Greg Posted August 21, 2015 Share Posted August 21, 2015 Mam mały dylemat. Chcę uwarzyć piwo z ekstraktów. Zdecydowałem, że poddam je tyko fermentacji burzliwej (2-3tyg) i tutaj zaczyna się mały problem. Mam 2 opcje: albo fermentować w mieszkaniu w bloku (minus jest taki, że tempertura wynosi obecnie ok. 25C), albo po zlaniu do fermentora znieść to do piwnicy (18-20C). I gdzie ten problem, zapytacie. Otóż nie za bardzo widzę możliwość rozlewania do butelek w piwnicy. Jest tam dość brudno (typowa blokowa piwnica) i boję się zakażenia. Jak będę chciał wnieść z powrotem na górę zruszy się osad i piwo będzie mętne. Ponieważ jestem początkującym piwowarem proszę o radę bardziej doświadczonych. Którą opcję wybralibyście? A może zaproponowalibyście jakiś inny sposób, o którym nie pomyślałem. Moja poprzednia warka nie była zbyt udana między innymi ze względu właśnie na zbyt wysoką temperaturę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted August 21, 2015 Share Posted August 21, 2015 To proste, zrób to piwo, zapakuj do wora na śmiecie (chyba ze 60 l musi mieć ),zawiąż i do piwnicy, po tych 3 tygodniach wytargasz do domu, zaczekasz dobę, dwie i rozlejesz i po sprawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted August 21, 2015 Share Posted August 21, 2015 Tylko piwnica. Po fermentacji w 25C otoczenia to piwo będzie niepijalne. Możesz je potem wnieść i zostawić na dzień-dwa aż osad się z powrotem ułozy, kluczowa jest temperatura na początku fermentacji. Greg 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg Posted August 21, 2015 Author Share Posted August 21, 2015 kluczowa jest temperatura na początku fermentacji. Dzięki. Na takie właśnie rzeczowe informacje liczyłem. Zrobię jak mi radzicie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg Posted August 21, 2015 Author Share Posted August 21, 2015 No i w tej piwnicy to chyba od początku z rurką? Szczególnie, że to piwo z niewielkim blg (ok.12) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted August 21, 2015 Share Posted August 21, 2015 No jak najbardziej z rurką, nie widzę przeszkód. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ozzi Posted August 21, 2015 Share Posted August 21, 2015 (edited) No i w tej piwnicy to chyba od początku z rurką? Szczególnie, że to piwo z niewielkim blg (ok.12) Ja swoje piwo zostawiłem w piwnicy 18-21 C i nic mu nie było. Na cichą wziąłem je do mieszkania aby je przelać i z powrotem do piwnicy. Burzliwą kolejnej warki znów przeprowadzew piwnicy, przykryłem jedynie szmatka żeby fermentor zbytnio się nie zakurzył ;p Obyło się bez rurki. Edited August 21, 2015 by Ozzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fantastyczny Pan Lis Posted August 22, 2015 Share Posted August 22, 2015 Ja od czerwca znoszę fermentor do piwnicy i jest wszystko ok. burzliwa od początku z rurką temp. ok 16 st. tydzień, dwa w zależności od blg. potem wnoszę do mieszkania zlewam na cichą i z powrotem do piwnicy. dzień dwa przed butelkowaniem do mieszkania i jest git. fermentor stawiam w piwnicy na skrzynce od piwa bo zimna posadzka a jak to mówiła moja babcia nie siadaj na zimnym bo wilka złapiesz.... do dziś nie wiem o co chodziło ale wolenie niemieć wilka w piwie aha i jeszcze jedno... mieszkam na parterze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg Posted August 22, 2015 Author Share Posted August 22, 2015 Reasumując: piwnica, dla pewności fermentor w worku, rurka (wolę w tych warunkach nie ryzykować z niedomkiętym wiekiem), na dwa ostatnie dni przenieść do mieszkania. Tak przy okazji 6te piętro, czyli git bo, ci co są zorientowani to wiedzą, w blokach wyższych niż 4 piętra jest już winda. Dzięki wszystkim za pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azizi1926 Posted August 22, 2015 Share Posted August 22, 2015 Ja właśnie stawiam na zimną posadzkę w piwnicy, zawsze to trochę chłodniej. Fermentor "wilka" nie dostanie, bo nie ma ani odbytu, ani pęcherza moczowego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pavulonek Posted August 22, 2015 Share Posted August 22, 2015 W ubiegłym sezonie uwarzyłem 21 warek od samego początku (śrutowanie) do końca (butelkowanie) w piwnicy. W starej, wilgotnej, zapleśniałej (choć wytynkowałem i pobielilem wapnem ściany) piwnicy w kamienicy. Często bez chłodzenia - zostawiałem na chillout. Butelki również trzymam w piwnicy. Na te 21w mam jedno zakażenie, bo nie zdezynfekowałem kega, do którego wlewałem gorącą brzeczkę po warzeniu. Także IMO: nie bójmy się piwnic, trzeba tylko dbać o dezynfekcję sprzętu i w miarę o wentylację. Im chłodniej tym lepiej (gorsze warunki dla rozwoju mikroustrojów). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted August 22, 2015 Share Posted August 22, 2015 Jak w woru to może daruj sobie rurkę, będzie niewygodnie to transportować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greg Posted August 22, 2015 Author Share Posted August 22, 2015 (edited) Tak wszyscy mnie straszyli infekcją, a tu się okazuje, że można i w piwnicy - vide Pavulonek Edited August 22, 2015 by Greg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GB... Posted August 22, 2015 Share Posted August 22, 2015 Tak wszyscy mnie straszyli infekcją, a tu się okazuje, że można i w piwnicy - vide Pavulonek Poczekaj ze dwa tygodnie, obniży się temperatura i problem noszenia zniknie . Mnie by się nie chciało nosić pojemnika z mieszkania do piwnicy. Dodam, że mieszkałem na 1 piętrze i mieliśmy piwnicę (fajna-zimna). Obecnie nie mam piwnicy :( ale może kiedyś coś wymyślę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted August 22, 2015 Share Posted August 22, 2015 Tak wszyscy mnie straszyli infekcją, a tu się okazuje, że można i w piwnicy - vide Pavulonek A od czego ma się tam zainfekować. Dopóki nie otwierasz w piwnicy wiadra to piwo nie ma w ogóle kontaktu z otoczeniem. Bakterie magicznie pod wieko Ci nie wpełzają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.