AIPA ocena receptury

[Nostradamus]

W swojej przygodzie piwowarskiej, po bardzo udanym Witbier'ze dobrnąłem do AIPA'y. Moja pierwsza AIPA z gotowego zestawu była daleka od ideału. Dlatego w tym przypadku się upewnię, żeby po miesiącu czekania nie było kichy.

 

Zależy mi na czymś w rodzaju American IPA'y od Ciechana, chciałbym uzyskać aromat od chmielu z mocnym akcentem grejpfruta i iglaków. Liczę na propozycję zmiany schematu chmielenia bądź chmieli. Słyszałem, że Simcoe ma fajne aromaty żywiczne.

 

Oczekuję co najmniej 25 litrowej warki gotowego piwa - 17 Blg.

 

Zasyp:

pale ale 6 kg 

monachijski 1kg

 

Chmiele:

65g Simcoe

50g Amarillo

50g Cascade

 

Drożdże: Safale US-05

 

Zacieranie: 70 minut w 67-68C 

Filtracja: wąż z oplotu

Gotowanie: 70 min

 

Chmielenie:

60' - 20g Simcoe

40' - 20g Simcoe

15' - 25g Amarillo

5' - 25g Cascade

0' - 25g Cascade

Na cichą 25 g Amarillo i 25g Simcoe

 

Fermentacja burzliwa w temp. poniżej 20, Dwa tygodnie cichej, chmiel wsypany w drugim tygodniu.

 

1. Nie powinienem zwiększyć ilości zasypu dla takiego Blg i ilości jakiej chcę uzyskać? 8kg pale ale może byłoby bezpieczniejsze, a monachijski zostawić 1kg, może dodać jakieś inne?
2. Dodać do przepisu jakiejś pszenicy dla poprawy piany? (Ile i czego - słód/płatki/zwykła)

3. Zacieranie w tych temperaturach zapewni w miarę pijalność? Niezbyt lubię mocne piwa, tak do 5-6% (po refermentacji) byłoby w miarę. Zmniejszyć Blg?

4. Czy te chmiele zapewnia mi profil aromatyczny taki jaki sobie zaplanowałem (grejpfrut/sosna) ?

5. Schemat chmielenia poprawny? 40g na goryczkę zrobi mi te 50 IBU?

 

 

 

[cml]

http://brewness.com/

lub http://www.brewtarget.org/

[Plo Koon]

Zdaje się, że IPA od Ciechana oparta jest na zwycięskiej recepturze Czesława Dziełaka z I WKPW. Możesz sobie zobaczyć jak to wygląda tak mniej więcej. 

 

http://www.pspd.org.pl/pagesnews/receptury-zwycieskich-piw-i-warszawskiego-konkursu-piw-domowych

 

Jak widzisz jest w zasypie pszenica. Co do aromatu to grejpfrut daje moim zdaniem Centennial, ale Simcoe faktycznie jest nieco iglasty. 

[Nostradamus]

Wielkie dzięki za tą stronkę próbowałem sił w beersmithie i totalnie mnie odrzuciło za dużo wartości, których nie znam do wypełnienia.

Wyszło mi coś takiego - http://brewness.com/pl/recipe/american-ipa-1/viewGoryczka o ile rzeczywiście będzie taka, nie niższa to mi pasuje ew. sypnę 10g więcej.
Może odebrać 1kg pale ale na rzecz 1kg słodu pszenicznego? Też zaczynać zacieranie od 55 jak Czesław Dziełak?

Wymienić cały Amarillo na Centennial?

[Dagome]

1. Zamienić pale ale na pilzneński

2. Zamienić Amarillo z Cascade, tak żeby to Amarillo było na 0 min.

3. Ilości chmielu w końcówce gotowania oraz na zimno przemnożyć razy 2.

4. Nie spieprzyć fermentacji

[Nostradamus]

Taki zasyp się sprawdzi ? :

7 kg pilzneński

1 kg monachijski

1 kg pszeniczny

 

Gdybym dodał pszenicznego to zmieniać jakoś schemat zacierania? Czy robić na lenia albo 60 min - 44 // 15 min - 72  ?

 

Gdybym chciał dorzucić Cennteniala (dla aromatu) to ile i gdzie? 

[Dagome]

Rób jak chcesz.

Jak warzysz w ciemno i nie wiesz, czego się spodziewać, to dla mnie optymalny zasyp pod AIPA to taki w miarę neutralny. Czyli na przykład 95-97 % pilzneński, 3-5 % abbey/jasny/średni/ karmelowy. Zacieranie jak nie wiesz, czego się spodziewać, to 60 min w 65 C plus trochę w 70-72 C na wszelki wypadek.

Centenniel możesz dorzuć, a możesz nie dorzucać - wedle gustu. Masz przecież podobny Cascade. Dla jakości piwa nie ma to większego znaczenia. Dla smaku niewielkie. Smakować Ci będzie i jedna i druga wersja. Jak bardzo chcesz to na zimno, albo zamiast którejś porcji Cascade.

Ważniejsze jest żebyś zwiększył ilość chmielu. Dopłacisz dwie dychy, ale efekt będzie dużo lepszy

[Nostradamus]

Okej, wielkie dzięki. Wyrzucę tą pszenicę, miała tylko robić pianę, nie smak, ale nie będę kombinował. 

