Skocz do zawartości

Barley wine śmierć drożdzy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

W końcu popełniłem Barley wine. Blg początkowe 30.

Drożdze uwodniłem w 28C zgodnie z instrukcją.

Z początku coś się tam działo.

I nagle zonk--po 24 godzinach drożdze ewidentnie umarły.

Jak myślicie...co poszło nie tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potraktuje calosc bayanusami...zobaczymy co z tego wyjdzie. Ale to była 1 i ostatnia przygoda z Gozdawą raczej.

 

Ale po co? Zostaw w spokoju to wiadro! Bulkanie nie jest wyznacznikiem fermentacji, było wałkowane nie raz na forum. Drożdże pracują ale nie widać tego oznak, jedynie pomiar Blg da ci odpowiedź czy coś się dzieje, ale moim zdaniem nie grzeb w wiadrze, zapomnij o nim na 2-3 tygodnie i dopiero sprawdź. Tak jak pisali poprzednicy, możesz mieć gdzieś nie szczelne wiadro i gaz ucieka bokiem, nie znaczy to że w środku się nic nie dzieje. A Bayanusy zostaw do wina, bo piwa robią one jednowymiarowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Drożdze uwodniłem w 28C zgodnie z instrukcją.

Byłem przekonany, że po zrobieniu kilku warek człowiek się jednak uczy i wie, że takiego czegoś się raczej nie robi, a instrukcje to jeden wielki bullshit.

W moim przekonaniu należy drożdże zadawać w docelowej temperaturze fermentacji burzliwej, a wcześniej uwadniać je w temperaturze zbliżonej (powiedzmy do 5C różnicy).

 

Napisz jeszcze jaką temperaturę miała brzeczka w momencie zadawania tych drożdży i w jakiej temp. fermentujesz.

 

 

 

Ale to była 1 i ostatnia przygoda z Gozdawą raczej.

Z całym szacunkiem, ale popełniasz kardynalne błędy i zganiasz całą winę na producenta... a przecież oni "tylko" napisali instrukcję do d*py. Trzeba być ponad to i samemu starać się zdobyć odpowiednią wiedzę - na tym forum jest jej wystarczająco dużo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

Nie chodzi o samo bulkanie. Po prostu tam kompletnie nic się nie dzieje.

Mam już za sobą kilkanaście warek, wszystkie udane.Fakt, nigdy nie brałem się za piwo o tak dużym BLG. Najmocniejsze do tej pory to był RIS o blg początkowym 24, który zszedl do 9. Ale tu po początkowym starcie cos ewidentnie padło. Zastanawiam się czy winne były drożdze czy cos jeszcze zawiniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Byłem przekonany, że po zrobieniu kilku warek człowiek się jednak uczy i wie, że takiego czegoś się raczej nie robi, a instrukcje to jeden wielki bullshit. W moim przekonaniu należy drożdże zadawać w docelowej temperaturze fermentacji burzliwej, a wcześniej uwadniać je w temperaturze zbliżonej (powiedzmy do 5C różnicy).

Akurat jeśli chodzi o uwadnianie to nie specjalnie się "producent" pomylił, więcej miałbym zastrzeżeń np. do instrukcji fermentisa który na równi traktuje uwadnianie w wodzie jak i w brzeczce http://www.fermentis.com/wp-content/uploads/2012/02/SFA_US05.pdftak dla przykładu. Mylisz z pewnością dwa pojęcia uwadnianie i zadanie drożdży, zadanie faktycznie nie powinno mieć zbyt dużej temperatury, ale uwadnianie przez te 15 do 30 minut w takiej objętości i tak spowoduje spadek temperatury.

Kolega tutaj pisze że brzeczka miała 28 stopni... to chyba już dużo wyjaśnia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotychczas pracowałem wyłącznie na Fermentisie i nigdy nic się nie popierniczylo.

Czyli Thorinie uwadniasz w góra 25 C, jeśli burzliwa ma przebiegac w 20C?

Od zadania drożdży minęło 48 h. Tak jak pisałem z początku cos się tam działo. Tylko wczoraj nagle stop.

Edytowane przez Karlos75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim ekstrakcie(30BLG) i temperaturze zadania 28°C obstawiam że temperatura fermentacji mogła dobić do górnej granicy podanej przez "producenta", nie dziwi mnie zatem że już jest pozamiatane... no może jeszcze coś tam towarzystwo dojada, ale bez sprawdzenia gęstości to i tak wróżby z fusów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem za wcześnie na panikę, drożdże właśnie się namnażają. Jak mówisz że się coś działo to znaczy że drożdże działają poczekaj jeszcze dobę jak nic nie będzie się działo dodaj dopiero inne drożdże...  Druga sprawa następnym razem takie piwa rób z gęstwy, szybszy start i łatwiej dozować odpowiednią ilość drożdży ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie ma pianki, chociaż była na początku i to spora, tak że resztki chmielin osadziła na brzegach fermentora.

Jednym słowem radzicie olac instrukcje na etui.

Czyli uwadnianie robicie w góra 25 C, by po powiedzmy pol godzinie temperatura drożdży z woda spadla do powiedzmy 23C, a temperatura brzeczki nie powinna być wyzsza niż 20C?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się zawsze bałem dłubać termometrem w wodzie do uwadniania i wsypywałem na oko. To że nie widzisz ruchu nie znaczy, że coś nie fermentuje w środku. Przy tak mocnych piwach polecam jednak świeżą gęstwę w odpowiedniej ilości i mnóstwo cierpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.