Skocz do zawartości

American Wheat na drożdżach do hefeweizena


Krisowski

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie.

Robię właśnie piwo pszeniczne, a w moim składzie surowców jest jeszcze mnóstwo amerykańskich chmieli do wykorzystania. Sporo cascade, challenger, trochę citry... Olśniło mnie, żeby zmienić trop i jednak uwarzyć american wheat, problem w tym, że mam do dyspozycji tylko drożdże do Weizena. (coobra wheat)
Co myślicie o takim eksperymencie? Słyszałem, że amerykańską pszenice się robi na neutralnych drożdżach, ale kusi mnie żeby spróbować...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wszyscy są na "nie"
Ale może zaryzykuję i zrobię po połowie? Nachmielę jak normalnego weizena, zleję połowę do chłodzenia, a drugiej połowie dorzucę trochę więcej chmielu na goryczkę i aromat.
Jakieś sugestie? Bo jeśli to aż tak zły pomysł, to może szkoda połowy piwa....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyśl, żeby nachmielić amerykańskim chmielem, ale nie z amerykańską intensywnością.

Widełki goryczki dla weizenów to 7-15, dla am wheat 15-20, dla APA 30-45. Mi by się widziało 20-30 i głównie cascade (Pleasant, flowery, spicy, and citrusy. Can have a grapefruit flavor - za http://byo.com/resources/hops).

Ja pierwszego weizena chmieliłem nowozelandzką pacificą i nie narzekam - ale jak mówię, to był weizen chmielony inaczej niż klasycznie a nie am wheat. Etykietki chwilami są sprawą drugorzędną.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyśl, żeby nachmielić amerykańskim chmielem, ale nie z amerykańską intensywnością.

Widełki goryczki dla weizenów to 7-15, dla am wheat 15-20, dla APA 30-45. Mi by się widziało 20-30 i głównie cascade (Pleasant, flowery, spicy, and citrusy. Can have a grapefruit flavor - za http://byo.com/resources/hops).

Ja pierwszego weizena chmieliłem nowozelandzką pacificą i nie narzekam - ale jak mówię, to był weizen chmielony inaczej niż klasycznie a nie am wheat. Etykietki chwilami są sprawą drugorzędną.

Zrobiłem tak jak radził kolega. Zmieniłem lekko recepturę chmielenia mojego klasycznego weizena

Marynka 7g 60 min

Cascade 10g 30 min

Lubelski 10g - 20 m

Centenial 7 g - 5 min

 

Zapomniałem sypnąć trochę chmielu do studzenia, w każdym razie póki co pachnie ciekawie, ale nie nachalnie. 

Goryczka też jest dość niska. 

Ciekawe były te drożdże, których użyłem. Fermentacja była iście burzliwa. Przez dwa dni wirowało w fermentorze i to tak naprawdę w zawrotnym tempie :D

Jeszcze takich drożdzy nie widziałem. Dziś zmierzyłem i w dwa dni blg spadło z 15 do 5 (celuję w trochę mocniejszego weizena)

Aromat lekko metaliczny mnie niepokoi, ale jestem dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pomyśl, żeby nachmielić amerykańskim chmielem, ale nie z amerykańską intensywnością.

Widełki goryczki dla weizenów to 7-15, dla am wheat 15-20, dla APA 30-45. Mi by się widziało 20-30 i głównie cascade (Pleasant, flowery, spicy, and citrusy. Can have a grapefruit flavor - za http://byo.com/resources/hops).

Ja pierwszego weizena chmieliłem nowozelandzką pacificą i nie narzekam - ale jak mówię, to był weizen chmielony inaczej niż klasycznie a nie am wheat. Etykietki chwilami są sprawą drugorzędną.

Zrobiłem tak jak radził kolega. Zmieniłem lekko recepturę chmielenia mojego klasycznego weizena

Marynka 7g 60 min

Cascade 10g 30 min

Lubelski 10g - 20 m

Centenial 7 g - 5 min

 

Zapomniałem sypnąć trochę chmielu do studzenia, w każdym razie póki co pachnie ciekawie, ale nie nachalnie. 

Goryczka też jest dość niska. 

Ciekawe były te drożdże, których użyłem. Fermentacja była iście burzliwa. Przez dwa dni wirowało w fermentorze i to tak naprawdę w zawrotnym tempie :D

Jeszcze takich drożdzy nie widziałem. Dziś zmierzyłem i w dwa dni blg spadło z 15 do 5 (celuję w trochę mocniejszego weizena)

Aromat lekko metaliczny mnie niepokoi, ale jestem dobrej myśli.

 

Wydaje mi się, że w wypadku drożdży weizenowych, to w tym piwie nic amerykańskiego nie wyczujesz.

Sypiąc 20g Citry na FO i trochę mniej na 5 minut przed końcem gotowania tylko na początku wyczuwałem spod nut weizenowych "hamerykę", piwo różni się w profilu od wcześniej uwarzonego weizena, ale gdybym nie wiedział, że sypałem citrę to chyba bym nie zgadł, że sypnąłem amerykańców.

Na kolejny taki eksperyment sypnę kilkanaście g na FO i sypnę niewielką ilość na zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.