Skocz do zawartości

Zakup samochodu - Merc A klasa a Nissan NOTE


Lusterko87

Rekomendowane odpowiedzi

kolego lusterko, coś czuję że Ty już wybrałeś co chcesz kupić, Mercedesa. tutaj tylko szukasz kogoś kto Cię umocni w swojej decyzji i napisze - bierz i kupuj, świetne auto. 

 

oczywiście jak chcesz to kup, Twój wybór. 

jakbym miał te 4 tyś więcej to bym kupił nowszą, lepszą Toyotę...

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nike21 właśnie nie wybrałem... Korci mnie Mercedes, ale budżet też ma swoje granice ;) Gdybym wiedział co kupić Bym nie pytał szanownej piwowarskiej braci ;) 

A co powiecie o takim cudzie jak Skoda Roomster? Widzę że ten samochód ma cechy pożądane - jest pomiędzy Xsarą Picasso a A/B klasą i cena roczników 2007-2008 oscyluje w granicach mojego budżetu :D

Tylko ewentualnie jaki silnik benzynowy? 1.6 16V ? bo 1.4 chyba mały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merce klasy A/B, vaneo to nie są auta którymi MB może się szczycić. Więc jak jeździć gwiazdą to tylko wyższych klas. Skoda roomster/yeti - strasznie sztywna, słabe (mało dynamiczne silniki), problemy z silnikami diesla - padające wtryskiwacze, problemy z napinaczem łańcuszka rozrządu, ogólnie wiele niedoróbek.

Edytowane przez Giziu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem Ci tak, jako mechanik dużego doświadczenia nie mam, ale interesuje się motoryzacją dość dużo, mam wykształcenie motoryzacyjne (samochodówka zasadnicza, technikum i studia mechaniczne) i pracuję jako diagnosta stąd mam jakieś rozeznanie. i uważam że jeśli chodzi o auta Niemieckie jak i Francuskie to wszystko zależy na jaki egzemplarz trafisz. w przypadku Japońskich masz w zasadzie zagwarantowaną bezawaryjność a prym wiedzie Toyota. Toyota też nie gnije jak inne-można by rzec że wcale. oczywiście i wśród rodzynek może się trafić pestka więc jak pisałem - zależy od konkretnej sztuki. a przy dzisiejszym natłoku importu rozbitych samochodów i handlarzy nimi jak trafisz na coś konkretnego to będziesz miał szczęście. 

 

dlatego polecam albo zakup od pierwszego właściciela, albo zza granicy, albo coś uszkodzonego do własnej naprawy. wtedy wiesz co masz. zresztą przejedziesz pół Polski i wydasz trochę na paliwo to sam zobaczysz jakie szroty stoją na Allegro. oczywiście jeśli się znasz i łady kolor oraz zapach Vanishu we wnętrzu nie jest Ci obcy.

 

Polecam też wydać na serwis te kilkaset złotych na porządne sprawdzenie pojazdu pod względem bez wypadkowości i sprawności technicznej.

 

kwestia przebiegu - auta za Odrą robią normę 20-30 kkm rocznie, diesle x2. zresztą zerknij na mobile.de i zobacz ten sam rocznik auta które szukasz to zobaczysz że tam przebiegi są x3 do tych z naszego Allegro. chyba na wstecznym jadą do PL. i wtedy Niemcy "dzwonią co tydzień posłuchać silnika" oraz "płaczą jak sprzedają" - chyba z radości. 

 

zapamiętaj też że nie ma okazji. jak trafisz na okazję to wiedź że będzie ona tylko dla sprzedającego. 

 

nie mówię że skreślam innych bo sam miałem Audi A4, Astrę '11, Grand Scenica '14, teraz Tourana '14. oczywiście wszystko na handel ale trochę pojeździłem i wiem że każdy ma jakieś wady o których można poczytać na forach. dobre Mercedesy podobno skończyły się na W124. 

