Skocz do zawartości

Ukraiński Słód Obolon


camilos

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli ktoś jeszcze nie widział, alepiwo.pl wprowadził do oferty w/w słód:

 

http://www.alepiwo.pl/?produkty%2Fslody%2Fpodstawowe%2Finne%2Fslod-pilznenski-obolon-25kg.html

 

25kg - 85zł

 

 

 

Wysokiej jakości słód  jęczmienny typu pilzneńskiego jest produkowany w nowoczesnej słodowni w Czemerowce, region Khmelnytsk. Słodownia powstała  pod koniec 2008 roku,  jest ona w stanie produkować 120 000 ton słodu rocznie.
Do produkcji słodu są wykorzystywane najlepsze rodzaje Europejskich odmian jęczmienia browarnego.
Stosownie do standardów regulacyjnych, słód produkowany w Czemerowce, spełnia ukraińskie (DSTU 4282: 2004) i międzynarodowe wymogi w odniesieniu do wskaźników organoleptycznych i parametrów fizykochemicznych (kolor, wskaźnik wilgotności, zawartości ekstraktu, zawartość białka, itp).
Może stanowić 100%zasypu
Barwa EBC 3.4

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Z racji tego, że słód pilzneński z Obolona nie jest jeszcze dobrze znany i nie ma o nim zbyt wielu opini, mam dla Was propozycję:

 

Dla chętnych osób, które zrobią testową warkę na tym słodzie (obojętnie jakie piwo) i podzielą się w tym wątku swoją opinią oraz spostrzeżeniami, oferuję 5 kg tego słodu gratis. 

 

W sumie do przetestowania przeznacze 50 kg słodu (10 x 5 kg). Jeden piwowar może dostać max. 5 kg czyli w teście w sumie może uczestniczyć 10 osób. Warunkiem otrzymianiu słodu jest wykonanie zamówienia w Alepiwo a ja przy tej okazji dołożę słód do zamówienia.

 

Ważne jest aby opinie były szczere (pozytywne jak i negatywne). Osoby chętne do testowania proszę o informację na PW, po zebraniu 10 testerów ich listę umieszczę w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę niedługo robił zakupy więc się piszę na przetestowanie, zrobi się 2 jednakowe warki.

Szczególnie interesuje mnie kwestia wydajności, po zeszłorocznych manewrach ze strzegomskim pilzneńskim kupuję tylko pilzneński Bruntala, z resztą u Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto pełna lista chętnych do testowania Obolona:

Erikos

Piop

Camilos

WujekStaszek

WarmińskiMISIEK

Rocaille`r

Buszi

Bellon

Wlodek

Dazhdbog

 

Lista zamknięta, przepraszam wszystkich którzy się zgłosili i nie udało im się już załapać, ale kierowałem się kolejnością zgłoszeń.

 

Tak jak pisałem wcześniej przy okazji zamówienia w Alepiwo dajcie znać na maila (sklepowego) lub nawet w uwagach do zamówienia, żebyśmy Wam dodali ten słód do zamówienia.

Edytowane przez quraqus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słód otrzymałem i jak obiecałem tak zrobiłem czyli uwarzyłem dwie jednakowe warki.

Pierwsza wczoraj na słodzie pilzneńskim Bruntala, druga dziś na pilzneńskim Obolon'a

Właśnie skończyłem na słodzie Obolon'a więc informacje są na świeżo.

Warki to proste lagery:

Słód pilzneński - 5kg (88%)
Słód Carapils - 0,68kg (12%)

Proces śrutowania słodu Obolon'a niczym nie odbiega od tego z Bruntala, to znaczy maszyna się nie męczy, czas śrutowania podobny, łuska w bardzo dobrym stanie.

Filtrowanie bardzo szybkie, bez zmętnień.

Gotowanie 60 minut, w obu przypadkach przełom był taki sobie (czytaj kiepski).

Z wyżej wymienionego zasypu w obu warkach uzyskałem dokładnie po 31l brzeczki z ekstraktem 12Blg

Obecnie różnica w sklepie Alepiwo na worku 25kg słodu Obolona w stosunku do Bruntala to 10zł, myślę że warto się pokusić.

