Skocz do zawartości

grainfather


le_szek

Rekomendowane odpowiedzi

 

Największy problem jest właśnie w czyszczeniu pompy w środku, chłodnicy, rurki recyrkulacyjnej. Sam kocioł to można i poszorować choć wiadomo, lepiej jak się wszystko samo rozpuści. Skoro ten Enzybrew jest agresywny i czyszczenie miedzianej chłodnicy i tak musi być krótkotrwałe to równie dobrze można stosować naoh o małym stężeniu i po myciu dobrze spłukać i zneutralizować kwaśnym środkiem. Enzybrew pewnie bezpieczniejszy dla użytkownika. 

Nie rozumiem tylko po co płukać sprzęt jeszcze PBW po tym Enzybrew? Przecież PBW to środek myjący. Jeśli ten Enzybrew jest również środkiem zasadowym to trzeba sprzęt zneutralizować kwasem.

Fakt. Ale pytanie, które tutaj się nasuwa to jak rozumieć długotrwały kontakt. Czy 30 minut to już długi? Nie mam pojęcia! A ten czas już jest Ok dla dobrego efektu.

Jeśli chodzi o PBW i Enzybrew - jeden po drugim, to kiedyś czytałem o tym na jakimś zagranicznym forum. I tak chyba się zasugerowałem...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nawiązaniu do naszych rozważań o czyszczeniu Grainfathera, wysłałem zapytanie do GF o to, czy można bezpiecznie myć z wykorzystaniem ENZYBREW 10. Właśnie otrzymałem odpowiedź - można i preparat nie jest szkodliwy dla tego sprzętu. W swoim pytaniu zaznaczyłem, że chodzi o czyszczenie zarówno kociołka, jak i chłodnicy.

 

 Oto oryginał odpowiedzi:

 

"Sam (Grainfather) 

Nov 11, 2020, 2:02 GMT+1 

Good day,

Our tech team have reviewed and indicated that this should be ok to use as nothing stands out as being harmful to the equipment.

Best regards 

 

Sam - Consumer Experience Advocate - Grainfather"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Enzybrew to też zasada tylko mniej agresywna. Wg opisu w dawkowaniu to 5-10g/l czyli stężenie 0,5-1%. Myślę że roztwór naoh 1-2% byłby równie skuteczny. Jak pisałem wcześniej, sam również kupię tego Enzybrew i przetestuje. Kocioł i chłodnicę myję i płuczę dokładnie po każdej warce samą wodą, a środka myjącego używam co kilka warek więc na długo starczy takie opakowanie. Ciekawe czy można ten środek po myciu zlać w jakąś bańkę i odstać tak żeby osad zebrał się na dnie i zdekantować czysty płyn do ponownego użycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hej, pytanie co do fałszywego dnia do GF. Na swoich filmach David Heath polecał dno do Robobrew jako kompatybilne. Niestety, ale RB postanowiło swoje dno zaktualizować i z tego co rozumiem, nowe już nie pasuje.

 

Myślałem, żeby zamówić według specyfikacji na Marxamie, czy ma ktoś z was kompatybilne dno, żeby zmierzyć, jakie miałoby mieć wymiary?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpytuję, bo zaczynam przygodę z GF i zastanawiam się jak ogarnąć sprawę chmielin przy wykorzystaniu fabrycznego zestawu bez modyfikacji. Przy pierwszej warce chmielu było około 100g. Po gotowaniu zakręciłem trochę łygą, odczekałem. Ale filtr i tak zassał sporo syfu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PiotrST jeśli po taniości to polecam Hop Sock na wylot węża chłodnicy. Przy standardowym filtrze, zanim go dobrze chmiel oblepi, wyłapie Ci wszystko, ale trzeba będzie z 2-3 razy wysypać z tego chmiel i przemyć siatkę. Jeśli chcesz więcej zainwestować to Hop Stoper świetnie się u mnie sprawdza. Albo właśnie słyszałem, że te fałszywe dno również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Wuuu napisał:

@PiotrST jeśli po taniości to polecam Hop Sock na wylot węża chłodnicy. Przy standardowym filtrze, zanim go dobrze chmiel oblepi, wyłapie Ci wszystko, ale trzeba będzie z 2-3 razy wysypać z tego chmiel i przemyć siatkę. Jeśli chcesz więcej zainwestować to Hop Stoper świetnie się u mnie sprawdza. Albo właśnie słyszałem, że te fałszywe dno również.