[Dagome]

Z czasem możesz pokombinować i porównać, ale na początku, jak nie wiesz, czego oczekiwać raczej rób proste zasypy. Będzie łatwiej określić, co jest odpowiedzialne za co i wtedy poprawić. Piana jak nie zepsujesz czegoś i tak powinna dobra. W końcu wśród czynników pozytywnie wpływających na nią, jednym z ważniejszych jest chmiel. Im więcej chmielu, tym lepiej dla piany, a w AIPA wszak go nie brakuje

[marbelka]

Dagome-wytłumacz mi proszę , dlaczego zmienić pale ale na pilzneński? 

pozdrawiam

[mat]

Moja uwaga, wywalić chmiel z 40' i 15' i dać na 0' i na cichą.

[Nostradamus]

Może coś takiego? Do wykorzystania 100 Simcoe 70 Cascade 50 Amarillo i 50 Centenniala i Lubelskiego mam koło 40g.

Chmielenie:

60' - 20g Simcoe

60' - 15g Cascade

15' - 20g Simcoe

10' - 25g Amarillo

5' - 25g Cascade

0' - 25g Cascade

30g Centenniala podczas chłodzenia

Na cichą 50 g Amarillo i 50g Simcoe

[mat]

Gościu, który uwarzył IMO najlepsze AIPA w Polsce sugeruje Ci  zmianę chmielenia, ty i tak wiesz lepiej. Wnioskuję, że wiesz lepiej?

[Nostradamus]

Fakt schemat chmielenia skopiowałem z góry

i zapomniałem zamienić to Amarillo i nie wiem skąd wziąłem to chmielenie w 10 minucie.

Chmielenie:

60' - 25g Simcoe

60' - 15g Cascade

5' - 50g Cascade

0' - 50g Cascade

0' - 50g Amarillo

0' - 50g Simcoe

Na cichą 50 g Amarillo i 50g Simcoe

 

Chyba że zostawić to tak:

60' - 25g Simcoe

40' - 20g Simcoe

15' - 50g Cascade

5' - 50g Cascade

0' - 50g Amarillo

Na cichą 50 g Amarillo i 50g Simcoe

Edytowane 17 Listopada 2015 przez Nostradamus

[Dagome]

 

Może coś takiego? Do wykorzystania 100 Simcoe 70 Cascade 50 Amarillo i 50 Centenniala i Lubelskiego mam koło 40g.

Chmielenie:

60' - 20g Simcoe

60' - 15g Cascade

15' - 20g Simcoe

10' - 25g Amarillo

5' - 25g Cascade

0' - 25g Cascade

30g Centenniala podczas chłodzenia

Na cichą 50 g Amarillo i 50g Simcoe

 

Sugerowałbym wykorzystać całość dostępnego chmielu. Im więcej, tym lepiej

 

Dagome-wytłumacz mi proszę , dlaczego zmienić pale ale na pilzneński? 

pozdrawiam

Tym, że w AIPA chodzi o chmiel a nie słód. Tak więc im charakter słodowy jest lżejszy, tym lepiej dla percepcji chmielu. Pilzneński oprócz nielicznych wyjątków jest lżejszy od pale ale, ciut mniej słodki i daje ciut mniej charakteru.

Zwróć uwagę, że Amerykanie do AIPA używają słodu "two-row pale malt", albo "pale malt" który jest u nich najjaśniejszym i mającym najmniej charakteru z ich podstawowych. My tego słodu w PL nie mamy, ale można przyjąć, że najbliżej do niego naszemu zwykłemu pilzneńskiemu. Jak Amerykanie używają czegoś w stylu naszego słodu "pale ale", to piszą "british pale malt", albo dopisują do tego jeszcze nazwę jęczmienia (Maris Otter, Golden Promis i inne).

Tak więc pilzneński będzie właściwszy w naszych warunkach dlatego, że po prostu nic jaśniejszego nie mamy

[Nostradamus]

Dagome a jak uważasz, chmielenie w tej 40 i 15 minucie będzie potrzebne czy wszystko dać na 0'? Chmielenie na smak ma sens?

[marbelka]

 

 

Może coś takiego? Do wykorzystania 100 Simcoe 70 Cascade 50 Amarillo i 50 Centenniala i Lubelskiego mam koło 40g.

Chmielenie:

60' - 20g Simcoe

60' - 15g Cascade

15' - 20g Simcoe

10' - 25g Amarillo

5' - 25g Cascade

0' - 25g Cascade

30g Centenniala podczas chłodzenia

Na cichą 50 g Amarillo i 50g Simcoe

 

Sugerowałbym wykorzystać całość dostępnego chmielu. Im więcej, tym lepiej

 

Dagome-wytłumacz mi proszę , dlaczego zmienić pale ale na pilzneński? 

pozdrawiam

Tym, że w AIPA chodzi o chmiel a nie słód. Tak więc im charakter słodowy jest lżejszy, tym lepiej dla percepcji chmielu. Pilzneński oprócz nielicznych wyjątków jest lżejszy od pale ale, ciut mniej słodki i daje ciut mniej charakteru.

Zwróć uwagę, że Amerykanie do AIPA używają słodu "two-row pale malt", albo "pale malt" który jest u nich najjaśniejszym i mającym najmniej charakteru z ich podstawowych. My tego słodu w PL nie mamy, ale można przyjąć, że najbliżej do niego naszemu zwykłemu pilzneńskiemu. Jak Amerykanie używają czegoś w stylu naszego słodu "pale ale", to piszą "british pale malt", albo dopisują do tego jeszcze nazwę jęczmienia (Maris Otter, Golden Promis i inne).

Tak więc pilzneński będzie właściwszy w naszych warunkach dlatego, że po prostu nic jaśniejszego nie mamy

Dzięki za wyjaśnienie-dotąd myślałem,że jankesi pisząc "two-row pale malt", albo "pale malt" opisują słód taki jak nasz pal ale

pozdrawiam