 

tyle ode mnie w tym wątku

 

pozdro

Edytowane przez nike21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nike21 właśnie nie wybrałem... Korci mnie Mercedes, ale budżet też ma swoje granice ;) Gdybym wiedział co kupić Bym nie pytał szanownej piwowarskiej braci ;)

A co powiecie o takim cudzie jak Skoda Roomster? Widzę że ten samochód ma cechy pożądane - jest pomiędzy Xsarą Picasso a A/B klasą i cena roczników 2007-2008 oscyluje w granicach mojego budżetu :D

Tylko ewentualnie jaki silnik benzynowy? 1.6 16V ? bo 1.4 chyba mały...

Hej. Jeżdżę Roomsterem juz drugi raz. Najpierw mialem 1.6 teraz mam 1.2tsi. Ze swojej strony bardzo polecam. Auto z zewnatrz trochę poczwarka ale jak wezmiesz pod uwage funkcjonalność i przestrzeń w srodku to jest autko genialne. Dzieci z tylu sie nie nudzą bo okna są wielkie jak w pociągu. Z tylu kazdy fotel oddzielnie regulowany i wyciagany, tak że można sporo zmieścić.

Z minusów buja jak wieje - podobnie jak w A-klasie no i ja mam silnik 110hp i 175 nm a wrażeń z szybkiej jazdy raczej brak.. no ale tak to jest z rodzinnymi samochodami. Z awarii nic powaznego mi się nie zdarzyło- naprawy przy okazji przegladow serwisowych typu dokrecenie silownika tylnej klapy tudzież wymiana przewodów w drzwiach kierowcy. To tyle co pamietam. Plus jest taki że części i przeglądy są stosunkowo tanie w porownaniu z oplem i toyota, ktore tez są w rodzinie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nomad A jak komfort podróży 3 osób z tyłu?

A który silnik lepszy 1.6 czy ten 1.2 - choć wydaje mi się trochę mały...

Mi na szybkiej jeździe nie zależy - auto ma być funkcjonalne i ewentualnie nieco zwinne w mieście ;)

A z którego roku masz te skody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nomad A jak komfort podróży 3 osób z tyłu?

A który silnik lepszy 1.6 czy ten 1.2 - choć wydaje mi się trochę mały...

Mi na szybkiej jeździe nie zależy - auto ma być funkcjonalne i ewentualnie nieco zwinne w mieście ;)

A z którego roku masz te skody?

Trojka dzieci lub 2 doroslych i dziecko jak najbardziej;-) z trzema doroslymi moze byc ale raczej na krotsze trasy bo srodkowy fotel jest mniej wygodny. One maja regulacje oparcia a dodatkowo zewnetrzne są regulowane w długości. Plus tego taki, ze mozesz plynnie regulowac pojemność bagażnika. Do tego w ciagu 2 min mozesz mieć olbrzymi bagaznik bo tylne fotele są calkowicie demontowane przy pomocy dzwigni- żadnych śrubek nie trzeba odkrecac ani nic.

Pierwszego Roomstera mialem 1.6 100hp z 2009r. Demowka z salonu. Niestety po 2 latach zona miala wypadek i zakupilismy nowego 1.2 tsi po lifcie. Ten ma 105hp. Jest zaopatrzony w turbine tzw downsizing. 1.2 zbiera sie lepiej i mniej pali. Przy jezdzie ok 100/h pali 6.2 l/100km srednio. Czytalem że ludzie mieli problemy z tym silnikiem.. u mnie te problemy nie wystąpiły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lusterko - posiadasz Xsarę Picasso. Auta francuskie, mimo licznych wad, mają bardzo dobrze pracujące zawieszenia. Cytrynki w tym przodowały. Ta Skoda to jest cofniecie się o trzy klasy. Przejedź się to zobaczysz sam. Największym minusem tego auta to jest właśnie komfort podróżowania, a w aucie rodzinnym chyba o to chodzi. Silnik 1.2 czy 1.4 to jest totalna pomyłka. 16 sek. do setki, każdy manewr na drodze to modlitwa. Wiesz, z autami jak z piwem, każdy ma inne podejście. Jeden zaproponuje Ci auto, do którego drugi nawet nie wsiądzie. Odwiedź okoliczne komisy, poudawaj że jesteś zainteresowany. Zrób jazdy próbne i wybierz co 

tobie najlepiej pasuje.

pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

merca B klasę.
 

miałem z wypożyczalni łącznie 3 sztuki - 2x 1.7 w benzynie i 1x 1.7 w gnoju

W obu przypadkach zaskoczenie spalaniem.