Ja na pewno jeszcze spróbuję.

Za kilka miesięcy będę mógł napisać więcej jak dobiorę się do tego piwa :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zasyp:

5 kg pilzneński

0,7 monachijski jasny

0,3  carapils

Filtracja bardzo sprawnie.

Po gotowaniu wyszło 32,5 litra 13,3 blg. Wydajność identyczna jak z Malteurop lager.

Brzeczka bardzo klarowna. Sporo osadów po gotowaniu, ale podobnie jak z Malteurop.

Ogólnie bardzo dobry słód pilzneński.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja warzyłem na obolonie w piątek, słód bardzo czysty w worku, nie znalazłem śmieci, bardzo mało uszkodzonych, połamanych ziaren.

Co prawda filtracja mi raz utknęła, ale to wina zbyt szeroko odkręconego kranu. 

Bardzo obfity przełom, nie pamiętam kiedy miałem podobny, chyba tylko przy jakimś wicie na strzegomskim pilzneńskim, ale to wtedy zasługa płatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowałem wczoraj warkę na Obolonie, wrażenia bardzo pozytywne. Przede wszystkim, tak jak Camilos wspomniał, słód czysty, zero śmieci.

Filtracja też raz mi utknęła, ale nie wiem czy to wina słodu czy moja - całe szczęście to ostatnie dwa litry, szybko sobie poradziłem.  ;) 
I chyba największy pozytyw - brzeczka po filtracji bardzo klarowna, nie musiałem nawet zawracać pierwszych kilku litrów! Podczas gotowania przełom średni, wydajność na standardowym poziomie. 
Podsumowując - słód nie odbiega od renomowanych marek, więc skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać? :) Zdecydowanie polecam jeżeli ktoś kupuje większe ilości - na pewno odczuje kilka złotych pozostałe w portfelu, a na jakości nie straci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

piłem takie piwo  na  Ukrainie o nazwie obolon, więc pewnie jest też taki browar

Nie tylko browar, ale cała grupa przemysłowa produkująca napoje.

 

 

Najbardziej to jest chyba taka dzielnica w Kijowie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Również jestem zadowolony z warzenia na słodzie Obolon'a :)

 

Robiłem AIPĘ:

11 kg pilzneński Obolon

2 kg przeniczny Weyermna

1 kg monachijski Weyerman

0.5 kg Cara Gold

 

Podstawowa kwestia, wydajność: porównując do słodu ze Strzegomia - praktycznie brak różnicy, no może pół stopnia mniej na Obolonie,

finalnie po gotowaniu wyszło: 55 litrów - 15.5 Blg,

 

a tak to same już pozytywy:

Zamówiłem słód śrutowany, śruta sama w sobie bardzo dobra, wszystkie ziarna przetrącone, sporo łuski i praktycznie brak mąki. 

I faktycznie filtracja przebiegła bardzo sprawnie, coś jakbym wodę z kaszy zlewał.

 

Brzeczka klarowna i bardzo jasna - i to mnie bardzo ucieszyło, gdyż zasyp uzupełniłem Cara Gold'em co dało super pomarańczową barwę

a zawsze wychodziły mi takie bardziej brązowe ;).

 

Przełom: widoczny w postaci zbijających się równych kłaczków białek 0.5-1 cm długości, które bardzo ładnie opadły po whirlpoolu.

post-9520-0-83713100-1456138757_thumb.jpg

Ciekawostką dla mnie było to, że piana która utworzyła się jeszcze przed przełomem była śnieżno biała.

 

Kolejne spostrzeżenie, że "nasmrodziłem" mniej niż zazwyczaj - chodzi mi o aromaty kukurydzy podczas gotowania, było ich mniej i szybciej uleciały.

