Szpetny 0 Posted November 25, 2015 Witam, Wiem że można mnie nazwać trzęsidupą, ale mam wątpliwości odnośnie mojego pierwszego brewkita. Chodzi o to że zgodnie z instrukcją zrobiłem piwo z brewkita Gozdawa. Jedyne co zrobiłem inaczej to zagrzałem mocno cały nastaw (do 75 stopni) przed przelaniem do balonu. Oczywiście wsio było gorące i drożdże czekały 3 godziny zanim je zadałem. Poza tym nastaw wciąż był bardzo ciepły. Teraz całość "chodzi", ale bardzo powoli, o tak. Czy to normalne? Temperatura w pomieszczeniu napierw była za niska (noc w 10-15 stopniach) a teraz ma 20-22 stopni Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 721 1 Items Posted November 25, 2015 W jakim celu podgrzałeś do 75'C? Trudno powiedzieć jak chodzi bo filmik prywatny. Zmierz blg Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szpetny 0 Posted November 25, 2015 (edited) Poprawiłem ustawienia, powinnno być ok. Przed nastawem zmierzyłem z ciekawości, wyszło 10 BLG. Teraz jest 8. Rozgrzałem do 75 o w celu uniknięcia zakażenia. W smaku to jest strasznie cienkie, wręcz kawa rozcieńczona wodą w stosunku 10 do 1. Ale alkohol jest, bo czuję (nawet po wypiciu zawartości małej menzurki), piwo jest też gazowane (nie pieni się, ale słychać CO2 gdy się go przeleje). Edited November 25, 2015 by Szpetny Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 721 1 Items Posted November 25, 2015 (edited) Spadło o 2 blg i już wyczuwasz alkohol? Edited November 25, 2015 by anteks Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szpetny 0 Posted November 25, 2015 Nie mam pojęcia, chyba się zapędziłem Może to moje myślenie życzeniowe... Boże co ja pieprzę. Stresuję się bo żona powiedziała że jak nie wyjdzie to nie będzie piwa Quote Share this post Link to post Share on other sites
HerrOs 5 Posted November 25, 2015 (edited) Generalnie powinno się schłodzić brzeczkę przed zadaniem drożdży minimum do temp. poniżej 30C, bo w przeciwnym razie można ubić drożdże. Optymalnie jest schładzać do temperatury w jakiej powinno fermentować (dla zwykłych ejli w okolicach 18C).EDIT: Poza tym, widać, że u Ciebie coś tam fermentuje, ale jak już mówiłem, jeśli nie zostało odpowiednio schłodzone to tych drożdży może być mało a i piwo wyjdzie estrowe. Edited November 25, 2015 by HerrOs Quote Share this post Link to post Share on other sites
Dr2 546 Posted November 25, 2015 Generalnie powinno się schłodzić brzeczkę przed zadaniem drożdży minimum do temp. poniżej 30C generalnie ... to drożdże powinno się zadawać w temperaturze fermentacji. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szpetny 0 Posted November 25, 2015 Tego się właśnie boję. Że ubiłem drożdże i że kiepsko sobie radzą z przerobem. To ma być stout, górna fermentacja, więc jak dla mnie powinno być szybciej. Dobra, zobaczymy co będzie jak się skończy. Czy grozi to granatem? Tzn Drożdże się obudzą jak dostaną cukru w butelkach? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Azizi1926 31 Posted November 25, 2015 Kiedy warzyłeś i kiedy ruszyła fermentacja? Może się jeszcze drożdże nie rozbujały. Luzuj poślady, strasznie spięty jesteś Quote Share this post Link to post Share on other sites
Patrickll 30 Posted November 25, 2015 Najlepiej nie zaglądaj tam przez najbliższe 2 tygodnie i powinno być ok. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szpetny 0 Posted November 25, 2015 Jestem spięty bo tak jak mówiłem, jak nie wyjdzie to żona mi zrobi szlaban☺ martwię się bo wg opakowania fermentacja ma trwać max tydzień. Ale będę czekał, teraz dalej my do ciepła, może się poprawi... Quote Share this post Link to post Share on other sites
