Skocz do zawartości

grainfather


le_szek

Rekomendowane odpowiedzi

Podkreślam, że chodzi o klarowność brzeczki po zacieraniu/wysładzaniu. Trudno mi uwierzyć, że ta siatka na dole chroni na tyle, żebym z czystym sumieniem mogł przed zacieraniem założyłyć hopstoper bez ryzyka, że się nie zatka i że nie zostaną w garze resztki młóta i niezassanej z dna mączki.
Po gotowaniu nie mam problemów z oddzieleniem chmielin używając hopstopera właśnie i torby filtracyjnej.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, giekon napisał:

Ja to sobie sprawdzę podczas następnego warzenia - o ile nie zapomnę :naughty:
Jak do tej pory nie zauważyłem konieczności stosowania jakiś doróbek do sprzętu, oczywiście jeżeli cały proces warzenia idzie zgodnie z planem. :)

Warzysz tylko na tym co przyszlo i zero problemow z klarownoscia albo chmielinami? Hopstoppera ani hopspidera tez nie uzywasz? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, używam tylko sprzętu z zestawu jaki przychodzi wraz z kociołkiem. Jak pisałem prędzej, z pływającą łuską nie mam najmniejszego problemu. Mąka w jakiejś znikomej ilości na dole kociołka jest ale jej całkowicie i tak się nie wyeliminuje. Chmielin też nie zauważyłem jak do tej pory w fermentorze po przepompowaniu brzeczki.  

Oczywiście nie mówię że robię dobrze. Przy większej ilości chmielu nie wykluczam że zastosuję hopspidera lub użyję do tego wewnętrznego kosza od kotła. Ale to dopiero przede mną :facepalm:  Póki co nie widzę z mojej strony takiej konieczności. Ale przyglądnę się temu dokładniej przy następnej warce 

Edytowane przez giekon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoje pierwsze warzenie zrobiłem tylko dodając hopspider. Efekt był taki, że po gotowaniu było pełno mąki (brązowa papka) w brzeczce i sporo też jej widziałem później w fermentorze (przezroczyste wiadra). Od razu zamówiłem sito na dno kosza od Lewatywa8. Miałem spore obawy czy piwo nie wyjdzie taniniczne, lub cierpkie - nic takiego jednak nie wyczułem i nie wyczuwam w nim do dziś.  W drugim warzeniu (już z siatką na dno kosza) zrobiłem jeszcze jeden dodatkowy krok  - po wysłodzeniu, przed zagotowaniem przepuściłem brzeczkę przez hopspider. Trochę mąki w nim zostało a ostatecznie po gotowaniu ilość papki mącznej w brzeczce była minimalna. Polecam metodę z hopspiderem - myślę że szybsza i prostsza niż worek jak opisał Wuuu. Potem tylko go płuczemy pod wodą i już nadaje się do chmielenia. Siatka na dno kosza dała też efekt bo, w hopspiderze osiadło tylko trochę mąki - na pierwszym piwie było by jej na pewno dużo dużo więcej. Nadmienię że były to identyczne zasypy na proste Pale ale z tej samej partii ześrutowanego słodu (bawiłem się w porównywanie warek single hop na innych chmielach). 

 

Od tamtej pory popełniłem jeszcze dwie pszenice i mąki nie było, ale słody zamawiałem ześrutowane z pewnego sklepu na B. i były tak grubo ześrutowane, że nie traktuje tego jako wyznacznik (dodatkowo wyszła fatalna wydajność :/). Do następnej partii surowców domawiam śrutownik :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po pierwszej warce na GF. Całość ogólnie ok nie mniej jednak muszę wprowadzić kilka zmian. Przede wszystkim dać hopstoper zamiast oryginalnego filtra i zakupić hopspider. Oryginalny filtr jest za wysoko i przez to nie wyssał ładnie z dna przez co straciłem ok litra brzeczki. W koszu na dolnym sicie miałem siatkę od lewatywy, śrutowałem na 1,3mm na gniotowniku od Patryka. Zacieranie ok. Z 5,5 kg słodów wyszło 24l 12,5 brix co daje 70% wydajności. Zacierałem jednotemperaturowo przez 60 minut co pewnie też trochę ma wpływ na wydajność. Ogólnie jestem zadowolony, chciałbym jednak zbliżyć się do wydajności 80-85%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 1mm? nie będzie za drobno i za dużo mąki? Na dolnym sicie też mam taką siatkę. Wysładzanie 16 litrów trwało maks 20 minut, woda wsiąkała jak w piach. Zwilżasz słód przed śrutowaniem?

