Skocz do zawartości

Infam, #63 SEBA


kopyr

Rekomendowane odpowiedzi

SEBA, czyli Southern English Brown Ale. Ekstrakt 10°Blg. Te informacje możemy wyczytać z kapsla.

 

Piana: nie jest dobrze, co mnie zaniepokoiło, bo dla mnie piana jest wyznacznikiem jakości piwa. Przy nalewaniu piwo syczy jak Coca-Cola, taka jest też piana beżowa, średniopęcherzykowa, bardzo szybko opadająca, szybko zredukowała się do obrączki.

Kolor: wzorcowy, ciemnobrązowy, nieomal klarowny, pod światło brunatny.

Wysycenie: jak na Angola, to za wysokie, ostre, mocno szczypie w gardło.

Zapach: przyjemny, kawa zbożowa,

Smak: wodniste, goryczka średnia do niskiej i wyższa od niej kwaskowość. Piwo nie jest skwaśniałe, ale jest w nim tak mało treści, bo i słodu nie ma i goryczki, że ta kwaskowość wychodzi na pierwszy plan.

 

Nie piłem żadnego komercyjnego przedstawiciela tego stylu, ale jeśli wierzyć opisom to powinna dominować karmelowa słodowość, a tej tu nie ma. Smakuje mi bardziej jak cienki dry stout.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś przeoczyłem ocenę. Nic dodać, nic ująć. Też wydawało mi się b.wytrawne. A tak się starałem z zacieraniem (69°C). Teraz wydaje mi się, że wiedziałbym co zrobić. Jednak sezon był przeciętny. Bieżący będzie lepszy.

Dzięki za ocenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.