Skocz do zawartości

6 stylów IPA, które musisz spróbować.


Artur Molenda

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy miłośnik piwa, na pewno zaczynał swoją przygodę ze złotym trunkiem od lagerów. Jednak styl piwny który, na każdym bez wyjątku robi wrażenie to India Pale Ale (IPA).

Styl IPA powstał w XVIII wieku. Statki handlowe floty brytyjskiej dostarczały wiele towarów niezbędnych dla kolonistów przebywających na terenach podbitych przez wojska imperium. Między innymi przewoziły do odległych kolonii, piwo dla żołnierzy.

 

dalsza część tekstu tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, do Indii dostarczano już piwo o większej zawartości alkoholu, było to Burton Ale, ale ze względu na fakt aury panującej w Indiach trzeba było piwa słabszego od Burton'a, a zarazem bardziej orzeźwiającego, czytaj gorzkiego, co wyjaśnia, że East India Pale Ale warzone zarówno w Londynie, jak i wysyłane na eksport, nie było piwem wcale mocniejszym od innych na rynku. Po drugie, wg terminologii, najpierw jest Double (czyli dwukrotnie gęste, dwukrotnie mocne i dwa razy tyle słodu i chmielu i innych dodatków), potem Triple, a dopiero potem Imperial czyli piwo z danego stylu, które należy uważać za najgęstsze, najmocniejsze, wszystko naj w stosunku do reszty. Dlatego nie jest uzasadnione łączenie Double z Imperial, co łatwo ilustruje przykład porteru, Double Porter kończy się przy 24blg, a Imperial powyżej 24 zaczyna, aczkolwiek triple między double a imperial można znaleźć.

Ponieważ w użyciu był przeważnie jeden chmiel (albo EKG albo EKG :P), idea single hop to również nihil novi.

 

Session i white i AIPA to są współczesne trawestacje stylu, więc aby poznać styl, to najlepiej napić się paru solidnych East India Pale Ales, które jeszcze w Anglii są warzone, a dopiero później skosztować wynalazków, które choć same w sobie mogą być niezłe, pozostaje nadal w spektrum wynalazczości.

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, do Indii dostarczano już piwo o większej zawartości alkoholu, było to Burton Ale, ale ze względu na fakt aury panującej w Indiach trzeba było piwa słabszego od Burton'a, a zarazem bardziej orzeźwiającego, czytaj gorzkiego, co wyjaśnia, że East India Pale Ale warzone zarówno w Londynie, jak i wysyłane na eksport, nie było piwem wcale mocniejszym od innych na rynku. Po drugie, wg terminologii, najpierw jest Double (czyli dwukrotnie gęste, dwukrotnie mocne i dwa razy tyle słodu i chmielu i innych dodatków), potem Triple, a dopiero potem Imperial czyli piwo z danego stylu, które należy uważać za najgęstsze, najmocniejsze, wszystko naj w stosunku do reszty. Dlatego nie jest uzasadnione łączenie Double z Imperial, co łatwo ilustruje przykład porteru, Double Porter kończy się przy 24blg, a Imperial powyżej 24 zaczyna, aczkolwiek triple między double a imperial można znaleźć.

Ponieważ w użyciu był przeważnie jeden chmiel (albo EKG albo EKG :P), idea single hop to również nihil novi.

 

Session i white i AIPA to są współczesne trawestacje stylu, więc aby poznać styl, to najlepiej napić się paru solidnych East India Pale Ales, które jeszcze w Anglii są warzone, a dopiero później skosztować wynalazków, które choć same w sobie mogą być niezłe, pozostaje nadal w spektrum wynalazczości.

Po pierwsze masz na myśli kolonie brytyjskie w Indiach czy Indiach Zachodnich?

Po drugie felieton skupia się na amerykańskich klasyfikacjach stylu.

Po trzecie informacje brałem z amerykańskich stron poświęconych piwom rzemieślniczym i 2015 BJCP Style Guidelines. Ten wpis nie traktuje o wszystkich istniejących oficjalnych i nieoficjalnych stylach IPA, tylko o takich, które według mnie warto spróbować. Co do łączenia Imperial z Double od wielu lat producenci piw rzemieślniczych stosują te nazwy zamiennie, co ciekawe w 2015 BJCP Style Guidelines i w innych stowarzyszeniach uzgodniono, że od 2015 obowiązująca nazwa to Double. 

Dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam

Edytowane przez Artur Molenda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie cały ten blog to odkrywanie koła na nowo...

Po pierwsze nie jesteśmy blogiem tylko serwisem poświęconym piwom rzemieślniczym. Po drugie wpisy kierujemy do wszystkich, do osób, które siedzą w crafcie od lat i do takich którzy są nowicjuszami i czują się zagubieni. Jeżeli uważasz, że temat jest Ci dobrze znany po prostu go nie czytaj. Zapraszamy do innych felietonów lub recenzji, może bardziej Ciebie zainteresują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro wpis dotyczy amerykańskich trawestacji-interpretacji stylu, to dlaczego nie napiszesz 6 stylów AIPA, które musisz spróbować, a to jest bliższe prawdy?

