Skocz do zawartości

Kegerator i czyszczenie instalacji piwnej


Wozik

Rekomendowane odpowiedzi

Czyściłem w schładzarce nie używany od lat drugi obieg gorącym roztworem NaOH.

Czyszczenie zajęło dosłownie kilka minut.

Trzeba pamiętać, że NaOH reaguje z dwutlenkiem węgla

Więc jeśli wypycha się taki roztwórz np kega za pomocą dwutlenku z butli i chce się go jeszcze później używać to trzeba go po czyszczeniu przelać do naczynia bez dwutlenku węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja tymczasem podłączyłem trzeci keg, pierwsze dwa wytrzymały jakiś tydzień, w tym jedną imprezę nalewania :)

 

W międzyczasie przelałem instalację nadwęglanem, po podłączeniu nowego piwa tylko spuściłem nadwęglan z instalacji aż poleciało klarowne piwo. Browar leje się dalej, instalacja czysta.

 

Co ciekawe przy nagazowaniu 4 bar (żeby było szybko) wyszło niedociągnięcie w zarobieniu przewodu piwnego, ale to już inny temat do innego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co ciekawe przy nagazowaniu 4 bar (żeby było szybko)

żeby było szybko to się nie daje 4 bar ciśnienia tylko normalnie i "kulo sie KEG" przez 5-15 min :smilies:

ale jak ktoś lubi się "rozerwać" to trudno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co ciekawe przy nagazowaniu 4 bar (żeby było szybko)

żeby było szybko to się nie daje 4 bar ciśnienia tylko normalnie i "kulo sie KEG" przez 5-15 min :smilies:

ale jak ktoś lubi się "rozerwać" to trudno ;)

 

Gdyby się nie dawało, to bym tak nie robił :)

 

4 bar na jeden strzał. Potem standardowo.

 

To uważaj, bo zawór bezpieczeństwa na kegu ustawiony jest na 4 bar z haczykiem. Jak zadziała to krzywdy nie zrobi, ale można się przestraszyć :)

 

O haczyk nie zaczepiłem jeszcze :) Było równe 4 zapodane. Korzystam z doświadczeń piwowara, który zakegował warek w ch.. i trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam, poczytałem troche na forum ale mam pytanie odnośnie czyszczenia instalacji.

Zakupiłem wszystko nowe poza kolumną, pewnie troche sobie lezała nie używana. Myślałem aby namoczyć ją z 2 - 3 godzin w sodzie kaustycznej, przepłukać i dać star sanem. Czy soda kaustyczna może uszkodzić uszczelki?

Czy przed pierwszym użyciem warto by było dać star san przez cała instalacje? 

Mam głowice myjącą, co mam zrobić aby wprowadzić przez nią star sana?

Posiadam keg z browaru, nie mam swojego piwa.

Myślałem nad tym , że jak będzie jakaś impreza i później będzie instalacja stała nieużywana to po imprezie przepłukać całą instalację wodą i tak zostawić nie napełniając piwem, nawet może nie podłączając kega?

Czy w ogóle można tak robić , że mogą odłączyć napoczęty keg czy jak już raz podłącze to nie mogę go ponownie podłączyć?

Proszę o porady. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.03.2019 o 23:24, artiwie15 napisał:

Czy soda kaustyczna może uszkodzić uszczelki?

przy odpowiednim stężeniu nie

W dniu 22.03.2019 o 23:24, artiwie15 napisał:

 Czy przed pierwszym użyciem warto by było dać star san przez cała instalacje? 

 

warto starsan jest kwasny wiec zneutralizuje ew resztki sody

W dniu 22.03.2019 o 23:24, artiwie15 napisał:

 Mam głowice myjącą, co mam zrobić aby wprowadzić przez nią star sana?

 

co masz ? jak to wygląda ?

W dniu 22.03.2019 o 23:24, artiwie15 napisał:

Myślałem nad tym , że jak będzie jakaś impreza i później będzie instalacja stała nieużywana to po imprezie przepłukać całą instalację wodą i tak zostawić nie napełniając piwem, nawet może nie podłączając kega?

 

jak długo będzie stała nieużywana ??

 

W dniu 22.03.2019 o 23:24, artiwie15 napisał:

 Czy w ogóle można tak robić , że mogą odłączyć napoczęty keg czy jak już raz podłącze to nie mogę go ponownie podłączyć?

 

można kwestia sensu, piwo w kegu jest pod co2 więc nic mu nie będzie pod warunkiem dobrego przechowywania i czasu tego przechowywania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że będzie nieużywana z tydzień. Rozmawiałem z gościem co mi sprzedawał sprzęt to mówił, że jak nie jest używany to warto przepłukać wodą ale wywalić powietrzem tą wodę , żeby nie stała w rurkach. 

Głowica myjąca czyli adapter do głowicy z możliwością wpięcia węża:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.03.2019 o 23:24, artiwie15 napisał:

Witam, poczytałem troche na forum ale mam pytanie odnośnie czyszczenia instalacji.

Zakupiłem wszystko nowe poza kolumną, pewnie troche sobie lezała nie używana. Myślałem aby namoczyć ją z 2 - 3 godzin w sodzie kaustycznej, przepłukać i dać star sanem. Czy soda kaustyczna może uszkodzić uszczelki?

Czy przed pierwszym użyciem warto by było dać star san przez cała instalacje? 

Mam głowice myjącą, co mam zrobić aby wprowadzić przez nią star sana?

