camilos Posted August 28, 2015 Share Posted August 28, 2015 (edited) Przymierzam się do pierwszych skosów i muszę zorganizować probówki, wiem już, że dobrze sprawdzają się zakręcane. Przeszukując interneta (nie mam u siebie sklepu z szkłem labo.) trafiłem na takie: http://allchemik.pl/opis/id,4383955/ z tego co znalazłem to ten wymiar to ok 12-15ml - czy taka pojemność wystarczy? Znalazłem jeszcze tańsze, ale zdaje mi się, że będą za małe: http://www.artinsect.all.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=804&category_id=67&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=1&vmcchk=1&Itemid=1 Spora część sklepów, jak już mają w ofercie takie próbówki, to sprzedaż w opakowaniach zbiorczych po 100, 1000 sztuk Myślę, że na początek bym wziął z 15szt (po 3 do 5 skosów na szczep). Macie jakieś sprawdzone sklepu z takimi w dobrej cenie i bez konieczności kupowania dużej ilości? edycja. o i w browamatorze są też w ofercie takie: http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=3100812 Edited August 28, 2015 by camilos Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted August 28, 2015 Share Posted August 28, 2015 Sterylne pojemniki na mocz są b.dobre, gdzieś opisałem jak ich używam, probówki są bardziej problematyczne. camilos 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czeburaszka710 Posted August 28, 2015 Share Posted August 28, 2015 Zwróć uwagę te nakrętki wytrzymują 110c ( tak pisano w ostatnim podanym odnośniku ) , autoklaw ma 121C , czyli zdeformują się . Co do wielkości , każde będą dobre , byle sterylne , jedynie to wygoda użytkowania . W szerszych lżej operować , ale to sprawa indywidualna . Poszukaj na aledrogo wysprzedaży , czasami fajne perełki idzie wyłuskać . camilos 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
camilos Posted August 28, 2015 Author Share Posted August 28, 2015 co do zakrętek to rozważam wygotowanie. chyba, że się okaże, że szybkowar nie osiąga tak wysokiej temperatury, ale to muszę jeszcze poszperać i poczytać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czeburaszka710 Posted August 28, 2015 Share Posted August 28, 2015 szybkowar trzeba lekko modernizować , dodajesz manometr i termometr ( w jednej obudowie ) , plus zawór redukcyjny z bidy dociążasz zawór oryginalny , i masz swoje 121C . W sumie takim sposobem przerabiałem , na dziś mam dostęp do autoklawu , a że pół roku w kopertach szkło po sterylizacji może leżeć to problemów nie mam . Jak nakrętki popsują się też bidy nie ma , korki z gazy i folia na wierch . camilos 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
camilos Posted August 28, 2015 Author Share Posted August 28, 2015 przerobka garnka nie wchodzi w grę, zbyt nowy i zbyt rzadko będę sterylizował. szybkowar to lidlowy z regulacja ciśnienia. jeszcze co do sprzętu-czy zamiast ezy wystarczy drut miedziany w oprawce jakiejś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czeburaszka710 Posted August 28, 2015 Share Posted August 28, 2015 (edited) przerobka garnka nie wchodzi w grę, zbyt nowy i zbyt rzadko będę sterylizował. szybkowar to lidlowy z regulacja ciśnienia. jeszcze co do sprzętu-czy zamiast ezy wystarczy drut miedziany w oprawce jakiejś? Miedz do du...y , nie wiem z jakiego on to tam napisał . Eza prawdziwa robi się z platyny ( kupa kasy ). Dla czego z platyny ? No bo wytrzymuję bardzo wysokie temp. nie utlenia się i nie wchodzi w reakcję z żadną substancją . Odpowiedz sobie czy miedz sprosta tym wymaganiom ? Z materiałów ogólnodostępnych najlepszym jest nichrom i jego bliskie stopy , dla czego no bo przede wszystkim wytrzymuję bardzo wysokie temp