Skocz do zawartości

Przerwanie gotowania brzeczki


Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z kolegów, koleżanek spotkał się z takim przypadkiem, że trzeba było przerwać gotowanie brzeczki i wznowić po upływie 5-6 godziń.

Jak postąpić by uniknąć strat?

Za dobrą radę z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacenty,

i po wznowieniu wrzenia gotować dalej i jak przeliczyć czas?

Np.   0 min chmiel    45 min chmiel   60  min chmiel    65 min koniec      moja nagła przerwa w 50 minucie .

Jak liczyć od wznowienia czy sześćdziesiąta minuta nastąpi  po 10 minutach gotowania czy jakoś to zmienić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacenty jesteś pewien?

W brzeczce są już dwi dawki chmielu (na start i w 45 minucie). Skończył gotować w 50 ninucie i nie schładzal (izomeryzacja trwa...)

Moim zdaniem najlepsze wyjście to schłodzić do temperatury zadania drożdży i fermentor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że cały chmiel na goryczkę już poszedł, daj tylko na aromat na ostatnie 5 minut/flameout/cichą i tyle.

Przeliczyć to będzie trudno, bo po wyłączeniu palnika brzeczka nadal jest przez jakiś (nie wiadomo jak długi) czas wystarczająco gorąca żeby trwała izomeryzacja alfakwasów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby szybko schłodził do 80°C chłodnicą wtedy po ponownym rozpoczeciu warzenia musiałby doliczyć tylko czas podgrzewania od 80°C do 100°C

To nie jest przecież tak, że jak zejdzie poniżej 80C, to izomeryzacja a-k nie zachodzi.. moim zdaniem musiałby liczyć co najmniej do 60C.

 

Druga sprawa - czy przez takie przerywanie gotowania i ponowne podgrzewanie, nie przedłuży czasu gotowania na tyle, aby zacząć z chmielu wyciągać niepożądane smaki i aromaty jak trawiastość? Poza tym ten chmiel będzie z brzeczką co najmniej całą noc... cholera wie co z niego w tym czasie wyciągnie brzeczka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Druga sprawa - czy przez takie przerywanie gotowania i ponowne podgrzewanie, nie przedłuży czasu gotowania na tyle, aby zacząć z chmielu wyciągać niepożądane smaki i aromaty jak trawiastość? Poza tym ten chmiel będzie z brzeczką co najmniej całą noc... cholera wie co z niego w tym czasie wyciągnie brzeczka?

 

chodziło o IBU - smak i aromat to druga rzecz

 

wg tego artykułu http://www.piwo.org/topic/10132-artykul-byo-hop-stand-chmielenie-whirpoolowe/poniżej 79°C izomeryzacja nie występuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest przecież tak, że jak zejdzie poniżej 80C, to izomeryzacja a-k nie zachodzi.. moim zdaniem musiałby liczyć co najmniej do 60C.

Ale izomeryzacja nie zachodzi w każdej temperaturze powyżej 80 stopni (czy tam 60) ze stałą prędkością. Żeby obliczyć IBU, teraz by trzeba mieć funkcję tempa izomeryzacji w zależności od temperatury, i sobie scałkować po całym czasie chłodzenia/podgrzewania. Oczywiście jest to średnio możliwe w praktyce, więc już chyba po ptokach, piwo jakie wyjdzie takie będzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie lepiej byłoby potraktowac tych ostatmich 10 min jako gotowanie? w tym czasie temp spadnie ale czy az tak mocno zeby grzac całą brzeczke ponownie? ja bym juz gotowanie odpuścił chyba.

Co innego jak przerwa wystapilaby wczesniej dajmy na to po 10 min od rozpoczęcia gotowania...

Edytowane przez Nomad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.