Skocz do zawartości

Kociołek Belzebuba


Rekomendowane odpowiedzi

no sama akcyza na piwo to nie jest tak dużo 6,86 złotego za stopień plato za hektolitr co za zwykłe piwo 12 stopniowe daje 82 grosze na litr. No i oczywiście 22 % vatu. Czyli rzeczywiście litr piwa w sklepie kosztuje 6 złotych to z tego 1,32 to vat i akcyza 0,82 co daje 2,14 dla państwa. Czyli warząc 20 litrów piwa zabieramy państwu 40 złotych :lol:

 

edit: ach to mnożenie

A to w dobrym kierunku idziemy bo czytałem gdzieś że przepisy prawne mówią o zakazie destylacji a wina i piwa można mieć w domu po max 50l. To by się pewnie ci "starzy wyjadacze" grubo pod kreską znaleźli...

Kontynuując 6-2,14=3,86 /l

butelka 3,86/2=1,94 (pomniejszyć koszty dostawy hurtowni i detalu to za butelkę to pewnie mają z 1zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 116
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

no sama akcyza na piwo to nie jest tak dużo 6,86 złotego za stopień plato za hektolitr co za zwykłe piwo 12 stopniowe daje 82 grosze na litr. No i oczywiście 22 % vatu. Czyli rzeczywiście litr piwa w sklepie kosztuje 6 złotych to z tego 1,32 to vat i akcyza 0,82 co daje 2,14 dla państwa. Czyli warząc 20 litrów piwa zabieramy państwu 40 złotych :D

 

edit: ach to mnożenie

Twoje mnożenie jest na nic, bo stawka podatku jest inna niż podałeś :lol: Spójrz w treść ustawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no sama akcyza na piwo to nie jest tak dużo 6' date='86 złotego za stopień plato za hektolitr co za zwykłe piwo 12 stopniowe daje 82 grosze na litr. No i oczywiście 22 % vatu. Czyli rzeczywiście litr piwa w sklepie kosztuje 6 złotych to z tego 1,32 to vat i akcyza 0,82 co daje 2,14 dla państwa. Czyli warząc 20 litrów piwa zabieramy państwu 40 złotych :D

 

edit: ach to mnożenie[/quote']

Twoje mnożenie jest na nic, bo stawka podatku jest inna niż podałeś :lol: Spójrz w treść ustawy.

No to miałem starą ustawę. Teraz jest 7,79 złotego za stopień plato za hektolitr co daje... 0,94 za litr akcyzy + vat od 6 złotych to daje 2,26

Teraz chyba dobrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Przy kolejnym warzeniu planuję zastosować dosć niekonwencjonalną metodę.

Zasyp jedynie ze słodów.

Planuję wrzucić 80 % zasypu do wrzącej wody, zagotować i utrzymać temperaturę przez kilkanaście minut, żeby uwolnić jak najwięcej skrobii z ziarna. Następnie dolać zimniej wody tak, by ustabilizować temperaturę w okolicach 65 °C. Następnie wrzucić pozostałe 20 %.

Spodziewam się uzyskać efekt zbliżony do dekokcji, może lepszą wydajność.

Zobaczę też jak to sie będzie miało do całkowitego czasu zacierania.

 

Edit :

aha w planie też jest mielenie grubiej ziarna, bo mąka którą uzyskują obecnie strasznie mnie irytuje przy filtracji.

Edytowane przez Belzebub
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli użyjesz tylko dobrego, jasnego słodu, to ma on max 80 stopni Lintnera mocy diastatycznej. Chcesz użyć tylko 20% , czyli tak naprawdę będziesz miał 16 stopni - raczej na pewno nie dasz rady zatrzeć w ten sposób. Przyjmuje się, ze do zatarcia warki potrzeba 40 Ltn, no, da się przy 30, ale to już jazda po bandzie.