Mniej spalił mi tylko raz jakiś francuski diesel 1.6

 

Wszystkie kilometry były na tej samej trasie w faterlandzie ~ 200km - głównie autobhan - koło Augsburga zawsze sprawdzam czy moje jaja większe czy Vmax - ale poza tym zawsze jeżdżę spokojnie :) 

 

Jedyne co złego mogę powiedzieć o tych autach to że strasznie gołe wersje mieli w wypożyczalni 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nike21 właśnie nie wybrałem... Korci mnie Mercedes, ale budżet też ma swoje granice ;) Gdybym wiedział co kupić Bym nie pytał szanownej piwowarskiej braci ;)

A co powiecie o takim cudzie jak Skoda Roomster? Widzę że ten samochód ma cechy pożądane - jest pomiędzy Xsarą Picasso a A/B klasą i cena roczników 2007-2008 oscyluje w granicach mojego budżetu :D

Tylko ewentualnie jaki silnik benzynowy? 1.6 16V ? bo 1.4 chyba mały...

NIE! Skoda Rumcajs to czeski Touareg!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lusterko - posiadasz Xsarę Picasso. Auta francuskie, mimo licznych wad, mają bardzo dobrze pracujące zawieszenia. Cytrynki w tym przodowały. Ta Skoda to jest cofniecie się o trzy klasy. Przejedź się to zobaczysz sam. Największym minusem tego auta to jest właśnie komfort podróżowania, a w aucie rodzinnym chyba o to chodzi. Silnik 1.2 czy 1.4 to jest totalna pomyłka. 16 sek. do setki, każdy manewr na drodze to modlitwa. Wiesz, z autami jak z piwem, każdy ma inne podejście. Jeden zaproponuje Ci auto, do którego drugi nawet nie wsiądzie. Odwiedź okoliczne komisy, poudawaj że jesteś zainteresowany. Zrób jazdy próbne i wybierz co

tobie najlepiej pasuje.

pozdrawiam

Mowimy o 1.2 wolnossacym czy tsi? Bo to olbrzymia różnica. Krecony 1.6 na wysokie obroty dorównuje doladowanej turbina jednostce 1.2. Ale wtwdy zlopie jak szalony.

Jesli chodzi o komfort to jak mowisz trzeba się przejechać i samemu zdecydowac. Ja jezdzac c4picasso z 2014 nie czulem jakis extra doznań z prowadzenia tego samochodu w porownaniu z moim roomsterem. To oczywiscie moje osobiste zdanie. Czeska A-kura nie wszystkim musi odpowiadac

Ale proponowałbym jeszcze zestawic koszty i niezawodność. Z tymi klasami to bym nie przesadzal..

Edytowane przez Nomad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.2 z turbinką  to wymysł pseudoekologów. Silnik jako tako daje radę w mieście, w trasie tragedia. Powyżej 110 km/h nie radzi sobie z przyspieszeniem. Przy prędkościach autostradowych wcale niemało pali. Potrafi spalić nawet ponad 8 litrów (przy deptaniu), taki wynik to ja osiągam swoim v6 2.5 litra. Autko oczywiście ma swoje zalety. Do jazdy po mieście i w krótkie trasy ok, w daleką drogę już jest gorzej.

Co do  niezawodności, to nie polemizuje. W Polsce ważne na jaki egzemplarz trafimy, a nie czy jeździmy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.2 z turbinką to wymysł pseudoekologów. Silnik jako tako daje radę w mieście, w trasie tragedia. Powyżej 110 km/h nie radzi sobie z przyspieszeniem. Przy prędkościach autostradowych wcale niemało pali. Potrafi spalić nawet ponad 8 litrów (przy deptaniu), taki wynik to ja osiągam swoim v6 2.5 litra. Autko oczywiście ma swoje zalety. Do jazdy po mieście i w krótkie trasy ok, w daleką drogę już jest gorzej.

Co do niezawodności, to nie polemizuje. W Polsce ważne na jaki egzemplarz trafimy, a nie czy jeździmy.