Mam hop stopper ale zakończony nakrętką pod Coobrę. Musiałbym uciąć końcówkę, żeby została sama rurka...

A jakie rozwiązanie zastosowałeś do podłączenia hop stopera? Po prostu kawałek wężyka czy przeprowadziłeś jakąś adaptację tej oryginalne gumki mocującej filtr GF?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.11.2020 o 12:55, nike21 napisał:

Enzybrew to też zasada tylko mniej agresywna. Wg opisu w dawkowaniu to 5-10g/l czyli stężenie 0,5-1%. Myślę że roztwór naoh 1-2% byłby równie skuteczny. Jak pisałem wcześniej, sam również kupię tego Enzybrew i przetestuje. Kocioł i chłodnicę myję i płuczę dokładnie po każdej warce samą wodą, a środka myjącego używam co kilka warek więc na długo starczy takie opakowanie. Ciekawe czy można ten środek po myciu zlać w jakąś bańkę i odstać tak żeby osad zebrał się na dnie i zdekantować czysty płyn do ponownego użycia.

Enzybrew10 działa na trochę innej zasadzie od ługu sodowego. Używam go co ok 10 warek. Natomiast za każdym razem daję do czyszczenia oryginalny środek GF. Pomimo tego, enzymy tak działają, że z rur/filtra za każdym razem lecą takie jakby czarne włosy. Po wszystkim kociołek wygląda jak nowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pan_Kruszyński napisał:

Mam prośbę, możesz mi napisać jak regulować moc grzałki w GF G30, mam problem z przypalaniem i właśnie utknąłem w martwym punkcie. 

Przy osiągnięciu wrzenia, strzałkami na sterowniku regulujesz moc grzałki w procentach. Myślę, że rozsądna wartość to 80%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, PiotrST napisał:
A jakie rozwiązanie zastosowałeś do podłączenia hop stopera? Po prostu kawałek wężyka czy przeprowadziłeś jakąś adaptację tej oryginalne gumki mocującej filtr GF?

 

Obciąłem tę ślepą końcówkę tej gumki i tym łączę właśnie.

 

82bf6edf9a9b9a422f07efb2ebf04bb1.jpg

 

10 minut temu, Bachi napisał:
Przy osiągnięciu wrzenia, strzałkami na sterowniku regulujesz moc grzałki w procentach. Myślę, że rozsądna wartość to 80%.

 

@Pan_Kruszyński najpierw trzeba tę opcje włączyć w apce.

 

 

Edytowane przez Wuuu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Wuuu napisał:

 

Obciąłem te ślepą końcówkę tej gumki i tym łączę właśnie.

 

 

@Pan_Kruszyński najpierw trzeba tę opcje włączyć w apce.

 

9 minut temu, Bachi napisał:

Przy osiągnięciu wrzenia, strzałkami na sterowniku regulujesz moc grzałki w procentach. Myślę, że rozsądna wartość to 80%.

 

 

mam tą opcje włączoną w apce, jak zmieniam strzałkami na sterowniku to zmienia mi się jedynie temperatura, a nie procentowa moc grzałek. Cały czas pokazuje na pasku "heat 100" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I włączasz warzenie również przez recepturę z apki? Po osiągnięciu wrzenia i odpaleniu timera, po naciśnięciu strzałek powinno banglać.