 

Spróbuj najpierw potrzymać dekokt w 70°C aż do konwersji, potem dopiero gotuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinno dać radę ale przy drobno zmielonym słodzie, przy grubo zmielonym będą problemy. Tzn da radę ale wydłuży się zacieranie. Proponuję tak jak coder zrobić choć 10 min przerwy dekstrynującej w 72 °C lub zacząć podgrzewanie od 50 st C. Unikniesz w ten sposób problemów z scukrzaniem a także z lepkością zacieru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czasem na forum pojawiają się pytania na temat problemów z nagazowaniem piwa, dokładniej, że część butelek nagazowała się, część zaś nie. I mnie się to przydarzyło.

Co do wniosków to przede wszystkim lenistwo. Mianowicie zamiast zlać piwo z balona do drugiego pojemnika i w tym równo rozmieszać bytujące w piwie drożdże, sypnąłem do każdej butelki cukru i lałem do nich piwo prosto z balona.

Skutek : cześć butelek prawie pozbawiona osadu (i gazu), część z prawidłowym osadem (i nagazowaniem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem na forum pojawiają się pytania na temat problemów z nagazowaniem piwa, dokładniej, że część butelek nagazowała się, część zaś nie...

Z doświadczeń zaprzyjaźnionego Browaru - wina za brak gazu w części butelek z danej warki, leży ewidentnie po stronie kapslownicy ręcznej. Butelki z niskim kołnierzem wykazują marne nasycenie, inne z wysokim, smakują inaczej (lepiej, właściwie).

Na potwierdzenie w/w, dzisiejszego wieczoru miałem możliwość spróbowania piwa z butelek z różnymi wysokościami kołnierzy, kapslowanych dwuramienną kapslownicą.

Może niektórzy użytkownicy tego typu kapslownic nigdy nie mieli takich problemów, po skosztowaniu jednak kilku piw z owego Browaru, doszliśmy ponad wszelką wątpliwość do takich wniosków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Z przemyśleń młodego konstruktora :

śrutownik o jednym wałku nie zdaje egzaminu. Próby wykorzystania jedynie jednego wałka do mielenia spełzły na niczym. Nie jest on co prawda moletowany, ale powierzchnię ma chropowatą.

Trzeba było zastosować dwa o dł. ok. 18 cm. Wyniki może nie idealne, ale ułatwienie duże - ok. 1 kg w 1 minutę przy swobodnym kręceniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fotki zrobię koło łikendu, bo teraz nie bardzo mam czas, tylko że rewelacji nie ma, bo to wersja testowa także i wykonanie niezbyt estetyczne.

Wałki z pręta średnicy dokładnie nie pamiętam, ok. 3,5-4 cm - sprawdę. (taki materiał był :)).

W planie miałem wykorzystać rurkę grubościenną, no ale skoro się trafiły pręty to poszło na tym.

No i nie ma łożysk, tylko panewki zespawane na stałe do korpusu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypróbowałem ciekawą metodę zacierania.

Zapyp 8,5 kg, w tym 7,5 kg pilzneński, 1 kg carared

 

Wsypałem słody 6 kg słodu do wody w temp. 30 °C i zacząłem podgrzwewać do wrzenia. Gotujące utrzymywałem przez ok. 50 minut. Następnie wyłączyłem grzanie, dolałem wody (ustabilizowałem na 75 °C) i dosypałem pozostałe słody. Zacier zostawiłem na ok. godzinę. Później tradycyjnie podgrzewanie i delikatne podciąganie filtra. Wysładzanie.

Co zauważyłem, to kolro piwa z tak jasnego zasypu był koźlakowy, jak mocna herbata. Uzyskałem ok. 47 l o zawartości 13 °Blg.

Co jeszcze ciekawe to piana przy przelewaniu do balona była górzysta strasznie trwała (jak nigdy), ciekawe czy po fermentacji też taka będzie się utrzymywać ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dori w planie chciałem uzyskać lepszą wydajność przede wszystkim, ale chyba wielkiem rewelacji nie ma. Uzyskać głębię koloru z jasnego słodu, ale chyba niepotrzebnie dodałem carared. W planie mam zrobić tripla tylko na pilzneńskim i planowałem własnie głębszy kolor uzyskać tą metodą. Próbę oczywiście robiłem. Skrobia scukrzyła się poprawnie.

@coder a takie zacieranie ma jakąś nazwę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.