Skocz do zawartości

II Łódzki Konkurs Piw Domowych


Mateusz Papiernik

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też nieśmiało się dołączę do prośby. Mój dodatkowo ucierpiał, gdyż trudów podróży nie wytrzymała szyba antyramy.

Janek, moje dwie antyramy też rozsypane w mak, stąd zobaczyłem co kryje się pod nimi  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło czytać takie słowa, fakt organizatorzy prosili żeby opinie były rozbudowane, staraliśmy się z różnymi skutkami, ważne że konkurs się udał moim zdaniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

j-r-k jeżeli to pytanie jest do mnie to powiem tak(i wypowiem się tylko we własnym imieniu), sam konkurs fajny, pod względem organizacji też, piwa dawały rade ale jakiś super piw nie było zwłaszcza w triplu(nie wiem jak się to poprawnie pisze) gdzie do finału wchodziły piwa z dość słabymi ocenami z tego co pamiętam, ja siedziałem w porterach i piwa były całkiem ok, było chyba kilka piwa(chyba 2) zakażonych, reszta jako tako dawała radę z mniejszymi wadami, powiedzmy w tym przedziale ok 25 - 30pkt było najwięcej. bolączką porterów było bardzo słabe odfermentowanie były mega słodkie. Mam ogromną nadzieje że w przyszłym roku będzie więcej osób które wyślą piwa bo myślę że warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę zbyt ogólnikowo ferować, bo miałem przyjemność sędziować jedynie na porterach (eliminacje) i wood aged beer (finał) - a najbardziej różnorodnie "jakościowo" było na triplach i monachijskich. Ale, bardzo subiektywnie, moje wrażenia są takie:

 

W przypadku porterów dużą bolączką było niedostateczne odfermentowanie (piwa zbyt słodkie i ulepkowe) i zbyt estrowa charakterystyka piwa (dużo owoców i nieułożonych aromatów w piwie). Porter musi mieć zarówno swoją pełnię, ale nie może być też zbyt chmielowy (to nie RIS!) ani zbyt estrowy (to lager!).

 

W przypadku piw leżakowanych w beczce poruszaliśmy się za to od skrajności do skrajności - między piwami, gdzie charakter drewna praktycznie ne był wyczuwalny, ale same piwa były dobre lub bardzo dobre, a piwami, gdzie wyraźnie w aromatach i w smaku beczka była odznaczona, ale piwu brakowało aromatu, pełni smaku, lub miało zauważalne uciążliwe wady.

 

Nie mam niestety doświadczenia w innych konkursach (to było moje pierwsze sędziowanie), ale na podstawie tych dwóch kategorii i swoich wyobrażeń konkursowych piw wydaje mi się, że poziom w "moich" kategoriach był średni. Spodziewałem się dużo więcej, ale jednocześnie nie byłem srogo zawiedziony. Proszę brać moją opinię bardzo z przymrużeniem oka - do bycia doświadczonym sędzią brakuje mi -nastu lub nawet kilkudziesięciu konkursów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

dużą bolączką było niedostateczne odfermentowanie (piwa zbyt słodkie i ulepkowe)

a to tylko od odfermentowania tylko zależy?

 

 

może być też zbyt chmielowy (to nie RIS!)

RIS ma być chmielowy?

 

 

do bycia doświadczonym sędzią brakuje mi -nastu lub nawet kilkudziesięciu konkursów

no i z tym nawet trudno się nie zgodzić ;)

Niby każdy jakoś zacząć musi, ale dlaczego od czyjegoś startu ma cokolwiek zależeć?

Yhhh, nie ten świat, nie te czasy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dużą bolączką było niedostateczne odfermentowanie (piwa zbyt słodkie i ulepkowe)

a to tylko od odfermentowania tylko zależy?

 

Tego nigdzie nie napisałem - choć jest to jeden z możliwych powodów.

 

 

może być też zbyt chmielowy (to nie RIS!)

RIS ma być chmielowy?

 

Nie musi, ale może - i jest to jak najbardziej w stylu, potwierdzone wieloma wzorcami i źródłami. W przeciwieństwie do bałtyckich porterów.

  

 

do bycia doświadczonym sędzią brakuje mi -nastu lub nawet kilkudziesięciu konkursów

no i z tym nawet trudno się nie zgodzić ;)

Niby każdy jakoś zacząć musi, ale dlaczego od czyjegoś startu ma cokolwiek zależeć?

Yhhh, nie ten świat, nie te czasy :(

 

Nie ten świat, nie te czasy, ale i nie są na konkursach jednoosobowe komisje - moja ocena była jedynie ułamkiem tego, co decydowało o rankingu konkursowym, a w ŁKPD brało udział wielu sędziów o bardzo dużym doświadczeniu, również z rankingiem B - i nie była to jedna osoba dla podbicia statystyk. Początkująca załoga sędziowska nie stanowiła nawet 20% komisji.

 

Nie chcę tu polemizować ani wdawać się w nadmierne dyskusje, ale zgodność ocen z moich metryczek z innymi pozwala mi sądzić, że nie byłem czarną owcą sędziowskich komisji, a to budujące dużo bardziej niż zniechęcające do dalszego rozwoju. Choć to oczywiste, mogę tylko zapewnić, że moje zdanie o czyimś piwie nie zadecydowało ani o wygranej, ani o niższej pozycji w rankingu, a oceny względem piw nagrodzonych były wyraźnie jednogłośne.

 

Plus - wydaje mi się, że dla początkującego dużo lepszą katapultą jest uczestnictwo w faktycznym konkursie na którym ciąży pewna (weryfikowana opinią doświadczonych sędziów) odpowiedzialność i znaczenie, niż bazgranie sobie ćwiczeniowych kartek PSPD na domowym biurku. Ale to temat na inną dyskusję, który regularnie wraca w kontekście procesu zostawania sędzią.