 

Teraz następuje proces fermentacji (jeden fermentor na FM52, drugi na US-05),

jak nigdy nie mogę się już doczekać końcowego efektu.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasyp:

4,90 kg pilzneński Obolon,

0,90 kg pszenica niesłodowana,

0,45 kg monachijski I Strzegom,

0,10 kg zakwaszający Weyermann

 

13.02.2016 warzyłem na Obolonie. W porównaniu do wcześniej używanego słodu podstawowego z Malteurop (typ: lager):

- filtracja bezproblemowa, bez zmian,

- brzeczka o podobnej klarowności,

- większy przełom,

- wydajność taka sama,

- zapach podczas procesu mniej intensywny, ale zarazem mniej przyjemny,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pora na mnie i relacje z testowania 5 kg słodu Obolon dostarczonego przez alepiwo.pl

 

Na warsztat poszło Irish Red Ale:

- 5,00 kg - słód pilzneński (Obolon)

- 0,20 kg - słód Crystal (Fawcett)

- 0,20 kg - słód Caraaroma (Weyermann)

- 0,08 kg - jęczmień palony (Weyermann)

 

- słód zakupiłem ześrutowany - możliwe, że zbyt drobno bo dwa razy filtracja utknęła i musiałem wzburzyć złoże,

- z podanego zasypu otrzymałem 22,5 litra brzeczki 15,5 BLG, ale mogłoby być odrobinę więcej bo trochę za dużo wlałem wody do wysładzania,

- brzeczka bardzo klarowna, zarówno po filtracji jak i w wiadrze,

- przełom średni, raczej w stronę słabego,

- ogólnie jestem zadowolony, myślę, że skuszę się na ten słód przy kolejnych warkach,

- więcej napiszę po degustacji

 

P.S. część piwa nachmieliłem na zimno Marynką (45g/15 litrów). Aromat przy butelkowaniu - obłędny. Nie bez powodu mówi się o dobrym zbiorze z tamtego roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziś butelkowałem piwo na Obolonie, ogólnie wszystko wygląda dobrze.

Podzieliłem warkę na dwa fermentory, jeden został zaszczepiony drożdżami gęstwą FM52 a drugi fermentor na suchych US-05.

 

post-9520-0-76180200-1458054838_thumb.jpg

 

Z doświadczenia wiem, że piwo na US-05 nie sklaruje się tak ładnie jak to na FM'ach. W butelkach, może przez jakiś dłuższy czas by osiadły, ale nie zdążą - bo za dwa tygodnie konsumpcja ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

AIPA na Obolonie, przypomnę zasyp: 

11 kg pilzneński Obolon

2 kg przeniczny Weyermna

1 kg monachijski Weyerman

0.5 kg Cara Gold

Receptura już wielokrotnie przeze mnie robiona, także przećwiczyłem już wiele wariantów (słody, chmiele), ale tym razem jestem naprawę usatysfakcjonowany.

Świeże chmiele, do tego pierwszy raz chmielem na zimno poprzez wsypanie granulaty to fermentora (a nie w woreczkach). Na goryczkę chmieliłem Bravo (50g na 52 litry) - delikatna, krótka goryczka, taka trochę mineralna. Wyraźna podstawa słodowa, podczas zacierania uciekła mi ze 2 stopnie temperatura, ale nie sądzę, żeby to było przyczyną, po za tym jest to inna słodycz niż dekstrynowa ... taka słodycz jak właśnie w piwach Obalono, lekka, jabłkowa, mentolowa. Nawet moja twarda woda wypłukująca garbnik z młóta, co mi zawsze bardzo przeszkadzało w moich poprzednich piwach, daje się we znaki dopiero po jakimś czasie od spożycia. Czyli garbniki dalej są (cudów nie ma), ale piwo daje radę je zamaskować.

Jest to najbardziej udana rewizja tego piwa jaka mi się do tej pory udała! Jednak nie jestem do końca zadowolony i zamierzam je powtórzyć, nadal stosując słód Obolona, ale na nowej wodzie: woda modyfikowana RO.

 

post-9520-0-06607000-1458835805_thumb.jpg

Barwa, zostaje.

 

post-9520-0-47905100-1458835674_thumb.jpg 

Piana jeszcze słaba bo piwo jest dopiero 8 dni po butelkowaniu, ale lacing ładny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.