 

Z tym przechyleniem to jest myśl, tylko jak masz pokrywkę i na niej chłodnicę to nie widać kiedy trzeba przechylić. Muszę dorobić dłuższy wężyk do podłączenia chłodnicy to będzie mogła stać na blacie i dezynfekcję będę mógł zrobić na 10 min przed końcem warzenia, a nie po. Hopstoper w sumie mam, muszę mu tylko 4 śrubki wymienić na dłuższe żeby robiły jako nóżki, a hopspider i tak miałem kupić bo przyda się tez do filtrowania po chmieleniu na zimno zamiast rajstop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem wystarczy sitko.
Z tym że jakoś wolę regulować przelew jak widzę krawędź.
Jak się wyrobię czasowo to przepompuje i zrobię zdjęcie.
W między czasie muszę zmontować i umyć nowy nabytek Fermentasaurus 35L i przygotować lodówkę.
I jak, udało się zajrzeć na dno?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączyłem jakiś czas temu do grona użytkowników tego garnuszka. Mam do Was jako użytkujących go dłużej pytanie o ustawienie lokalnej temperatury wrzenia. Jednocześnie rozmawiam z Kim z grainfather ale albo się źle rozumiemy, albo to ustawienie jest kompletnie bez sensu… a to o tyle mało prawdopodobne, że jeśli już ktoś (jakiś inżynier) je dodał to powinien być świadom jak to powinno działać. A wygląda, że nie jest bo:

 

Cytuj

The controller handles a ‘boil’ target temp of 100°C differently to normal situations. It never cuts back the power, because you want full power throughout the boil to maintain maximum boil vigorousness. It doesn’t matter if the temperature on the controller doesn’t reach 100°C, because the controller will keep providing full heat power either way. So it wouldn’t make any difference is it reached a max of 99 or 100. As long as it is boiling and your unit registers that then there is nothing to worry about :)

 

A skoro tak to przecież obojętnie jakie jest ciśnienie i na jakiej wysokości nad poziomem morza się znajduję woda po prostu będzie wrzeć bez względu na to co ustawię w aplikacji. No bo grzałka chodzi na 100% czyli zawartość garnka osiągnie temperaturę wrzenia wody (lokalną), i nie osiągnie ani 0,01°C więcej bo .... bo w środku jest woda która wrze i paruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.03.2018 o 11:15, wariat napisał:

Dołączyłem jakiś czas temu do grona użytkowników tego garnuszka. Mam do Was jako użytkujących go dłużej pytanie o ustawienie lokalnej temperatury wrzenia. Jednocześnie rozmawiam z Kim z grainfather ale albo się źle rozumiemy, albo to ustawienie jest kompletnie bez sensu… a to o tyle mało prawdopodobne, że jeśli już ktoś (jakiś inżynier) je dodał to powinien być świadom jak to powinno działać. A wygląda, że nie jest bo:
 

 

Cytuj
The controller handles a ‘boil’ target temp of 100°C differently to normal situations. It never cuts back the power, because you want full power throughout the boil to maintain maximum boil vigorousness. It doesn’t matter if the temperature on the controller doesn’t reach 100°C, because the controller will keep providing full heat power either way. So it wouldn’t make any difference is it reached a max of 99 or 100. As long as it is boiling and your unit registers that then there is nothing to worry about
Cytuj

 A skoro tak to przecież obojętnie jakie jest ciśnienie i na jakiej wysokości nad poziomem morza się znajduję woda po prostu będzie wrzeć bez względu na to co ustawię w aplikacji. No bo grzałka chodzi na 100% czyli zawartość garnka osiągnie temperaturę wrzenia wody (lokalną), i nie osiągnie ani 0,01°C więcej bo .... bo w środku jest woda która wrze i paruje.



No dobrze, ale jaki masz problem? :) Jasno Ci odpowiedzieli, że będzie się ładnie gotowało gdzie byś się nie znajdował, bo grzałka się nie wyłącza, więc czego jeszcze oczekujesz?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Wuuu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Wuuu napisał:



No dobrze, ale jaki masz problem? :) Jasno Ci odpowiedzieli, że będzie się ładnie gotowało gdzie byś się nie znajdował, bo grzałka się nie wyłącza, więc czego jeszcze oczekujesz?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Problemu w rzeczy gruncie nie mam. Tak, co by się nie działo to się będzie gotowało (jeśli jest tak jak Kim napisał(a) :D). No ale ktoś tam umieścił ten parametr do ustawienia lokalnej temperatury wrzenia. Chciałbym albo zrozumieć po co on w takim razie jest (z ciekawości) albo upewnić się, że wszystko z moim garnkiem jest ok bo inni też tak mają, że obojętnie co tam ustawili tak czy siak podczas gotowania grzałka chodzi cały czas na 100%.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, luki161 napisał:

A ten parametr nie jest czasem do sterowania czasem gotowania? Np jak ustawisz temp wrzenia na 99 stopni to od tego momentu leci czas w sterowniku.