i wszystko co było wyżej . A dla czego nam to ? No bo eza sterylizowana przez trzymanie jej nad płomieniem palnika i takich operacyj robi się kilka naście za każdym razem , a schładzasz i płuczesz w roztworze spiritusa ( to jest ta nie ścisłość o której pisałem wyżej ) . Jeszcze bywają jednorazowe ezy plastykowe nie wymagające sterylizacji bo zapakowane sterylnie po 10szt ( mnie nie podeszło takie rozwiązanie ) . Ezy jak będziesz robić z drutu ( po jakimś czasie dobierzesz jakie dla ciebie najlepsze ) to też oprócz tych z oczkiem zrób kilka prostych , bo do zasiewania skosów potrzebne właśnie proste końcówki u tych ostatnich mogą być lekko szorstkie ( lepiej trzymają się kultury przed zasiewem ) , nimi przekuwasz warstwę agaru na 2-3cm i w tej warstwie rosną drożdżaki i patrzą na Ciebie przez szkło P.s. Co dotyczy przeróbki szybkowara , musi być solidna konstrukcja z grubego materiału , inaczej bum . A I NIE POLECAM POWTARZAĆ TO W DOMU . Edited August 28, 2015 by czeburaszka710 camilos 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
camilos Posted August 28, 2015 Author Share Posted August 28, 2015 dzięki za informacje. może nada się drut dentystyczny? poczytam z czego on. co do miedzi - miedź ma jeszcze właściwości antybakteryjne-robi się z niej klamki i poręcze w szpitalach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
camilos Posted August 28, 2015 Author Share Posted August 28, 2015 Sterylne pojemniki na mocz są b.dobre, gdzieś opisałem jak ich używam, probówki są bardziej problematyczne. to chyba o tym pisałeś: http://www.piwo.org/topic/17803-namnażanie-drożdży-pobranych-ze-skosów/?p=349279 A jak zabezpieczasz wypalony otwór? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rubezahl Posted August 28, 2015 Share Posted August 28, 2015 Przymierzam się do pierwszych skosów i muszę zorganizować probówki, wiem już, że dobrze sprawdzają się zakręcane. Nie wiem co to są zakręcane, ale miałem próbę z jednorazowymi z korkiem - wszystkie po kilku dniach wystrzeliły. Szklane, zwykłe, jak poszukasz na aukcjach to pewnie znajdziesz. Tak kupiłem, kilka możesz dostać do testowania (pisz na priv.). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted August 28, 2015 Share Posted August 28, 2015 Sterylne pojemniki na mocz są b.dobre, gdzieś opisałem jak ich używam, probówki są bardziej problematyczne. to chyba o tym pisałeś: http://www.piwo.org/topic/17803-namnażanie-drożdży-pobranych-ze-skosów/?p=349279 A jak zabezpieczasz wypalony otwór? Odcinam ostrym nożem kawałek wieczka (od strony gwintu) rozgrzanym śrubokrętem wspawuję w dziurę ten skrawek i zalepione. W tym temacie to to opisałem mniej więcej jak to robię http://www.piwo.org/topic/388-mrozenie-drozdzy/page-13 camilos 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
camilos Posted August 31, 2015 Author Share Posted August 31, 2015 Tak kupiłem, kilka możesz dostać do testowania (pisz na priv.). Dzięki za popozycje, ale zamówiłem już Falcon'y 50ml. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted August 31, 2015 Share Posted August 31, 2015 Tak kupiłem, kilka możesz dostać do testowania (pisz na priv.). Dzięki za popozycje, ale zamówiłem już Falcon'y 50ml. Też są ok, można je potraktować identycznie jak pojemniki na mocz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
camilos Posted August 31, 2015 Author Share Posted August 31, 2015 Skłoniłem się w ich stronę, ze względu na oszczędność miesca w lodówce przy przechowywaniu, włoże je w jakieś szczelne plastikowe pudełko, żeby jaknajbardziej oddzielić od zawartość lodówki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.