bula20_00 3 Posted November 10, 2015 Cześć, co prawda zaczynam bo mam 2 warki na swoim koncie ale już mnie dobija butelkowanie.... chodzi o czas jaki na to poświęcam... Szukałem pomysłu jak "zakegować" piwo i znalazłem 2 rozwiązania.... - za pomocą kegów Cornelius - za pomocą kegów 5l Poczytając i podliczając za skompletowanie kega Cornelius, butli, reduktora Co2 i wszystkich innych złączek wyjdzie ok 500 zł i jest to na chwile obecną zbyt dużo jak na moje wydatki aby sie za to zabrać. Nie mówiąc już o jakimś chłodzeniu później kega. Z kolei kegowanie w kegach 5l było by dość tańsze i wygodniejsze ale podobno strasznie one rdzewieją i po 2-3 warkach juz widać wszędzie rdze więc wole nie wyrzucać kasy w błoto.... Czy macie jeszcze jakieś metody na kegowanie ? Pozdr, Bula20_00 Quote Share this post Link to post Share on other sites
WiHuRa 573 1 Items Posted November 10, 2015 Witaj, Zainteresuj się pastikowym kegiem petainer, w Wawie jest sporo knajp więc na pewno można je dostać za darmo (i tak wyrzucają). Do tego potrzeba Ci będzie głowica Flach A (używana około 50 zł), kran (używany około 50 zł) i butla Co2 z reduktorem (tu będzie drożej, pewnie jakieś 200 zł lub więcej). Quote Share this post Link to post Share on other sites
bula20_00 3 Posted November 10, 2015 poczytałem o tych kegach i chyba nie są zbyt polecane ze względu na ich "jednorazowość"... po za tym porównując koszty to fakt odejdzie mi cena Corneliusa ale w zamian za to wejdzie głowica, więc koszty będą "prawie" podobne.... Bardziej chodzi mi może o jakieś beczułki 5l czy 10l, które będę mógł zalać, w nich piwo by leżakowało i nalewać z nich bez całego osprzętu - butla z co2, reduktor itp. Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 719 1 Items Posted November 10, 2015 to może coś takiego? https://www.google.pl/search?q=woda+5l&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0CCoQsARqFQoTCKqPmuWPhskCFaXwcgodhmoCLg&biw=1280&bih=551&dpr=0.8#imgrc=h6oJbNORiIvU3M%3A Quote Share this post Link to post Share on other sites
bart3q 469 1 Items Posted November 10, 2015 odejdzie mi cena Corneliusa ale w zamian za to wejdzie głowica Do kegów pepsi tak samo potrzebujesz szybkozłączek, czy głowica czy szybkozłączki to jedna cena. Quote Share this post Link to post Share on other sites
bula20_00 3 Posted November 12, 2015 to może coś takiego? https://www.google.p...h6oJbNORiIvU3M: masz na myśli lać w butelke i niech tam leżakuje ? troche to nie będzie praktyczne wg. mnie bo później każde otwarcie piwa będzie powodować rozgazowanie piwa... Quote Share this post Link to post Share on other sites
Undeath 1196 1 Items Posted November 12, 2015 (edited) to może coś takiego? https://www.google.p...h6oJbNORiIvU3M: masz na myśli lać w butelke i niech tam leżakuje ? troche to nie będzie praktyczne wg. mnie bo później każde otwarcie piwa będzie powodować rozgazowanie piwa... Nie złapałeś anteksowej ironii Są beczułki 5 litrów: party kegi, ale do nich pompka też jest potrzebna która kosztuje krocie. Powiem tak chcesz zaoszczędzić na kegowaniu, a tak się nie da Trzeba wydać raz kasę na ten sprzęt i tyle. To jak z warzeniem, trzeba kupić ten gar i inne pierdółki, żeby robić piwo tego nie przeskoczysz. Edited November 12, 2015 by Undeath Quote Share this post Link to post Share on other sites
camilos 82 1 Items Posted November 12, 2015 Pompkę ręczną do party-kega można dorwać za 30zł, a same puchy za 30zł mozna z zawartością dostać w kauflandzie, ale potwierdzam, że rdzewieją,kłopotliwe jest usuwanie uszczelki/korka (tego górnego, wszystkie mam gdzieś porysowane od narzędzi, którymi usuwałem oryginalny korek, te rysy rdzewieją) wyszynk z takiego kega też pozostawia wiele do życzenia. Jeszcze pozostaje zainteresowanie się większymi butelkami, np plastikowymi po czeskich piwach. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Pun kOmora 32 Posted November 12, 2015 wydaj 100zł (lub mniej w przypadku sprzętu używanego) na kapslownicę stołową i nie będziesz narzekał na butelkowanie :-) Quote Share this post Link to post Share on other sites