Skocz do zawartości

pierwsze zacieranie - pomocy...


gsb

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem po 1 zacieraniu, troche niekumaty... a wiec pytania,

 

1) czy filtracja (plastikowe wiadro z dziurkami w fermentorze) trwa na prawde tak dlugo? U mnie kapalo po kropelce, po 4 godzinach i zlaniu moze 1/5 odpadlem i przelalem przez sitko z wiekszymi dziurami... O co w tym chodzi i jak to zrobic lepiej? Nie chce mi sie wierzyc, ze tyle to trwa...

 

2) Jest juz pozno a brzeczke mam b.goraca (po gotowaniu), pytanie teraz czy starter drozdzowy (utworzony z suchych safale 04) moge przetrzymac do rana w temp. pokojowej, a sama brzeczke przelac do fermentora (niech przez noc wysttygnie) i rano dodac drozdze?

 

3) Nie chmielilem "przez ponczoche" tylko wrzucajac od razu chmiel do gotujacego roztworu. Czy te pozostalosci po chmielu trzeba potem filtrowac czy moga one plywac w brzeczce (i tak pewnie znajda sie po fermentacji na dnie?)

 

4) po tych wszystkich zabiegach - startowalem z 20L wody - po drodze dolalem jeszxze z 5L (przy filtracji) i efekt mam kolo 18L (dziwnie malo), czy mam uzupelnic czyta woda do 23L?

 

 

z gory dzieki

danwo mnie tu nie bylo, wiec witam ponownie.

po 20 brewkitach zabralem sie za zacieranie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) czy filtracja (plastikowe wiadro z dziurkami w fermentorze) trwa na prawde tak dlugo? U mnie kapalo po kropelce, po 4 godzinach i zlaniu moze 1/5 odpadlem i przelalem przez sitko z wiekszymi dziurami... O co w tym chodzi i jak to zrobic lepiej? Nie chce mi sie wierzyc, ze tyle to trwa...

Prawidłowo wykonany i użyty tego typu filtrator jest bardzo sprawny. Ważne jest, aby miał dość dużo otworów, oraz nie zapomnij o tzw. "podbiciu" czyli wypełnieniu wodą wolnej przestrzeni między wiadrami.

2) Jest juz pozno a brzeczke mam b.goraca (po gotowaniu), pytanie teraz czy starter drozdzowy (utworzony z suchych safale 04) moge przetrzymac do rana w temp. pokojowej, a sama brzeczke przelac do fermentora (niech przez noc wysttygnie) i rano dodac drozdze?

Nie masz raczej innej opcji :)

3) Nie chmielilem "przez ponczoche" tylko wrzucajac od razu chmiel do gotujacego roztworu. Czy te pozostalosci po chmielu trzeba potem filtrowac czy moga one plywac w brzeczce (i tak pewnie znajda sie po fermentacji na dnie?)

Tak trzeba, bo oprócz chmielin masz jeszcze osady gorące.

4) po tych wszystkich zabiegach - startowalem z 20L wody - po drodze dolalem jeszxze z 5L (przy filtracji) i efekt mam kolo 18L (dziwnie malo), czy mam uzupelnic czyta woda do 23L?

Zależy ile planowałeś i jakie to ma być piwo.

z gory dzieki

danwo mnie tu nie bylo, wiec witam ponownie.

po 20 brewkitach zabralem sie za zacieranie ;)

Witaj ponownie. Jednak następny post napisz już z polskimi znakami, źle się czyta strasznie :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Piwo będzie bitter :) Ogolnie zrobilem juz wszystko, czekam az ostygnie do rana. Goracy zacier przefiltrowalem przez sito celem oczysczenia "gówien" z chmielu... Dalem troche wiecej chmielu niz w przepisie jaki znalzlem, mam nadzieje, ze to nie pogorszy piwa. Przepis byl na 23L ale ze startem 20L (przy filtracji mialo byc uzupelnione). No ale przy gotowaniu i zacieraniu troche wyparowalo, stad moje pytanie czy to normalne dolewac tyle czystej wody?

 

PS: Przepraszam za polskie znaki, ale przesiadlem sie na maca i mam tylko lewy alt ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno - w przepisie mialem 30g Challengera i 30g czegos jeszcze, a dalem po 40g kazdego, bedzie wyczuwalna roznica?

Uważam, że tak, zwłaszcza, że nie wiadomo co to jest to "czegoś".

 

Poważnie nie da się na pięknym sprzęcie w kolorze białym, polskich znaków uzyskać? Nie wierzę, bo "Ó" Ci się udało napisać post wyżej.

Zrób coś z tym proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten tajemniczy chmiel to East Kent Goldings :( i tez zamiast 30 wrzucilem z 40.

Co to jest areometr wiem, ale nie mierzyłem.