Nie zgodzę się. Irytuje mnie takie porównywanie. Jak butujesz v6 to ci pali i 12 jak nie wiecej i bez sciemy. Jak jezdzisz grzecznie lub ze stabilna prędkością to do 8 zejdzie zgodzę się. Ale.. pomyśl ze jednak wiekszosc ludzi na codzień jezdzi krotkie odcinki. I to ze swiatlami skrzyzowaniami itp. Wiec nie ma gdzie pedzic a wtedy 1.2 pali 6l. co odczujesz.

Nie bylem tak nastawiony dopóki nie wsiadłem do samochodu. 1.6 ktore mialem od tankowania do tankowania przejezdzalo 550km. 1.2 tsi na tym samym odcinku- dom praca przejeżdża 630km na jednym baku. Tak wyglada to u mnie.

175nm zbliza ten silnik z momentem do diesla i od 1500 do 6000 przyspiesza naprawdę fajnie. Oczywiscie nie ma co oczekiwac wrażeń takich jak w v6 ale to zupelnie inna bajka... rodzinnych aut z takim silnikiem jest jak na lekarstwo a jak sa to piekielnie drogie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się weźmie 12 litrów i nie ma w tym ściemy. Ale weźmie i 7 jak trzeba. Do Cieszyna ostatnio jechałem 400 km, średnio pod 140 km/h momentami 150 i średnio wyszło mi 7.4 litra (Pb98). Ale mniejsza o to. Mały wyżyłowany silnik z turbiną to często kłopoty (sam pisałeś, że jest opinia, że ludzie narzekają). Silniki nie są trwałe i to jest niezaprzeczalny fakt. Większy wolnossak jest trwalszy i bardziej niezawodny. Każdy oczywiście wybiera co mu pasuję i tak też zrobi Lusterko. 

Dobrej nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu poszedł na cmentarzysko mój z ponad 400tys km kangoo 1.2 98' i kupiłem za 5,5tys kangoo 1.4 99' (niemieckie numery), który czekał kilka mcy na nowego - piątego użytkownika. Jako ciekawostka: jeździł w Bambergu :P . Co do tematu to za 20tys wybór jest ogromny, zależy jakie auta się lubi, dla mnie tylko typu kangoo, partner, doublo, berlingo itp...

Edytowane przez GB...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się weźmie 12 litrów i nie ma w tym ściemy. Ale weźmie i 7 jak trzeba. Do Cieszyna ostatnio jechałem 400 km, średnio pod 140 km/h momentami 150 i średnio wyszło mi 7.4 litra (Pb98). Ale mniejsza o to. Mały wyżyłowany silnik z turbiną to często kłopoty (sam pisałeś, że jest opinia, że ludzie narzekają). Silniki nie są trwałe i to jest niezaprzeczalny fakt. Większy wolnossak jest trwalszy i bardziej niezawodny. Każdy oczywiście wybiera co mu pasuję i tak też zrobi Lusterko.

Dobrej nocy.

Wiekszy wolnossak jest napewno starszy konstrukcyjnie i cięższy;-) z niezawodnością nie powiedziałbym, szczegolnie przy samochodach uzywanych... Mam w swoim Roomsterae najechane prawie 100k i jedyne co robie to wymieniam czesci eksploatacyjne ale moze mam farta.

Problem w tym ze niebawem samochodow z silnikami wolnossacymi bedzie jak na lekarstwo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środę jadę na rekonesans po autohandlach i zobaczymy co ciekawego sie trafi ;)

Ja generalnie chciałem brać xsarę Picasso z młodszych roczników 2008-09 ale w benzynie nie było nic ciekawego ;)

Owszem picasso jeśli chodzi o komfort podróży jest w przodzie w stosunku do Merivy 2008, scenica czy Volvo V70, ale 13 letnie auto to już poważna skarbonka... od początku wakacji zainwestowałem ponad 2500 zł... Rozsądek podpowiada że trzeba coś młodszego i na pewno w benzynie. Nikt na ropniaka mnie nie namówi.

Generalnie potrzebuje (cytując branżowe portale) samochodu z segmentu "K" w typie  MPV ;)

Ale tak jak pisaliście trzeba jechać wsiąść i decydować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.