Posiadam keg z browaru, nie mam swojego piwa.

Myślałem nad tym , że jak będzie jakaś impreza i później będzie instalacja stała nieużywana to po imprezie przepłukać całą instalację wodą i tak zostawić nie napełniając piwem, nawet może nie podłączając kega?

Czy w ogóle można tak robić , że mogą odłączyć napoczęty keg czy jak już raz podłącze to nie mogę go ponownie podłączyć?

Proszę o porady. Pozdrawiam

ale chodzi o piwowarstwo domowe czy masz lokal na imprezy?

ps

w jakim celu chcesz moczyć 2-3 godz w sodzie?

9 godzin temu, Fenris napisał:

 

można kwestia sensu, piwo w kegu jest pod co2 więc nic mu nie będzie pod warunkiem dobrego przechowywania i czasu tego przechowywania

Pod warunkiem że po/przed podpięciem zdezynfekujesz fitting

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, artiwie15 napisał:

Głowica myjąca czyli adapter do głowicy z możliwością wpięcia węża:)

 

zrób zdjęcie bo nie mam pojęcia o czym mówisz :D wiesz głowica czyli adapter do głowicy.... ?? ;)  i oczywiście jak anteks pisze dezynfekcja fittingu tzn jego części zew ? 

 

Edytowane przez Fenris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie mam kilkadziesiąt litrów roztworu NaOH. Normalnie przechowywany w osobnym zbiorniku (polietylen). Po warzeniu zalewam tym kadź, wrzucam do środka zabawki warzelne plus jakieś naczynia czy inne sztućce i mogę tak zostawić sprzęt na parę godzin. Potem tylko płukanie zwykłe, z kwasem (cytrynowym), bo ług się paskudnie długo spłukuje. Lepszy byłby KOH, pewnie niedługo zmienię, ale póki co kamień z gara usuwam kwasem, tak jak z czajnika. Ług jest wielokrotnego użytku, osad z rozpuszczonych brudów zbiera się na dnie zbiornika, w którym przechowuję. Taka kąpiel czyści nierdzewną stal do cna.

 

Sposób niewymagający temperatury wyższej niż pokojowa, kosztownej głowicy. Nie potrzebujemy też wysokiego ciśnienia na pompie. Starczy ta od recyrkulacji chodząca na luzie, żeby przepompować np. z zaciernej do warzelnej. Odpada więc problem gorącego ługu pod wysokim ciśnieniem, szczególnie na wężach nasadzanych na króćce budzący uzasadnione obawy.

 

Na kegu też powino działać.

 

Przy naszych pojemnościach się sprawdza, przy 300 hl nie bardzo sobie wyobrażam przechowywania takiej cysterny "rozpuszczonego kreta" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, c64club napisał:

U siebie mam kilkadziesiąt litrów roztworu NaOH. Normalnie przechowywany w osobnym zbiorniku (polietylen). Po warzeniu zalewam tym kadź, wrzucam do środka zabawki warzelne plus jakieś naczynia czy inne sztućce i mogę tak zostawić sprzęt na parę godzin. Potem tylko płukanie zwykłe, z kwasem (cytrynowym), bo ług się paskudnie długo spłukuje. Lepszy byłby KOH, pewnie niedługo zmienię, ale póki co kamień z gara usuwam kwasem, tak jak z czajnika. Ług jest wielokrotnego użytku, osad z rozpuszczonych brudów zbiera się na dnie zbiornika, w którym przechowuję. Taka kąpiel czyści nierdzewną stal do cna.

 

Sposób niewymagający temperatury wyższej niż pokojowa, kosztownej głowicy. Nie potrzebujemy też wysokiego ciśnienia na pompie. Starczy ta od recyrkulacji chodząca na luzie, żeby przepompować np. z zaciernej do warzelnej. Odpada więc problem gorącego ługu pod wysokim ciśnieniem, szczególnie na wężach nasadzanych na króćce budzący uzasadnione obawy.

 

Na kegu też powino działać.

 

Przy naszych pojemnościach się sprawdza, przy 300 hl nie bardzo sobie wyobrażam przechowywania takiej cysterny "rozpuszczonego kreta" :)

Masz taki zasyfiony sprzęt że uzywasz takich silnych środków? Zwykła woda z ludwikiem nie domywa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ługiem i spokój. kRozpuszcza i wymywa wszystko. Z instalacji piwnej jakąś resztkę słodu w zakamarku rury spustowej czy zaworu, itp. Z naczyń tłuszcz (robi zeń mydło), osady z hebaty (nie pijam lury), z patelni "złocenie" przypalenizną. Co nie oznacza, że trzymam tłuszcz przez tydzień w misce po jajecznicy, ale jak akurat jest do mycia a urządzam "kretyńską" kąpiel, to pakuję w nią co się da, a większość rzeczy staram się mieć nierdzewnych, bo się nie tłuką.  Nierdzewka - szczególnie nie wypolerowana na lustro tylko taka w codziennym użytku - ma to do siebie, że przyjmuje wiele rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest coś takiego ten adapter myjący:

Po prostu zrobiłem sobie kegerator , nie warze piwa , będę kupował kegi z hurtowni.

Czyli mogę odlączyć głowicę uprzednio wyczyścić star sanem ?

Ogólnie kupiłem kolumne i była używana dlatego też chce rurkę od piwa wyczyścić sodą i później przeczyścić star sanem.

 

adapter-flach-a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.