Może tak być… w takim wypadku wydaje mi się, że potencjał jaki drzemie w tym ustawieniu został zmarnowany ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.01.2017 o 17:54, teufel napisał:

Dzięki za odpowiedzi.

 

BTW: Dzwoniłem dzisiaj do Twojego Browaru i chcieliby wprowadzić system ratalny, ale negocjują z bankiem. Na Allegro na pewno nie wystawią.

To będzie najlepszy system ratalny w historii Polski! Dopytywałem się w zeszły czwartek (29.03.2018) i juz dopracowuja możliwość zakupu na raty... Allegro niestety nie wchodzi w grę.  Podobno raty będą dostępne jeszcze przed premierą nowego albumu Dr DRE...

 

btw. Orientuje się ktoś czemu to allegro im nie pasuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Nabyłem Grainfathera, przeprowadziłem pierwsze czyszczenie. Wszystko było ok, do momentu kiedy przy zimnej wodzie podłączyłem ponownie chłodnicę. Zaobserwowałem wyciek na połączeniu rurki i chłodnicy. Ktoś może też tak miał? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Elvo napisał:

Cześć,

 

Nabyłem Grainfathera, przeprowadziłem pierwsze czyszczenie. Wszystko było ok, do momentu kiedy przy zimnej wodzie podłączyłem ponownie chłodnicę. Zaobserwowałem wyciek na połączeniu rurki i chłodnicy. Ktoś może też tak miał? 

Zdarzyło mi się ze dwa razy, że wąż od zimnej wody wypadł ze złączki. Rozkręć, wsadź wąż mocniej, skręć i po sprawie :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie ten przypadek. Wyciek jest na łączeniu rurki tzw. "discharge pipe" i przyłącza z chłodnicy. Co ciekawe jak była ciepła woda (a przy warzeniu brzeczka) to tej sytuacji nie było. W sobotę pierwsze warzenie, zobaczę czy przy chłodzeniu też będzie wyciek przy pełnym odkręceniu przepływu. Kilkanaście razy zatrzymywałem pompę i odkręcałem i dokręcałem - zawsze to samo :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Elvo napisał:

To nie ten przypadek. Wyciek jest na łączeniu rurki tzw. "discharge pipe" i przyłącza z chłodnicy. Co ciekawe jak była ciepła woda (a przy warzeniu brzeczka) to tej sytuacji nie było. W sobotę pierwsze warzenie, zobaczę czy przy chłodzeniu też będzie wyciek przy pełnym odkręceniu przepływu. Kilkanaście razy zatrzymywałem pompę i odkręcałem i dokręcałem - zawsze to samo :/

Tak na szybko znalazłem to, ale skoro odkręcałeś i dokręcałeś to powód może jest jeszcze inny.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To widziałem. Koleś dokłada jeszcze jedną uszczelkę. Jeżeli producent nie poradzi nic innego lub nie wymieni (bo widzę że w przyłączu od chłodnicy biała uszczelka jest lekko luźna) to ewentualnie coś kupię i tam dołożę. Przy chłodzeniu to pikuś, można podsadzić szmatę, ale przy warzeniu to szkoda tracić brzeczki. No i biorąc pod uwagę cenę garnka to nie powinno być takiej akcji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Elvo napisał:

ewentualnie coś kupię i tam dołożę

Nie wiem jak wygląda zestaw aktualnie ale 40 warek temu jak kupowałem swój gar były dodatkowe oringi i wszelakie uszczelki w komplecie, warto przejrzeć co tam masz, dołożyć i sprawdzić.

 

10 minut temu, Elvo napisał:

Przy chłodzeniu to pikuś, można podsadzić szmatę, ale przy warzeniu to szkoda tracić brzeczki.

Przy chłodzeniu dalej krąży tamtędy brzeczka i to ona będzie ciekła ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, giekon napisał:

Witam,
Czy ktoś miał już może styczność z tym całym "cudem" jakim jest Grainfather Conical Fermenter Pro? :eusathink:

 

Planuję kupno tego lata, o ile gdziekolwiek będą dostępne bo jak narazie wszędzie "out of stock". Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem na pewno napiszę jakąś recenzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.