 

Jak sama oryginalna nazwa piwa wskazuje chodzi o wschodnie Indie, w zachodnich przecież królowała Hiszpania a w tym okresie raczej sherry, a nie piwo było im w głowie.

 

Uważałbym z nazywaniem "nieoficjalnym" historycznych stylów IPA, w pewnych częściach Londynu za to może grozić taka historyjka: "They all try to ignore us, but we wont let 'em win
The wankers try to put us down, but we will smash them in
Cause we all say, that they're full of shit"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro wpis dotyczy amerykańskich trawestacji-interpretacji stylu, to dlaczego nie napiszesz 6 stylów AIPA, które musisz spróbować, a to jest bliższe prawdy?

 

Jak sama oryginalna nazwa piwa wskazuje chodzi o wschodnie Indie, w zachodnich przecież królowała Hiszpania a w tym okresie raczej sherry, a nie piwo było im w głowie.

 

Uważałbym z nazywaniem "nieoficjalnym" historycznych stylów IPA, w pewnych częściach Londynu za to może grozić taka historyjka: "They all try to ignore us, but we wont let 'em win

The wankers try to put us down, but we will smash them in

Cause we all say, that they're full of shit"

Ponieważ Amerykanie nie dodają za każdym razem literki „A" to ja też czuję się zwolniony z tego obowiązku. Jakby nie patrzeć Królestwo Brytyjskie też posiadało kolonie w Indiach Zachodnich wymienie kilka Barbados, Dominika, Jamajka, Trynidad i Tobago, Grenada itd. żołnierze brytyjscy przebywający tam domagali się piwa :) Co do historycznych stylów IPA i pewnych części Londynu to się poddaje :)

Edytowane przez Artur Molenda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale poprzez niedodawanie mamy do czynienia z kompletnie innym piwem, jedno istnieje od początku XIX-go wieku, drugie jest raczej dużo młodsze.

 

Myślę, że kwestie posiadania Dominiki zostawmy tym, którym udało się zdobyć jej serce i ciało :lol: A na Dominikanie królował rum i kiedy był, to piwa się raczej nie domagano; w przypadku wojsk chodziło o napój, który ich sponiewiera i pozwoli zapomnieć gdzie są, a nie o konkrety czy doznania organoleptyczne-vide Francuzi w tych czy innych koloniach, jakby dbali o smak, to kazaliby sprowadzać stare koniaki albo szampana, a nie chlali absynt, jaki tylko udało się sprowadzić (nawet z esencji, z chlorkiem antymonu, aniliną) na potęgę (ministerstwo obrony Francji wydało zakaz 3go października 1845 roku obejmujący całą Algierię).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszukałem wzdłuż i wszerz co Brytyjczycy mogli pić na Barbados, Jamajce, etc i niestety nie widać tam ani nawet szyjki od IPA, natomiast rozwija się na szeroką skalę produkcja i konsumpcja rumu. Toteż jeśli masz dowody, udokumentowane, na obecność i popularność IPA na tych terenach, przedstaw je proszę. Skądinąd, w słynnej wielotomowej książce Charles'a Knight'a "London" z pierwszej połowy XIX-go wieku możemy przeczytać: "in the tropical climates of the West, among the fiery aristocracy of Barbados, the shrewd hard-headed book keepers of Jamaica (...), and the languishing Quadroons of New Orleans, bottled porter reigns supreme." W Grenadzie popularne było Scottish Strong Ale (stanowiło 80% piwa sprowadzanego do kolonii). Piwa te jednakowoż zastąpiły piwa browarów niemieckich i szwedzkich, które pojawiły się na tych rynkach (np. w Hawanie).

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszukałem wzdłuż i wszerz co Brytyjczycy mogli pić na Barbados, Jamajce, etc i niestety nie widać tam ani nawet szyjki od IPA, natomiast rozwija się na szeroką skalę produkcja i konsumpcja rumu. Toteż jeśli masz dowody, udokumentowane, na obecność i popularność IPA na tych terenach, przedstaw je proszę. Skądinąd, w słynnej wielotomowej książce Charles'a Knight'a "London" z pierwszej połowy XIX-go wieku możemy przeczytać: "in the tropical climates of the West, among the fiery aristocracy of Barbados, the shrewd hard-headed book keepers of Jamaica (...), and the languishing Quadroons of New Orleans, bottled porter reigns supreme." W Grenadzie popularne było Scottish Strong Ale (stanowiło 80% piwa sprowadzanego do kolonii). Piwa te jednakowoż zastąpiły piwa browarów niemieckich i szwedzkich, które pojawiły się na tych rynkach (np. w Hawanie).

 

 „ Other brewers had tried to break into the market, with little success. Walsby of the Imperial brewery in Battersea, specialized in the supply of beers, which when brewed for exportation will stand the test of any climate, and are well known in the East and West Indies” - cytat z str.6 http://www.commodityhistories.org/sites/www.commodityhistories.org/files/working-papers/WP13(2).pdf

Informacje, że transportowano piwo do koloni brytyjskich w Indiach Zachodnich jest sporo np w książce "The Hop Grower's Handbook: The Essential Guide for Sustainable, Small-Scale Production for Home and Market" str. 21 „following such advice brewers added at last twice as many hops to product they advertised as Pale Ale prepared for the East and West India climate”.

