Skocz do zawartości

Pozdrowienia z Rybnika


Tomasst

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Wam wszystkim!

 

Chciałbym serdecznie się z Wami przywitać, ponieważ pewnie spędzę tutaj sporo swojego wolnego czasu:)

 

Jeszcze troszeczkę o mnie.

Ciągle jestem na etapie "macania się" z tematem domowego piwowarstwa, ale plan na ten rok mam taki, żeby przysiąść jak najbardziej systematycznie na ile mi czas pozwoli i mieć większą władzę nad tym co robię w kuchni.

Plan do osiągnięcia to 2-4 warki w ciągu miesiąca, jeżeli na chmielach nie zbankrutuję...

 

pozdrawiam,

Tomek

Edytowane przez Tomasst
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warzę w mieszkaniu, ale mam też do dyspozycji Dom od rodziców, gdybym się nie mieścił z produkcja :) w dodatku będę robił po 10l bo nie mieści mi się na piecu garnek większy niż 28cm średnicy:) A przyjemność sprawia dużą, wszystko wpływa na wszystko, nie widzę innej opcji, żeby opanować warzenie niż wyprodukować sporo hektolitrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taboret gazowy jest błogosławieństwem. U mnie garnek się mieścił, ale dwupalnikowa płyta ceramiczna podgrzewała do wrzenia w kilka godzin. Co bym nie zrobił piwa wychodziły okropnie karmelowe. Co 9kw to 9kw. No i wyłączasz palnik to przestajesz grzać ;)

Inwestycja z gatunku tych dla "wkręconych" w temat, chociaż ostatnio zdarza mi się palnika używać poza piwowarstwem, np do smażenia w woku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taboret gazowy to świetna sprawa. Mam i używam razem z garnkiem 50l gdy muszę wykarmić całą imprezę :). A i do "psocenia" bardzo się nadaje:). Garnek na 10l warki uważam, że jest całkiem interesujący z kilku powodów. mniejsza warka to więcej rodzajów piwka w lodówce, minimalizacja ilości zepsutego piwa w razie infekcji i najważniejsze: mniej butelek do mycia i do kapslowania w jednym rzucie, co jest czynnością najbardziej irytującą. :) miesiąc temu wróciłem do warzenia i na start kupiłem sobie 2 zestawy AIPY z browamatora. W pierwszej warce 10l zle sobie policzyłem temperaturę i zacząłem zacieranie w 72 stopniach. Drugą zrobiłem celowo bardziej wytrawną i odfermentowałem obie warki osobno. Dzięki temu mogłem zobaczyć jak temperatura zacierania faktycznie wpływa na smak piwka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.