 

 

M.

Edytowane przez Mateusz Papiernik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dr2, dnia 06 maj 2015 - 00:00, napisał: Mateusz Papiernik, dnia 05 maj 2015 - 23:34, napisał: dużą bolączką było niedostateczne odfermentowanie (piwa zbyt słodkie i ulepkowe) a to tylko od odfermentowania tylko zależy? Tego nigdzie nie napisałem - choć jest to jeden z możliwych powodów. Dr2, dnia 06 maj 2015 - 00:00, napisał: Mateusz Papiernik, dnia 05 maj 2015 - 23:34, napisał: może być też zbyt chmielowy (to nie RIS!) RIS ma być chmielowy? Nie musi, ale może - i jest to jak najbardziej w stylu, potwierdzone wieloma wzorcami i źródłami. W przeciwieństwie do bałtyckich porterów.

Yhhh, może za delikatnie to zaznaczyłem, ale uważam, że napisałeś "pól-prawdy", a to jeszcze nie prawda.

 

Za to jeśli faktycznie tak podchodzisz do sprawy jak dalej opisałeś to chyba jesteś niewielkim wyjątkiem wśród...

i tylko należy Ci życzyć sukcesów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W przypadku porterów dużą bolączką było niedostateczne odfermentowanie (piwa zbyt słodkie i ulepkowe) i zbyt estrowa charakterystyka piwa (dużo owoców i nieułożonych aromatów w piwie). 

http://www.wiki.piwo.org/Baltic_Porter:

 

AromatBogate aromaty słodowej słodkości, często z nutami karmelowymi, toffi, orzechowymi, głęboko tostowymi i/albo lukrecji. Profil estrowy i alkoholowy umiarkowany, oraz aromaty przypominające śliwki, suszone śliwki, rodzynki, wiśnie, porzeczki, okazjonalnie wina i porto.
SmakTak jak w aromacie, posiada bogatą słodkość słodową wraz z złożoną mieszaniną smaków: głębokiego słodu, estrów suszonych owoców oraz alkoholu.

jak odróżniacie słodkość z niedofermentowania od tej zaplanowanej?

czy jak jeden porter będzie bardziej goryczkowy a drugi mniej to lepszy będzie ten pierwszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam niestety doświadczenia w innych konkursach (to było moje pierwsze sędziowanie), ale na podstawie tych dwóch kategorii i swoich wyobrażeń konkursowych piw wydaje mi się, że poziom w "moich" kategoriach był średni. Spodziewałem się dużo więcej, ale jednocześnie nie byłem srogo zawiedziony.

 

Uwierz mi Mateusz, że w WAB poziom był co najmniej dobry. Piwa, które stanęły na pozium były bardzo dobre, a zwycięzca wręcz rozpier ... ł system!. A co najistotniejsze nawet te piwa, które dostały od nas najmniej punktów były przyzwoite. Nie powiem, że z dużą przyjemnością, ale bez żadnego problemu wypiłbyś całą butelkę. Ja zresztą też :). Także uwierz, że to rzadkość. Sam się zresztą o tym przekonasz.

 

 

 

może być też zbyt chmielowy (to nie RIS!)

RIS ma być chmielowy?

 

Przedział wartości IBU dla RIS-a to 50 - 90, co jasno pokazuje, że goryczka jest w tym piwie porządana. Nie może jednak dominować!!! To jest poważny błąd. Pamiętaj proszę, że za goryczkę goryczkę w piwie odpowiada nie tylko chmiel, ale również: drożdże, alkohol, a nawet słody palone. Do tego dochodzi bardzo subiektywne odczucie goryczki i kontra słodowa, która wpływa na jej intensywność. W piwach słabiej odfermentowanych, trzeba będzie więcej chmielu, aby zrównoważyć słodkość, zaś w piwach mocniej odfermentowanych, tego chmielu potrzeba mniej, zwłaszcza, że jest więcej alkoholu, który potęguje Ci odczucie goryczki. Podsumowując RIS musi mieć zauważalną, solidną goryczkę, która jednak absolutnie nie może zdominować profilu piwa. Na pocieszenie dodam, że bardzo ciężko jest RIS-a przechmielić. Mój przy 24 BLG, 9,5 ABV i około 105 IBU nie był wcale zbyt mocno chmielowy. Miał za to inne wady :P

 

 

 

 

  

 

do bycia doświadczonym sędzią brakuje mi -nastu lub nawet kilkudziesięciu konkursów

no i z tym nawet trudno się nie zgodzić ;)

Niby każdy jakoś zacząć musi, ale dlaczego od czyjegoś startu ma cokolwiek zależeć?

Yhhh, nie ten świat, nie te czasy :(

 

Nie ten świat, nie te czasy, ale i nie są na konkursach jednoosobowe komisje - moja ocena była jedynie ułamkiem tego, co decydowało o rankingu konkursowym, a w ŁKPD brało udział wielu sędziów o bardzo dużym doświadczeniu, również z rankingiem B - i nie była to jedna osoba dla podbicia statystyk. Początkująca załoga sędziowska nie stanowiła nawet 20% komisji.

 

Nie chcę tu polemizować ani wdawać się w nadmierne dyskusje, ale zgodność ocen z moich metryczek z innymi pozwala mi sądzić, że nie byłem czarną owcą sędziowskich komisji, a to budujące dużo bardziej niż zniechęcające do dalszego rozwoju.

 

Również sędziowałem w finale WAB, do tego rozsyłałem metryczki, więc mogę zapewnić, że oceny Mateusza nie odbiegały bardzo od naszych. Także wszelkie wątpliwości co do pracy debiutantów podczas II ŁKPD są nieuzasadnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.