Edytowane przez Artur Molenda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie ma tam mowy o IPA, jakie piwa były sprowadzane zacytowałem, również w tym pdf'ie autor skupia się na wschodnich Indiach i podaje, że tam trwała walka o prymat w rynku IPA, natomiast o zachodnich ani tyle. A piwa, które spokojnie mogły przetrwać i drogę i klimat, to przede wszystkim właśnie porter, oraz szkockie mocne, co zresztą potwierdza Pattinson
 

I know from other sources that the majority of beer shipped to the West Indies was either Stout or Strong Ale.

 

Why India last? Because I know much of the beer sent there was Porter, which was relatively cheap. The figures bear this out. The average price of the beer sent to India was between 53 and 62 shillings per barrel. No way most of that could be IPA. Because even in Britain, a barrel of IPA cost 60 shillings a barrel:

 

Z książki "A Short History of George Younger & Son Limited, Alloa, (1762 - 1925)", 1925 dowiadujemy się o tym szkockim browarze, że:"There were steady shipments to various West Indian ports; Demerara, Barbados, Jamaica appearing very frequently, and a very considerable business in Canada and the United States of America; Montreal, St. Johns, Halifax, New Orleans, New YorK, Boston, Havana and San Francisco appearing at regular intervals as ports to which shipments were made. The Indian and East Indian markets at that early period do not seem to have been developed to any extent. There is, for instance, only one shipment to India between 1800-75, although Colombo appears regularly. Rangoon, a most important market in later years, only appears in the books at infrequent intervals."

Reasumując, podział był prosty, IPA w różnych odsłonach miało zbyt w Indiach wschodnich, stąd też i jego nazwa East India Pale Ale, zaś w Indiach zachodnich królowały piwa mniej chmielone, słodsze i mocniejsze, w końcu jedną z poprawnych określeń na piwo Foreign Extra Stout jest West Indies Porter.

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie ma tam mowy o IPA, jakie piwa były sprowadzane zacytowałem, również w tym pdf'ie autor skupia się na wschodnich Indiach i podaje, że tam trwała walka o prymat w rynku IPA, natomiast o zachodnich ani tyle. A piwa, które spokojnie mogły przetrwać i drogę i klimat, to przede wszystkim właśnie porter, oraz szkockie mocne, co zresztą potwierdza Pattinson

 

I know from other sources that the majority of beer shipped to the West Indies was either Stout or Strong Ale.

 

Why India last? Because I know much of the beer sent there was Porter, which was relatively cheap. The figures bear this out. The average price of the beer sent to India was between 53 and 62 shillings per barrel. No way most of that could be IPA. Because even in Britain, a barrel of IPA cost 60 shillings a barrel:

 

Z książki "A Short History of George Younger & Son Limited, Alloa, (1762 - 1925)", 1925 dowiadujemy się o tym szkockim browarze, że:"There were steady shipments to various West Indian ports; Demerara, Barbados, Jamaica appearing very frequently, and a very considerable business in Canada and the United States of America; Montreal, St. Johns, Halifax, New Orleans, New YorK, Boston, Havana and San Francisco appearing at regular intervals as ports to which shipments were made. The Indian and East Indian markets at that early period do not seem to have been developed to any extent. There is, for instance, only one shipment to India between 1800-75, although Colombo appears regularly. Rangoon, a most important market in later years, only appears in the books at infrequent intervals."

Reasumując, podział był prosty, IPA w różnych odsłonach miało zbyt w Indiach wschodnich, stąd też i jego nazwa East India Pale Ale, zaś w Indiach zachodnich królowały piwa mniej chmielone, słodsze i mocniejsze, w końcu jedną z poprawnych określeń na piwo Foreign Extra Stout jest West Indies Porter.

Wszystko co napisałeś zgadzam się całkowicie, oprócz jednego, że "Nadal nie ma tam mowy o IPA, jakie piwa były sprowadzane zacytowałem, również w tym pdf'ie autor skupia się na wschodnich Indiach”. Przyznam, że ja czytając amerykańskie blogi odniosłem wrażenie, że generalnie transportowano piwa nazywając je ogólnie przynajmniej w początkowej fazie po prostu Pale Ale i z moich cytatów w/w wynika że nie robiono wyjątków i część tego typu piw trafiała jednak do Indii Zachodnich. Oczywiście, że książki te skupiają się w 99% na Indiach Wschodnich, acz pojawiają się też informacje szczątkowe o Indiach Zachodnich. Stąd Amerykanie twierdzą że określenie India Pale Ale po części też ich dotyczy. Co do Foreign Extra Stout to nie ma tematu, masz w 100 % racje. Dzięki za miłą dyskusje, szkoda że nie przy piwku :)

Edytowane przez Artur Molenda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.