Skocz do zawartości

Browar Wyłudki - Stout 15Blg (warka 21)


Maryush

Rekomendowane odpowiedzi

Kolor: czarny

Piana: lekko brązowa, niska, drobna, po kilku minutach opada do obrączki dookoła szklanki.

Wysycenie: średnie, odpowiednie.

Zapach: palony, kawowy.

 

W smaku wyraźnie czekoladowe, leciutka kawa. W ustach pozostaje wyraźny posmak gorzkiej czekolady. Czuć delikatną słodycz.

 

Bardzo smaczne piwo! Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie ten mój Stout raczej ludziom specjalnie nie smakuje. To przez intensywne posmaki palone i gorzkiej czekolady. Osobiście uważam go za całkiem udane piwo. I na wszystkich celtyckich bogów przynajmniej nie jest wodnisty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z prośbą receptura:

 

Stout 15 °Blg

 

Zasyp trochę wydziwiony...

- pilzneński - 4,00 kg (61,5%)

- monachijski I - 0,30 kg (4,6%)

- melanoidynowy - 0,10 kg (1,5%)

- zakwaszający - 0,10 kg (1,5%)

- carapils - 0,30 kg (4,6%)

- caramunich I - 0,20 kg (3,1%)

- pszeniczny czekoladowy - 0,20 kg (3,1%)

- palony jęczmień - 0,50 kg (7,7%)

- płatki jęczmienne błyskawiczne - 0,80 kg (12,3%)

Razem: 6,50 kg

 

Zacieranie:

- jasne słody do 18 l wody o temp. 68 °C

- 65 - 66 °C - 60 min

- dodaję ciemne słody

- 71 - 72 °C - 10 min

- 76 °C i filtracja.

 

Wysładzanie do uzyskania ok 32 litrów

 

Gotowanie: 60 min, na dużym ogniu

- marynka - 35 g (szyszka, ok. 9 alfa) - 60 min,

- lubelski - 30 g (szyszka, ok. 3,5 alfa) - 15 min.

 

Wyszło 25 litrów 15 °Blg

 

Zadane gęstwą Wyest 1028 London Ale

 

Fermentacja:

- burzliwa - 7 dni, temp. od 20°C na początku do 17,5°C na końcu,

- cicha - 15 dni, temp. 17 °C do 16 °C

- odfermentowało do 5,5 °Blg .

 

Zabutelkowane z udziałem 160 g glukozy na 24 litry piwa.

 

Leżakowanie:

- po czterech miesiącach palone posmaczki się ułożyły, ale sugerowałbym odczekać 5 miesięcy,

- u mnie leżakował w temp. od 10,5 °C do 15,5 °C, w zależności od pory roku.

Edytowane przez Dagome
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki! Heh, będę go musiał odrobinkę zmodyfikować (wywalić zakwaszający, a palony jęczmień zastąpić słodem barwiącym ze Strzegomia, no i drożdżaki suche S-04). Ale uwarzę to piwo :) Jestem ciekaw jak wyjdzie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będę go musiał odrobinkę zmodyfikować (wywalić zakwaszający, a palony jęczmień zastąpić słodem barwiącym ze Strzegomia, no i drożdżaki suche S-04).

Zamiast zakwaszającego możesz zakwasić kilka godzin część słodu, a jęczmień na pewno masz - do piekarnika i upalić. Mam wrażenie, że jęczmień palony da trochę inne smaki niż słód barwiący...

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dać barwiącego i to sprawdzić. Po paru miesiącach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym zastrzeżeniem, że wspomniana kwaśność w wielu kupnych stoutach bierze się z zakwaszenia części brzeczki bakteriami kwasu mlekowego, vide Guinness. Ja w tym sezonie będę kombinował z kwasem mlekowym przy stoutach :)

Tak, ale przy zacieraniu pH nie powinno byc za niskie. Przy rozlewie można juz zakwaszać do woli.

 

Kwas mlekowy to ersatz, może sprowadzicie parę saszetek Wyeast Lactobaccilus :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będą :)

 

Powiem szczerze, że nie spotkałem się z zakwaszaniem przy rozlewie. Chyba, że chodzi o korekcje ewidentnych błędów technologicznych. Zakwaszanie dzieli się zasadniczo na:

- w zależności od etapu: przy zacieraniu i zakwaszanie brzeczki,

- w zależności od substancji zakwaszającej: biologiczne i nieorganiczne.

 

Teoretycznie zacier zazwyczaj ma pH na poziomie 5.6-5.8, ale gdy jest taka potrzeba można obniżyć nawet do 5.1-5.2. Ma to różne podstawy oraz zalety, jeżeli będzie potrzeba mogę o tym napisać :) Zakwaszanie przy pomocy brzeczki potraktowanej Lactobacillusami jest zgodne z Reinheitsgebot. Zasada jest jeszcze taka, że zakwaszanie przy zacieraniu należy rozpocząć jak najwcześniej natomiast przy warzeniu pod koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będą :)

super :/ bedę mógł zrobić Berliner Weisse

 

Teoretycznie zacier zazwyczaj ma pH na poziomie 5.6-5.8, ale gdy jest taka potrzeba można obniżyć nawet do 5.1-5.2. Ma to różne podstawy oraz zalety, jeżeli będzie potrzeba mogę o tym napisać :)

Pisz co wiesz. Ja wiem tylko że niższe pH faworyzuje betaamylazę i gdy jest za niskie są problemy z przełomem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.