Skocz do zawartości

Festiwal Piwowarów 2010 / VIII Konkurs Piw Domowych


elroy

Rekomendowane odpowiedzi

Informacje jak zawsze na stronach Browamator.pl

 

Ta edycja pod znakiem następujących kategorii konkursowych :)

 

Porter Bałtycki (18-22°Blg)

Strong Scotch Ale (Wee-Heavy) - (17-25°Blg)

Weizenbock - (16-18°Blg)

Milk Stout (11,5-14,5°Blg)

Belgijskie Pale Ale (12-13°Blg)

Monachijskie Jasne (11-12,5°Blg)

 

Zapraszam do dyskusji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 315
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Informacje jak zawsze na stronach Browamator.pl

 

Ta edycja pod znakiem następujących kategorii konkursowych :)

 

Porter Bałtycki (18-22°Blg)

Strong Scotch Ale (Wee-Heavy) - (17-25°Blg)

Weizenbock - (16-18°Blg)

Milk Stout (11,5-14,5°Blg)

Belgijskie Pale Ale (12-13°Blg)

Monachijskie Jasne (11-12,5°Blg)

 

Zapraszam do dyskusji :)

Jakby Ci to elroy powiedzieć... :)

to nie jest news.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciał uwarzyć milka i hellesa. Ale cytując premiera' date=' chcieć to sobie można. :D[/quote']

Dla mnie chyba za trudne.. przynajmniej nie czuję się na siłach.

Startuje w Porterze i Pale Ale

Milk dla Ciebie za trudny a na królewską konkurencję się rzucasz? ;)

 

W porterze konkurencja jest zabójcza, tam niektórzy mają piwa po rok leżakowane. Ja w życiu jeden porter bałtycki uwarzyłem, ale ma w zamierzeniu wytrzymać w buteleczkach 18 lat, więc na konkurs go nijak marnować nie mogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milk dla Ciebie za trudny a na królewską konkurencję się rzucasz? :D

Lepiej ją czuje ;) Inna bajka, że za milkami po prostu nie przepadam.

 

Ja w życiu jeden porter bałtycki uwarzyłem, ale ma w zamierzeniu wytrzymać w buteleczkach 18 lat, więc na konkurs go nijak marnować nie mogę.

Rozumiem, że na 18-stkę pociech :) Zacny pomysł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w życiu jeden porter bałtycki uwarzyłem, ale ma w zamierzeniu wytrzymać w buteleczkach 18 lat, więc na konkurs go nijak marnować nie mogę.

Rozumiem, że na 18-stkę pociech :D Zacny pomysł ;)

Tak. Zamierzam na jakieś większe okazje otworzyć po buteleczce. No i w ogóle się okaże czy jest sens czekać. Pierwszą buteleczkę 0,25l otworzę na roczek.

Na pewno też na 18-tkę starszej córki kilka but. przeznaczę. Żeby nie była pokrzywdzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli piwo jest marne po 6 miesiącach, po 24 będzie tylko marniejsze.

Oczywiście, ale piwo z jakąś nie tyle wadą, co jakimś brakiem harmonii, może być po roku znacznie lepsze niż po pół roku. Mam tu na myśli wyraźne posmaki palone, zbyt intensywną goryczkę, zbyt intensywny alkohol. To może się ułożyć z czasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak źle z tym leżakowaniem. Okazuje się, że mój jedyny porter jak dotąd, który właśnie kończy 7 m-cy od daty zabutelkowania, jest zdumiewająco ułożony w smaku. Czysty aksamit. Inna sprawa, że prawie nie nagazowany... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak źle z tym leżakowaniem. Okazuje się, że mój jedyny porter jak dotąd, który właśnie kończy 7 m-cy od daty zabutelkowania, jest zdumiewająco ułożony w smaku. Czysty aksamit. Inna sprawa, że prawie nie nagazowany... :rolleyes:

No mój niestety na niedogazowaniu przepadł w tym roku :P Ale to świeżak był, teraz już jest dobry. Niestety, te parę butelek nie dotrzyma do kolejnego konkursu :D

 

Natomiast mój weizenbock jest tak smaczny już po tygodniu od zabutelkowania, że chyba nawet nie będzie miał szansy dojrzeć, a co dopiero doczekać KPD w Żywcu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba nawet nie będzie miał szansy dojrzeć

Chyba musisz parę butelek oddać do przechowania do skrytki bankowej :P

 

Ja mam ambitne plany zrobić piwa na wszystkie kategorie, mam już tegorocznego portera, milk stout zaraz będę butelkował, przymierzam się do Wee Heavy. Ale co z tego wyjdzie zobaczymy. Dzieci zabierają mnóstwo czasu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak źle z tym leżakowaniem. Okazuje się' date=' że mój jedyny porter jak dotąd, który właśnie kończy 7 m-cy od daty zabutelkowania, jest zdumiewająco ułożony w smaku. Czysty aksamit. Inna sprawa, że prawie nie nagazowany... :rolleyes:[/quote']

No mój niestety na niedogazowaniu przepadł w tym roku :P Ale to świeżak był, teraz już jest dobry. Niestety, te parę butelek nie dotrzyma do kolejnego konkursu :D

 

Natomiast mój weizenbock jest tak smaczny już po tygodniu od zabutelkowania, że chyba nawet nie będzie miał szansy dojrzeć, a co dopiero doczekać KPD w Żywcu....

No pewnie! Ja zeszłej zimy też zachwycałem się moim świeżym weizenbockiem. Był tak cudownie bananowy i aromatyczny. Potem to stracił. Fakt, piwa powinny poleżeć trochę, żeby były na prawdę dobre, ale miałem niektóre świeże tak smaczne, że grzechem byłoby trzymać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę popularność piw pszenicznych wśród domowych piwowarów(w sumie to nie tylko:)). Weizenbock będzie najbardziej obleganą kategorią, poza tym z wysoko postawioną poprzeczką:P

Edytowane przez sziszi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie! Ja zeszłej zimy też zachwycałem się moim świeżym weizenbockiem. Był tak cudownie bananowy i aromatyczny. Potem to stracił. Fakt, piwa powinny poleżeć trochę, żeby były na prawdę dobre, ale miałem niektóre świeże tak smaczne, że grzechem byłoby trzymać!

No właśnie tu weizenbocki są bardziej jak pszeniczne, niż bocki - za długo leżakować też nie warto:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Bozia da to zamierzam zaatakować :

Porter Bałtycki

Strong Scotch Ale (Wee-Heavy)

Weizenbock

Milk Stout

Monachijskie Jasne

Stuta z premedytacją chcę zrobić na Danstar Windsor z dość dużym udziałem laktozy. Ciekawe czy coś z tego sensownego wyjdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Bozia da to zamierzam zaatakować :

Porter Bałtycki

Strong Scotch Ale (Wee-Heavy)

Weizenbock

Milk Stout

Monachijskie Jasne

Stuta z premedytacją chcę zrobić na Danstar Windsor z dość dużym udziałem laktozy. Ciekawe czy coś z tego sensownego wyjdzie?

Ależ to nie atak! To prawdziwa inwazja! :D

Osobiście się waham, czy w ogóle warto warzyć Milk Stouta. Jestem nieufny wobec takich "wynalazków" (przyznaję, że nie próbowałem żadnego). Żeby nie konkurs, to pewnie byłby to jeden z ostatnich gatunków piwa, za które bym się złapał. Mdłe to nie jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.