Pierre Celis Posted September 24, 2015 Share Posted September 24, 2015 Nadszedł wrzesień, a na warszawskiej scenie piwowarskich bitew nastał czas ćwierćfinałów! W pierwszym z nich spotkali się Tomek Tymiński (wygrany pierwszej WBP) oraz Darek Chachulski (wygrany drugiej WBP). Kategoria: pszeniczny koźlak czyli weizenbock. W natolińskiej Szyszce Chmielu zebrała się całkiem spora grupa miłośników domowych specjałów. Prawidłowo. Po wstępie Kamila i opisie stylu wygłoszonym przez Adama Szewczyka, piwowarzy przystąpili do prezentacji swoich piw. Okazało się, że sporo różnią się one od siebie. Piwo Darka miało 17° Blg i uwarzone zostało 7 tygodni wcześniej. Z kolei piwo Tomka to 15° Blg i trzy miesiące leżakowania. Jak można było przypuszczać, różnice między piwami były całkiem spore. „Kozioł Ofiarny” od Tomka: ciemnozłota mętna barwa i obfita piana. Z kolei weizenbock Darka – barwa rubinowa i szczątkowa piana. W zapachu wyraźna owocowość, która odwzierciedlona była też w smaku i wraz ze zbożowym motywem tworzyły ciekawą paletę, która jednak z mojej opinii niewiele miała wspólnego ze stylem. Piwo Tomka pachniało dobrze znanymi motywami banana, goździka i gumy balonowej. W smaku owocowe i przyjemnie rześkie przez swą lekką kwaskowość. Wybór wbrew pozorom był trudny i wystarczy powiedzieć, że mój głos na „Kozła Ofiarnego” przyczynił się do remisu. Tym razem o werdykcie nie przesądzał obecny na sali sędzia PSPD. Zorganizowano za to dogrywkę, w której brał udział właściciel Szyszki, Max oraz dwoje barmanów. Decydujący o wygranej głos padł na Darka i to on przechodzi do półfinału. A my widzimy się 24 września w Hoppiness na kolejnym ćwierćfinale rozgrywanym w stylu Irish Red Ale! Wyświetl pełny artykuł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.