 

A jak masz problem z przypalaniem to znaczy, że sporo syfu zostaje w garze po zacieraniu. Spróbuj raz wyjąć kosz do plastikowego fermentora, przepuścić całą brzeczkę z kotła raz jeszcze przez kosz z młótem, wyczyść szybko dno gara, wlej czystą brzeczkę z powrotem i wysładzaj już na kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Wuuu napisał:

I włączasz warzenie również przez recepturę z apki? Po osiągnięciu wrzenia i odpaleniu timera, po naciśnięciu strzałek powinno banglać.

 

A jak masz problem z przypalaniem to znaczy, że sporo syfu zostaje w garze po zacieraniu. Spróbuj raz wyjąć kosz do plastikowego fermentora, przepuścić całą brzeczkę z kotła raz jeszcze przez kosz z młótem, wyczyść szybko dno gara, wlej czystą brzeczkę z powrotem i wysładzaj już na kotle.

ustalam recepturę, następnie odpalam warzenie z  apki, następnie dodaje słody i zaczynam zacieranie i na tym etapie przy 50% przypaliło mi całe dno. Robie teraz test na samej wodzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Wuuu napisał:

A w zasypie nie miałeś czasem żyta? Albo czy brzeczka przelewa się swobodnie tą rurką bezpieczeństwa na górze?

zasyp do był 3,1 pszeniczny, 1,9 pilzneński i 1kg płatków pszenicznych skleikowanych, przez rurkę się przelewało, to moja 3 warka,

 

Odpalam receptura, kocioł osiąga temp startową 60C i tutaj jest przerwa 10 min, następnie przejście do kroku 2 i wygrzew do 72C i z boku na pasku pokazuje "heat 100" i nie mogę tego zmienić na mniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tego nie zmienisz w trakcie zacierania. Moc grzałek możesz kontrolować tylko po osiągnięciu wrzenia. Możesz ewentualnie zmieniać ręcznie o 1-2 stopnie podczas podnoszenia do 72C to wtedy grzałki będą pracowały z mniejszą mocą. Ale generalnie to wina zasypu, dużo pszenicy i białek, może za mocno też ześrutowanych. Przy normalnym zasypie z przewagą słodów jęczmiennych nie powinieneś mieć takich problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W starym GF była fajna opcja, przełącznikiem zmieniało się moc grzałki na mniejszą.

Brak możliwości sterowania mocą podczas zacierania to duża wada.

Wczoraj robiłem Amerykańską Pszenicę i podczas zacierania zrobiłem pomiar BLG i wynik 26 BRIX( przed wysładzaniem).

Jeśli pracował bym na 100% mocy (3300W) to na bank bym to przypalił.

Zacierałem z mocą 40%..

Edit: przepraszam 21 Brix.

Edytowane przez Pabllo_Lodz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Wuuu napisał:

No tego nie zmienisz w trakcie zacierania. Moc grzałek możesz kontrolować tylko po osiągnięciu wrzenia. Możesz ewentualnie zmieniać ręcznie o 1-2 stopnie podczas podnoszenia do 72C to wtedy grzałki będą pracowały z mniejszą mocą. Ale generalnie to wina zasypu, dużo pszenicy i białek, może za mocno też ześrutowanych. Przy normalnym zasypie z przewagą słodów jęczmiennych nie powinieneś mieć takich problemów.

 

3 minuty temu, Pabllo_Lodz napisał:

W starym GF była fajna opcja, przełącznikiem zmieniało się moc grzałki na mniejszą.

Brak możliwości sterowania mocą podczas zacierania to duża wada.

Wczoraj robiłem Amerykańską Pszenicę i podczas zacierania zrobiłem pomiar BLG i wynik 26 BRIX( przed wysładzaniem).

Jeśli pracował bym na 100% mocy (3300W) to na bank bym to przypalił.

Zacierałem z mocą 40%..

 

Czyli nie można zmienić mocy grzałki a więc będzie przypalało... właśnie nie miałem wcześnie to moja 3 warka na GF i przy poprzednich taki problem nie istniał, postaram się na drugi raz po prostu wypłukać "mąkę" ze słodu. 

Edytowane przez Pan_Kruszyński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.