Skocz do zawartości

Mętne żytnie


zielony07

Rekomendowane odpowiedzi

Będę wdzięczny za pomoc, nie umiem wybrnąć z tego w co się wpakowałem.

Moja trzecia zacierana warka, żytnie 13 Blg na zestawie HB. W trakcie chmielenia chmiel jakoś opuścił woreczek i całkowicie się rozgotował. Na nic zdało się prowizoryczne cedzenie gęstym sitkiem.

Fermentacja w 19 stopniach C poszła ok, po 5 dniach drożdże zaczęły dołować, po 7 zbiły się w cienką, max 1 cm warstwę.

Blg od kilku dni stoi na 5. Wynik jest na pewno zafałszowany bo piwo jest potwornie buro-mętne i nie ma ochoty się prześwietlić.

Wszystko widzę jak na dłoni, wiadro przezroczyste. Smak dobry.

Udawać że nic się nie stało ? Zlewać na cichą ? Jakieś sugestie ? A może tak to ma wyglądać ?

Pozdrawiam , Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chmiel by Ci taką mętność zrobił w piwie?

 

Ja bym wstawił fermentor do jak najzimniejszego miejsca i poczekał aż opadnie co ma opaść.

Jak chcesz mieć klarowne, to możesz też sklarować żelatyną. 

 

Poza tym, czytaj.

Edytowane przez mc007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież wszyscy normalnie gotują chmiel bez żadnych woreczków. To wszystko po chłodzeniu opada. Po cichej albo pewnym czasie w butelkach Ci się wyklaruje bardziej. Jak jest totalne błoto to możesz się bawić w żelatynę. No i mętność w żaden sposób Ci raczej nie zaburza pomiaru cukromierzem.

Edytowane przez Oskaliber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiłem ten zestaw 17-11-2014, na cichą 24-11 a w butelki14-12. Ostatnią butelkę piłem jakoś po wakacjach i było mętne, więc nie licz, że ci się wyklaruje. Jak Ci napisali chmielenie luzem czy w worku nie ma znaczenia. Nie grzeb, nie otwieraj, nie smakuj tylko rób wg instrukcji a będzie dobre. Nie pamiętam szczegułów produkcji ale żytnie chyba zawsze są mętne więc się nie martw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Możesz rozwinąć wypowiedź ? Jeszcze nie widziałem domowego roggenbier 'a klarownego .

Może być lekko zamglone, to nie to samo co mętne. Chociaż moje nawet zamglone nie są, są idealnie krystaliczne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze klarownego żyta nie widziałem. Zawsze chociaż delikatnie, jak to ładnie ująłeś, "zamglone". Jasne, można się bawić żelatyną, nie chmielić na zimno, co poprawi klarowność, no ale co kto lubi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Może być lekko zamglone, to nie to samo co mętne. Chociaż moje nawet zamglone nie są, są idealnie krystaliczne.

Jest klarowne samo z siebie czy coś dodajesz? Jeśli tak to co- chociaż nie mam zamiaru tego robić. Jeśli nie, to po jakim czasie miałeś taki "kryształ"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest klarowne samo z siebie czy coś dodajesz?

Łyżeczka mchu pod koniec gotowania załatwia sprawę. Już po cichej, podczas lania w butelki jest klarowne, idealną krystaliczność zyskuje po miesiącu. Osiem miesięcy, to szczyt szczytów, nic lepiej już być nie może.

Edytowane przez Jacenty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.