bula20_00 3 Posted November 25, 2015 Jak dla mnie to normalnie pracuje. Tez mam nastawionego stouta i przez 2-3 dni chodzilo jak u Ciebie... pozniej zwolnilo granatow nie powinienes miec jak oczywiscie zabutelkujesz po ok 2 tyg i nie przesadzisz z cukrem przy refermentacji Quote Share this post Link to post Share on other sites
Azizi1926 31 Posted November 25, 2015 Max tydzień to bardzo dobry przepis na granaty, a Ty chyba chcesz piwo zrobić? Zostaw na 2 tygodnie, zrób pomiar, zostaw na kilka dni i ponów pomiar. Jeżeli blg bez zmian to w butelki. Quote Share this post Link to post Share on other sites
bula20_00 3 Posted November 25, 2015 A najlepiej to po tygodniu przelej na cichą zeby miec pewność Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szpetny 0 Posted November 25, 2015 Stres jest bo to pierwsze piwo. Tez dlatego ze kolega twierdzi ze jak on fermentował stouta to mu mało z wiadra nie wyskoczył... Poczekam i zobaczę, Wierzę że będzie dobrze. Mimo że drożdże mogły dostać po czapie. Oczywiście zastosuje procedurę bezpieczeństwa czyli pomiary 2 co 2 dni - bezsprzecznie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Azizi1926 31 Posted November 25, 2015 A najlepiej to po tygodniu przelej na cichą zeby miec pewność Pewność, że granaty będą? Quote Share this post Link to post Share on other sites
lgorek 16 Posted November 25, 2015 Zostaw to na 2-3 tygodnie i nic nie rób, nie grzeb tam więcej bo będziesz miał kwasa i wylejsz do kibla. Po tych 3 tygodniach, butelkuj i ciesz się piwem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
bula20_00 3 Posted November 25, 2015 Pewność ze ich nie będzie Quote Share this post Link to post Share on other sites
Azizi1926 31 Posted November 25, 2015 Pewność ze ich nie będzie Radziłbym koledze wstrzymać się z takimi radami. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Dr2 546 Posted November 26, 2015 Pewność ze ich nie będzie 1. pewność to wartość nie do uzyskania 2. może poczytaj troszkę co to fermentacja cicha (a co to klarowanie) i czemu to służy Quote Share this post Link to post Share on other sites
bula20_00 3 Posted November 26, 2015 Radziłbym koledze wstrzymać się z takimi radami. Dlaczego ? tydzień fermentacji, tydzień cichej fermentacji... i fermentacja w tym czasie powinna sie skończyć co ma przełożenie na brak granatów Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szpetny 0 Posted November 26, 2015 Koledzy spokojnie. Uspokoiliście mnie, będę trzymał rękę na pulsie, ale nie będę bełtał piwa. Skoro kolega bula20_00 mówi że pracuje normalnie to mam nadzieję że tak jest. Może jestem przewrażliwiony bo siostra robi wino...owocowe...dosładzane... i one jak zap%@#%@ to nie raz się zdarzało że wodę z rurki wypluwało... Quote Share this post Link to post Share on other sites
BuDeX 132 1 Items Posted November 26, 2015 Radziłbym koledze wstrzymać się z takimi radami. Dlaczego ? tydzień fermentacji, tydzień cichej fermentacji... i fermentacja w tym czasie powinna sie skończyć co ma przełożenie na brak granatów Bzdura. 1 dirk gently reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szpetny 0 Posted November 26, 2015 Jeżeli drożdże będą chodziły BARDZO powoli to owszem, może się zrobić tak, że za 2 tygodnie i tak zrobi granat. Dlatego, mimo że na opakowaniu pisze "jak przestanie wypuszczać CO2 przez rurkę to fermentację można uznać za zakończoną" ja kupiłem cukromierz i będę to mierzył. Nie chcę z pierwszej warki zrobić uzbrojenie partyzanckie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
bula20_00 3 Posted November 26, 2015 Bzdura. Skoro tak twierdzisz.... Quote Share this post Link to post Share on other sites