 

Dzięki coder - Nie wiem jednak jaki jest procent alfa kwasów - szczerze Ci powiem, że nie wiem co to jest nawet. Nigdy chyba nie byłem i nie będe piwnym "aptekarzem"...

 

PS: Po półtora dnia fermentacja jakby stanęła. A strasznie bulgotało. Teraz nic. Mam się obawiać? W ogole to byłem przyzwyczajony do brew-kitów, i zpaachu, które wydaja podczas fermentacji (np. przy rurce). Teraz to piwo pachnie zupelnie inaczej (nie czuć słodyczy, czuć chmiel). Czy wszystko OK?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się jeszxze nad tą wodą, ile Wy jej tracicie/uzupełniacie przy zacieraniu, filtrowaniu i przede wszystkim gotowaniu?

Uproszczone przeliczenia:

 

Do zacierania dajesz w litrach trzykrotność ilości kilogramów słodu.

Po filtracji w młócie zostaje równowartość ilości kilogramów słodu w litrach.

Z dwóch powyższych wyliczysz ilość wody do wysładzania niezbędnej do osiągnięcia założonej ilości litrów brzeczki.

Podczas gotowania odparowuje średnio 10% wody z brzeczki. :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jakie mi się jeszcze nasunelo - czy warki robione z zacieraniem pachną inaczej niż brewkitowe (podczas fermentacji i potem przy zlewaniu)? W obu (bitterze i pszeniczniaku) mam dosc ostre chmielowe zapachy (mimo iz w pszeniczniaku jest tylko 15g chmielu). Jak robilem brewkity to zapach zawsze byl slodki i nie czulem nic chmielu.

 

Drugie pytanie, po Safale S04 w bitterze mam ogromną braję na dnie fermentora - z 5cm gęstego bagna, takie rzeczy nie zdarzały mi się w brewkitach, czy tu tez wszystko ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warki zacierane tak min. się objawiają swoimi plusami :)

Co do ilości drożdży to wynika to z faktów myślę następujących. 1 - drożdży już na starcie jest więcej w saszetkach. 2 - mają korzystniejsze warunki do rozwoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki elroy :)

 

Korzystajac z okazji jeszcze zapytam czy jest gdzies taka "instruckja" warzenia krok po kroku, zebym mogl porownac z tym co ja robie? Np. mam watpliwosci czy chmielic od razu po zlaniu z filtracji czy dopiero wtedy jak zacznie wrzec.. hm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o cholera, to zle zinterpretowalem recepture (napisane było, od początku gotowania, co zrozumialem jako - od zaczęcia fazy gotowania). Na pewno pierwsze partie chmielu które miałem dodac na początku wrzucilem jak brzeczka miała ok 60 st. /po filtracji, jak podgrzewalem do wrzenia/.

 

Czy to znaczy, ze piwa wyjda slabo/w kanał? Jaki to ma wpływ na smak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki elroy :)

 

Korzystajac z okazji jeszcze zapytam czy jest gdzies taka "instruckja" warzenia krok po kroku, zebym mogl porownac z tym co ja robie? Np. mam watpliwosci czy chmielic od razu po zlaniu z filtracji czy dopiero wtedy jak zacznie wrzec.. hm?

http://wiki.piwo.org daleko nie trzeba szukać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugie pytanie, po Safale S04 w bitterze mam ogromną braję na dnie fermentora - z 5cm gęstego bagna, takie rzeczy nie zdarzały mi się w brewkitach, czy tu tez wszystko ok?

Czy po wystudzeniu brzeczki po gotowaniu oddzieliłeś ( odcedziłeś ) osady? Bo jeśli nie, to znaczna część z Twojego 5 cm bagna to właśnie te osady. Używaliśmy w kilku warkach S-04 i nigdy warstwa drożdży na dnie fermentora nie przekroczyła 1 - 1,5 cm. Przy następnych warkach zwróć uwagę na ten etap procesu. Na forum jest opisanych wiele metod oddzielania osadów.

Powodzenia:beer:

goroncopozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po gotowaniu rzeczywiscie przepuscilem tylko przez sito, widzialem ile tego zostalo na sicie i mysle, ze tak duzo tych osadów to tam nie było :) No ale mowicie jeszcze o osadach gorących, o których ja wiem mało - poczytam.

Z tego co ja rozumiem etap filtrowania osadów gorących (w browarach robią to whirlpool'em) w piwowarstwie domowym odpuszczamy.

 

Ja próbuję tylko nie dopuścić do przedostania się osadów chmielu do fermentatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja rozumiem etap filtrowania osadów gorących (w browarach robią to whirlpool'em) w piwowarstwie domowym odpuszczamy.

 

.

niekoniecznie odpuszczamy , ja zamieszam brzeczka i po kilu minutach dekantuję .Na dnie pozostaje kopczyk różnych osadów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.