stoi" po 9 dniach z 7,5 spadło do 7. Co robić? Mam jeszcze drożdże S-04, czy je dodać, ile i w jaki sposób?

Jeszcze jeden problem. Warzyłem Kolsha na drożdżach S-33, zaraz na początku fermentacji zaczęło "walić" zjełczałym masłem, miałem wylać, ale zapach zaczął znikać, przy przelewaniu na cichą praktycznie znikł. Szukałem na forum nie chcąc ciągle zawracać Wam głowy, w końcu zlałem do butelek, wtedy znalazłem, że to może być diacetyl. Po trzech tygodniach w butelkach piwo niepijalne z powodu zapachu i smaku maślanego. Czy jest nadzieja na "pijalność", mogę go trzymać i rok, mam zapas butelek?

Pozdrawiam i proszę o pomoc, przede wszystkim w sprawie Milk Stouta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diacetyl powinien z czasem zanikać, już po trzech tygodniach powinno go być mało. Ja go również miałem w kolschu, ale po miesiącu nie było po nim śladu. Tylko u mnie smak masła na początku nie był aż tak intensywny, a zapachu masła w ogóle sobie nie przypominam. Widocznie było go mniej, a może to coś innego?

Edytowane przez olo333
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diacetyl może być objawem infekcji Peddiococus, w takim przypadku jego intesywność będzie rosła. W przeciwnym wypadku powinien zaniknąć, max po 6 miesiącach.

 

Milk Stout prawdopodobnie już przefermentował do końca, a wysokie Blg końcowe jest wynikiem dodatku niefermentowalnej laktozy. Początkowe 12Blg było mierzone już z laktozą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.